20 kolejka Ekstraklasy-moje podsumowanie.
Pozycja lidera tabeli po 20 kolejce leżała na ulicy zgubiona w piątek przez Wisłę. W sobotę Legia przechodząc tamtędy nawet się nie schyliła i nie próbowała jej podnieść aby zabrać ze sobą do stolicy. W niedziele tą samą ulicą przechodził Lech Poznań i gdy już zabierał się do tego żeby ją podnieść Tomasz Wróbel z Bełchatowa gwałtownie go odepchnął i Lech musiał obejść się smakiem a pozycja lidera zrezygnowana powlokła się z powrotem do Krakowa. Ale nie uratowało to posady trenera Skorży który przestał być trenerem Wisły. Podobny los spotkał Jana Urbana z Legii a do tej (nie)wesołej gromadki dołączył jeszcze Dariusz Fornalak zwolniony z Piasta. Trzech trenerów poleciało po jednej kolejce-tego już dawno nie było. A ta Odra to faktycznie chyba nigdy nie spadnie...
"Ale to grały zespoły z samego dołu tabeli? No nie wieże..." Takie wypowiedzi po tym meczu często i gęsto można było usłyszeć czy też przeczytać. Poziom spotkania naprawdę wysoki. Przyjemnie się to oglądało, Gra Odry z meczu na mecz coraz lepsza, Onyszko to chyba generuje wokół bramki w której stoi jakieś niewidzialne pole siłowe i przybliża klub z Wodzisławia do pozostania w lidze. a Piast miał problemy bo nie wygrywał, a teraz ma tez taki problem że jego nowym trenerem został Ryszard"chcesz upaść na dno?-zatrudnij mnie!"Wieczorek i piłkarze będą musieli się mocno sprężyć żeby uratować ekstraklasę w Gliwicach. Ja powiem tyle ze wole żeby w lidze został Piast.
Strzałów mało, strzałów celnych jeszcze mniej ale tempo meczu i emocje duże. I to na tyle duże że Rafał Wolski z C+ nie mógł uwierzyć że pierwsza połowa tak szybko się skończyła. Zawodnicy Wisły grali dla swojego trenera i to było widać. Nie można było im zarzucić braku zaangażowania, ale siły i pomysłu grę nie mieli. Jaga groźnie atakowała ale jak na złość Pawełek albo dobrze bronił albo jak się już tradycyjnie zagapił to ratowało go szczęście. Jagiellonia gra nieźle,a Wisła źle. Zobaczymy czy zmiana trenera coś jej pomoże.
Korona nie grała źle, ale jak się dostaje w doliczonym czasie gry gola na 2-0 i w dodatku strzelonego plecami to można się załamać. Pierwsze 40 minut meczu odbyło się, ale chyba mało kto to zauważył. Emocje zaczęły się pod koniec pierwszej części meczu i traw do bramki na 3-0. Piłkarze Korony są sami sobie winni bo mieli sporo okazji na gole. No ale Cracovia wygrała zasłużenie i jeszcze bardziej oddaliła od siebie możliwość spadku.
Mecz średni. Trochę okazji było ale i tak zapamiętam błędy sędziego. Polonia po raz kolejny straciła bramkę przez błąd sędziego i ja w pełni rozumiem złość i rozgoryczenie prezesa Wojciechowskiego. Ciekawe jak długo trener Bakero utrzyma posadę. Ja mam nadzieję ze Polonia obroni ligę i za rok będzie już walczyć o puchary. Natomiast jeśli chodzi o Ruch to mimo że bez Andrzeja Niedzielana to zagrali całkiem nieźle i cały czas o czwarte miejsce powinni walczyć.
Legia zagrała całkiem nieźle ale i tak przegrała. Jakby tylko Bartłomiej Grzelak trochę się ogarnął to Legia mogla zdobyć w Bytomiu punkt,a co ja gadam... Trzy punkty. No ale nie zdobyła. I z tej okazji właściciele klubu postanowili podziękować trenerowi Urbanowi. Dużym błędem byłego już trenera Legii było to że zrezygnował z chodzenia o kulach bo wydaje mi się ze tylko to powstrzymywało pana Waltera przed wcześniejszym zwolnieniem szkoleniowca. Bał się posądzenia o dyskryminację niepełnosprawnych pracowników. Tymczasowym następca Urbana został Stefan Białas wiec ja się pytam kto mi teraz będzie Ligę Francuska w Canal + komentował? Bo trener Urban to co najwyżej może ligę hiszpańska omawiać...
Brak wyraźnego celu w tym sezonie nie służy Śląskowi. Jego piłkarze grają słabo i przegrywają u siebie jak leci. Lechia zagrała fajnie i odważnie i zasłużenie wygrała. Co by nie mówić-fajny mecz.
Gra bez kibiców i na sztucznej trawie nie przekłada się dobrze na formę Arki. Gdynianie u siebie dostają lanie od kogokolwiek kto by nie przyjechał a na wyjeździe potrafią ograć Wiśle(co jednak i tak nie jest teraz wielka sztuka) Coś tu jest wiec nie tak. A Zagłębie? Niech się cieszy że ma Micańskiego. Za komentarz wystarczy tylko zacytować słowa samego piłkarza "tak się bawi Bułgar w Polsce" i niech się bawi dalej.
Niejako chyba na deser w tej kolejce zostawiono to spotkanie. Naprawdę dobry mecz. Było wszystko:emocje,ładny gol,kartki. Tylko szkoda ze niekiedy mało co było widać. Zarówno GKS jak i Lech potwierdziły wysoką formę i duże aspiracje. Ten mecz można pokazywać jako doskonałą promocję polskiej piłki ligowej. Ja sobie tylko życzę więcej takich spotkań. A gol Kriwca,coś wspaniałego po prostu.
Co tu dużo pisać... Konkurencja marna więc wygrywa Kriwiec:
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91837...wiec__0_1_.html
Ps. Wyniki typera pojawia się dopiero jutro wieczorem ponieważ jestem troszkę chory i nie dam rady już dzisiaj napisać. Ledwo skończyłem ten wpis. Więc przepraszam i do jutra.
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze