Moja opinia o Dragon Age : Origins :)
Wpis opublikowany przez Gość
362 wyświetleń
Siema 
Ojjj dawno mnie na blogu nie było ,ale cóż nauka i gry zajmują dużo czasu 
Dziś chciałbym napisać o Dragon Age . Grze która wywołała spore kontrowersje .Ja sam kiedy usłyszałem o niej w mediach ,,Spadkobierca serii Baldur's Gate " bardzo się na nią napaliłem .
Jednak po paru godzinach rozgrywki entuzjazm opadł ,a ja poraz kolejny przekonałem ,że jeszcze długo nikt nie pobije mojego ulubionego BG .
Cóż , nie można powiedzieć ,że Dragon Age : Origins jest grą złą .Wręcz przeciwnie w skali CDA dałbym jej 8 {może nawet z plusem} lecz oczekiwałem od niej DUŻO więcej ...
Gra negatywnie zadziwiła mnie już przy samym tworzeniu postaci .Gdy zobaczyłem ,że do wyboru są raptem 3 rasy {gdzie jest pół elf czy choćby niziołek??!!} prawie spadłem z krzesła .Dalej było ograniczenie bycia szlachcicem albo magiem , a potem na dodatek w miarę normalne statystyki i śmiesznie małe talenty .Czułem ogromny smutek na sercu gdyż gra na którą tak długo czekałem tak mnie rozczarowała .Lecz przez zaciśnięte zęby rozpocząłem grę ...
Pierwsze moje wrażenie ... ładnie wykonane postacie i tekstury , muzyka itp. Kolejne rozczarowania czekały już niedaleko , a mianowicie po walce z pierwszymi lepszymi szczurami ,gdy zobaczyłem jaki jestem ufajdany krwią gryzonia aż mnie zatkało przecież w realu krwią takiego szczura co najwyżej ubrudził bym sobie podeszwy butów ... Słyszałem ,że gra jest krwawa ale żeby aż tak?!Według mnie jest to próba (nieudana) zrobienia z DA na siłę gry dorosłej i mrocznej .
Po opanowaniu gry kolejne godziny mijały mi przyjemnie ,aż odczułem niezadowolenie z ograniczenia liczby towarzyszy z 6 do 4 .Zamknęło mi to wiele pomysłów taktycznych i znacznie utrudniło grę ,która i tak jest bardzo trudna .Dodatkowo bohaterowie są po prostu nieciekawi , tutaj poprę wiele osób które uważają ,że jedyną fajną postacią w ,,Poczatku" jest Morrigan .To niestety prawda ,nikt nie może jej dorównać , ani ciągle gadający o swej winie Sten ,ani Alistair { czy jakoś tak } który musi wysłuchiwać ciągłych obelg ze strony Morrigan
Co prawda ujdzie też pies ,ale Bioware mogło bardziej rozwinąć jego potencjał .
Dobrze ,że przynajmniej fabuła nie kuleje { ale też mogła by być lepsza }
Ufff trochę się rozpisałem xD
No cóż o DA można by było napisać wiele więcej ale czas mnie goni , więc ogólnie mówiąc DA jest grą dobrą i na pewno spędzę z nią wiele przyjemnych godzin lecz oczekiwałem kolejnego cudu świata...
Reasumując
+fabuła
+grafika
+Morrigan
+znośne misje
+Spadkobierca BG...
-... lecz w bardzo małym stopniu
- małe możliwości tworzenia postaci
- nieciekawi NPC
- tylko 3 towarzyszy?!
KOŃCOWA OCENA 8/10
Dziękuje Dowidzenia ... Koniec Imprezy
1 komentarz
Rekomendowane komentarze