"Bezgrowie"
Skąd to dziwne słowo? Pojęcia nie mam. Chodzi mi o to że nie mam w co grać, "Glutki" z CDA są dla mnie za trudne niestety. Dragon Age mi nie pasuje, trza się było posłuchać recenzji. Mass Effect 2 ukończony na wszelkie możliwe sposoby. Fallout 3...ile można polować na Mutki, nawet z modami o łącznej wadze jakiś 10GB. Patrząc na półkę z grami to jedynie Homeworld 2 mnie by poratował, niestety nie działa na Viście. Znaczy działał tydzień temu. Takiego braku jedynej wartej uwagi rozrywki jeszcze nie miałem. Jakoś wytrzymam do do dostawy Wings of Prey. Nie myślcie że jestem nałogiem. Dajcie mi dobrą książkę a znikne na 3/4 dnia. O, wygrzebałem skarb, Battle Realms. Kto wie co to jest łapa do góry.
15 komentarzy
Rekomendowane komentarze