Czy Twoje numery CD-Action raczej dochodza "przedwczesnie" czy raczej dochodza dlugo? :-]
Jesli w przeszlosci prenumerowales CDA - podziel sie doznaniami takze.
Oddaj glos w sondzie!
--------
Dla skrocenia sondy posluzylem sie ponizszym podzialem administracyjnym.
Jakis czas temu na blogu opisalem platforme cyfrowej dystrybucji magazynow - Readly. Magzter jest podobna platforma, lecz starsza i z wieksza liczba magazynow. Rowniez w odroznieniu od Readly poza miesieczna oplata w ramach subskrypcji, ktora daje dostep do magazynow, pozwala nabyc po prostu pojedynczy numer.
[Wszystkie zrzuty ekranu ponizej wykonane zostaly przeze mnie i zostaly wstawione w taki a nie inny sposob, by zredukowac do minimum szanse odczytania tresci recenzji.]
Zrazu chcialem popelnic calkiem nowy wpis krytykujacy "Magazyn CD-Action" na YouTube. Nie chcialem jednak sie rozdrabniac, wiec dopisze to tutaj. Asumptem okazal sie byc material filmowy (alpha footage) z gry Far Cry New Dawn.
Spogladajac dzis wczoraj (bo juz po polnocy) na swoj youtube'owy feed, ujrzalem, obok siebie, taka oto pare video:
Material filmowy od CDA:
Material filmowy od GI:
Co je odroznia oprocz odmiennego gameplay?
Jakis czas temu opisalem (subiektywnie) zalety i wady uslugi Readly.
Jako ze po zainstalowaniu androidowej apki Readly uzyskalem dwudniowy trial z pelnym dostepem do uslugi, co tez skusilo mnie do przejrzenia kilku magazynow, pomyslalem, ze podziele sie swymi wrazeniami.
Zalety przedstawie z wykorzystaniem zrobionych przeze mnie zrzutow ekranu.
Widok pojedynczej strony (portrait orientation)
Tryb widoku obu stron (landscape orientation)
Nieco sie wzniecilem przez pewne infantylne(?) komentarze pod zapowiedzia 13 numeru CDA. Pozwole sobie zacytowac wybrane i skomentowac.
Aspekt samego fetyszyzmu przemilcze, bo to intymne. Osobiscie nie rozumiem tego kultu.
Chce tylko zacytowanym jegomosciom uswiadomic, czemu wydawanie 30 zl, tudziez chocby 17 zl, na CD-Action moze byc nie w smak niektorym czytelnikom...
Nie kazdy ogranicza sie wylacznie do kupowania CDA. Co miesiac wydaje kase takze na magazyn Edge ($3.99), Gam
Dzis, przypadkiem, natrafilem na usluge https://readly.com. Jest to taki Netflix, tyle ze dla magazynow. I podobnie jak tam, gdy nie oplacisz abonamentu za kolejny miesiac - tracisz dostep do magazynow. Ogolnie wyglada to nawet ciekawie… jesli lubisz czytac wiele magazynow.
Rejestrujac konto z Polski dostajesz niezobowiazujacy 14 dniowy trial z dostepem do wielu magazynow o rozmaitej tematyce,
Po trialu miesieczny abonament to niemal 10€ (lub $10 w moim przypadku), a wiec niemalo,
Mam pewna refleksje, ktora chce sie z Wami podzielic. Towarzyszy mi ona od dawna, ale doslownie chwile temu spotkala mnie mila niespodzianka i stad ten spontaniczny wpis.
Rzecz dotyczy dobr cyfrowych w Internecie. Oferowanych Amerykanom. To iscie zdumiewajace, jak bogatsza maja oni oferte dobr cyfrowych w porownaniu z Polakami. Przykladem niech beda czasopisma, ktore chetnie czytuje. I moje dzisiejsze mile zaskoczenie.
Otoz, Amerykanin w Internecie - naprawde ma w czym przebierac, gdy