Heja, od dłuższego czasu po głowie chodzi mi powód dla którego coraz mniej gram w gry typu MOBA. Nie zamierzam Was tu zarzucać jakimiś banałami pokroju ?bo społeczność ssie?. Chodzi mi tu bardziej o defekt gameplayu w niemal każdej Mobie. O system, na którym tak naprawdę stoi cały rozwój naszej postaci w grach tego typu . Otóż w innych produkcjach mamy podobne mechanizy. Shootery na przykład mają kill streaki, które przechylają szalę zwycięstwa jeszcze bardziej na stronę już wygrywającego teamu
O grach e-sportowych słów kilka E-sport to straszliwie dynamiczna gałąź naszej branży. Nowe gry aspirujące do osiągnięcia czegoś na tym rynku pojawiają się praktycznie cały czas. WoT, Smite czy Ifinite Crisis. Do tej pory jednak żadna z nich nie była w stanie przebić wielkiej trójcy - Doty 2, Starcrafta 2 oraz League of Legends. Są to tytuły żywotne, cały czas rozwijane i przede wszystkim - z dobrym startem. Dzisiaj omówię po kolei każdą z tych trzech gier i porównam je w paru kategoriach (tak
Ósma generacja oraz widmo steam machine Okej, zrozumiałem. Ostatnio po publikacji posta powitalnego zostałem niemiłosiernie zmieszany z błotem, ale nie bójcie się - załapałem lekcję, od teraz będę konkretny. Zacznę więc od czegoś, co od dawna zajmuje moje myśli - ósma generacja oraz perspektywa steam machine pojawiająca się na horyzoncie, niczym złowieszcza wizja zagłady obecnych konsol. Opinie na temat nowych maszyn są podzielone, jedni mówią, że nic nie zmieniają, drudzy z kolei twierdzą,