Studio Neversoft znane jest wśród graczy głównie dzięki powołaniu do życia serii gier o Tonym Hawku. Zanim jednak zostali na dobre wciągnięci w seryjne produkowanie kolejnych deskorolkowych zręcznościówek wypuścili na Playstation produkcję o przygodach Człowieka-pająka, która świetnie sobie poradziła sobie na rynku, co doprowadziło w przyszłości do przeportowania jej na wszystkie ówczesne sprzęty, które były w stanie ją uruchomić. Dzisiaj chciałbym przedstawić oryginalną wersję na szaraka i jedn
Rok po premierze Most Wanteda, który okazał się gigantycznym sukcesem, EA wypuściło jego bezpośrednią kontynuację - Carbona. Mimo przyzwoitych ocen, jakie zebrał w okolicach premiery, nie jest on tak ciepło wspominany przez graczy jak jego poprzednik. Nie dzieje się to bez powodu.
Speedrunowanie to szalenie widowiskowe zajęcie. Naginanie zasad rządzących wirtualnymi światami na sposoby, które się ich twórcom nie śniły, jest szalenie przyjemne do oglądania. Nic więc dziwnego, że i ja spróbowałem swoich sił w przechodzeniu gier na czas. Padło na Gothica - dało mi to wiele frajdy, choć jakichś szczególnych sukcesów na koncie nie mam. Dzisiaj, z okazji osiągnięcia przez mój malutki kanał progu stu subskrybentów, postanowiłem wrócić na chwilę do starego hobby, by opowiedzieć W
Uwielbiam Angry Video Game Nerda. To w jaki sposób w tej youtube'owej serii autor rozprawia się z kiepskimi grami bawi mnie jak mało co w Internecie. Sam więc się sobie dziwię, że tyle czasu zwlekałem z ograniem interaktywnych przygód tak lubianego przeze mnie bohatera. Pierwsza platformówkowa przygoda Nerda nie tylko dostarczyła mi wiele humoru, ale również okazała się przyjemnym doświadczeniem w starym stylu. Jest dobrze!