Skocz do zawartości

adamuss21Blog

  • wpisy
    6
  • komentarzy
    5
  • wyświetleń
    2766

O blogu

Worldof Adamuss

Wpisy w tym blogu

Jak widzę to ja.....część 2

Witam poraz kolejny.Dziś postanowiłem popracować nad treścią "Pękniętego czasu" i mam nadzieję że niedługo po porawkach(dzięki za komentarz, ale nie jestem dyslektykiem, to poprostu pośpiech i niechlujstwo), ujrzy światło dzienne.Chciałbym znów, kontynując mój mały cykl, przedstawić kolejny absurd, który dotknął mnie osobiście, a zasługuje na komentarz.Postanowiłem więc stworzyć S.Z.A.M.B.O.Smutne Zestawienie Anomalii Malutkich Bezmózgich Obszczymurków. Od razu na wstępie chciałbym zadać pytanie

adamuss21

adamuss21

Jak widzę to ja.....cd

Witam ponownie.Jest godzina 22:30.Pomyślałem że może to dobra pora na kilka zdań, na kilka wyrzutów... Kiedy absurd goni absurd, rzeczywistość siłą rzeczy także staje się absurdem.Chciałbym tu, w tym miejscu ogłosić listę anomalii społecznościowych, które są jak komary.Zabijasz, a mimo to, jest ich coraz więcej.Dziś usłyszałem a jestem trochę w tyle z wiadomościami, o pewnej pani i jej najlepszym przyjacielu, psie imieniem...Właśnie niedokońca pamiętam jego imię,choć to główny bohater pierwszego

adamuss21

adamuss21

Jak widzę to ja.....

Witam ponownie po dość długiej przerwie.Postanowiłem wziąć sobie do serca komentarze aż całe dwa po moim ostatnim wpisie i już w krótce postaram się o ciąg dalszy "Pękniętego czasu". Dziś jednak odejdę od tematu i chciałbym ukazać mój punkt widzenia i to nie zależnie od siedzenia. Nie da się ukryć i to smutna prawda że mimo otaczającego mnie, nas, lasu rąk uniesionych w odpowiedzi na pytanie, kto ma wszystko w dupie, ja ręki nie podniosę.Po prostu mi wstyd. Uświadamiając sobie pewnej oświeconej

adamuss21

adamuss21

Dzięki

Dzięki bardzo za komentarze.Wezmę sobie je do serca.Wiem, że moja obecna forma nie jest najlepsza i długa droga przed nią, niemniej postaram się o jej lepszą stronę następnym razem.

adamuss21

adamuss21

Pęknięty czas-fragmenty

Ból rozdarł mu pierś,zabierając przy tym całe powietrze.Łzy zaszkliły oczy a pot pokrył twarz.Piach przylgnął do policzków i wdarł się w oczy,zniekształcając obraz i tak już zamglonej sylwetki. Jeden wdech.Jeden wydech.Jeden wdech,jeden wydech.Powoli.W tępej ciszy panującej wokół,hałas tańczył w jego głowie.Widział swoją krew i poczuł swój pot zmieszny ze łazmi.Gorzki i cierpki. -Przywitaj się z nim.Poznaj go.Czuj i zaakceptuj.Pogódż się z jego obecnością. Będzie z tobą zawsze. Był z tobą od z

adamuss21

adamuss21

×
×
  • Utwórz nowe...