Skocz do zawartości

Witaj w krainie niecodzienności

  • wpisy
    16
  • komentarzy
    70
  • wyświetleń
    10046

O blogu

Czyli czego nie dowiesz się z lekcji biologii

Wpisy w tym blogu

Moim zdaniem - 10 najlepszych FPS'ów

Jesteśmy pod ostrzałem! Potrzebne wsparcie! Cholera, Steve dostał! MEEEDYYYYK! *Zażenowanie. Nie jesteśmy na wojnie, to tylko gra komputerowa, więc ciszej, bo się sąsiedzi obudzą.* Aj tam, aj tam... 10. Call of Duty: World at War Ah, nie ma to jak zapach zniszczonego miasta o poranku. Co tu dużo mówić? Mimo mojego zdania o Rosjanach to ta gra zyskała u mnie wiele poprzez postać Reznova. No i ten krzyk nazisty podczas grania SS-mannami na FFA... 9. Frontlines: Fuel of War Małe robociki

Kehen

Kehen

Nietypowa prośba o pomoc.

Teraz będzie nieco inaczej. Mianowicie... *Stwierdzenie. Głupia sprawa.* ... nie mogę włączyć google.pl. Usuwanie ciasteczek, instalowanie starszych wersji, czyszczenie historii - nic nie pomagało Firefox'owi. Myślałem, że to tylko na tej przeglądarce mam problem - ale nawet IE odmówił w tej sytuacji pomocy. Na nim google też nie działało. Pytanie moje - ktoś ma jakieś pomysły, co mogę jeszcze zrobić?

Kehen

Kehen

Wartości ludzi współczesnych

Zatrzymajmy się na chwilę na naszym torze codziennego życia. *Stwierdzenie. No nareszcie, trochę odpoczynku. Ktoś widział moją wodę?* Przypatrzmy się ludziom dookoła. Co widzimy? *Stwierdzenie. Piękni ludzie są podziwiani, bo są piękni i niezbyt mądrzy, brzydsi, którzy ze swoją brzydotą nic nie mogą zrobić, są wyśmiewani, mimo mądrości.* Niewesoły obraz, prawda? A jednak taka jest rzeczywistość. Niektórzy próbują się okłamywać, że wygląd nie ma znaczenia. Łatwo o tym mówić, co? To teraz i

Kehen

Kehen

Wpis dwunasty, czyli Dzień Kobiet

Drogie kobiety! *Stwierdzenie. Te tanie też.* *Stwierdzenie. To było chamskie.* Życzę wam, w dniu waszego święta, szczęścia, radości, pieniędzy, fajnych kochanków, mężów, chłopaków, psów, rybek, jaszczurek, waranów (itp., itd.), dużo ciepła i żebyście zawsze były tak piękne i uśmiechnięte! *Zdziwienie. To tylko tyle?* Ano tylko. Po co więcej? Przecież nie jestem kobietą, żeby się rozpisywać na 40 linijek tekstu... *Stwierdzenie. To też było chamskie.* *Stwierdzenie. Wiem.*

Kehen

Kehen

Moim zdaniem - 5 najlepszych soundtrack'ów z gier

Dzisiaj trochę wcześniej. Trochę inaczej. Trochę... *Zastanowienie. Bez sensu?* ...można i tak. Numer 5: Dancing with DomZ - Beyond Good & Evil Po tych kilku latach ta piosenka nadal potrafi oczarować. Tak samo jak gra. Numer 4: The Red Carpet - World of Goo Od początku zachwyciłem się tą melodią. Dla mnie najlepsza pozycja do przesłuchania w całym WoG. Numer 3: Dragonborn - The Elder Scrolls V: Skyrim Muzyka ta naprawdę uprzyjemnia czas chodzenia po górach, polach i w

Kehen

Kehen

Wpis jedenasty, czyli walentynki.

We wish you a Merry Christmas, we wish you a Merry... *Zażenowanie. To nie to święto.* Nie? Cholerka! Walentynki to święto lepszych ludzi. Zakochanych. Blah. Sam do nich nie należę... *Podejrzliwość. Albo nie chcę się przyznać sam przed sobą...* ...i pewnie długo nie będę... *Potwierdzenie. Tutaj się zgodzę, z twoim "ryjem pakistańskiego hodowcy bydła" to nie masz za dużych szans.* ...ale co mi tam. Drogie panie, życzę wam wesołych walentynek pełnych miłości drugiej osoby. Za mało? To

Kehen

Kehen

Wpis dziesiąty, czyli w życiu bywa różnie.

Taram, taram. Oto mam avatar. No cóż, po prostu uwielbiam fragment. Sprawa druga. Jeśli lubicie kryminały, mroczne atmosfery opustoszałych miejsc, trochę wojny i cierpień - polecam wam "Drugie dziecko" pani Charlotte Link. Całość opiera się na mrocznej tajemnicy dwóch starszych ludzi, którzy w młodości popełnili błąd. Błąd, który kosztował ich całe lata życia, podczas których musieli ukrywać swoje prawdziwe losy. Ta książka da wam chwile pełne niepokoju, niepewności, smutku. Chwile, podczas

Kehen

Kehen

Wpis dziewiąty, czyli koniec roku.

Tak, tak. 31 grudnia. Koniec roku już za kilka godzin. Podsumujmy więc. Dla świata rok ten był dość dziwny. Kataklizmy silniejsze niż przedtem. Rewolucje w wielu krajach. Jeszcze większa walka z terroryzmem. Bin Laden umarł. Kryzys w Grecji. Unia Europejska się sypie. Były chwile radości i rozpaczy, ludzie na całej planecie cieszyli się i smucili, mordowali i ratowali życia. Czyli rok jak każdy inny. Tylko bardziej. A co ciekawego mi zdarzyło się w tym roku? W sumie nic wielkie

Kehen

Kehen

Wpis ósmy, czyli wesołych świąt.

Życzę wam wszystkim - nie ważne, czy jesteście ateistami, chrześcijanami, terrorystami, policjantami, złodziejami, kobietami w ciąży, homoseksualistami czy pracujecie w Pentagonie - zdrowia, szczęścia, pomyślności, i czego tam sobie chcecie. Wesołych świąt!

Kehen

Kehen

Wpis siódmy, czyli z braku roboty dobre i tyle.

19 grudnia. Poniedziałek. ... Jak ja nienawidzę poniedziałków. Witamy w Nocnych Wiadomościach. Szokujące wieści - USA wycofuje się z Iraku. No, myślałem, że tego nie doczekam. Tysiące (może nawet miliony?) ofiar wojny - dzieci, kobiety, mężczyźni. Nie tylko ofiary martwe lub ranne - także rodziny tych osób. Niektóre z nich nie mogą się teraz pozbierać, inne patrzą z optymizmem na przyszłość. Polegli w ochronie ojczyzny, tak. Tyle, że nie swojej. To musi być straszne uczucie - krewny odd

Kehen

Kehen

Wpis szósty, czyli idą święta.

Idą święta, idą święta, każda buzia uśmiechnięta... 16 grudzień. Coraz bliżej świąt. Rodzice zaczynają się rozglądać za prezentami, niektórzy twierdzą, że mają czas, dzieci już marzą o tym, co dostaną pod choinkę, w szkołach ostatnie dni nauki. No właśnie. Wszyscy pędzą, wszyscy się spieszą, bo trzeba robić to, trzeba robić tamto, i to też jeszcze do zrobienia. Ale czy na pewno o to chodzi? Usiądźmy. Odpocznijmy. Zastanówmy się. Czy na pewno mam z kim spędzić święta? Czy będę sam/sama jak

Kehen

Kehen

Wpis piąty, czyli możecie rozpaczać.

Tak, oto jestem. Pozwalam wam na płacz z tego powodu. Zaraz, co ty tam szepczesz? Że i tak tutaj nikt nie wchodzi? Ehm... Oj, takie błahostki to ty sobie w kieszeń schowaj! No więc jakby ktoś się nie znał na kalendarzach - mamy grudzień. 11 grudnia. Zimno, wieje, a za oknem piękny, biały śnie... Zaraz, gdzie jest śnieg? Nie powinien już chociaż padać lekko? Nic a nic? No to są jakieś kpiny! Jak tak dalej pójdzie, to zostaniemy w Boże Narodzenie bez śniegu. Wyobraża to ktoś sobie? Bo ja nie. *

Kehen

Kehen

Wpis czwarty, czyli... no właśnie.

Tadam, wasz ulubiony (śmiech publiczności) użytkownik umieszczający sensowne i oryginalne wpisy (śmiech publiczności 2) znowu zaczął pisać. Tym razem - muzyka. The Bunny the Bear - znacie ten zespół? Wątpię. Założony przez Matthew'a Tybor'a w roku 2008, dzisiaj posiada siedmiu członków. Rodzaj muzyki jaki wykonują to - idąc za wikipedią - post-hardcore, rock awangardowy i synthpop. Jedyne albumy jakie wydali to "If You Don't Have Anything Nice To Say" i "The Bunny The Bear". Co mogę powiedzieć

Kehen

Kehen

Wpis trzeci, czyli trochę kultury

"Hrabina Marica" jest to operetka Imre Kálmána. Składa się z trzech aktów. (Tutaj krótki opis fabuły zrobiony przeze mnie. Wiem, grzybowo wyszło.) Do swoich włości po raz pierwszy od dawna przybywa hrabina Marica. Ogłasza, że narzeczony, hrabia Żupan, nie może przybyć na uroczystość. Jednak niedługo potem pojawia się... hrabia Żupan we własnej osobie. Jak się okazuje, Marica tylko wymyśliła te zaręczyny, nie spodziewając się, że ktoś taki w ogóle istnieje. Chciała po prostu odgonić się od wszy

Kehen

Kehen

Wpis drugi, czyli co to będzie

Kaddafi nie żyje. Kaddafi złapany. Koniec dyktatora. Tak mówią nam wszystkie media na całym świecie. Wielka radość, euforia, chęć zmian. No właśnie. Czy Kaddafi naprawdę nie żyje? Mamy na to dowody w postaci filmików i zdjęć. Ale jak wiadomo, i filmiki, i zdjęcia mogły zostać przerobione. Tak samo jak szczęśliwy tłum w Trypolisie. A nawet jeśli - co teraz będzie z Libią? Czy rebelianci dadzą radę utrzymać państwo tak, by nie spadło w otchłań kryzysu, pozbawione dowódcy? Osobiście w to wątpię.

Kehen

Kehen

Wpis pierwszy, czyli absolutny brak pomysłu

Witam, panie i panowie, a także niektóre zwierzęta. Mówcie mi Kehen, moje prawdziwe imię nie jest chyba aż tak ważne. Zresztą, to forum, nie po to dano nam nicki do ustawienia żebyśmy mówili sobie po imieniu, co nie? Pierwszy wpis. No, co można powiedzieć, w sumie miało go nie być. Tego bloga też miało nie być. A jest. Po co? Nie wiem. To się zobaczy w trakcie. Zasady pisania... Żadne. Nawet nie mogę obiecać tego, że nagle mi się nie odwidzi i tego nie wyp... no, nie usunę. To głównie zależy o

Kehen

Kehen

×
×
  • Utwórz nowe...