Skocz do zawartości

Fraculowa pisajnia.

  • wpisy
    6
  • komentarzy
    9
  • wyświetleń
    8020

O blogu

Łojejku, nie mam pojęcia.

Wpisy w tym blogu

Nie mam jaj.

MUSE i Chemical Brothers urwali mi po jednym i tak mnie zostawili na terenie krakowskiego muzeum lotnictwa - bez jaj, nie mogącego uwierzyć czego właśnie doświadczyłem i błagającego siły natury żeby wspomnienia odnośnie festiwalu mi nie uciekły. Te dwa koncerty były OBŁĘDNE. Jadąc do Krakowa wiedziałem, że to będzie kosmos, ale nie zdawałem sobie sprawy że aż TAK. Najpierw na łopatki powalili mnie chemiczni bracia swoim cudownie długim koncertem, oczywiście zagrali swoje największe hity i kilka

fracul

fracul

Vampire Weekend

Już dawno przekreśliłem młodą muzykę gitarową, wszystko zaczęło brzmieć tak samo, zespoły zaczęły plagiatować same siebie i naprawdę trzeba się było (i jest tak dalej) napocić i naczekać, żeby natrafić na coś, w taki czy inny sposób, świeżego. Dwa lata temu chłopaki z Vampire Weekend wskoczyli swoją debiutancką płytą na scenę muzyczną i już pierwszymi taktami "Cape Cod Kwassa Kwassa" porwali me serce zanim zdążyłem powiedzieć "łał". Co mnie w nich tak zachwyciło? W pierwszej linii - energia.

fracul

fracul

Tour de France

Przyznaję bijąc się piąchami po klacie - nie chce mi się dzisiaj pisać. To tak dla niepoznaki zarzucę zasłyszanym wczoraj w radiowej trójce, świetnym coverem kraftwerkowego "Tour de France" w wykonaniu berlińskiego zespołu Stereo Total. Enjoy. http://www.youtube.com/watch?v=yV1K7TKHD-0&feature=related

fracul

fracul

Music of the 90's fraculowym łokiem.

Mimo, że możliwość świadomego dojścia do tego wniosku miałem dopiero w czasie gdy już minęły - latka 90-te wniosły dorodny kosz dobroci do wspaniałej krainy muzyki. Z tej oto okazji chciałbym na łamach tegoż bloga rozpocząć serial, który będzie prezentował moje ulubione muzyczne wydarzenia lat 90-tych, czasami będą to całe albumy, czasami, jak w tym przypadku, pojedyncze utwory. Kilka szybkich spraw dotyczących owej serii wpisów: 1. Wybór będzie całkowicie subiektywny, więc ostrzegam, że pewn

fracul

fracul

Po czym poznać grę idealną?

Po tym, że nazywa się Mass Effect 2. (SPOILER & HOPELESS FANBOY ALERT) Moi drodzy, tekst który znajduje się pod tymi słowami, będzie tak nieznośnie ociekał ślepym uwielbieniem pod adresem wyżej wspomnianej gry, że lojalnie ostrzegam wszystkich spragnionych konstruktywnej krytyki lub podobnych, wymyślnych technik oceniania, oraz gorąco zachęcam by czym prędzej uciekali nie oglądając się za siebie - podziękujecie mi przy okazji. Nie będzie to zatem rzetelna recenzja, po prostu kr

fracul

fracul

Opening

Nie do końca jestem pewien jak to się stało, ale po długiej szamotaninie z samym sobą, postanowiłem założyć tego nieszczęsnego bloga. Za co serdecznie wszystkich przepraszam Bez zbędnych, słownych upiększaczy: teksty będą niestety o wszystkim co mnie interesuje. Czyli blog jakich wiele: o muzyce, o książkach, komiksach, grach, o pogodzie itd itp tralalala. Z góry ostrzegam, że najpewniej będzie tu nudno, i o tych wszystkich bzdetach o których będę pisał, na pewno inni piszą lepiej, zatem nie c

fracul

fracul

×
×
  • Utwórz nowe...