Skocz do zawartości

Hobbicia Stopa

  • wpisy
    286
  • komentarzy
    1809
  • wyświetleń
    445564

Wpisy w tym blogu

The Evil Within - recenzja

W materiałach premierowych reklamowano The Evil Within jako grę o morderstwie w psychiatryku, która pozwoli zajrzeć w głąb duszy głównego bohatera. Po jej ukończeniu za cholerę nie wiem co tam w kolesiu siedzi i... w sumie to dobrze mi z tym. Nie oznacza to wcale, że The Evil Within, wielki powrót Shinjiego Mikamiego był mi obojętny, wręcz przeciwnie. Już z pierwszych trailerów uśmiechała się gra, która rozkrokiem staje pomiędzy czwartym i piątym Residentem, a z szóstego pożycza jednoczesn

otton

otton

Trine 3: The Artifacts of Power - garść wrażeń z Early Accessu

Na początku był człowiek, a potem przygoda. Przygoda przyszła do człowieka i zaprosiła go do tego, by z nią poszedł. Gdy pewnego dnia zastała Zoyę, Amadeusa i Pontiusa, wiedzieli, że nie odczepi się od nich, dopóki nie pozwolą poprowadzić się jej za rękę? Pierwsze dwie części Trine były dość klasycznymi platformówkami, w których wszystkie zagadki wymagały wykorzystania zdolności któregoś z trzech bohaterów. Interesująca okazała się również perspektywa z jakiej ukazano wydarzenia (wszystkie plans

otton

otton

Grim Fandango Remastered - recenzja

Wraz z nową generacją konsol nastały czasy, gdy praktycznie połowa gier to remasterki starych, doskonale już znanych tytułów. Oczywiście o ile ponowne wydawnie rocznych gierek zakrawa na ogromny absurd, o tyle wiele gier faktycznie na to zasługuje. Przyznam się Wam do czegoś, co zapewne i tak po doborze materiałów do kolejnych tekstów łatwo dało się wyczuć ? pod względem przygodówek jest ze mnie totalny imbecyl, znający na krzyż ledwie kilka klasyków pokroju obu Syberii, Sama i Maksa, Małpiej Wy

otton

otton

Battlefield Hardline - recenzja

Mimo usilnych starań pijarowców Electronic Arts, w przypadku Hardline niewiele było na forach ekscytacji, związanej z szansą pobawienia się w powiększone Payday. Dominowały raczej pytania - coście zrobili z Battlefieldem? Za tegoroczną odsłonę serii odpowiada DI... eee, to znaczy Visceral Games. Nie jest też wielką tajemnicą, dlaczego produkcję kolejnej odsłony znakomitej skądinąd serii shooterów przeniesiono do Kalifornii. Po pierwsze DICE odczuwa zapewne spore zmęczenie materiału, wywołane prz

otton

otton

Lords of the Fallen - recenzja

Seria Dark Souls nie tylko zyskała wielu zwolenników, ale i wielu odrzuciła: swoim nieprzyjaznym charakterem i brakiem litości. Lords of the Fallen to natomiast znakomita metoda, by ów rodzaj gameplayu zrozumieć, po czym sięgnąć po - jakby nie patrzeć - lepszy oryginał... Żeby nie było, za stworzenie Lords of the Fallen studiom City Interactive oraz Deck 13 należą się i tak wielkie brawa. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że mówimy tu o ekipach, do tej pory nie popełniających raczej gier przesadnie za

otton

otton

Ida, Ida dla Polaka i dla Żyda

Jeżeli chodzi o tematy filmowe, zapuściłem się ostatnimi czasy strasznie, obejrzenia Idy nie potrafiłem jednak sobie odmówić. Wcale nie przez to, że dostała Oscara i ogólnie świat kina odprawia nad nią teraz niemalże modły. Po prostu zaciekawiło mnie, co tak bardzo wpieniło "prawdziwych" Polaków... Tekst NIE jest standardową recenzją, chociaż oczywiście elementy oceny filmu również się w nim pojawią. Ważniejsze z jego perspektywy będzie jednak podjęcie dyskusji ze stwierdzeniem, że mamy do czyni

otton

otton

Deathtrap - recenzja

Sztuka tworzenia gier polega na tym, by mało oryginalne, dobrze znane elementy przedstawić w sposób, który wywoła u gracza poczucie, że ma przed sobą faktycznie coś nowego. Czy Deathtrap dobrze udaje, że nie jest minigierką z Van Helsinga? No właśnie, nowe ip studia Neocore Games, znanego wcześniej z dwóch części Króla Artura i Van Helsinga, to tak naprawdę pomysł doskonale już znany. W skądinąd bardzo dobrym hack 'n' slashu o słynnym łowcy wampirów pojawiła się minigierka typu tower defense, De

otton

otton

Czy warto czekać na Alone in the Dark: Illumination?

Z marką Alone in the Dark zdążyliśmy się już pożegnać, zwłaszcza po tragicznej ostatniej części, cierpiącej głównie przez swoje przekombinowanie w kwestii obsługi gry. Z tego też względu zapowiedź Illumination była dość sporym szokiem... ale czy na pewno tego chcemy? Już informacja o głównym bajerze nowego tytułu, trybie kooperacji, zmroziła wielu fanom krew w żyłach. Do tego za przywrócenie do życia tej dobrej niegdyś serii gier odpowiada Pure FPS... na pewno o nich nie słyszeliście, bo to debi

otton

otton

Podsumowanie roku 2014 - cz. 2/2 AAA

Problem z dużymi tytułami polega u mnie w tym roku na tym, że nie widziałem wielu z tych wszystkich "fajnych" gierek Ubisoftu czy EA, ze względu na zbyt słaby sprzęt. Nie za bardzo też wiem, jak wszystko to nadgonić... Sprawa przeskoku w czasie W ostatnim roku na blogu królowały głównie rzeczy drobniejsze oraz gierki może i dość znane, ale nie celujące za bardzo w ten najwyższy segment. Jeszcze do połowy listopada ograniczał mnie sprzęt - dwurdzeniowy Athlon, 4 GB RAM i staruteńki 9600 GT. P

otton

otton

Podsumowanie roku 2014 - cz. 1/2 Indie

Wszyscy robią podsumowania, robię więc i ja. Tym razem będzie w dwóch częściach, pierwsza z nich skupi się na indykach, w które udało mi się w tym roku zagrać (i tylko tych), druga natomiast będzie związana z tym, z czego wielkie koncerny żyją. PS. Ze względu na dwuczęściową formę, nie będę w tym roku układać gier według miejsc . Po co ten blog? Mało ostatnimi czasy piszę, warto byłoby wytłumaczyć obecną sytuację "Hobbiciej Stopy". Może kogoś to zainteresuje, skoro licznik wyświetleń dalej rośni

otton

otton

Obcy: Izolacja - recenzja

Ksenomorf to prawdziwa popkulturowa ikona, cierpiąca na najgorszą chorobę z takiego stanowiska wynikającą - nadprodukcję licencjonowanego badziewia, pokroju filmów z cyklu AvP czy choćby Colonial Marines. Will the circle be unbroken? Gdy zapowiedziano Izolację, wielu ludzi zdążyło już ostatecznie pogrzebać rynek gier o Obcym, za spektakularny symbol jego upadku uznając właśnie wybitnego crapa, pod którym podpisali się rzemieślnicy Randy'ego Pichforda. W trakcie, gdy Izolacja powstawała, wciąż je

otton

otton

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

Trzeci filmowy Hobbit skłonił mnie do trzech refleksji. Po pierwsze - tytuł produkcji to okrutne kłamstwo. Po drugie - największy brud zwykle wychodzi na końcu. Po trzecie - coś poszło bardzo nie tak. Na Niezwykłą Podróż czekałem jak małe dziecko na rozpakowanie prezentu gwiazdkowego. Poza denerwującymi zmianami w kanonie, wyszedłem ostatecznie z sali kinowej bardzo usatysfakcjonowany - oto bowiem dostałem produkcję, która znakomicie poruszała się nie tyle w fabule, co w klimacie pierwowzoru. Ni

otton

otton

Śródziemie: Cień Mordoru - recenzja

Cień Mordoru w zasadzie od początku roku widniał na mojej liście oczekiwań, jest też obok Alien: Isolation i Lords of the Fallen jednym z ważniejszych powodów wymiany wiekowego już komputera na nowy. Cóż, graficznie jest rzeczywiście dobry, ale... Mimo ulatującej ze mnie w dalszym ciągu miłości do literatury fantasy, dzieła Tolkiena wciąż stoją na zaszczytnej półce mojego regału na książki, w otoczeniu klasyków literatury, z gatunku tej, której nie można już posądzać o czysto rozrywkową funkcję.

otton

otton

Kurs czytania dla opornych - Atlas Zbuntowany

Z "Atlasem Zbuntowanym" wiąże się wiele kontrowersji. Wszystko to dlatego, że głównym celem artystycznym utworu jest przedstawienie idealnego - zdaniem autorki - modelu funkcjonowania świata. Nie dla każdego... Przy tym wszystkim przedstawiona przez Ayn Rand wizja okazuje się na tyle zajmująca i interesująca, że cała fabuła zdaje się schodzić na drugi plan. Wyraźnie jest tylko środkiem, służącym do przedstawienia wszystkich założeń filozofii obiektywizmu - a skoro mówimy o "wszystkich", rów

otton

otton

Flockers - recenzja

?Otton jest dobrym pasterzem, niczego nam nie braknie? ? zdawały się podśpiewywać bezustannie flockersowe owieczki. Wszystkie ślepo szły za swoim panem, wykonując posłusznie każdy rozkaz. Czasami tylko którąś zmiażdżyło zębate ostrze piły. Nie moja, lecz twoja wola niech się dzieje panie. Można by zażartować, że Flockers to tak naprawdę krypto symulator Jezusa, polega bowiem na pielęgnowaniu swego owczego stada i dbaniu, by dotarły do zasłużonego raju ? to jest zamykającego serię niebezpiecznych

otton

otton

[+18] Kurs czytania dla opornych - Ulisses

Z okazji 300 000 wyświetleń bloga, które zapewne razem z tym tekstem staną się już potwierdzonym faktem, postanowiłem napisać coś, co pewnie nie trafi w gusta większości. Ale proszę, spróbujcie się w tym odnaleźć ? Tag [+18] w tytule nie jest tylko reklamą, fragment ?Epopeja ciała? to główna przyczyna jego dodania. Nie oszukujmy się, nie jest to raczej jedna z tych książek, które podczas czytania zapewniają błogą przyjemność, towarzyszącą wyobrażaniu sobie napakowanych kolesi dźgających się

otton

otton

Zaginięcie Ethana Cartera - recenzja

Studio The Astronatus to w sumie debiutanci, na ich pierwszy tytuł bardzo jednak liczyliśmy. Osoba głównego projektanta miała na to zainteresowanie Ethanem duży wpływ. Czy są jeszcze inne powody, dla których warto go kupić? Przebieg premiery wcale na taki scenariusz nie wskazywał, pierwotny czas debiutu ? 25 września, godzina 19:00 ? został najpierw opóźniony o 3 godziny, a już gdy zasiadłem do gry wieczorem dnia następnego, Steam zasygnalizował konieczność pobrania ważącej 1 gb łatki, co stanow

otton

otton

Among the Sleep - recenzja

Niepoddające się świadomemu kreowaniu przez śniącego koszmary senne są wysyłaną przez podświadomość informacją. Wyrażają nasz strach, ale i potrzebę, związane z próbą zrobienia czegoś powszechnie nieakceptowanego: wobec prawa państwowego, czy choćby mogącego nie spodobać się rodzicom. Jak natomiast rozprawia się z koncepcją dotyczącą sennych mar Among the Sleep? Krótka informacja dla nie śledzących branży gier na bieżąco: mamy tu do czynienia z teoretycznie bardzo ciekawie zapowiadającym się pr

otton

otton

Czy warto czytać?

Obrzydliwy, zapewne wymyślony przez księgarzy slogan alarmuje: Polacy nie czytają książek, przeciętny obywatel naszego kraju sięga tylko po jedną rocznie. No i jak to w końcu jest: warto czy nie warto czytać? Czy miliony mogą się mylić? Artykuł miał być początkowo odpowiedzią czy też nawet atakiem na pewien ? bezkrytycznie zresztą ? apologizujący książki tekst, który ukazał się co ciekawe na lokalnym poletku blogowym. W końcu jednak nie udało mi się go w pełni zrealizować w odpowiednim czasie, b

otton

otton

Pure Pool - recenzja

Pure Pool to produkcja z gatunku tych, na które nie wydałbym w ciemno ani grosza, a kupuję przecież dość regularnie gry wielkich koncernów, w teorii mniej ryzykowne. Gdyby nie okazja, by pograć w niego za darmo, pewnie w ogóle bym po ten świetny symulator bilardu nie sięgnął. Czasami jednak nie warto być malkontentem? Pure Pool reklamowany jest jako jeden z najbardziej zaawansowanych symulatorów tej dyscypliny sportu i rzeczywiście, po spędzonych z nim kilku godzinach nie mam w zasadzie żadnych

otton

otton

A Different Kind of Game czyli parę słów o tym, jak rozczarowało mnie L.A. Noire

Zwykle nie podejmuję się pisania tekstów na temat gier, które udaje mi się ograć dopiero czas jakiś po premierze, bo można je już wtedy dostać w cenie nie skłaniającej wcale do oglądania każdej złotówki trzy razy. Czasami jednak nie potrafię zrozumieć fenomenu pewnych rzeczy? Jak się zapewne domyślacie, wyprodukowane przez Team Bondi i wydane pod szyldem Rockstara przygody Cola Phelpsa to jedna z takich produkcji. Kiedy się ukazała, zebrała mnóstwo pochwał, do tego sprzedała się dość dobrze, pra

otton

otton

Dlaczego The Forest nie jest (jeszcze) fajną grą?

Tekst powstał na podstawie wersji gry dostępnej w dniu publikacji. W tytułowym lesie panował złowieszczy spokój. Grupa tubylców z zainteresowaniem poczęła obserwować tajemnicze zjawisko na polanie nieopodal. Wciąż gdzieś na wyspie ginęły drewniane bele, a populacja zwierząt zmniejszała się. Najprawdopodobniej miało to związek z rozstawionym nieopodal? szałasem. Parę słów wyjaśnienia. The Forest zapowiedziane zostało jako miks serii Resident Evil oraz Minecrafta. Pokrewieństwo z tym drugim odznac

otton

otton

The Incredible Adventures of Van Helsing II - Recenzja

Wydane w zeszłym roku The Incredible Adventures of Van Helsing zaskoczyło graczy z dwóch powodów. Po pierwsze zupełnie nagłą zapowiedzią, po drugie zaś tym, że już przed premierą jedynki, twórcy obiecali graczom? trylogię. Na efekty tych obietnic nie byliśmy zmuszeni czekać jakoś strasznie długo, bowiem złożenie dwójki zajęło Węgrom z NeocoreGames około jednego roku. Wykorzystali oczywiście ten sam silnik, nie zmieniając przy tym drastycznie zasad zabawy. Jest to jednak wynik imponujący, tym ba

otton

otton

GRID Autosport - recenzja

Sam fakt ukazania się w tym roku nowej części GRIDa może stanowić spore zaskoczenie, zwłaszcza jeżeli przypomnimy sobie, iż jedynkę i dwójkę dzieliło jakieś pół dekady. Czym okazał się wydany po niespełna roku prac Autosport? Wspaniała jedynka zadebiutowała w 2008 roku i, mimo paru lat na karku, dalej zachwyca podczas przejażdżek ulicami San Francisco, odkrywania kolejnych zakrętów belgijskiego toru SPA czy też w trakcie podróży ciasnymi zakątkami Jokohamy. GRID 2 natomiast już na etapie produkc

otton

otton

Sniper Elite III (Afrika) - recenzja

Sniper Elite III nie bez powodu ukazuje się właśnie w okresie wakacyjnym, kiedy megahity dopiero przechodzą ostatnie szlify przed zaplanowaną na koniec roku premierą. To tytuł, który byłby poza sezonem ogórkowym skazany na pożarcie, a tak? Na bezrybiu i rak ryba... Snajperska seria od Rebelionu nigdy nie aspirowała do miana wybitnej, podobnie zresztą jak i inne tytuły autorstwa brytyjskiego developera. Obie odsłony, mimo licznych niedociągnięć, były jednak zdecydowanie dobrą propozycją dla tych,

otton

otton

×
×
  • Utwórz nowe...