Czyli kim jesteś Ziemianinie z punktu widzenia zielonego ludzika. Już samo określenie ? ludzik, oddaje wymiary oglądającej nas postaci. Wobec tego jesteśmy wielcy.
Strach ma wielkie oczy, więc może również wydajemy się nieco przerażający? Co zrobiłbyś, gdybyś spotkał na swej drodze przybysza z innej planety?
A jeśli nie zauważyłbyś go i rozdeptał, a nawet w pewnym sensie? wchłonął?
Youtube Video ->
Oryginalne wideo
name="allowFullScreen" value="true"></param><param nam
Niebieski* jest fajny. Takie wrażenie odniosłam po obejrzeniu filmu Jamesa Camerona ?Avatar?. Ponoć 60% filmu to animacje i efekty. Jakże mogłam na to nie pójść! Wielbicielka kreskówek, komiksów, ilustracji książkowych i wszelakich esów floresow wychodzących spod ludzkiej ręki.
Od razu może powiem, że jeśli oczekujecie tam niesamowitej fabuły, to raczej spora część się zawiedzie (zwłaszcza, gdy zobaczy głównego złego, któremu do pełnego wizerunku brakuje jedynie cygara). Lecz nie o to w tym fi
Ostatnie wspomnienia z pobytu w trzyosobowej gildii złożonej z paladyna, maga i druida.
Życzę każdemu, aby każdy doświadczył takiej zabawy, jaką mięliśmy wtedy. Niech żyją wałęsające się za drużyną krzaki!
Gdy przychodzą święta - na ulicach tłok, po południu mrok - czasem ogarnia człowieka dziwny nastrój. Jak bardzo jest on nietypowy, przedstawiam dwoma kadrami poniżej. Inspirowane ostatnią, szóstą już częścią ?Piły?. Ogólnie chciałam zobaczyć, czy aktorów grających role zimnych, inteligentnych zabójców łączy jakieś fizyczne podobieństwo. A ponieważ ?patrzę? za pomocą różnych rysowniczych przyborów, oto wynik. Odnalazłam u panów jedynie chłodny magnetyzm spojrzenia niebieskich oczu i pogardliwe
Nie wszyscy lubią świąteczne przygotowania. Jednak jest sposób, by każdego wprowadzić w ciepły świąteczny nastrój. Najlepiej wbijając w eleganckie stroje i stawiając przed gorącą blachą pełną świeżo wyjętych z piekarnika (rozwaliło mi piekarnik, rozwaliłooo!) pierników. Przynajmniej tak sądzą niektóre, zdolne do siłowych rozwiązań taurenki. Przykład poniżej
Pewnego razu na uczelnię pełna indywidualności przyszła pani psycholog prowadzić zajęcia. "Narysujcie drzewko!" - poprosiła, a z plecaków i toreb różnego typu, kształtu, nietypowego koloru i oryginalnej faktury wysypały się profesjonalne przedmioty. Niestety żaden z nich nie spełniał wymagań ?pisząco-mażących?. Większość w ogóle nie nadawała się do niczego. Zewsząd rozległo się zawołanie "masz ołówek? może być długopis, dobra, wszystko jedno, nie, węgla nie chcę, już jadłem!" Zasada numer 1: Pod
Każdy student wie, że kiedyś będzie trzeba. Nie da załatwić się tego przez kogoś, nikt nie pomoże, zostajesz zupełnie sam. Sam pośród gąszczu dzikiej biurokracji, krzyczących "krótkimi zdaniami" i dużą ilością kropek groźnych kartek papieru. Dziekanat...
Lecz tym razem nie byłam sama, ponieważ okazało się, że mamy stawić się całym rokiem (zabawne, zebrać ludzi na ostatnim roku razem, gdy większość pracuje), parami i podpisywać papiery grupowo . Marne pocieszenie. Wszak wiemy, że kartki papieru
A taureńska mama mówiła: "Nie handluj z goblinami na łokcie". Miała rację, jak zwykle. Gobliny stosują własną miarę łokcia, a jaka ona jest, widać niżej.
Dziewczyny na PGA nie miały lekkiej pracy. Tabun graczy żądnych zdjęcia z ładną panią (albo dwoma) blokował drzwi prowadzące na drugie piętro. Chwile wytchnienia zdarzały im się jedynie wtedy, gdy tłum sunął ku nowej atrakcji lub rozrzucanym CDA. True story ;>
Co powstanie z tytułowego połączenia? Cała prawda o taurenkach. Dla nich rozmiar (kopyt!) ma znaczenie A teraz, już w Poznaniu, po siedmiogodzinnej podróży, czas przygotować się na PGA
Kolejna scena - poprzednim razem były to rozterki orczej hunterki, natomiast teraz czas na migawki z życia druida Hordy. Jak jest się przez większość czasu krzakiem pałętającym się za drużyną niczym biegacz stepowy to różnie wizje nachodzą człowieka (np. jaki stosunek do stwierdzenia "gnał jak po śmierć" mają nieumarli osobnicy). Oto jedna z nich.
Komiksy, rysunki, bazgroły inspirowane grami. Wydaje mi się, że tu znajdę odpowiednio wykwalifikowanych i nastawionych odbiorców Z pozdrowieniami dla Pana Marka Lenca. Zaczynamy.