No.
Miałem to jeszcze poprawiać, ale jestem śmierdzącym leniem i tego nie zrobiłem. Szkolny rys. Znów. A stosik prac do skończenia rośnie liniowo. Prawie. Fak.
Youtube Video ->
Oryginalne wideo
nienawidzę takich kilkudniowych przerw w rysowaniu. Na szczęście już się rozkręcam i mam w zanadrzu jedną-dwie duże pracki. A tymczasem rzucam szkolniaka, coby całkowicie nie zbananowić.
PS: W końcu zacząłem malować, whee. Świetność.
Kolejny szkolny rys, góry z kreseczek.
Powinienem rysować i wrzucać więcej lepszych i większych projektów...
Trzeba wrzucić na MP3 nowe media i ... cóż, zapieprzać. Ale jak, kiedy człowiek po powrocie jest martwy a o obu piątych jest ciemno... Blech. Byle do wiosny. Chciałbym być niedźwiedziem...
Omgkasztaniarz pastelsy attack
Nie wiem czy nie przesadziłem z obróbką cyfrową...
edit: zmotywujcie mnie do wpisu z informacjami dla początkujących FA-bloggerów xP
Żadne tam obozy koncentracyjne.
Edit: tak, są drobne różnice. Wiem o tym.
PS: Azur wrzucił wczoraj dwa odcinki Fallouta, a dzisiaj Space Marinsy. Jestem jego fanem, takie świetne Let's Playe robi. http://www.youtube.com/user/Azurowiec
Ze smokiem i koślawiskiem
Rysowane przez 1 lekcję (bardzo) krzywe budynisko
Oraz rysowany w busie (Poprawiłem łeb przed chwilą jeno) smokal.
No mówiłem że filler.
Bumcykucyku bum
Niezbyt staranny rys szkolny, ale że nie mam za bardzo co wrzucać, żeby nie przedłużać przerwy...
Ale do końca tygodnia powinienem wrzucić co najmniej 2 prace, jak fart pozwoli to może i więcej. Trzymajcie swoje przeciwstawne kciuki, nadrabiam zeszły, gorszy tydzień.
Nikt się tego nie spodziewał. Niczym Ezio ze stogu siana aktualizacja zaatakowała naszą ulubioną stronę z newsikami! Jest ona bardzo Niesamowita - nie ma wielu zmian, ale te które wprowadziła uczynią życie nas, użytkowników, lepszym.
Tu-tu-tu-DUM!
Już zawsze będziecie wiedzieli, jak wygląda wasz awatar - tak na wszelki wypadek, jakbyście zapomnieli! Czy nie sądzicie że jest to Niesamowite? Kolejną Niesamowitą funkcjonalnością jest pokazana liczba wszystkich wiadomości w skrzynce odbiorczej.
Nie planowałem zmodyfikowanego Niszczyciela Imperialnego.
Ale jakoś tak wyszło...
Szkolna rysowanka, lekko podrasowana cyfrowo. Btw. myślę że to niezła scena na rozpoczęcie filmu! Muszę to opatentować.
PS: Sanczo, nie wstydź się i komciaj bazgroły bo mi sie na blogu poziom cukru podnosi.
PS2: To że w ogóle nie posuwam się do przodu udowadnia ten link.
Owoc onirycznej lekcji polskiego*
__________________
*Której oniryczność nie polegała na spaniu, ale omawianiu pewnego groteskowego opowiadania, z zerową zawartością okultystów. No, ale i tak mocno mnie zainspirowała. Btw. ewenement. Przypis dłuższy od wpisu...
Opowiadanie na blogowy kąkurs
Dziś wcześniej skończyliśmy lekcje ? naszej katechetki nie było i musiałam czekać na mamę w świetlicy dłużej niż zwykle. Nudziło mi się strasznie, ale panie włączyły fajną bajkę o rybkach i zeszło dosyć szybko, nawet szkoda że nie obejrzałam do końca. Chciałam poprosić mamę, żeby poczekać, ale była bardzo blada i wyglądała na zdenerwowaną, więc poszłyśmy do samochodu. Mama powiedziała mi że tata wrócił z pracy bardzo chory i muszę z nią jechać do szpitala, bo babci