10 ulubionych pozycji filmowych

[piotrekk100]

Witam wszystkich!

Przedstawie i ja swoja liste ulubionych filmow co prawda jest ich sporo, ale postaram sie wybrac ta "10".

10. JESTEM LEGENDĄ- kazdy film z Willeem Smithem mi sie podoba, gdyz sam aktor lubi filmy s-f a i ja lubie taki gatunek.

9. OBCY vs. PREDATOR- bardzo dobry film w niektorych momentach az "wciska" w fotel.

8. DEJA VU- fajny film akcji z Denzelem Washingtonem w roli glownej, warty uwagi

7. JURASSIC PARK- potezne dinozaury ktore mialy byc atrakcja dla ludzi film robil na mnie spore wrazenie jak bylem mlodszy, teraz tez mi sie fajnie go oglada, ale to juz nie to samo, lecz i tak zasluzone 7 miejsce na mojej liscie.

6. HARRY POTTER (saga)/ TRANSFORMESR- no ktorz nie lubil wkroczyc do swiata magii i czarow, przed nami juz ostatnia czesc calej opowiesci o mlodym czarodzieju, zapowiada sie ciekawie . Na mojej liscie dopiero 6 miejsce niektorzy moga sie zdziwic, ale wedlug mnie sa inne filmy moze nie lepsze, ale godne uwagi od Harrego Pottera. Drugi film "Transformers" tutaj swoja role odegrala Megan Fox, ktora gra w tym filmie dlatego wysokie 6 miejsce.

5. SHREK (wszystkie czesci)/ EPOKA LODOWCOWA (wszystkie czesci)- tutaj ex equo gdyz nie moglem sie zdecydowac. Pierwsza czesc filmu o zielonym stworze byla swietna, kolejna tez kawal dobrej roboty,ale cos mi zabraklo bym mogl wracac do niej tak jak do czesci pierwszej, ktora do dzis ogladam, a czesc 3 to troche wedlug wypuszczona do kin na sile. Epoka lodowcowa wedlug mnie podobnie jak ze Shrekiem.

4. WLADCA PIERSCIENI (trylogia)/ INDIANA JONES (wszystkie czesci)- swiat Tolkiena jest bardzo ekscytujacy i porywajacy wiec wysokie 4 miejsce. Indiana Jones to filmy przy ktorych nie da sie zasnac caly czas dzieje sie jakas akcja mimo ze to film nie tak "zaawansowany technologicznie" jak te ktore teraz sie robi.

3. PIRACI Z KARAIBOW (wszystkie czesci)- hej ho i butelka rumu...po ogladnieciu filmu az chce sie zostac piratem, wlasna lajba, zaloga, i tysiace mil morskich stoi przed toba otworem. Swietny film, obsada aktorska i mnustwo wody...ufff

2. RATATUJ- az brakuje mi slow na opisanie tego filmu, swietna opowiesc o tym jak szczur moze zostac kucharzem wspolnie z czlowiekiem-pomywaczem wiadomo ze to bajka i ze moze wszystko sie zdarzyc ale wedlug mnie to bylo takie realne.

1. MROCZNY RYCERZ- po obejrzeniu filmu zdalem sobie sprawe czemu Heath Ledger przesiadywal miesiac w pokoju i uczyl sie roli Jokera. Bylo widac ze wlozyl w to duzo pracy perfekcyjnie odegral te role. Tak wlasciwie mogl by zagrac kazda postacia w filmie jak przylozyl sie do roli Jokera za ktora dostal Oscara to i by na jednej nie poprzestal , lecz juz w zadnym innym filmie nie zagra, szkoda R.I.P Heath Ledger.

Tutaj filmy ktorym troche zabrakol do mojej TOP 10 listy, ale i tak sa godne uwagi:

POJUTRZE

JUMPER

STAR WARS

ARTUR I MINIMKI

TARZAN

AUTA

TOY STORY 1, 2

OPOWIESCI Z NARNII

ZLOTY KOMPAS

EKSPRES POLARNY

WALL.E

SZKLANA PULAPKA 4

I WIELE... WIELE... INNYCH

[atari]

Właściwie w tej chwili mam tylko jedną pozycję i już długo zajmuje miejsce lidera.

1. "There Will Be Blood" - za każdym razem odkrywam coś nowego, więc nie będę streszczał, żeby nie spłycać.

[Doman18]

"Pokaż mi co lubisz oglądać a powiem ci kim jesteś"

Heh, ta sparafrazowana maksyma świetnie pasuje do tego tematu. Większość list świetnie pasuje do samych osób. Tylko w jednym przypadku się rozczarowałem (w tym złym sensie).

Co do Listy to wybrać te 10 najlepszych z ponad 340 dotychczas obejrzanych jest prawie niemożliwe. Bo co jeden zechcę wstawić to mam wyrzuty sumienia że drugi się nie zmieści. Jakby to była 20 albo 30 to bym się zgodził ale 10 to zdecydowanie za mało. Więc nie wymienię najlepszych. Wymienię z każdej kategorii najlepsze lub te które szczególnie wryły się w moją pamięć mimo że niektórym z nich wystawiłem mniejsze oceny niż innym filmom.

Horror

• Blair Witch Project

  Jedni kochają inni nienawidzą. Cóż to chyba kwestia charakteru i może pewnej wewnętrznej wyobraźni. Jedni ludzie postrzegają rzeczy takimi jakie są i zawsze wyraźnie odczuwają granicę między ekranem i pokojem. U innych natomiast, podczas trzasków w ciemnościach uruchamia się wyobraźnia która kreuje najbardziej przerażające wizje. Bo to nie film sam straszy ale wyobrażenia co jest w ciemnościach.

  Mnie film nie przestraszył ale autentycznie przeraził! I to na maksa, tak że musiałem przerwać seans. Oglądałem wcześniej różne horrory ale ani one ani późniejsze Ringi, Klątwy, Rec'e czy tym bardziej slashery o maniakalnych mordercach i kanibalach nie wywarły u mnie takiego wewnętrznego strachu jak Blair Witch. Były momenty że się wzdrygiwałem ale nigdy nie bałem się przez cały film. Wszystko zależy od odbioru.

• Drakula 1992

  To nie horror ale genialnie zrealizowana, przepiękna historia o legendzie z mistrzowską obsadą, wspaniałymi zdjęciami i cudowną muzyką. Chyba nie ma osoby która by nie oglądała.

Sensacyjny/Przygodowy/Katastroficzny

• Leon Zawodowiec

  Luc Beson w mistrzowskiej formie. Uwaga! Oglądać TYLKO wersję reżyserską nieocenzurowaną która chyba tylko raz leciała w TVP 2 i tylko raz w Polsacie. Reszta to były wersje skrócone

• Park Jurajski

  Jak byłem mały uwielbiałem oglądać ten film. W świetlicy szkolnej leciał miliony razy a ja cały oglądałem czekając na autobus.

• Władca pierścieni

  Jedna z najlepszych ekranizacji książki. Pełen rozmach, wspaniałe zdjęcia, muzyka i efekty specjalne. Powalające w tamtym czasie sceny batalistyczne. Cut miut i ożeshki!

• Titanic

  Może Avatar bije Titanica pod względem grafiki i niedługo pod względem zarobionej kasy ale ostatnio znów obejrzałem "niezatapialnego" i twierdzę że w całej reszcie aspektów nie doścignął Titanica. Historia porywa nawet oglądając ją na 17' ekranie.

Film SF

• Matrix

  Tu nie ma co się rozpisywać. Film przełomowy. Bullet time, świetna historia, sceny walk wręcz. Aż żałuję że nie dane mi było obejrzeć go na dużym ekranie

• Ghost In The Shell

  Dzieło które zainspirowało braci Wachowskich. Oglądałem obie części i przeczytałem obie mangi. Po prostu cyberpunkowy majstersztyk zarówno pod względem fabuły jak i animacji i co najważniejsze muzyki. Nigdy wcześniej i już nigdy później Kenji Kawai nie stworzył takiego soundracka.

• Pitchblack

  Oglądałem ten film setki razy i w zasadzie nie wiem dlaczego mi się on tak podoba. Może że tu Riddick na prawdę jest w niektórych momentach sk***ielem?

Western

• Propozycja

  Film o ludziach, a raczej o człowieczeństwie i o tym jak opinia o danym człowieku może być mylna oraz o kilku innych istotnych sprawach. Najważniejsze jest to nie jest western amerykański tylko australijski. Nie ma tu dobrych kowbojów i złych bandytów. Każdy ma coś na sumieniu i nikt się tym nie chwali. Film brudny, brutalny i mocno realistyczny.

• Tombstone

  Mój ulubiony amerykański western. Świetna obsada, bardzo dobry scenariusz i świetna reżyseria.

Kreskówka

• Mój Sąsiad Totoro

  Debiut i śmiem twierdzić że najlepszy film legendy filmów rysunkowych Hayao Miyazakiego. Prosta ale bardzo ciepła, wręcz sielankowa historia o 2 siostrach ich ojcu i przerośniętych chomikach. Magia polega na tym że czytając opis filmu myślimy "kurde, co może być takiego specjalnego" a oglądając sama się nam micha cieszy. Ogrom optymizmu i ciepła jaki wylewa się z ekranu zmiękcza nawet największych twardzieli więc nie znam nikogo kto by coś powiedział złego na tą "baję"

Wojenny

• Kompania Braci

  Nie przepadam za kinem wojennym. Nawet Szeregowca Ryana czy Cienką Czerwoną Linię nie mógłbym ocenić na 10/10 a powyższy mini serial tak oceniłem. Na początku myślałem "e tam, kolejny film o bohaterskich amerykańcach" ale po odcinku w którym "bracia" zostają przerzuceni na front po prostu nie mogłem się oderwać. Dobrze że miałem wszystkie odcinki bo chyba bym rwał włosy z głowy jakbym musiał czekać od odcinka do odcinka. Po prostu arcydzieło kina.

Thriller

• Pi

  Świetne ujęcia, muzyka i uchwycenie geniuszu/szaleństwa. Idealny przykład na to że między pasją a obsesją jest bardzo cieniutka granica.

• Siedem

  Heh, wszyscy znają ten film więc co tu dużo mówić. Nikt nie może się nazwać "kinomanem" jeżeli nie pozna 7 grzechu

• Fight Club

  Tyler Durden to taki trochę mniej bezwzględny Joker z Mrocznego Rycerza. W czasie wojny przeszedłby prawdopodobnie do historii jak Patton czy Hannibal. W czasach pokoju jest zwykłym szaleńcem w oczach ludzi. Ale widzowie wiedzą że pod tym płaszczem chaosu kryje się cholernie dużo prawdy którą Tyler obnaża prowadząc swoją "krucjatę". Kroczy on wśród niewolników cywilizacji, zdejmuje im kajdany pozorów i niskiej samooceny nadając im cel i wcielając ich w swoją armię zbawców świata.

  Film jest arcydziełem, wręcz prawdziwym brylantem w całej kinematografii

Obyczajowy

• Znachor

  Oglądałem jako mały gówniarz i strasznie mi się spodobał choć wtedy nie wiedziałem co to za film. Jedna z perełek polskiej kinematografii

Komedia

• Głupi i Głupszy

  Jedyna amerykańska komedia w której kretynizm naprawdę mnie śmieszy.

• Szalona Kapela

  Założyłem o tym filmie topik w tym dziale. Jedna z nielicznych komedii które rozbawiły mnie do łez. Świetna odskocznia od American Pie czy Strasznych filmów

Dramat

• Edi

  Dramat który paradoksalnie podnosi na duchu. Jeden z nielicznych który uświadamia nam że nie jesteśmy pępkiem świata, że inni mają gorzej, że trzeba się cieszyć z tego co mamy i po złych rzeczach trzeba żyć dalej.

• Donnie Darko

  Najsmutniejsza fabuła jaką dane było mi poznać. Owszem nie płakałem na niej a inne wyciskały mi łzy ale ta jest jedyną w której widz mówi "ale jak to? Nie to nie tak ma być!"

• Wesele

  Absolutnie genialna satyra na naszą "polskość". Idealnie podkreślone są tu nasze wady które dziedziczymy jeszcze od czasów szlachty. Skłonność do picia, hulanek, bicia się, kombinowania, życia na pokaz, bez uczuć, gdzie miłość zastępują interesy a "co ludzie powiedzą" jest ważniejsze niż szczerość i prawda . Tak jak Dzień Świra czy nawet Jak to się robi z dziewczynami film ma komediowy wydźwięk ale jest to niewątpliwie dramat.

• Imperium słońca

  Też oglądałem jako mały chłopak ale pamiętam film dobrze. Zrobił na mnie OGROMNE wrażenie i już wtedy wiedziałem że jest świetny. Prawdziwy masterpiece Spielberga

• Oldboy

  Traktat o zemście psychicznej. Film oglądałem 2 lata temu i po prostu wbił mnie w ziemię i długo nie mogłem się otrząsnąć. Film jest brutalny ale w sposób psychologiczny. Po seansie zdajemy sobie sprawę z tego że są znacznie gorsze rzeczy niż śmierć a nawet tortury

• W pogoni z szczęściem

  Film jest dla mnie bardzo osobisty więc nie będę się rozpisywał o swoich odczuciach. W każdym razie Will Smith definitywnie powinien dostać Oscara.

• Vanila Sky

  Pozornie zwykły amerykański film o miłości. Jednak trzeba obejrzeć do końca żeby zrozumieć dlaczego jest on jednym z najlepszych dramatów jakie można obejrzeć

• Walc z Bashirem

  Rozliczenie Izraelczyków za słynną masakrę w Sabrze i Shatili 16 września 1982. Jest to odpowiedź na zarzuty wobec nich i ich budzącego wiele kontrowersji udziału w tym wydarzeniu. Film przede wszystkim mistrzowsko nakręcony. Fabuła przybiera formę śledztwa i układania różnych części opowieści w jedną spójną całość. Naprawdę dobre kino

To wszystko. Ehh i tak mam wyrzuty sumienia że tyle dzieł musiałem odfiltrować ale niech już będzie. Nie będę przecież tu pisał referatu

[RIP]

me now!

ok

ułożyło się to następująco (pozycje prócz tych szczytowych dość przypadkowe)

1.Skazani na Shawshank

2.Zielona Mila

3.Król Lew

4.Życie jest piękne

5.Avatar

6.Titanic

7.Braveheart

8.Szósty zmysł

9.Wróg u bram

10.

No i brakło pozycji do zapełnienia listy... Nie mogę sobie przypomnieć jeszcze czegoś co na stałe wwierciło mi się w korę mózgową...może sobie coś jeszcze przypomnę-może jeszcze coś świetnego obejrzę...

@EDIT:

dopisałbym teraz uzasadnienia...ale jeśli mój post ma świecić przykładem, to niech świeci

[Black Shadow]

Czytali może pierwszy post? Czy wada wzroku nie pozwala? Posty zawierające suchą listę bez uzasadnienia poleciały do kosza ^^ Ten powyżej zostawiam na ostrzeżenie, żeby takich nie pisać. Ignorowanie tej uwagi spotka się z odpowiednimi konsekwencjami

[Roni13321]

10. Trylogia Matrix (za głębię, efektowne walki, bullet time i walkę o przeżycie tych ludzi w Syjonie)

9. Trylogia Piraci z Karaibów ( Za świetnego Johny Deepa w roli Kapitana Jacka)

8. Poranek Kojota (doskonała polska komedia, jedna z najlepszych)

7. Chłopaki nie płaczą (jak wyżej)

6. Avatar (w 3D to naprawdę wyjątkowe doznanie, walka Nav'i z ludźmi o planetę - niezapomniane)

5. Wściekłe pięści węża (GIT produkcja - za amatorskie podejście i naprawdę fajny i zabawny efekt)

4. XIII dzielnica (Za Davida Belle i jego Parkour)

3. 9 wrota (dobry thriller z Johny Deepem)

2. Seria Piła (za ciężki klimat i zawiłą fabułę)

1. Seria American Pie (Ogólny humor, doskonały Dwight Stiffler w Beta House)

[longbow]

10. Byliśmy Żołnierzami (niesamowite pokazanie piekła wojny z Vietcongiem)

9. Zielona Mila (po prostu świetna historia)

8. Shrek (1 i 2) - humor i wszystko tutaj jest niesamowite

7. Leon Zawodowiec (wiadomo)

6. Ojciec Chrzestny - klasyka mówi sama za siebie.

5. Skazani na Shawshank - poruszająca historia i całokształt. Prosze nie winić mnie za mało rozbudowane opinie, bo żaden ze mnie recenzent filmowy, jak i znawca)

4. Gran Torino - znakomity główny bohater i smutna opowieść.

3. serial Kompania Braci (jak w 2)

2. Szeregowiec Ryan - historia, efekty i wszystko - zasłużone oscary

1. Desperado - nie, nie jestem maniakiem historyjek o tym, jak jeden facet wycina w pień miasto, lecz ten film jakoś mi się okropnie podoba. Nie chodzi mi tylko o strzelaniny, tylko o wszystko.

[Knockers]

1. Indiana Jones (4 filmy)- niezwykła przygoda pełna akcji i zabawnych scen i ta muzyka...

2. K-Pax- ciekawy problem psychologiczny, bohater utrzymuje, że jest kosmitą

3. Szósty Zmysł- niezwykle zaskakujące zakończenie

4. Gangi Nowego Jorku- bardzo ciekawa opowieść i świetnie oddane warunki historyczne

5. Matrix 1- efekty efektami- to, jak wiele jest interpretacji fabuły jest najlepsze

6. Ojciec Chrzestny 2- mistrzowska fabuła i gangsterski klimacik

7. Ptaki- mimo upływu lat wciąż budzą przerażenie

8. American Beauty- przejmująca opowieść o szczęściu i życiu przeplatana doskonałą muzyką- i ten montaż...

9. Shrek- humor

10. Hancock- nadużyciem jest nazwanie tego filmu dziełem, ale świetnie się przy nim bawiłem

______

A poza tym wiele-wiele-wiele i wymienianie byłoby bezcelowe. Dałbym LOTR'a, Skazanego na Bluesa, Star Wars itd.

[Plazer]

10. Chłopaki nie Płaczą - Gdy sobie tylko przypomnisz cytaty, fajną grę aktorską, no i plejadę Polskich gwiazd... Film jest super .

9. Epoka Lodowcowa - Bajka która naprawdę śmieszy (Sid!), przy czym świetny Dubbing. "OoO to Mleczyk! Chyba ostatni w sezonie!"

8. Van Helsing - Horror, który może nie jest straszny. Ale gdy widzisz Kuszę Maszynową (!), akcyjkę, jest okej.

7. Opowieści z Narnii (Saga) - Historia, która wciąga - Ani ma tu żadnych fajerwerków (No może, końcowe bitwy ;d ).

6. Skarb Narodów (Saga) - Jeden z ulubionych aktorów (Cage), Świetna Fabuła i szczypta humoru... mniam!

5. Koszmar z Ulicy Wiązów - Ulubiony Horror, Freedy Krueger, rulez. Ulubiona Część: 1 i 3

4. Piraci z Karaibów (Saga) - Depp to tylko udowodnił, że jest świetnym aktorem, i potrafi zagrać każdą rolę...

3. Star Wars (Saga) - Każdy zna, i kocha. Czyż nie?

2. Forrest Gump - Spójrz na moją podpis, i cytat z tego filmu

1. Ojciec Chrzestny - Tak, mam 12 lat (Praktycznie 13 ;d), a oglądam takie filmy... Cóż na to poradzić? Klasyk, po prostu !

Polecam:

Wanted / Ściagani

Kroniki Ridicka

Terminator (Saga)

Leon Zawodowiec

Taxi

[Firoo]

W tym topicu, jest tylko 10 filmów? SKANDAL! No, cóż. Dobrze, opiszę moją ulubioną dychę

10. Casino Royal: Ten film kocham, za jego "inność". Wszystkie inne filmy z serii pokazywały tylko wspaniałość i nieomylność Bonda, podczas gdy ten pokazuje jego wady, zalety, jego pierwszą miłość (i jedyną prawdziwą!!) no i to, że jest człowiekiem.

09. Gwiezdne wojny: Zemsta Sithów: jedyna część gwiezdnych wojen, w której na prawdę się coś dzieje, poza dramatycznymi walkami Jedi ze złem oraz wszechobecnego i żenującego momentami humoru Hana Solo.

08. Bezprawie: Doskonały Western wyreżyserowany przez Kevina Costnera, który od dłuższego czasu nie mógł się z powrotem przebić do czołówki gwiazd światowego kina.

07. Harry Potter i Czara Ognia: Ta część Hp jest (poza częścią szóstą) najlepiej zrealizowaną ekranizacją przygód małego czarodzieja. Opiewa mniej więcej wszystko co działo się w powieści, jak i nie posiada większej ilości błedów. (HP3 został uznany najbardziej przepełnionym błedami filmem roku)

06. Ratatuj/Shrek/Gdzie jest Nemo/Iniemamocni: Uwielbiam animacje wytwarzane w wytwórni Walta Disneya. Są zabawne, mądre i jednocześnie niosą ze sobą jakieś przesłanie. Bezapelacyjnie najlepszą animacją jest Ratatuj. Choć Iniemamocni są bardzo blisko za jego plecami

05. Asterix i Obelix: Misja Kleopatra: Wyśmienita uczta dla fanów gatunku. Szalona komedia, pozwalająca odbić się od codziennej, szarej rzeczywiśtości. (Świetny C. Clavier i Gerard Depardie'u, choć ten co grał Numernabisa również jest genialny)

04. Van Helsing: Cudowny horror zawierający w sobie wszystkie elementy potrzebne do wytworzenia zapierającej dech w piersiach historii. Film godny polecenia również ze względu na świetne kreacje Hugh Jackman'a oraz Kate Beckinsale.

03. Ogniem i Mieczem: WG. mnie najlepiej zrealizowana adaptacja książek Henryka Sienkiewicza za bagatela 20 mln złotych, a to jak na polskie warunki naprawdę ogrom kasy. Niezłe role Michała Żebrowskiego i Izabeli Scorupco, choć Ja osobiście najbardziej cenię K. Kowalewskiego.

02. Wróg u Bram: Doskonałe wojenne widowisko. Rok '42: Stalingrad. Dwóch najlepszych snajperów z Armii czerwonej jak i z armii niemieckiej, toczy dramatyczny bój o wyelminowanie przeciwnika. Najlepsza rola Ed'a Harissa w karierze (wg. mnie ).

01. Harry Potter i Książe Półkrwi: Nie wiem dlaczego, ludzie twierdzą, że ten film jest nieudany... Ja myślę zupełnie inaczej! To, że Dumbledore ginie to nie powód, do kategorycznego przekreślenia, tej cudownej części. Olśniewające fabuła, klimat, emocje, Hermiona

[luke1305]

OK. Przejrzałem wszystkie listy i coś trafiło mnie. Jasna cholera przy każdej liscie wziął bym z 5 pozycji i umiescił w mojej liście tylko że musiała by ona mieć z 50 pozycji. No nic. Pomyślę trochę i jutro coś wrzucę.

[Paguł]

Huh? Aż 10 filmów? To teraz mam iść i, żebym miał co napisać, coś dobrego obejrzeć?

Każdy z tych filmów uważam za dobry z jakiejś przyczyny, więc kolejność będzie dość symboliczna.

10. Shrek - za to, że jest to świetnie zrealizowana parodia... baśni. Część druga była już mocno średnia: twórcy wyraźnie chcieli w jakiś ciekawy sposób rozwinąć wątki z "jedynki", jednak przeważnie wychodziło to nie dość, że kulawo, to jeszcze nudno. Nie spodobało mi się również to, że odsunięto na bok samą ideę parodii z "jedynki" i zwrócono w kierunku mniej lub bardziej znanych filmów. Część trzecia jest naprawdę żenująca: począwszy od wymuszonego wątku głównego, przez nieprzemyślane prowadzenie akcji i na kompletnie nieudanej końcówce kończąc.

9. Król Lew - nie ma bata, żeby ten film się tu nie znalazł. Łzy lały się same, gdy Mufasa umierał, Hakuna Matata powraca jak bumerang, te nieskończenie podniosłe sceny z Rafiki i głosem Mufasy z nieba. Cholera, to po prostu genialna rzecz jest. Kiedyś będę puszczał go dzieciom.

8. Piraci z Karaibów - bo komedia to perfekcyjna. Niepewny, chwiejny chód Sparrowa, motywy z niekończącą się ucieczką i chciwością. No, wszystko. Tego się nie da nie lubić.

7. Show - film produkcji polskiej. Świetna gra Pazury, perfekcyjny motyw przewodni i równie zaskakująca końcówka. Jeden z tych filmów, po którym człowiek czuje żal, że już się skończył.

6.

5.

4.

3.

2. Avatar - dwu i półgodzinna baśń w 3D, w przepiękny sposób obrazująca życie i kulturę Na'vi, rdzennych mieszkańców księżyca, na którym rozgrywa się akcja. Przesłanie jest stosunkowo proste: żyj proekologicznie i potęp wojnę w Iraku. Czy jednak o to tu głównie chodzi? To baśń: z bohaterami, tymi-złymi, wspaniale poprowadzona. Co ważne, oprócz fenomenalnej akcji, miejsca ma ten-specjalny-czas, kiedy wszystko się wycisza, kiedy poznajemy świat.

1. Skazani na Shawshank - nie czytałem książki, jednak film to po prostu mistrzostwo. Opowieść o skazanym na podwójne dożywocie bankierze, opowiadana przez jego przyjaciela, wzrusza i szokuje. Jednocześnie traktuje o ludziach, którzy za zbrodnie młodości, spędzają całe życie w zamknięciu, praktycznie nie znając świata, bez dostępu do technologii, o ich problemach po wyjściu na wolność i brakiem perspektyw. Film widziałem wiele razy i z całą pewnością będę do niego wracał.

[luki419]

Hmmm, dziesięć będzie ciężko sobie przypomnieć... ale spróbuje:) Filmy w kolejności w takiej w jakiej sobie je przypomniałem. A więc:

Leon zawodowiec- świetny film Luca Besona o płatnym zabójcy, który ratuje kilkunasto letnią Matyldę i przeżywa z nią najpiękniejsze momenty swojego życia. Jednak ich wspólne chwile się kończą, ponieważ gangsterzy przed którymi Leon uratował małą chcą ją dorwać. Wielki film z niezapomnianym końcem.

Zielona mila- dramat dziejący się (o ile dobrze pamiętam) w więzieniu, do którego pewnego dnia trafia czarnoskóry olbrzym. Okazuję się że jest on do końca człowiekiem, lecz kimś więcej- potrafi dostrzegać ludzkie "zło" w otaczającym go świecie, i czynić cuda. Film z "ciężkim" końcem, który u mało kogo nie wyciśnie łez z oczu.

Matrix- chyba nie ma za bardzo komu przedstawiać tego filmu, w końcu kto o nim nie słyszał lub go nie oglądał, no ale może ktoś urwał się z choinki/porwali go kosmici i nie było go na Ziemi przez długi czas... film opowiada o Neo- informatyku z dużej firmy, który okazuje się Wybrańcem, który ma uratować świat przed wirusem Smithem, bowiem to co my uważamy za świat to tylko iluzja. To wszystko to zbiór programów stworzonych przez kodera.(czy jakoś tak- dawno Matrixa oglądałem, a ciężko wyjaśnić o co w nim chodzi:))

Gladiator- jak potoczyłby się los generała, który straciłby wszystko i zostałby gladiatorem walczącym przed cesarzem którego nienawidzi, a uczucie jest odwzajemnione? Ten film pokazuje jak mogłoby być. Świetna historia, najlepsi aktorzy i piękna muzyka, naprawdę piękna.

Gwiezdne wojny- Chyba wszyscy o nim słyszeli. Dzieje się w przeszłości ("Dawno, dawno temu w odległej galaktyce...") w kosmosie. I opowiada o wojnach między ciemną i jasną stroną mocy- czyli Sithami i Jedi. Wielkie kino, wielkiego reżysera George?a Lucasa.

Titanic- Chyba nie trzeba opisywać

Władca pierścieni- świetna ekranizacja książki Tolkiena. Historia, aktorzy, efekty specjalne, to wszystko sprawia że film jest jednym z największych moim zdaniem hollywoodzkiego kina.

Shrek- Zabawna baśn dla młodszych i starszych o Ogrze, królewnie Fionie, ośle, i reszcie bajkowych stworzeń. Coś rewelacyjnego.

Harry Potter- Przygody młodego czarodzieja- wybrańca, który może pokonać Voldemorta- tego złego:D

Wróg u bram- pojedynek dwóch świetnych snajperów, kto wygra?Kto okaże większą cierpliwość?

Oooo, wytypowanie mojego Top10 nie było takie ciężkie, znalazłoby się jeszcze kilka pozycji które zapadły mi w pamięci

[iuri1943]

No, więc spróbujmy, choć ciężko wybrać te najlepsze filmy:

"Dobry, Zły i Brzydki" (1966) - z trylogii Dolara Sergio Leone - western opowiadający o trzech rewolwerowcach (Clint Eastwood, Lee Van Cleef i Eli Wallach) szukających 200tys dolców.

"Tylko dla orłów" (1968) reżyseria Brian G. Hutton, na podstawie powieści Alistera MacLeana(książkę cenię równie, co film), - film wojenny grupa komandosów ma uwolnić generała schwytanego przez Niemców.

"Ludzkie dzieci" (2006) reżyseria Alfonso Cuarón, na podstawie powieści P.D. James - science-fiction, świat gdzie nie rodzą się dzieci, ukazuje schyłek rodzaju ludzkiego. Niedoceniony przez odbiorców komercyjnych.

"Mad Max" (1979) reżyser George'a Miller - science-fiction, brutalny świat przyszłości i młody policjant, który próbuje się temu przeciwstawić, ostatnia scena z pewnością była inspiracją dla twórców filmu Piła(Saw).

"Pluton" (1986) reżyseria Oliver Stone- film wojenny, opowiada o losach młodego Amerykanina na wojnie w Wietnamie, film pokazuje brutalną prawdę o wojnie. Nieco przyćmiony przez "Szeregowca Rayana" i "Wróg u Bram".

"Gwiezdne Wojny"(1977-2005) Gorge Lucas -klasyka science-fiction szczególnie stara trylogia, z nowej Darth Maul był najciekawszą postacią....

"Władca Pierścieni" (2001-2003) Peter Jackson - bardzo dobra ekranizacja powieści J.R.R. Tolkiena.

7 pozycji, kolejność nie ma znaczenia wszystkie filmy jednakowo wielbię.

Niestety całej dziesiątki nie zapełnię w tej chwili, jeżeli jakiś film spodoba mi się tak bardzo jak powyższe zapewne zaraz dodam go do tej list.

[Gość kubzone95]

1. Forrest Gump- jeden z najważniejszych filmów w historii kina i jak dla mnie najlepszy film, super fabuła i chyba najlepszy (najgłupszy?) główny bohater.

2. Gwiezdne Wojny- super filmy (szczególnie pierwsze części), ktore oglądałem wiele razy i mi się nie znudziły.

3. Piraci z Karaibów- ta produkcja podoba mi się przede wszystkim ze względu na głównego bohatera.

4. Shrek- jeden z najlepszych filmów animowanych dla dzieci, dużo humoru i akcji.

5. Wróg u Bram- film opowiadający o dziejach ruskiego snajpera, na którego podstawie powstała jedna z kampanii w Call of Duty II.

Sorry, że podałem tylko pięć produkcji, ale uważam, że reszta produkcji, które oglądałem nie zasługuje na miejsce w tym rankingu.

[Black Shadow]

Kilka postów poleciało. Kolejne listy bez żadnego uzasadnienia również znajdą się w koszu. Recydywa skończy się w najlepszym wypadku ostem. Lojalnie uprzedzam.

haragasatar -> twój sucha lista również poleciała.

[Gość Luukaszz]

10.Atak smoka - kinowa wersja mangi Dragon Ball

9.Faceci w czerni - Faceci w czerni to tajna organizacja do walki z kosmitami żyjącymi wśród nas. Na służbę przyjmują nowego Agenta...

8.Hancock - niepoprawny super bohater Hancock lubi sobie wypić. Co w tym złego!? Przezabawny film.

7.Van Hellsing - nie wiedziałem że to horror puki nie zobaczyłem na FilmWebie. Spoko film

6.Kula - genialny film o grupie naukowców którzy mają na celu zbadanie i ewentualne kontakty z kosmitami których statek rozbił się na dnie oceanu.

5.Forrest Gump - "-Biegnij Forrest..." kultowy tekst z kultowego filmu a o bohaterze można powiedzieć że Forrest był po prostu Forrestem

4.Władca pierścieni - nie będę opisywał

3.Braveheart. Waleczne serce - główny bohater filmu, stanął na czele powstania przeciwko Anglikom, chce się zemścić za śmierć żony. FREEDOM

2.Jestem legendą - to film o naukowcu który po epidemii zmutowanego przez człowieka wirusa żyje sam na Mannattanie. Wbew pozorom to nie głupkowaty horror

1.K-PAX - tu miałem dylemat ale ostatecznie wygrał K-PAX. Film opowiada o procie (celowo małymi literami) człowieku który podaje się za kosmitę. Doskonały film polecam. A po obejrzeniu "...no to był kosmitom czy nie był?"

A.L. nie nie żartuje

[A.L.]

10.Atak smoka - kinowa wersja mangi Dragon Ball

Prosze, powiedz, że żartujesz...

Pulp Fiction - Pierwszy film Tarantino, który dane mi było zobaczyć i jak dotychczas jedyny, przy którym bawię się świetnie oglądając go n-ty raz. Mistrzostwo, i wielka żenada Akademii Filmowej, która przestraszyła się tej produkcji i nie dała jej Oscara.

Scareface - Doskonały. Tyle, więcej dodawać nie trzeba:)

Godfather - Właściwie cała trylogia. Lepszych filmów o mafii nie było i nigdy nie będzie. No i obsada aktorska, z trzema tytułowymi Ojcami Chrzestnymi, tak znakomita, że lepsza już chyba być nie mogła.

Mroczny rycerz - kino super bohaterskie po tym filmie nigdy już nie będzie takie samo. Niby jest Batman w pelerynie i w odstających uszach, niby jest Joker z biała twarzą i uśmiechem od ucha do ucha, niby jest Two Face ze zdeformowaną idealnie połową ciała, ale wszystko to jest tak prawdziwe, że boje się wyjść wieczorem na ulice.

Vanilla sky - od początkowego "open your eyes" wiedziałem, że pokocham ten film. To chyba jedyna naprawdę udana rola Toma Cruse`a. Trochę smuci, trochę zmusza do myślenia. Warto obejrzeć.

Star Wars - za młody jestem, by zachwycać się efektami starej trylogii, ale pomijając efekciarstwo każdy z filmów czymś się broni. A dla obejrzenia scen przemiany Anakina w Darth Vadera, w 3 (6) części warto było przemęczyć się z Jar Jarem w Jedynce (czwórce).

X-men Origins: Wolverine - no dobra, żartowałem

[GUT]

Oto moja lista:

1. Leon Zawodowiec

Wspaniały, genialny wręcz, wzruszający film o płatnym mordercy i pewnej dziewczynie (nie chciałbym zdradzać choć ułamka tej niesamowitej fabuły). Powiem krótko- żaden (no może prawie żaden vide punkt drugi) film że popłakałem się po zakończeniu seansu.

2.Ojciec Chrzestny (część pierwsza. Inne to zupełnie inna bajka)

Film obejrzałem po raz pierwszy w wieku 9 lat. Oczywiście prawie nic nie rozumiałem, a film znudził mnie bo za dużo gadali . Byłem młody i głupi:)

Ponownie Ojca ujrzałem 4 lata później i zrozumiałem iż to jest arcydzieło. Opowieść o dziejach rodziny Corleone jest przedstawiona w rewelacyjny sposób, a klimat wręcz wylewa się z ekranu. Był to mój ulubiony film aż do zobaczenia Leona.

3. James Bond (jako seria)

Ujrzałem wszystkie części serii po 2 razy, te najlepsze po 3. Agenta 007 poznałem jak byłem baardzo mały (5,6 latek) i spodobało mi się (było dużo wybuchów). Oczywiście saga miała swe lepsze (Casino Royale) czy gorsze (QoS) momenty, ale i tak uważam że z agentem jej królewskiej mości nie powstał żaden słaby film. Polecać nie muszę bo chyba wszyscy na tym forum choć jeden film wydzieli.

4. Knight and Day (tą niemożliwą do przetłumaczenia grę słowną, w Polsce zastąpiono tytułem "Wybuchowa Para"

Zdecydowanie najlepsza komedia sensacyjna ostatnich lat. Leci jeszcze w kinach, więc jeśli jeszcze nie ujrzałeś, to koniecznie wypraw się do najbliższego Multikina czy Cinema-City. Najważniejszą zaletą jest to że film jest... naprawdę śmieszny! Nie ujrzycie tam prostackiego humoru, ale żarty na poziomie. Duża dawka śmiechu gwarantowana!

5. Star Wars (3,4,5,6)

Chyba nic nie muszę komentować. 1 była żenująca, dwójka słaba, a resztę każdy zna.

6. Piraci z Karaibów (seria)

Najlepszy film o piratach.

7. Gladiator

Film Ridleya Scotta który mi się podobał, w odróżnieniu na przykład od Robin Hooda. Jeśli lubicie klimaty starożytnego Rzymu, musicie to obejrzeć!

8. Kiler i Seksmisja

2 najlepsze polskie komedie.

9. Żądło

Bo lubię te klimaty... Lata 30 ubiegłego wieku mnie urzekają, a jeszcze wplątując w to gangsterów...

10. Cotton Club

@ UP, ale chyba nawet leprze niż Żądełko. Oba filmy loffciam

Oczywiście lubię jeszcze

-Face Off

-Władca Pierścieni

-Taxi

-Mroczny Rycerz

-Jestem Legendą (Najlepszy post apokaliptyczny film na świecie!)

-Wróg u Bram

-Praktycznie całe radzieckie kino wojenne

-Szeregowiec Ryan

Oj zebrałoby się jeszcze z 40 pozycji...

[Iskier]

Kolejność bez znaczenia.

Szeregowiec Ryan - film zaczyna się prawdziwym trzęsieniem ziemi, a dalej jest już tylko lepiej...

Forrest Gump - historia przygłupa, który zrobił karierę, a wciąż kochał tą samą kobietę ma w sobie magię...

Zielona Mila - uzupełnienie Wielkiego Trio filmów z Tomem Hanksem. Jeden z nielicznych filmów, na kórych się wzruszyłem.

Braveheart - za wolność! Film z epickim rozmachem, takie właśnie lubię.

Gladiator - w zasadzie to samo, co wyżej, ale troszkę w innej skali... I w innych realiach.

Terminal - i oto kolejny film z Hankesm (acz do Wielkiej Trójcy mu daleko). Naprawdę lubię tego aktora, a to jest jedna z tych sensownych komedii. American Pie and the others go home!

Piraci z Karaibów - jako cykl, za całokształt... Johnny Deep wcielający się w rolę Jacka Sparrowa miażdży

Jeździec bez głowy - mowa tu o wersji z 1999 r. z Johnnym Deepem w roli głównej. Mistrzostwo, majstersztyk... Nawet mimo tego, że zbytnio nie straszy.

Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street - kolejny film z Deepem, zresztą to mój drugi ulubiony aktor zaraz po Hanksie. Mimo durnego polskiego podtytułu film jest naprawdę niezły, choć zwykle musicali nie tykam kijem...

Reggae na lodzie - za miłe wpsomienia z dzieciństwa

I to na tyle

[Zikmu]

Takie przykładowe top 10, bo na pewno znalazłbym coś co mógłbym dodać na tą listę.

10. Chłopaki nie płaczą - jedna z najlepszych polskich komedii

9. Dzień Świra - świetne połączenie dramatu oraz komedii z opisem współczesnego społeczeństwa w Polsce

8. I am Sam - film o ojcowskiej miłości, w którym Sean Penn zagrał genialnie

7. K-Pax - bardzo przyjemnie się go ogląda, ponadto Spacey bardzo dobrze zagrał Prot'a.

6. Pirates of Caribbean (seria) - co tu dużo mówić, najlepszy film przygodowy ostatniej dekady z mistrzowsko zagranym Jack'iem Sparrow'em

5. Lock, Stock and Two Smoking Barrels - bardzo dobra "mieszanka" od Guy'a Ritchie.

4. Oldboy - fabuła tego filmu miażdży 95% produkcji jakie miałem okazje obejrzeć (a trochę tego było). Tym co nie oglądali, gorąco polecam.

3. Leon the Professional - darzę ten film szczególną sympatią, jest po prostu cudowny. Jean Reno, Gary Oldman i Natalie Portman zagrali genialnie (prawdopodobnie to najlepsze role Reno oraz Portman).

2. He Got Game - jako fan kosza to dla mnie pozycja obowiązkowa. Spike Lee stworzył film, który naprawdę porusza oraz ukazuje trudną sytuację ludzi z gett w Stanach.

1. Snatch - najlepszy film jaki znam. Świetny humor, bardzo dobre dialogi i ten klimat, po prostu mistrzostwo.

[Gość RaxusV]

Kolejność bez znaczenia .

Władca Pierścieni (cykl)- za świetne(ale nie mistrzowskie) ukazanie świata tolkiena w filmie .

Szeregowiec Ryan- za ukazanie okrucieństwa wojny . Do dziś pamiętam plażę Omaha .

Wróg u Bram - jak wyżej.

Piraci z Karaibów (cykl) - za wykonanie , humor i Jacka Sparrowa .

The Godfather-najlepszy film mafijny w historii , czołówka filmów na imdb.com

Shrek - najlepszy film animowany w historii .

Polowanie na Czerwony Październik - za klimat zimnej wojny i ciekawe zakończenie.

Matrix(cykl) - za efekty specjalne i fabułę.

Gwiezdne wojny(cykl) - no tu nie trzeba tłumaczyć . Części 1-3 trochę słabsze , ale dają radę.

Wściekłe pięści Węża i Sarnie Żniwo - może być uważany za żenujący , ale jest to bardzo dobry amatorski film GIT Produkcji znanej z Kapitana Bomby i Pieska Leszka.

Dodałbym Dzień Świra , Chłopaki nie Płaczą i 300 . Pierwsze dwa za świetne polskie komedie (polak potrafi ! ) . Trzeci - efekty specjalne i kulturowe "This is Sparta! "

[daveNWN]

Kolejność losowa:

- Madagaskar : jak wyszedłem z kina to jeszcze pół nocy się śmiałem (serio) , więc to mówi samo za siebie. Genialny król Julian i jego prawa a może lewa ręka - Borys. Genialny polski dubbing

- Johny English : film do bólu głupi ale z genialną rolą Rowana Atkinsona. co by było gdyby Bond był Jasiem Fasolą? Plecam

- Wojna Światów : nie wiem co ja w tym filmie widzę ale jak leci n-ty raz na TVN to muszę go obejrzeć

- Kiler i Kilerów 2ów : szkoda że już w Polsce takich filmów nie robią , tylko jakieś komedioromansidła z Karolakiem (choć go lubię) czy Zakościelnym. No i moje ulubione: ,,Memory.Five.Siara?''

- seria o H.Potterze : chyba dzięki I części zaczęła się moja poważna przygoda z książkami, bo najpierw był film a potem książka

-Ocean's 11 i Ocean's 13: genialne pomysły: jak odgryźć się na starym ,,znajomym" , odebrać nu ex-żonę i się ,,ciut" wzbogacić. Wszystko okraszone planem ułożonym co do sekundy i jeszcze większą dawką humoru. No i bym zapomniał - genialne role Matta Damona i Brada Pitt'a.

- Gwiezdne Wojny : wszystkie części? No ba. Za młody jestem żeby pamiętać oryginalną trylogię (IV-VI) ale ona ma klimat dla mnie bardziej mroczny niż nowa trylogia i to właśnie mnie do niej przyciąga. Za to I-III to czyste, hoolywoodzkie efekciarstwo , które i tak mnie powala. Całość spięta miodną fabułą. Ehh.. więcej takich filmów

Dałem 7 bo ponoć to szczęśliwa liczba Przynajmniej dla mnie

[eSKULLuss]

Moja nowa lista ulubionych filmów:

10. Spider-Man(seria) - lubię filmy z człowiekiem-pająkiem i nic na to nie poradzę

9. Wsciekłe Pięści Węża - najlepszy polski film w historii

8. Mroczny Rycerz - nie za samego Batmana, a za Jokera. Najlepszego jakiego widziałem w filmach z tego uniwersum.

7. Click i robisz co chcesz - chyba moja ulubiona komedia, a przynajmniej nie mogę sobie w tej chwili przypomnieć lepszej.

6. Jarrassic Park(seria, ale głównie "jedynka") - mój ulubiony film o dinozaurach. Przyjemnie było na nie popatrzeć chociażby w telewizorze.

5. Harry Potter(seria) - kolejna ekranizacja jednaj z moich ulubionych serii książek. Wciągający świat magii i... po prostu w kinie wcześniej czegoś takiego nie było.

4. The Matrix(seria) - za efekty specjalne i wciągającą historię.

3. Piraci z Karaibów(seria) - moja ulubiona seria filmów przygodowych. "Where is the rum gone ?!" Świetnie zagrana rola Jacka Sparrowa.

2. Władca Pierścieni(seria) - świetna ekranizacja, jednej z moich ulubionych książek(chodzi mi o całą trylogię).

1. The Butterfly Effect - najlepszy thriller jaki widziałem. Trzeba po prostu samemu go obejrzeć. Kolejne części to kompletne porażki, nie ma w nich nic ciekawego. Aktorzy inni, historia inna, ale w sumie to to samo, tylko, że gorzej. No może zakończenie 3 części, jest warte uwagi .

[PLDan]

Najlepsze filmy według mnie:

10. Shrek - świetna pierwsza część, oglądam ją z łezką w oku patrząc na gorszą "dwójkę" i "trójkę",

9. Goal - opowieść o chłopaku, którego zamiłowaniem było granie w piłkę. Podobnie jak wyżej - następne części raczej do bani,

8. Bruce Wszechmogący - tytułowy Bruce zostaje obdarzony Boską mocą - jajca niesamowite,

7. Dług - dramat produkcji polskiej, świetnie zrobiony film o gościach, którzy wpadli w tarapaty,

6. Taxi - przezabawna komedia o francuskiej taksówce,

5. Slumdog Milioner z ulicy - opowieść o chłopaku, który zdobył kupę kasy grając w Milionerach,

4. Szybcy i Wściekli - szybkie samochody, wyścigi... czyli wszystko to, co uwielbiam,

3. Ring - horror w japońskich klimatach (po raz pierwszy oglądając horror się przestraszyłem),

2. Adrenalina 2 Pod Napięciem - film z gatunku akcji o humorystycznym podejściu do sprawy ,

1. Kiler - polska komedia, która rozbawiła mnie do łez, mógłbym oglądać ten film codziennie - po prostu świetny!