Skocz do zawartości
wies.niak

Smugglerki - dyskusje i pytania

Polecane posty

A ja proponowałbym na razie wszystkim z dobrymi pomysłami żeby zajęli się sprawą "forumowicza miesiąca", który to konkurs, jeśli nadal będzie miał tak "oszałamiającą" aktywność trzeba będzie zawiesić.

Nie zawieszać, będzie więcej promocji to popularność wzrośnie.

... albo nie. Nie znam statystyk aktywności na forum.

BTW panowie, dajcie lamie [me!] kod tej reklamy do wklejenia w sigu, bo jak sam zacznę kleić to nie wiem czy za miesiąc skończę :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się patrzę na tę dyskusję i widzę, że narzekają ci, którzy się udzielają, głosują i byli nominowani. Kochane Misie, tak będzie, albo będzie jeszcze gorzej. Przynajmniej jeśli Smugglerki mają być w takiej formule jak teraz. Nie czarujmy się, większość zarejestrowanych użytkowników tego forum to "klienci". Wpadają tu po poradę albo walnąć jakąś uwagą i znikają. Smugglerki zawsze były zabawą, w której brali głównie udział forumowicze z tematów offtopowych i dyskusyjnych. Jak kiedyś napisał Chim, jeszcze za starego forum, zbiory użytkowników działów"O CDA" i OT są w zasadzie rozłączne. Po zmianie struktury forum to się nie zmieniło. Powiem wręcz, że podział się pogłębił. Przykro mi, ale nie da się jednocześnie rozbudowywać forum i utrzymywać pozorów, że "wszyscy forumowicze to jedna rodzina". Spopularyzować zabawę można by jedynie przez danie ogłoszenia "zagłosuj w Smugglerkach wysyłając SMS-a na nr xxx, a będziesz miał szansę wygrać talon na balon".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie zgadzam się ze zdaniem Pzkw VIb, ale swoje powiem. Problem nie leży w reklamie, więc nie narzekajcie na organizatorów. Popatrzcie na samo forum - liczba zarejestrowanych użytkowników może sobie iść w setki tysięcy, czy jaka tam obecnie jest, ale ilu widzicie naprawdę aktywnych? Strzelając i opierając się na subiektywnym zdaniu powiedziałbym, że liczba ta nie przekracza setki. Jednej. I, że jest to liczba zdecydowanie zawyżona. Piszących od czasu do czasu na forum pewnie jest ze trzy setki. Do tego podzielcie ową liczbę przez dwa lub trzy, żeby odrzucić forumowiczów, którym się zwyczajnie nie chce głosować - na użytkownika miesiąca nie głosuję, bo nie widzę potrzeby, a na samych Smugglerkach oddałem tylko kilka głosów. Przykładem może być moje konto na forum Relic, gdzie mają świetny dział lore Warhammera 40,000 - wpadam tam napisać posta, otrzymać dużo odpowiedzi i znikam na pół roku, po którym konto przestaje istnieć, więc po pół roku wpadam znowu, żeby spytać o coś innego i znowu znikam po otrzymaniu odpowiedzi, a całą resztę forum ignoruję, bo zwyczajnie nie widzę potrzeby tam przebywać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to ja od siebie coś dodam. Mnie najbardziej denerwują wypowiadające się osoby, które z daną dziedziną nie mają wiele wspólnego. Np. Na najlepszego RPG - owca uczestniczy osoba, która w ogóle nie bierze udziału w jakiejkolwiek sesji. Do tego sposób uzasadniania. Niektórzy piszą z lenistwa - "głosuję tak, bo tak", nie podając żadnego uzasadnienia, które ponoć jest wymagane. Nie chodzi mi tu osoby, które napisały w uzasadnieniu "argumenty za podał przedmówca, więc nie ma sensu się powtarzać". Chyba biorąc udział w Smugglerkach i oddając głos, można zdobyć się na coś więcej niż tylko zdawkowe "Tak".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko połowiczna odpowiedź na moje pytanie. Na jego ważniejszą częśc - czyli co z osobami, które nie są w temacie, a jednak się wypowiadają - nie uzyskałem odpowiedzi. Zresztą wyraźnie zaznaczyłem, że nie chodzi mi tu otakie osoby, które powtarzają coś za przedmówcą, ale jakoś tego, Sevard, nie zauważyłeś. Chyba, że po prostu ważniejsza jest liczba kliknięć, bo z tego co widzę, to głosowania nie są zbyt popularne, więc wprowadzanie dodatkowych obostrzeń jeszcze zmniejszyłoby liczbę oddawanych głosów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha, Fejs nie rozśmieszaj mnie ;)

Nie trzeba przecież uczestniczyć w naszych sesjach, żeby brać udział w głosowaniu. Bo ono przecież nie ma żadnych cenzusów. Poza tym, to że ktoś nie wypowiada się w danym dziale nie oznacza, że nie wie, co się w nim dzieje.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, chyba domyślam się, o kogo chodzi ;)

Jeden głos w tym wypadku nie przesądzał o zwycięstwie, więc nie był aż tak istotny. Poza tym dużo gorsze byłoby zabronienie głosowania (jakie byśmy zastosowali kryterium dopuszczające do głosowania?), poza tym takie przypadki są marginalne. Jaki procent głosujących to jest? Pomijam też fakt, że sporo sesjowiczów nawet nie zuważyło zapewne zabawy (tutaj pluję sobie w brodę, że o niej nie przypomniałem w "Karczmie", ale nie można pamiętać o wszystkim). Zresztą osoby, które dotarły do głosowania nie były przypadkowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh... Najlepiej powiedzieć, że chodzi mi tu o zwycięstwo, bo jestem nominowany. Właśnie zupełnie nie chodzi mi o to, czy ten głos coś daję, czy nie. Wypowiadam się o samym systemie, bo według mnie to poważne braki. Jeśli ktoś nie potrafi uargumentować swojej decyzji, to dla mnie jest to niedopuszczalny błąd i chciałem to napietnować właśnie w tym temacie. Oczywiście większość osób robi wszystko poprawnie, ale po co utrwalać złe zwyczaje dopuszczając do głosowania tych nie mających o niczym pojęcia? Skasować posta i niech delikwent się zastanowi nad tym, co pisze, ruszy mózgownicą i wyśle następnego, już poprawionego posta. Przecież to nie takie trudne napisać te kilka słów. Nie promujmy tutaj stylu MTV :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą wyraźnie zaznaczyłem, że nie chodzi mi tu otakie osoby, które powtarzają coś za przedmówcą, ale jakoś tego, Sevard, nie zauważyłeś.

Zauważyłem, ale część osób (np. ja w paru przypadkach) w uzasadnieniu przy ostatecznym głosowaniu pisała cokolwiek, bo wszystko już wcześnej zostało napisane, a ile razy można czytać to samo uzasadnienie, lub tekst w stylu "moje uzasadnienie jest takie samo jak osoby xxx".

Co do samej sesji, to ja nie gram na forum, bo nie lubię sesji przez internet (jest za dużo czasu na przemyślenie wszystkiego i nie ma tej spontaniczności), ale to nie znaczy, że nie mam żadnego pojęcia co się dzieje. Czasem zaglądam do sesji popatrzeć co się tam wyprawia. Nie głosowałem w tej kategorii, dlatego, że uznałem, że na pewno ktoś zaraz wyskoczyłby z zarzutami, że nie mam prawa, bo sam nie gram, czy też nic nie prowadzę (i jak się okazuje moje obawy były słuszne).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, ze system może być jeszcze niedoskonały (mowa o głosowaniu) ale sam uważam, że wcale tak źle nie jest to zorganizowane. Jednak dodałbym, do regulaminu żeby głosowały tylko te osoby które jednak nie zamierzają jedynie nabijać postów. Jeśli widać, że ktoś tylko nabija post - karać ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś nie potrafi uargumentować swojej decyzji, to dla mnie jest to niedopuszczalny błąd i chciałem to napietnować właśnie w tym temacie.

Przypomnij sobie, że kiedyś głosowanie było prowadzone poprzez ankiety. Wówczas dopiero było sporo takich osób, które po prostu kliknęły na jakąś ksywkę nie mając czasem pojęcia o danej osobie.

Teraz wprowadziliąśmy głosowanie imienne, by to właśnie wyeliminować. Brak obowiązku uzasadniania miał zrekompensować rezygnację z ankiet - szybkiego i wygodnego sposobu głosowania. Poza tym bardzo często osoby pisały uzasadnienie, byleby było. A na pewno nie każdemu chce się wchodzić do każdego tematu i klepać uzasadnienie, które w dużej mierze pokrywa się z uzasadnieniem nominacji.

Przypadków osób, które głosowały, choć nic nie kojarzyły było bardzo niewiele.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samej sesji, to ja nie gram na forum, bo nie lubię sesji przez internet (jest za dużo czasu na przemyślenie wszystkiego i nie ma tej spontaniczności), ale to nie znaczy, że nie mam żadnego pojęcia co się dzieje. Czasem zaglądam do sesji popatrzeć co się tam wyprawia. Nie głosowałem w tej kategorii, dlatego, że uznałem, że na pewno ktoś zaraz wyskoczyłby z zarzutami, że nie mam prawa, bo sam nie gram, czy też nic nie prowadzę (i jak się okazuje moje obawy były słuszne).

Toć nie mówię, żeby wszystkim zabronić, ale jeśli ktoś odda głos i wyraźnie widać, że nie ma najmniejszego pojęcia o tym co się dzieję, wtedy można zablokować mu możliwość głosowania i nakazać, by zapoznał się najpierw z tematem, jeśli już chce brać w tym udział. Widzę, że generalizujecie moje wypowiedzi w stylu "stara gwardia nowych nie ścierpi", ale moje sądy nie są tak kategoryczne i prosiłbym aby było to zauważone. Jeśli widać, że dana osoba wie co mówi, to nie mam nic przeciwko.

A na pewno nie każdemu chce się wchodzić do każdego tematu i klepać uzasadnienie

To niech najlepiej nic nie "klepie" i daruje sobie głosowanie jak ma tak do tego podchodzić.

Edytowano przez FaceDancer
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc (a raczej pisząc), to nawet nominującym nie chce się klepać uzasadnień. Teraz pewna statystyka - w poprzednich SMG w głosowaniu na człowieka z jamy - głosów w ankiecie 57, postów z uzasadnieniami 17. Robi wrażenie? Teraz był jeden głos, do którego masz wątpliwości, a 14 w miarę merytorycznych. Kiepska statystyka, ale a) niewielki procent ludzi z Jamy głosował, B) pomyśl sobie ile byłoby przypadkowych głosów przy ankiecie.

Jeśli za rok będzie dużo głosów od osób, których znajomość tematu jest wątpliwa, to będzie trzeba reagować. Marginalnym zjawiskiem nie ma co się przejmować (na razie).

A uzasadnień w głosowaniu wymagać nie będziemy, bo widać, kto oddaje głos i łatwo sprawdzić stan jego pojęcia o danym dziale. Poza tym nie ma sensu powtarzać tego samego, co w nominacjach. A statsiarzy widać na pierwszy rzut oka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na jakiej podstawie można stwierdzić, że ktoś w ogóle się nie orientuje? W przypadku sesji można z góry założyć, że nominowani kogoś odgrywają, więc nie zaglądając zupełnie do działu mogę spokojnie napisać "Głosuję na xxx, bo fajnie odgrywa postać." i po takim uzasadnieniu nie jesteś w stanie stwierdzić, czy dana osoba ma pojęcie co się na sesji dzieje, czy nie, a samo uzasadnienie jest poprawne. Z kolei ktoś inny mógł obserwować sesje i tylko rzucić jakimś nickiem, bo stwierdził, że dana osoba wyróżnia się na tyle, że żadne uzasadnienie nie jest potrzebne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po formie wypowiedzi niektórych osób, widać akurat, że nie bardzo się orientują. Z litości pominę ksywkę.

Ja bym radził napisać, żeby można było przeprowadzić konfrontację. Może sam podam przykłady nominiacji, które są dobre same w sobie i te "nieorientacyjne". Popatrzmy choćby na nominacje dla Polipolika - hejaho i już wiadomo, że dana osoba wie o kim i o czym mówi. Żadnych wątpliwości co do tego nie mam, a zauważcie iż byłem jednym z nominowanych. Sam zresztą nie głosowałem w paru miejscach, żeby nie było oskarżeń o sprzyjanie komuś (np. Face'owi). Potem spojrzałem na nominację Kathai_Nanjika dla P_aula i choć nie mam nic do nominacji to samo uzasadnienie sprawiło, że się skrzywiłem. Takie marne. Oczywiście jest to moje subiektywne wrażenie, które może być błędne. Teraz pojawia się problem; czy jeśli ktoś nie umie pisać uzasadnienia to czy jego głos jest nieważny? Tak i nie. Tak, bo jeśli ktoś nie umie napisać uzasadnienia to może oznaczać, że nie wie o czym gada. Nie, bo ktoś może naprawdę znać sytuację, ale po prostu nie potrafi wyrazić tego w sposób jasny i nie budzący zastrzeżeń. Dlatego zgodziłbym się z Face'm, choć stwierdzam, że po prostu brak realnych możliwości do weryfikacji wiedzy głosujących.

Poza tym dużo gorsze byłoby zabronienie głosowania (jakie byśmy zastosowali kryterium dopuszczające do głosowania?), poza tym takie przypadki są marginalne.

Jedna sprawa - to, że coś jest marginalne nie oznacza, że nie należy z tym walczyć. Dla mnie nie ulega wątpliwości, że należałoby z takim zjawiskiem walczyć, ale o ile cel jest całkowicie jasny to metody już nie bardzo.

Zauważyłem, ale część osób (np. ja w paru przypadkach) w uzasadnieniu przy ostatecznym głosowaniu pisała cokolwiek, bo wszystko już wcześnej zostało napisane, a ile razy można czytać to samo uzasadnienie, lub tekst w stylu "moje uzasadnienie jest takie samo jak osoby xxx".

Zawsze sądziłem, że uzasadnienie pisze się od siebie, bez patrzenia na uzasadnienia innych.

A na pewno nie każdemu chce się wchodzić do każdego tematu i klepać uzasadnienie, które w dużej mierze pokrywa się z uzasadnieniem nominacji.

Niech nie pisze w ogóle? Dla mnie napisanie uzasadnienia lub wręcz powtórzenie się - bo w sumie nominowałem z tego samego powodu, co głosowałem - to żaden problem, palce mi od tego nie odpadną. Mam wrażenie, że ludzkość powoli zmierza w stronę hieroglifów; raz przeciwko j3drz3jowi walczyłem z jego prośbą o poszerzenie limitu emotek i na szczęście Ghost stwierdził, że na forum powinien dominować tekst. Do tego widuję na forum ludzi nie znających zasad interpunkcji, na co także kiedyś zwróciłem uwagę, a teraz broni się tych, którym nie chce się jednego zdania napisać. Bez żartów. Rozumiem, że może być problem z weryfikacją uzasadnień, ale nie broń już nie pisania uzasadnień, bo to przesada w drugą stronę.

Przypadków osób, które głosowały, choć nic nie kojarzyły było bardzo niewiele.

A zatem były? Dlaczego więc nie zostały wyeliminowane, jeśli zostały dostrzeżone? Czy może jednak zostały wyeliminowane? Należy odsiewać ziarno od plew.

Robi wrażenie?

Nie. Nie robią na mnie wrażenia ludzie, którym nie chce się (lub też nie potrafią) napisać jednego zdania.

Teraz był jeden głos, do którego masz wątpliwości, a 14 w miarę merytorycznych.

I co z tego? Przypomina mi się dialog z Doktora House'a:

- To zła diagnoza.

- To najlepsza diagnoza jaką mamy!

- I nie staje się przez to dobra!

Nawet jeśli większość oddała uzasadnione nominacje to nie usprawiedliwia to nieuzasadnionych, a że takie były sam przyznałeś. Dlatego doradziłbym purgle the unclean, a nie śmianie się z Face'a, bo jednak warto się nad sprawą zastanowić.

Marginalnym zjawiskiem nie ma co się przejmować (na razie).

Nie zapobiegać, ale leczyć?

Ale na jakiej podstawie można stwierdzić, że ktoś w ogóle się nie orientuje?

Cóż, na tym polega problem. Może po treści uzasadnienia? Będzie problem. W wielu przypadkach widziałem doskonale, że ktoś się orientuje, bo sam także orientowałem się w temacie (przykład z Polipolikiem). Gorzej, gdy ktoś mógł się wypowiadać w temacie, o którym nie mam zielonego pojęcia (choćby "Ten, który kulturą promieniuje").

Edytowano przez Holy.Death
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zatem były? Dlaczego więc nie zostały wyeliminowane, jeśli zostały dostrzeżone? Czy może jednak zostały wyeliminowane? Należy odsiewać ziarno od plew.
Sam wywaliłem kilka postów z nominacji. Za brak uzasadnienia (bo stwierdzenie, że kosiłem konkurencję w kategorii ?Złoty Mop? jest zwykłą potwarzą). Poza tym widzę tu pewną sprzeczność ? skoro z jednej strony niektórzy marudzą, że zabawa przyciąga zbyt mało osób, to raczej nie powinni wykluczać pewnych kategorii osób z głosowania. I jak niby sprawdzić, że ktoś kto głosuje nie wie ocb? Sam nie głosowałem w kilku kategoriach, ale np. w ?Twórczości? tak. Chociaż nie napisałem tam żadnego posta. Nie wolno mi było? Zagłosowałem przypadkowo? Zresztą było gdzieś, bodajże w ?Blogach? uzasadnienie ?przejrzałem blogi nominowanych i głosuję na xxx?. To też był przypadkowy głos, bo wcześniej ten ktoś nie odwiedzał blogów? Oczywiście można przyjąć, że głosować mogą tylko forumowicze z trzyletnim stażem, liczbą co najmniej pięćdziesięciu postów w danym temacie i oficjalnym zaświadczeniem od proboszcza moderatora o znajomości katechizmu zasad. Ale chyba nie o to chodzi? Jak mawiają Rosjanie 100% to i spirytus nie ma, więc narzekanie na ?przypadkowe głosy? w tej sytuacji jest już malkontenctwem ponad miarę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma na to paragrafu, ale nie jest to zachowanie fair-play. Nad ewentualnymi konsekwencjami pomyślimy, natomiast osobiście, gdybym był jednym z kandydatów, brałoby mnie obrzydzenie, gdybym się dowiedział że wygrałem w taki niehonorowy sposób.

Kurcze, to ma być fajna zabawa, a nie walka o Smugglerka. Jeśli się okaże, że jest więcej takich "szprytnych" osób, to zwyczajnie przerwiemy zabawę, a kandydaci do statuetek będą mogli podziękować swoim fanom...

Ludziom się widocznie myli plebiscyt z kampanią wyborczą.

Jest prosty sposób. Wykluczenie z nominacji osób, które namawiały na głosowanie na siebie.

+

Ujemny głos, za każdą zgłoszoną "podpowiadajkę" na danego kandydata.

Przerywanie plebiscytu byłoby wylewaniem dziecka z kąpielą;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP Nie zgodzę się z Tobą, że ujemny głos byłby dobrym wyjściem. Po pierwsze na jakiej podstawie stwierdzić, że dana osoba rzeczywiście namawiała do głosowania na siebie? Zawsze znalazłoby się paru spryciarzy, którzy postanowiliby wyeliminować w ten sposób konkurencję. Napisaliby do nas, że ta i ta osoba prowadzi kampanię, a my nie mielibyśmy tego jak sprawdzić. Doszłoby do tego, że byśmy musieli przyznawać ujemne punkty "na wiarę". Podobnie działałoby wykluczenie osób, które namawiały do głosowania na siebie.

Przerywanie plebiscytu, to może i wylewanie dziecka z kąpielą, ale jak na razie nikt niczego lepszego nie zaproponował.

Zauważyłem, ale część osób (np. ja w paru przypadkach) w uzasadnieniu przy ostatecznym głosowaniu pisała cokolwiek, bo wszystko już wcześnej zostało napisane, a ile razy można czytać to samo uzasadnienie, lub tekst w stylu "moje uzasadnienie jest takie samo jak osoby xxx".

Zawsze sądziłem, że uzasadnienie pisze się od siebie, bez patrzenia na uzasadnienia innych.

Wiele osób podglądało dany temat zanim oddało swój głos. Jedni po to, żeby się zapoznać z opinią innych, inni liczyli na jakieś perełki, a jeszcze inni, bo nie byli do końca zdecydowani. No i parę osób po to, żeby sprawdzić, czy coś podejrzanego się nie dzieje. Skoro jakieś uzasadnienie się komuś spodobało, to czemu dana osoba miałaby z niego nie skorzystać? Nie wszyscy posiadają dar wyrażania swoich myśli na papierze, ale mimo wszystko mogą być dobrymi obserwatorami i mieć wyrobione zdanie na dany temat. Czy dlatego, że nie potrafią go wyrazić pisząc własne uzasadnienie, to należy ich eliminować?

Dodatkowo w głosowaniu często dochodziło to, że dana osoba głosowała na tą samą osobę co w nominacjach i już wcześniej pisała uzasadnienie, więc nie chciała się powtarzać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smugglerki to zabawa dla forumowiczów. Albo otworzymy je na szersze grono osób, albo będą uważane za siedlisko KWA (Kółka Wzajemnej Adoracji) i umrą śmiercią gwałtowną. A Wy, drodzy forumowicze wolicie w przyszłości głosowanie z koniecznością uzasadnienia, czy bez takiej możliwości? Pojawiły się głosy krytyczne, więc warto zapytać się tych, dla których zabawa jest organizowana. Innych, niż Face i Holy, bo ich zdanie już znamy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...