Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Xplayer16

Mój Pierwszy Komputer.....

Polecane posty

Pierwszy komp:

Pentium III 450MHz

64 MB

Riva TNT2 M64 32 MB

Dysk 12,1 GB

monitor Philips 105MB (nie jestem pewien modelu) z glosnikami

Napead CD 48x od Samsunga (ale tez nie dam za to glowy)

Zakupiony w 1999 roku za prawie 5000 zl. Kase zdobylem w dosc nieprzyjemny sposob: odszkodowanie z wypadku samochodowego...

I zostal on skradziony...

Potem byl Athlon 1000Mhz, ECS K7S5A, 128 DDR wymenione na 256 SDR, GF2 MX400 64MB, nagrywarka CD, Dysk 40 GB wymieniony pozniej na 80 GB... Spalilem go. Jak - nie pytajcie. Wstyd sie przyznac ...

A to co mam w sygnaturce sluzy mi juz 4 lata... Doczekal sie nowego zasilacza, trzeciej juz karty graficznej, nowego chlodzenia... Ale teskno mi za tym P3. Gdybym mogl gdzies takiego kompa dorwac z Win 98 SE...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszy komp, rok 1992:

Atari 65XE

potem 1994:

Amiga 1200

1995:

pierwszy PC

procek 386, 33 MHz (spalony proc)

ram 1 MB

grafa niepamietam

1997:

PlayStation (PSX)

1999:

Cielak 400 MHz @533 MHz

128 MB ram

12MB Voodoo

2001:

Dureń 800 MHz @ 1,1 GHz (spalony po oc do 1.3 GHz)

256 MB

Riva 128

2003:

Athlon 1.4 Ghz

256 Ram

GeForce4 Ti

2006:

Athlon 3000+

512 MB (potem 2GB)

GF 7300 GT

2008:

Athlon 3000+

2GB

Radek 3850 512MB

2009:

sygnaturka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój (no nie mój, ale z niego najwięcej korzystałem w domu) to był Commodore 64 :D

Jednak nie przeżył on jednej przeprowadzki... Potem w 2002 roku dostałem na komunię takiego kompa:

AMD Athlon 2400+ @ 2,0 GHz

ATI Radeon 9200 128 MB

MSI KT6V (czy coś takiego)

HDD 80 GB

256 MB RAM

Windows XP

i jakiś tam zasilacz (wtedy niespecjalnie interesowałem się komputerami i informatyką...)

Później (chyba w wakacje 2007) dodałem do niego 512 MB RAMu. I "pracowałem" na nim aż do lutego 2009 kiedy to sprawiłem sobie:

Intel Pentium DualCore E5200 @ 3 GHz

Sapphire ATI Radeon 4850 HD 512 MB GDDR5

Gigabyte EP35-DS3

Segate Barracuda 7200.11 500 GB

zasilacz (nazwy zapomniałem...) 500W

OCZ Titanium 2x2GB RAM

Windows Vista Home Premium

Aż się trochę wzruszyłem, jak przypominałem sobie mojego starego, wysłużonego kompa :)

Pozdrawiam ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój komp to był z 2003:

Karta graficzna: RADEON 9800 SERIES (DNA 3.5.4.12)

Karta Dźwiękowa: Realtek AC97 Audio

Karta Sieciowa: VIA Rhine III Fast Ethernet Adapter

Procesor: AMD Athlon? Processor 1.20 GHz

Płyta główna: MSI K7T266 PRO (MS-6380)

Pamięć Ram: DDR 512 MBytes

Zasilacz: FEVER LC-8400BTX 400W

Wtedy to był jeden z lepszych komputerów osobistych, a teraz to nie wiem czy go za 700zł kupisz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karta graficzna: RADEON 9800 SERIES (DNA 3.5.4.12)

Karta Dźwiękowa: Realtek AC97 Audio

Karta Sieciowa: VIA Rhine III Fast Ethernet Adapter

Procesor: AMD Athlon? Processor 1.20 GHz

Płyta główna: MSI K7T266 PRO (MS-6380)

Pamięć Ram: DDR 512 MBytes

Zasilacz: FEVER LC-8400BTX 400W

Pamiętam jak sąsiad miał takiego samego, tylko proc 1,7 ghz. Zawsze sprzedawałem

(Sudeki z CDA za 40zł!! Miałem wtedy jakieś 10-11 lat, kolega był sporo młodszy. Widocznie od dziecka mam głowę do interesów

:happy:

mu wszystkie gry, które wymagały Pixel Shader i później w nie u niego grałem bo dzieciak za bardzo nie interesował się komputerami :tongue:

Wtedy to był jeden z lepszych komputerów osobistych, a teraz to nie wiem czy go za 700zł kupisz...

Że proszę co?! Chyba napisałeś jedno zero za dużo. Mój komp (sygnaturka) nie poszedł by za 700zł, a co dopiero taki staruszek jak twój. Duron 1,2 GHZ, 256 RAMu i GF 4 MX 440 poszedł po znajomości za 250zł w grudniu '07.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atari 800XE z magnetofonem (później przerobiony na turbo) kupiony w 88 roku. A później (8 lat później) przesiadka na:

P75 1MB RAM karta S3Trio, Bez CD-Romu i Bez karty dźwiękowej - to mój pierwszy "poważny" komputer.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

386

ramu nie pamietam, miedzy 2 a 6 :P

dysk 110 mb ;p

karta dzwiekowa sound blaster jakis tam xD

a gry hmmm dyskietki szly w ruch, caveman, robocop, nfs jakis ;p skyjump czy cos takiego ;p nie pamietam, stare czasy ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko ja taki skrzywdzony, że nigdy nie miałem ani Comodore, ani Amigi?

Mój pierwszy blaszak:

286 25 MHz

2 MB RAMu (początkowo był 1, ale do działania Windowsa potrzebne były 2)

twardziel o ile sie nie mylę 60 MB?

Prince of Persia śmigał aż miło ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej miałem i komodorka i amigę, a przez krótki czas nawet pożyczone ZX Spectrum, czy jak to się tam zwało...

Pentium 166MHz

32MB RAM

HDD 2 GB/ z czasem 4 GB

Karty graficznej nie pamiętam, zapewne jakaś zintegrowana... Ale Fallout'y i HoMM III śmigały :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój pierwszy komputerek to był Atari 2600 taka czarna skrzyneczka heh ile to miało 1,19 mhz xD

potem przyszedł czas na kompa z monitorkiem co on tam miał hmm DX 2 66 mhz , 16 kbs ram dysk 500 mb grafa 1 mb

po 4 latach modernizacja na celeron 300 , 32 mb ram i Voodo banche 16 mb ( ktos to miał xD ? ) po nastepnych 3 latach Duron 1 ghz , 256 mb ram i GF mx 2 64 mb po tym AMD athlon xp barton 2500+ , 1 bg ram i GF FX 5600XT ( po 2 latach zmiana na radka 9800 pro)

po 4 latach zmiana na AMD athlon x2 4400 , 2 gb ram HD 2600XT po 6 miesiacach grafa poszła sie ... I zmiana na to co mam obecnie i tak leciałem do teraz. Tydzień temu zmiana na Phenoma II z podpisu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy komp mój tata kupił w 2000r. w grudniu i miał taką konfigurację:

procesor Duron 600 Mhz

256 MB RAM (dokupił do tylu RAM później od kolegi, bo wcześniej było chyba 128)

karta graf. GeForce 2

Płyty głównej ani reszty nie pamiętam, ale to cudo stoi i świeci swoją pożółkniętą obudową w piwnicy. A głośniki z tego starego kompa mam do dziś podłączone do kompa z 2008 roku ;D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy komputer kupiłem w 2003 roku po komunii.

Procesor Intel Pentium 4 2,4 GHz

Grafika Nvidia GeForce 4 MX 440

Pamięć RAM 256 MB

Dysk 60 GB

Używałem go do kwietnia tego roku, gdy to spalił się procesor i musiałem kupić nowy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy komputer? Kupiony zaraz po komunii dobrych 8 lat temu. Dlatego konfiguracji nie pamiętam zbyt dokładnie (lekko mówiąc) a i w wieku 8 lat nie chciało mi się nawet tego spamiętać. :)

Procek - 800 mhz.

Karta Grafczina - GeForce 2 - Która mi się totalnie posypała, tekstury odpadały od postaci (Max miał dredy xD) czasami w ogólnie niektóre tekstury były czarne itp...

Dysk - 40/20 GB Sempron? (nie pamiętam dokładnie, pamiętam natomiast, że zepsuł mi się jakieś 2 razy).

I tyle pamiętam. ^^

Był to składak, tylko nie składany przeze mnie tylko przez znajomego informatyka. : ) Oczywiście podrzucił w prezencie parę gier jak Colin2, jakiś garaż którego nie pamiętam nazwy ale składało się samochody i ogólnie to była wypasiona gra, czy GTA III (które to chodziło z płytą więc nie mogłem zagrać ==').

Później gust się wyrobił i po paru latach grało się już w takie gierki jak Beyond Good & Evil (Chyba szczyt jaki mój komp potrafił wyciągnąć - opcje ofc. wszystkie na LOW LOW LOW, a i tak grafika mnie wbijała w fotel), Jazz Jackrabbit 2, Warcraft 2/3 itp... Ehh, kończę bo się sentymentalnie robi. ^^

Kolejny komputer to ten który mam obecnie, czyli dziadostwo totalne, ale wtedy był kosmiczny. 1600 mhz Procka, 256 karta graficzna, Dysk 80 GB, Pamięć 1024 to było combo wtedy bardzo dobre, nawet dla najnowszych gier. Pierwszą grę jaką na nim odpaliłem to Splintel Cell i po prostu odleciałem. XD

Wcześniej miałem okres z bodajże Amigą 1200 (pożyczoną od kumpla sąsiada gdy ten wyjechał na wakacje :D). SuperFrog, Ubek, Flashback (popularnie zwany 'Chłopek w dżungli' XD) czy masterski Syndicate... Ehh, dobre czasy. <3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy komputer? Amiga 500 :smile:. Taak, to była maszyna. Do tego monitor (kolorowy!) i kupa gier. Długo korzystałem z tego cuda, nawet kiedy miałem już "zwykłego" kompa. Niestety nie przetrwała próby czasu i padła śmiercią naturalną. Jej zwłoki chyba nawet leżą jeszcze gdzieś na strychu.

Czego żałuję, to tego że nigdy nie było mi dane posiadać własnego kompa typu 386/486 itp. Grałem kiedyś na tym cudeńku w Wolfa 3D i pamiętam że zawsze chciałem mieć coś takiego w domu. Mój pierwszy komp to Pentium 200 Mhz, 32 MB Ram (później dołożyłem drugie 32) i Voodoo Rush 4 MB na pokładzie. Karta doprawdy przeklęta. Miał to być ulepszony Voodoo, który nie potrzebowałby osobnej karty do wyświetlania grafiki 2D. Niestety nie wyszło, i o ile z grafiką 3D nigdy nie miałem problemów, o tyle dwuwymiarowe gry zawsze sprawiały problemy. Co najśmieszniejsze, tego kompa wymieniłem dopiero jakieś 4/5 lat temu. Jednym z powodów dla których wymieniłem kompa, to żeby się ze mnie koledzy w klasie nie śmiali jak poszedłem do technikum :laugh:. A co jeszcze lepsze, wciąż mam tego kompa, i wciąż działa bez najmniejszego problemu. Czasami go odpalam jak chce zagrać w jakąś wybitnie starą grę, bądź po prostu przypomnieć sobie jak wyglądał Windows 98 :smile:

Potem przyszedł czas na nowszego kompa: Athlon XP 2400+ ~2Ghz, 512 MB Ram, GeForce FX 5200 128 Mb Ram. Kupiłem go właśnie jakieś cztery lata temu, i korzystam z niego do dzisiaj. Póki działa jak należy, to niech będzie. Większość moich ulubionych gier działa, do przeglądania internetu też jak na razie wystarczy. Jeszcze niedawno planowałem zakup czegoś nowego, ale teraz mi się wydaje że wolałbym zainwestować w jakąś konsole do gier, a do internetu zostawić tego kompa. Tak się jakoś przywiązałem do niego :sweat:. I myślę że nawet jakbym kupił kiedyś coś lepszego, to tego i tak zostawię. Mam jakiś taki sentyment do mojego starego sprzętu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim pierwszym komputerem było amiga 2000 ale już nie pamiętam jakie miała parametry.

moim prawdziwym kompem był ten który dostałem na komunie. parametry

Procesor intel celeron 2.2 Ghz

Ram kingston 768 mb 400 MHZ

karta graficzna GeForce 4 MX

dysk 60 gb

Gdyby nie ta karta miałby spokojne życia a tak się wkurzałem jak mi jakas stara juz gra nie chodziła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Khubas

Sprzęt kupiony w 2003:

Pentium IV 2,66 Ghz

256 MB RAM

Geforce 4 MX (między innymi na nim nauczyłem się przeklinać :happy: )

60 GB HDD

CRT Flatron '17

Używałem go przez 5 lat, teraz kontynuuje służbę u kumpla. Niestety rodzicielka musiała oszczędzić akurat na karcie graficznej...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się pochwalę swoim sprzętem. Taki zupełnie pierwszy to Atari 2600, konstrukcja mało imponująca możliwościami, bo już wtedy przy zakupie miała 10 lat jak nie więcej. Mimo to była sporo fajnych gierek i ogólnie maszyna udana, jedyna wada łamanie joysticków, które było w okolicy trudno kupić.

Ale że 2600 to bardziej konsola to za pierwszy komputer raczej można uznać Amigę 600. W porównaniu z poprzednikiem zadziwiająca grafika i dźwięk, gier jeszcze więcej i lepsze. Po tylu setkach albo i tysiącach godzin razem nie mogłem się jej pozbyć, przeszła do szafy na emeryturę i nawet jeszcze działa.

Pierwszy PC to było takie cudo:

Pentium 133MHz

8MB RAM

karta graficzna początkowo jakaś półmegowa bezfirmówa, dość szybko się spaliła i wymiana na legendarny decelerator S3 Virge, jedna z chyba niewielu kart, które w trybie sprzętowym działają wolniej i gorzej niż software.

Dysk aż 1.2 GB, wydawał się nie do zapełnienia, Baldur's Gate trochę to zmienił.

początkowo niestety bez karty dźwiękowej, potem jakiś tani Sound Blaster.

Teraz może się to wydawać wyjątkowy złom, ale kiedyś takiej maszyny zazdrościli wszyscy na osiedlu, bo działał płynnie Quake 1 i Need for Speed 2:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...