Skocz do zawartości
Michalking

Kaczor Donald

Polecane posty

Delikatnie tylko zaznaczę, że swego czasu na niemieckiej Vivie, w latach 90tych, można było zobaczyć plastikowe zabawki dołączane do numerów tamtejszej edycji KD. Po prostu do nas doszło z opóźnieniem - nie jest to kwestia mody, a jeno budżetu. tongue_prosty.gif

Edytowano przez UncleKaNe
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to ktoś na forum Disney Polska słusznie zauważył: kiedyś dodatek był... cóż, dodatkiem do komiksu. Do tego przesympatycznym i przemyślanym. Ile zabawy było z takim zestawem detektywa, olimpiadą czy 9 grami do plecaka. A teraz? Plastikowy badziew, który psuje się po 5 minutach. A dzieciaki i tak kupują nie dla komiksu, tylko dla tego badziewia...

BTW, podobno jeden z "kaczorowych" kwartalników przechodzi w tryb półroczny. Stawiam na Mamuta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komiksy dublują się przede wszystkim w "Mega Giga" bo on ma "tematyczne" komiksy. Mamut jest lepszy pod tym względem - tu jeśli coś się powtarza, to zdecydowanie rzadziej, jeśli w ogóle. Sam mam pierwsze 4 tomy Mamuta i tam nie ma dubli. Za to w MG jest to regułą - powtarzają historie ze starszych Gigantów. A kartonowe gry planszowe z KD rządziły i basta. Zwłaszcza, że l. 90-te to były u mnie czasy bez komputerowe i zdecydowanie bez internetowe tongue_prosty.gif. A z braćmi i kuzynami to się pocinało, choćby we Floty czy Przygoda-Podróże smile_prosty.gif.

PS. I nie śmiać się z moich zbiorów! Jak to kupowałem miałem 11-13 lat a niczego nie wyrzucam :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzice kupowali mi KD w latach 90 :) tj. od 1996 bodajże. Do dziś żałuję, że nie zachowały się wszystkie. MAm też trochę Gigantów (czy też MegaGiga) ale strasznie podrożały. Mam numery stare z ceną ok.7 zł., dziś to wydatek rzędu 13 (?).

Ale przyznam, że te komiksy to moje dzieciństwo. W bibliotece było dużo tych grubych Gigantów, natomiast w KD fajne były gadżety, dodatki w stylu młodego skauta.

Pudełko Detektywa pamiętam jak dziś - numer gwiazdkowy, gdzieś z okolicy 1995. Kupę frajdy to dawało, bo i nawet szata graficzna wybijała się w tamtych czasach.

O tego nie pamiętam, ale miałam wtedy 5 lat i chyba jeszcze nie czytałam KD

Rozśmieszają mnie osoby które kupują Donaldy/Giganty ale nagle idą do gimnazjum i przestają bo są "za starzy na takie rzeczy" i przesiadają się na Bravo Sport smile_prosty.gif czy Hustlera tongue.gif (gimnazja trzeba zlikwidować smile_prosty.gif). Kiedyś pisał o tym Smuggler - dorosłość oznacza właśnie to, że człowiek nie wstydzi się swoich pasji, nie poddaje się presji otoczenia i nie zmienia dla pobieżnej akceptacji. Ja się nie wstydzę, że lubię komiksy. Donalda dozbierałem do 2000/2001 r., mam 97% numerów właśnie od 1994. A Giganty mam wszystkie - od 1/92 do 2/09. Jak cena osiągnęła 13 zł za numer to sobie odpuściłem. Ale jak znajdę pracę, to dokupię sobie na Allegro brakujące numery. Historyjki są świetne. Ja zwłaszcza lubię te o Sknerusie i Superkwęku. Humor mnie zawsze zachwyca. No i w polskich Gigantach jest masa podtekstów i nawiązań do popkultury. Ale dziewczyny rzeczywiście na to krzywo patrzą, więc akurat o tej pasji nie musimy im mówić smile_prosty.gif One zaś wydają kasę na kosmetyki,ciuchy, buty. My możemy na komiksy smile_prosty.gif

Najgorsze jest to, że tak szybko się je pochłania

A ktoś pamięta igrzyska zimowe? Było tam kilka(nasie) gierek, całość zamknięta w tekturowej walizeczce. Albo te zestawy agenta/podróżnika. Z innych dodatków ciepło wspominam też flippera. Niestety potem te zabawki- jeśli były plastkowe były strasznie tandetne i rozpadało się toto w rękach. Pamiętam, ze jakiś pistolecik przestał strzelać już w dniu zakupu, bo spadał spręzynka. A otworzyć tego się nie dało. Aha- no i mini-hulajnoga była niezła.

Aha. Ktoś się teraz orientuje ile stron liczy KD i ile kosztuje?

Ja pamiętam takiego niebieskiego pająka, którego przyklejało się do okna i on "schodził" sobie. Był wykonany z jakiegoś żelowego tworzywa. Poza tym to kciuk z gwoździem i np. niezbędnik z lupą, kompasem itp. (to było w kilku KD, częściami)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ok. 5-7 lat kupuję :P KD, Gigantów, MegaGiga, Mamutów mam z 10kg :P ( mam jeszcze czwarty numer Giganta, nie Gigant Poleca, bez dwóch ostatnich stron, ale dorwałem ten komiks w olimpijskim MegaGiga (Igrzyka w Kaczopolis chyba), a najlepsze to, że przehandlowałem za 1zł bo koledze do coli brakło =P (ale Poradnika Młodego Skauta nie chciał nawet za 25zł sprzedać :I))

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój brat namiętnie kupował kaczora, giganty i zostało kilka kilogramów makulatury, i... zabawek, gadżetów(jak to nazwać?) czasami chętnie wracam do czytania, chociaż każdy numer przeczytałem już po 10 razy i niektóre scenki znam na pamięć... Ja za to razem z drugim bratem uzbierałem pokaźny pokaz makulatury cda, i nie pozostałem dłużny :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, to trudny orzech do zgryzienia. Raczej Kaczor Donald nie ma własnego uniwersum (lub jak wolisz kilka uniwersów). To zależy od samego autora jak pokieruje losami wściekającego się kaczora.

Ale jeśli szukasz spójnych komiksów ze sobą to polecam Ci komiksy Don'a Rosy. Szczególnie zacznij od "Życie i czasy Sknerusa Mckwacza".

Jego komiksy można nazwać "uniwersum", są ze sobą powiązane (choć nie trzeba czytać wszystkich chronologicznie).

BTW: Jeśli myślisz, że w komiksach Don'a Rosy nie ma Donalda to nie bój żaby jezyk1.gif również występuje i to często.

Edytowano przez Kruk7
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj zbierało się kiedyś czasopismo o Kaczorze Donaldzie czy też Giganty. Kupowało się i dla samych historii jak i gadżetów, które były w tygodniku. Niektóre opowieści, potrafiły wciągnąć(tyczy się to zwłaszcza Giganta) czy rozbawić.

Przypomniała mi się właśnie pewna seria w czasopiśmie, która została chamsko przerwana w najciekawszym momencie. Fabuła toczyła się wokół mitycznej wyspy, która się rozpadała(bo pewien robot zniszczył pewne urządzenie, które utrzymywało wyspę w stabilności). Występowali w niej bohaterowie z Kaczogrodu oraz Myszogrodu, odcinki pokazywały się co trzeci numer. Niestety, nagle przerwali wydawania tego, nazwijmy to jak w mandze, arcu smile_prosty.gif Czy ktoś wie, czy historia została dokończona?

Edytowano przez Koleus123
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaczora D nie kupowałem od dobrych 3-4 lat, ale widzę że chyba słabo przędą, bo dają takie badziewie do magazynu że szok.

Kiedyś to były fajne rzeczy, milej wspominam maski na Halloween i zestaw detektywistyczny.

Co do zawartości pisma względem zawartych tam treści, to nie wypowiem się bo nie kupuję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem swego czasu bardzo dużo tych komiksów i niewiele ocalało do dnia dzisiejszego (mam tylko dwa numery "Kaczora Giganta" oraz "Poradnik Młodego Skauta"). Cała seria komiksów "Kaczor Donald" (tych cienkich, z gadżetami) nie przetrwała do dnia dzisiejszego - miałem kiedyś zalaną piwnicę i niestety nadawały się jedynie do wyrzucenia. A trochę szkoda, bo miałem całkiem pokaźną kolekcję. Pamiętam te wszystkie gadżety, jakie były tam załączane do tego. To były czasy, w których kolekcjonowanie tych komiksów to była prawdziwa frajda. Nawet kilka starych numerów wygrałem w loterii szkolnej biblioteki wtedy. :-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubiłam czytać KD, zachęcił mnie do tego kuzyn - dostałam od niego kilka numerów, w tym pierwszy który wydali w Polsce. Kupowałam je bardzo długo, ale z czasem historyjki nie były już takie fajne jak kiedyś. Bardzo lubiłam serię o piłce nożnej w której grały dziecięce drużyny - głównymi bohaterami byli tu Ferdek i Mordek i ich drużyna trampkarzy.

Później zaczęłam też kupować Giganty, ale najbardziej miło wspominam wydaną w osobnych komiksach serię o Sknerusie autorstwa Dona Rosy. Cała ta historia od jego dzieciństwa, wszystkie perypetie związane z parostatkiem, Dzikim Zachodem czy prezydentem USA były bardzo ciekawe i przedstawione w niesamowitych rysunkach, ze wszystkich rysowników Don Rosa jest zdecydowanie moim ulubionym :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taie pytanie. Czy nie kojarzycie może numer KD (nie Gigant, tylko z tych cienkich), w którym do numeru dołączony był taki gwizdek, z którego wychodził taki kaczy dźwięk? Jak ktoś kojarzy gadżet, a jeszcze lepiej jaki był to numer, będę wdzięczny. Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W październiku bieżącego roku wydawnictwo Egmont Polska szykuje wydanie specjalne z komiksami Disneya.
Więcej informacji tutaj : http://www.komiksydisneya.pl/2017/04/myszka-miki-kawa-zambo-loisela-po.html?m=1
O samym komiksie : https://coa.inducks.org/issue.php?c=fr/DBG+++4
Liczba stron wydania to prawdopodobnie 80 . Polska cena okładkowa wyniesie 79,99 zł .
Tytuł komiksu : KAWA ZOMBO

pb68w1gf4fhg_t.jpg       

Autorem komiksu jest Regis Loisel , znany w Polsce twórca takich komiksów jak : W poszukiwaniu ptaka czasu , Piotruś Pan , Skład Główny. 

Przedsprzedaż : https://egmont.pl/Kawa-Zombo,4017161,p.html

Premiera komiksu jest planowana na 25 października 2017r. Komiks ukaże się w formacie 305 na 196 mm, czyli A4+ i w twardej oprawie. Wydanie będzie liczyło 80 stron. Cena okładkowa komiksu to 79,99 zł. Tłumaczem Kawy Zombo będzie Magdalena Miśkiewicz .

Opis fabuły : Opowieść o Myszce Miki – przeznaczona zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych! – autorstwa znakomitego francuskiego scenarzysty i rysownika Régisa Loisela, twórcy takich dzieł jak Piotruś Pan, Skład główny czy W poszukiwaniu Ptaka Czasu. Album Kawa „Zombo” został po mistrzowsku narysowany w stylu wczesnych komiksów disnejowskich z lat 30. XX wieku. W Ameryce trwa Wielki Kryzys. Miki i jego przyjaciel Horacy bez powodzenia próbują znaleźć pracę.
Zniechęceni, postanawiają wyjechać ze swoimi przyjaciółkami Minnie i Klarabellą na biwak do wiejskiego domku Kaczora Donalda. Po powrocie ze zdumieniem odkrywają, że większość domów w ich miejscowości została wykupiona pod pole golfowe, a mieszkańcy zniknęli... Miki i Horacy będą musieli odkryć, kto za tym stoi i stawić czoło szajce oszustów, którzy zmieniają ludzi w zombi i wykorzystują ich do niewolniczej pracy.
 

qd86bbakg8jc_t.jpg

Edytowano przez bulaj
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Egmont szykuje wznowienie sagi ,,Życie i Czasy Sknerusa Mckwacza'' autorstwa Dona Rosy. Po raz pierwszy w Polsce rozdziały główne i dodatkowe serii zostaną wydane w jednym tomie (do tej pory były dwa wydania tej serii ale zawsze w dwóch tomach ). W planowanym wydaniu będą również zamieszczone (niepublikowane dotąd w Polsce ) komentarze Dona Rosy do jego komiksów oraz lista komiksów Carla Barksa do których Don Rosa nawiązywał w swoich komiksach.
Polski skład : http://www.komiksydisneya.pl/2017/08/no ... rtosc.html
Premiera : Grudzień 2017r.
Cena okładkowa : 99,99 zł
 

don.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NOWY  ODMIENIONY MAGAZYN KACZOR DONALD !

Od dzisiaj w kiosku Kaczor Donald 2018-07 . Nie byłoby w tym nic niecodziennego, gdyby nie fakt, że od czerwca tego roku magazyn uległ znaczącej zmianie, poprawie na plus.
Od dzisiejszego numeru magazyn będzie liczył aż 52 strony w tym 43 strony z komiksami (do tej pory magazyn miał 48 stron w tym tylko 32 strony z komiksami). Cena pozostaje niezmienna - 9,99 zł. Moim zdaniem to świetna wiadomość, ponieważ otrzymujemy więcej komiksów za tą samą cenę. Do tego okładka w numerze jest wyższej jakości niż zazwyczaj, na grubszym kredowym papierze. Wśród komiksów w numerze warto wyróżnić niepublikowany dotąd 10-stronicowy komiks Carla Barksa - https://inducks.org/s.php?c=W+US+++33-05

Ja bardzo zachęcam do kupna !

ylgvmzgcl45n_t.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawnictwo Egmont Polska zapowiedziało wydanie pełnej kolekcji komiksów Carla Barksa wzorowaną na wydaniu norweskim https://inducks.org/publication.php?c=no%2FCBA
Kolekcja zbiera komplet komiksów Barksa w kolejności chronologicznej , aczkolwiek jako pierwsze wydaje zbiór jego historyjek z lat 50 , a pierwsze historyjki z lat 40 wydaje na końcu.
W Polsce okładki będą inne niż okładki norweskie.
Pierwsze dwa tomy :
- Powrót do Klondike i inne historie (256 stron) https://inducks.org/issue.php?c=no%2FCBA++1
- Moja snów dolina i inne historie (240 stron) https://inducks.org/issue.php?c=no%2FCBA++2
Trafią do sprzedaży 28 listopada 2018r. . Ich cena okładkowa wyniesie 69,99 zł . Kolejne tomy są wstępnie planowane, że będą wychodzić co kwartał jeden tom (lub częściej).
 
Kim jest Carl Barks ? Jest to jeden z najbardziej znanych i najlepszych twórców kaczych komiksów Disneya, który położył podwaliny, bo dużą część późniejszych komiksów z Tego uniwersum. Jest on twórcą wielu postaci, które na stałe weszły do kanony m.in.: Sknerus Mckwacza, Granita Forsanta, Johna Kwakerfellera , Diodaka, Gogusia, Magikę De Czar, Młodych Skautów, sąsiada Jonesa. W Polsce (zwłaszcza w latach 90 w piśmie ,,Kaczor Donald") dość często (w latach 90 prawie co numer) ukazało się większość jego tzw ,,tenpagerów" , czyli 10 stronicowych komiksów , najczęściej z Donaldem w roli głównej. Ciągle jednak wydano w Polsce jedynie niewielki procent długich (co najmniej 20 stronicowych) jego historyjek, bardzo często przygodowych ze Sknerusem w roli głównej.
 
Zapraszam do zakupu. Komiks można zamawiać już w przedsprzedaży np. :
- https://egmont.pl/Kaczogrod.-Carl-Barks.-Moja-snow-dolina-i-inne-historie-z-lat-1953-1954,12821518,p.html
- https://egmont.pl/Kaczogrod.-Carl-Barks.-Powrot-do-Klondike-i-inne-historie-z-lat-1952-1953,12821519,p.html
 
srp6esxtri48_t.jpg

jqo7719fq7b6_t.jpg

  • Like 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najnowszym numerze Kaczora Donalda (2019/03) m.in. komiks (https://inducks.org/s.php?c=D+2018-084) w którym Siostrzeńcy Donalda i Bracia Be przeniosą się do Paryża roku 1908r. gdzie spotykają znaną noblistkę - Marię Skłodowską-Curie. Szczerze mówiąc po samym komiksie spodziewałem się trochę więcej . Nie jest zły ale taki tylko średni moim zdaniem, choć na pewno komiks jest ewenementem pod wpływem udziału polskich postaci historycznych (stosunkowo niewiele jest komiksów Disneya w których pojawia się jakaś polska postać historyczna). Poza tym w numerze : https://inducks.org/s.php?c=XPW+DTT+CP+3-2(komiks z uniwersum nowych Kaczych Opowieści . moim zdaniem całkiem dobry) oraz tenpager Barksa - https://inducks.org/s.php?c=W+WDC+100-02 (bardzo dobry komiks tylko szkoda iż to jego czwarta publikacja w Polsce gdyż wolałbym jednak jakiś nie-reprint lub komiks który ukazał się mniej razy i ostatnio dawniej niż w 2006r.). Po za tym w październiku 2019r. ukaże się 1000 numer pisma Kaczor Donald.

otpu2t.jpg

20iuhd3.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...