Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mariusz Saint

Berserk

Polecane posty

@BS - generalnie chodzi mi o wszelkie nie wynikające bezpośrednio z fabuły przeszkody. Moja cierpliwość została wystawiona na ciężką próbę
Hm, ja właściwie wspomniane wydarzenia przełknąłem jako po prostu część fabuły wynikająca z tego, że

Gutts i Casca mają te piekielne znamiona

więc tolerancja dla tego typu wypadków jest w moim przypadku odrobinę większa ;] Akurat

zadymy z trollami

czepiałbym się najmniej, bo zadanie było połączone z

czarownicą (i starszą i młodszą ^^), w jego czasie Gutts "spotkał się" z przedstawicielką Ręki Boga a na koniec otrzymał zbroję berserka

i wyglądał w niej przeepicko ;D Muszę jednak podpisać się pod tym, że już obecna akcja z

piratami

też mnie odrobinę denerwuje chyba, że po jej skończeniu już czeka nas prosta droga do

elfiego króla a za jakieś dwa lata przyjdzie nam ujrzeć powrót Guttsa do trochę zmienionego świata przez działania Griffitha

. Pobożne życzenia...

No dobra dobra, chciałbym przynajmniej

uleczenia

Caski.

Optymistycznie zakładam, że jeśli do tego czasu autor nie umrze albo nie porzuci projektu a tempo wydawania chapterów odrobinę wzrośnie na powiedzmy jeden na miesiąc to może za rok albo dwa arc z

elfim królem i tym, że może uleczyć Cascę

zostanie zakończony ;] Szczerze, też chciałbym aby stało się to jak najszybciej ^^

No coś ty - boży prostaczkowie zawsze przeżywają (; dodaj fakt, że Kentaro Miura nieszczególnie lubi się pozbywać bohaterów
Nie lubi? Nie wiem... na pewno mniej niż Tite w swoim 'bliczu' gdzie występuje kilka uberhealer haxów, którzy dosłownie każdą ranę, nawet tą śmiertelną mogą cofnąć a postacie wracają sobie do grona żywych jak gdyby nigdy nic ;] A tutaj?

Pierwsze zaćmienie gdzie cała ekipa Jastrzębi

poszła w cholerę (najbardziej przyznam szkoda mi było

Judeau oraz Pippina

) choć już fakt, że

nowi towarzysze Guttsa żyją tak długo bez jakiś podbramkowych sytuacji zagrażających życiu (Guttsa pomijam, bo gość non stop jest w zagrożeniu ;P)

może już potwierdzać tą tezę.

Sam pomysł tego, że najprawdopodobniej Gutts będzie tym, którzy może załatwi Rękę Boga jasno nasuwa wniosek, że czeka go solidny 'power up', bo może i walczył z

Zoddem

(gdy ten był w

ludzkiej postaci

) prawie jak równy z równym tak do

Griffitha

sporo mu brakuje, IMO.

bardziej o nieuchronnym starciu między wiadomymi dwoma grupami
Wielki pojedynek... to jak dobrze pójdzie najwcześniej przyjdzie za sześć lat tak obstawiam ;P Na ślepo, ale może coś w tym będzie...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubi? Nie wiem... na pewno mniej niż Tite w swoim 'bliczu' gdzie występuje kilka uberhealer haxów, którzy dosłownie każdą ranę, nawet tą śmiertelną mogą cofnąć a postacie wracają sobie do grona żywych jak gdyby nigdy nic ;] A tutaj?
Czytamy ze zrozumieniem - napisałem 'nie lubi się pozbywać bohaterów jeśli nie ma ku temu powodów'. Pierwsza kulminacja była konieczna, żeby pokazać motywację Guttsa i makiawelizm Griffitha, akcja z czarodziejką by zmotywować jej adeptkę (choć podejrzewam, że obecnie jakichkolwiek dodatkowych motywacji nie potrzebuje (; ) i wykazać, że Gutts w obecnym stanie ciągle nie fiknie do ulepszonych madafaków. Już nie wspominam, że dodanie takiej siły po stronie Guttsa&co poważnie zaburzyłoby obecny stan i Miura nie mógłby dalej kontynuować swojego idee fixe, czyli kompletnej nieprzystawalności obu sił.

Oprócz tego wyciągnął kopyta ktoś ważny? Nie pamiętam żadnych innych zeszłych, a ważnych z punktu widzenia fabuły bohaterów... tzn. takich, którzy pojawili się po coś więcej niż tylko by zginąć. Inną rzeczą, już nieco irytującą, jest god mode części ekipy - że młody nie ginie to wiadomo, comic relief, ale para Księżniczka+Legolas imho powinna już parę razy się przekręcić, choćby z czystych praw statystyki.

Tak, o "kiddo" chodzi.
Traktuję go na razie jako zawieszoną strzelbę - zobaczymy co z tego wyniknie. Co nie znaczy, że sposób jego wprowadzenia można pominąć milczeniem - to chyba jeden z największych 'ocb, ale oco w'ogle chosi' całej mangi.

Co do Sophi, ja myślałem raczej długoterminowo, bardziej o nieuchronnym starciu między wiadomymi dwoma grupami, niż random gutshot
Więc z czyjej ręki miałaby zginąć?

Jak na razie moim jedynymi pewniakami do zejścia są Wielkolud oraz Zodd. Zaryzykowałbym postawienie także na młodą czarodziejkę - ach, zginie oddawszy życie za swą niespełnioną miłość, how cliche.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytamy ze zrozumieniem - napisałem 'nie lubi się pozbywać bohaterów jeśli nie ma ku temu powodów'.
Owszem, mój błąd w złym cytowaniu ^^

Co nie znaczy, że sposób jego wprowadzenia można pominąć milczeniem - to chyba jeden z największych 'wtf, ale oco w'ogle chosi' całej mangi.
Cóż, na pewno w tym wypadku jedna teoria odpada - to co pomyślał sobie

Gutts o tym piekielnym noworodku Casci, bo jak pokazały wydarzenia na Świętej Ziemi Apostoł przypominający jajo sprawił, że Griffith z tego ciała odrodził się w materialnym świecie

. Jeśli dobrze to zrozumiałem :=) Tą tezę potwierdza też spotkanie

odrodzonego Griffitha z Guttsem na cmentarzu Jastrzębi kiedy ten "uratował" Cascę od kamieni

. Nie zmienia to faktu, że z "kiddo" może być naprawdę ciekawie.

Więc z czyjej ręki miałaby zginąć?
Schrieke? Nie wiem... mag magowi? (choć nie kojarzę do końca czy Sonia jest takim typowym magiem)

Jak na razie moim jedynymi pewniakami do zejścia są Wielkolud oraz Zodd.
Zodd... jeśli miałby paść od miecza Guttsa to ten musiałbym wskoczyć o kilka poziomów mocy wyżej plus znaleźć wyjście wobec teoretycznej nieśmiertelności Zodda. Zranić go można, to wiadomo, ale czy ostatecznie pozbawić życia? o_O
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schrieke? Nie wiem... mag magowi? (choć nie kojarzę do końca czy Sonia jest takim typowym magiem)
Nah, Sophia jest wieszczką. I niby czemu Schierke miałaby ją załatwić? To się nie trzyma kupy, tym bardziej, że tradycja 30+ tomów mówi, że żadne pojedynki nie wchodzą w grę, jedynie konwergencje gdzie shit hits the fan. Także imho jedyna możliwość zejścia dla Sophii to wspomniany przez Ranka random albo (moja teoria) friendly fire. Tak czy inaczej stawiam kasztany przeciwko orzechom, że przeżyje, zresztą fajna jest, jak mogłaby zginąć?

Tak swoją drogą, skoro już o płci pięknej gadamy, nie nachodzi was czasem podczas lektury wrażenie, że Miura jest trzykropki-dolonym mizoginem? No sory, ale każda kobieta w Berserku ma jakieś issues. Farnese ma jazdy z rodziną, które kompensowała sobie fanatyzmem religijnym (biczowanie, anyone? dodajmy do tego anoreksję); Shierke - mięta do Guttsa (errr, jakiś loli factor?) i scheda po nauczycielce zdecydowanie ponad siły; o Casce oczywiście nie ma co się rozwodzić, bo do tego co przeżyła zapewne masturbuje się połowa /b/.

Drugi plan podobnie: spadłam-z-księżyca księżniczka beznadziejnie zakochana w Griffithcie, zredukowana do roli podrzędnej kuchty (to chyba też jakiś lejtmotyw w Japonii, o ile się orientuję); moonwalking Sophii; uciekająca w sferę behelitowych marzeń o elfach dziewczyna. Jeśli pojawia się jakoś trzeźwo myśląca kobieta, to oczywiście jest prostytutką i dla wyrównania ma koleżankę będącą chyba najgorszym dumbfuckiem w całej mandze. No ja was proszę..!

Zodd... jeśli miałby paść od miecza Guttsa to ten musiałbym wskoczyć o kilka poziomów
ITS OVER 9000!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak swoją drogą, skoro już o płci pięknej gadamy, nie nachodzi was czasem podczas lektury wrażenie, że Miura jest trzykropki-dolonym mizoginem?
Gdy sprawdziłem sobie definicję tego słowa pozostaje mi się tylko pod tym podpisać ;] Od siebie dorzucę fakt, że każda kobieta służy jako potencjalny obiekt gwałtu co napisał już Qrowsky w jednym z pierwszych postów a od czego pewnie ma spazmy cały 4chan ;P Żeby nie szukać daleko to scena gdy

porwane Farnese i Casca obudziły się w jaskini trolli

. Widoczek nie był zbyt ciekawy :] A Lucę akurat uważam za bardzo fajną postać nie zważywszy na jej zawód :=)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden kamyczek do ogródka: czy w całej mandze jest choć jedna scena normalnego seksu? Jasne, 'normalność' to pojęcie względne, ale powiedzmy, że wiadomo o co chodzi. Nie zważam nawet na bestial-haremy, koźle gangbang-kulty, czy wszechobecne gwałty, bo to jeszcze można podciągnąć pod budowanie klimatu. Mówię o dwóch scenach, które doprawdy powinny być przedstawione inaczej (a powodów jest legion): chodzi mi o tete-a-tete między

Guttsem i Caską oraz między Griffithem i księżniczką.

W obu przypadkach wszystko jest pięknie&ładnie... do czasu.

Gutts przypomina sobie jak to był w dzieciństwie wykorzystywany seksualnie, a jazdy księżniczki z ojcem nawet nie chce mi się opisywać, bo to nie na moją wrażliwość.

Doprawdy nie wiem nic o życiu prywatnym Miury, ale jakby patrzyć tylko pod kątem Berserka, to jest to koleś zarówno opętany jak i przerażony seksem. Serious bussiness...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Przesadzasz. Jasne, w Berserku seks nie został potraktowany jako tabu, ale powiedzmy sobie szczerze, wszelkiej maści japońskie hentajce jakoś specjalnie mi od tego nie odbiegają. Zdaje się, że w Japonii jest to raczej... normalne podejście. Sam nie wiem... W każdym razie ja nie demonizował bym postaci Miury. Japończycy już po prostu tacy chyba są. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię o dwóch scenach, które doprawdy powinny być przedstawione inaczej (a powodów jest legion): chodzi mi o tete-a-tete między

Guttsem i Caską oraz między Griffithem i księżniczką.

W obu przypadkach wszystko jest pięknie&ładnie... do czasu.

Gutts przypomina sobie jak to był w dzieciństwie wykorzystywany seksualnie, a jazdy księżniczki z ojcem nawet nie chce mi się opisywać, bo to nie na moją wrażliwość.

Doprawdy nie wiem nic o życiu prywatnym Miury, ale jakby patrzyć tylko pod kątem Berserka, to jest to koleś zarówno opętany jak i przerażony seksem. Serious bussiness...

Scen tak przytłaczających jest jeszcze pare ;)...lecz uważam że nie o to Panu Miura chodzi...Erotyka, erotyką...hmmm pewnie Miura chce pokazać jak "zjechaną" psychike mają bohaterowie. Np. scena gdy Ggriffith wszedł do komnaty księżniczki żeby pobaraszkować...była pokazana jego twarz. Wyglądał raczej jak gwałciciel niż jak osoba która ma ochotę na co nieco. Mówicie na Gutsa, jak kochał się z Casca...reakcja może nie normalna ale prawdopodobna, była retrospekcja. Gutts miał być sprzedawany jako "dziwka" dla pedofila (srr za dosadne słowa), a jedyna osoba której ufał, traktowała go niczym jak w rodzinie patologicznej-ba było nawet gorzej!! Jego pierwszy "normalny" stosunek + przeżycia z walk...w psychice facet ma narąbane można powiedzieć. Podał bym przykład Fernesse, która jeśli nic jej nie wychodziło oddawała się "drobnym" przyjemnością (pomimo iż przewodniczyła zakonowi). Wątpię by Miura miał coś z psychiką, raczej chce (może zbyt dosadnie) pokazać nam złożoność psychiki naszych bohaterów...lub raczej jej brak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszelkiej maści japońskie hentajce jakoś specjalnie mi od tego nie odbiegają
AND
Japończycy już po prostu tacy chyba są.
EQUALS everything perfectly alright!

... NOT

Ja wiem, że różnice kulturowe i mentalność, ale w ten sposób można usprawiedliwić wszystko. Mająca XX tomów manga to nie jest dojin rozprowadzany na papierze ściernym, toteż globalne standardy bucologii stosowanej będą obowiązywać. Aż chciałem sobie przeczytać Axis Powers Hetalia, żeby się pooburzać na rasizm względem Chin, ale to jeszcze poczeka.

pewnie Miura chce pokazać jak "zjechaną" psychike mają bohaterowie.
Hyh, no bo inaczej byśmy nigdy w to nie uwierzyli, po tej fali rzezi, mordów i wydarzeń nie z tego świata. Przecież nie chodzi o cele, tylko sposoby. Drugim kolesiem, którego z chęcią jadę za to samo co Miurę jest ten ziomek od Edenu (nigdy nie pamiętam nazwiska). Tyle, że w jego przypadku to potwierdzone w 100%, bo kiedyś czytałem jego autobiograficznego dojina, z którego wynikało HE NEEDS TO GET LAID.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachęcony przez piszących tutaj zapoznałem się z całą mangą ?Berserk?. I nie dość, że dostałem odpwiedzi, co się dzieje po finale anime, to na dodatek trzymającą w miarę równy, wysoki poziom na całej rozciągłości :] Całość utwierdziła mnie zaś w przekonaniu, że Gutts to postać nieszablonowa i niejednoznaczna - z jednej strony twardziel bez oszczędzania sie przący do celu, z drugiej ktoś, kto potrafi nie tylko siec mieczem, ale i myśleć.

Lektura mangi nasunęła mi tylko pytanie SKĄD Miura bierze pomysły na coraz wymyślniejsze sposoby uśmiercania ludzi. Nie, żebym myślał o nim z obrzydzeniem, że facet ma chory umysł bo ma niespełnione potrzeby, koledzy go bili a tato obmacywał. We mnie ta pomysłowość budzi raczej podziw pomieszany z zazdrością, że ja na to nie wpadem ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie Miura może w kwestii pomysłów trochę przypominać Kinga - po prostu tacy ludzi mają swoje chwile gdzie nawet w najzwyklejszej sytuacji (np. jak King wpadł na pomysł Mgły? Wtedy gdy robił zakupy w markecie...) muza zwala im na głowę takie wielkie pudło z masą pomysłów. Poza tym w takim świecie dark fantasy gdzie obleśne i spragnione kobiet (mówiliśmy o tym, że Miura jest mizoginem ;P) potworki są bardzo krwiożercze to z automatu pula efektownych śmierci się powiększa... a Guts zostaje IMO taki sam. Wystarczy, że macha tym swoim wielkim mieczem jak kolumna żelaza i fontanny juchy zostają z przeciwników ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji, to narzekaliście na piratów, którzy przewijają się przez serię. Nie macie wrażenia, że ich obecność i sytuacje, w jakich się pojawiają mogą być inspirowane (ale nie wzorowane!) na tym, w jakiej roli i funkcji pojawiają się piraci w komiksach o Asterixie i Obelixie? :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fanów zaciekawi pewnie informacja, że w ostatnim, bo 316 chapterze mangi pojawia się - choć to tylko wysokie prawdopodobieństwo - ten sam

kiddo co na plaży podczas ataku krokodylów i znów pewnie uratuje Guttsa oraz resztę przed nim samym od furii pancerza, z którym nie mogła poradzić sobie Schrieke ;P Poza tym wiadoma dzikość serca Guttsa w zbroi i krwiste wyrzynanie w pień mas potworów. Swoją krótką chwilę chwały miał Isidro (+ wsparcie adeptki magii) oraz Farnese, która jakoś, bo jakoś, ale chciała ochronić Cascę

. Chapter zaliczam bardzo na plus i czekam co ta zawieszona strzelba wypali ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, byłoby prześwietnie zobaczyć Guttsa w pełnej animowanej krasie. Co prawda pewne anime już istnieje, ale fakt, że skupia się w zasadzie tylko na służbie Guttsa pod sztandarem Griffita skutecznie mnie odstrasza. Bo tak szczerze, to moim zdaniem chaptery opowiadające o tym jak Griffit buduje swoją potęgę, są po prostu... zbyt zwyczajne. Mamy wielkie bitwy, mamy dworskie intrygi, mamy spiski i zabójstwa i to wszystko jest cholernie fajne, ale... To co dzieje się później jest po prostu fajniejsze. :D A gdyby jeszcze autor do całej masy rozchlastywanych mieczem maszkar i ogólnej niesamowitości dodał trochę więcej tych spisków i polityki, które w pewnym momencie gdzieś wsiąkły... byłoby po prostu idealnie.

Obawiam się jednak, że jeśli manga nadal będzie się ukazywać w tak zabójczym tempie (tak, zabójcze to dobre słowo, bo fani zdążą wyzdychać zanim pojawi się kolejny chapter ;)) to projekt ilością fillerów może przebić wszystko co dane nam było do tej pory oglądać. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to rzeczywiście może być ciekawy projekt, szkoda tylko że pierwszy film (z serii) przedstawi nam znowu przygody bandy Jastrzebia, które już i tak pokazali w serii TV, ale mam nadzieje że następne nam to wynagrodzą. Twórcy podobno zastrzegają sobie to, iż filmy mają być wierną kopią mangi, więc jest na co czekać ;)

A tak przy okazji filmem się zajmie Studio 4°C, które już wcześniej zrobiło np. "Detroid Metal City"

A i tu macie jeszcze stronę z magazynu który podał ostatnio info o tym projekcie :

http://images45.fotosik.pl/517/54aa2886581ba33e.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy jak za pierwszym razem zrobią grzeczną wersję (może nie do końca ale oryginał to inna liga zupełnie) dla młodzieży czy postawią na starszą widownię, no i mam nadzieję że nikt z oryginalnych bohaterów nie zniknie z serii tak jak w pierwszym przypadku. A i mam nadzieję że i ja i Miura dożyjemy końca serii :D bo w tym tempie to następne 20 lat seria ma jak w banku

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tyle - wygląda to epicko :D Jeżeli poziom animacji jaki zaprezentowali na tych scenach będzie identyczny przez cały film to klękajcie narody, nawet 3D wydaje się zrobione świetnie i pasujące do realiów świata. Eh, żeby to tylko szybciej wyszło, żeby już móc obejrzeć sceny szturmu na twierdze... nie no, obejrzenie tej zajawki włączyło u mnie przycisk "DO WANT" ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=P3ALwKeSEYs

Jedyne, co mnie niepokoi, to to, że muzyka w tym trailerze najprawdopodobniej nie została skomponowana przez Hirasawę, a przynajmniej nie brzmi charakterystycznie dla tego artysty.

była jak dla mnie jednym z najmocniejszych punktów serii anime.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy widzieliście ale w temacie te nie bylo wiec daje nowy (już stary trailer ;p ) nowego Berserka

Berserk Golden Age I trailer

Z nowości mogę dodać że Golden Age będzie podzielony na trzy filmy które mają pojawić się w przyszłym roku premiera pierwszego filmu czwartego lutego.

A tak na marginesie to z swoją znajomość z Berserkiem zacząłem najpierw od mangi (chwała mi za to bo serialu nie mogłem znieść jakiś taki nijaki ) to wierze że teraz projekt wypali nic tylko czekać na premierę :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się doczekać. Berserk zasługuje na duży anime'owy projekt i zekranizowanie ponad Golden Age arc. CGI w trailerze imo gryzie się z resztą, ale ocenię dopiero, gdy zobaczę film. Możliwe, że w te święta poczytam mangę aż do tomu 35, żeby być nieco bardziej na bieżąco (i odłożyć czytanie dalszego ciągu na kolejne parę lat).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...