Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

P_aul

Magic: The Gathering

Polecane posty

A więc tak. Nauczyć cię nauczę ale obecnie jestem poza kielcami. W wtorek będę już w domu więc mogę pójść do Wargamera przy Plantach. Wybierz tylko date ja się spróbuję dostosować. Drafta ci polecam i warto na niego pójść. Zawsze masz nowy Deck oraz parę kart Rare potem tylko kupić landy trzeba.

A więc tak napisz mi na PW kiedy ci odpowiada data (Soboty 100% mogę być dni tygodnia gorzej chociarz spróbuje wpaść na planszówki w wolnej chwili) ja się dostosuje przygotuje deck i możemy zacząć naukę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam parę pytań. W którymś action magu był artykuł o tej promocji z darmowymi kartami z okazji 15 rocznicy. I wlaśnie zz tym wiążą się moje pytania.

Pierwsze:

W którym numerze był ten artykuł.

Po drugie:

Czy ta oferta jest w krakowskim "Smoku" dalej aktualna?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawcy Magica (Wizards of the Coast) stworzyli dla graczy, którzy nie mieli jeszcze kontaktu z tą wybitną karcianką, małe, darmowe talie. Aby je uzyskać, należy zarejestrować się TUTAJ, wybrać odpowiadające nam miasto i sklep, pójść tam i odebrać talię. Na początek polecam granie kolorami zielonym i białym, bo są najłatwiejsze, a odradzam granie niebieskim. Pozdrawiam wszystkich graczy Magica i mam nadzieję, że pomogłem ;]

PS. Wizard rządzi! Jest to darmowy program, bardzo intuicyjny, gdzie zawsze gra ktoś bardziej doświadczony, kto zapewne z chęcią ci pomoże :) Link do niego parę postów wyżej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka świetna karcianka, a i tak mało osób o niej wie ^^. Niestety, jak się jest hardkorowym graczem, to trzeba na nią wydawać masę forsy, ale można też grać w gronie przyjaciół bez żadnych wypasionych combo na nieskończony life czy kill w trzeciej turze - zabawa jest i tak przednia! Jak mam okazję to gram, niestety moje miejsce zamieszkania nie pozwala mi na to zbyt często. :/ A Wizard u mnie nie działa, ot co! (Vista rulez, muszę nabyć siódemkę...) Zasady gry są dosyć skomplikowane, ale posiadanie własnej talii i jej ulepszanie sprawia ogromną radość. Dodatkowo grając uczymy się angielskiego, to dzięki MtG nauczyłem się szybko czytać i interpretować słowa (za co w postawówce uważano mnie za oszusta, że jak wchodzę na informatyce na Allegro i przeglądam karty, to zmyślam ich działanie xD). Dodatkowo społeczność MtG naprawdę żyje! Np. po wydaniu nowej edycji w niektórych miastach w Polsce urządzane są Prerelease, czyli turnieje, w których dostajemy karty z najnowszej edycji i (pomijam papierkową robotę) musimy złożyć sobie z nich talie. Naprawdę super zabawa, byłem na jednym takim w życiu i miałem ogromną radochę z zajętego wysokiego miejsca. :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co są zainteresowani fabułą Magica polecam Komiksy.

Dla tych co szukają najświeższych informacji to Salwacja.

Obydwie po angielsku.

Jeśli chodzi o fabułę po polsku to TUTAJ jest co nieco opisane i dodatkowo spis książek, których fabuła ma miejsce w Multiversum. Miłej lektury :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, Magic. Zaczął lat temu kupę. Ale nigdy nie wypłynąłem na 'szersze wody'. Skuszony już nie wiem przez co wyprosiłem na jakieś urodziny czy inne święta prezent w postaci pakietu startowego Portal. Jakiś czas potem kupiłem już karty nie uproszczone, a były to chyba czasy 5 edycji. Trochę dokupowałem boosterów, ale grałem głównie z kuzynem (tylko moimi kartami), ale potrafiliśmy grać po parę dni kilkanaście gier dziennie. Potem, już na studiach, wciągnąłem się znów - i pociągnąłem za sobą kumpla. Były to czasy Mirrodin i tym podobnych cudów.

Nieco później sam już kupiłem ze dwa boostery i wybierałem się na bydgoski prerelease, ale akurat kasy zbrakło w ostatniej chwili. Kto wie, co by było gdybym się wybrał. Karty jednak mam nadal, skrzętnie uchowane. Mam dwie główne talie, które usprawniałem - czerwoną i biało-niebieską.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, co chwilę tłumaczyłem to kumplom gdy ich uczyłem grać:

NIE MA takiego czegoś jak "dobry kolor" w Magicu, każda strona ma równe szanse, kolor oznacza tylko "styl gry" jaki ma gracz grający nim.

"Pro grający talią dla Newb'a potrafi pokonać Newb'a grającego talią dla Pro"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie małe pytanie - ktoś próbował się rejestrować po tą talię? Ja próbuję i każdy z moich adresów niby jest już zarejestrowany, a żadnego nie rejestrowałem. Spróbowałem nawet taki prawie zupełnie nie używany i nic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a którą edycję najbardziej lubicie?

Blok "Alara" bo wreszcie pokazali że można (i warto!) grać wielokolorowymi taliami.

Reborn_Hope.jpg

btw. ostatnio wróciła mi chęć do gry w Magica, Udało mi się zachęcić dwóch znajomych do kupienia talii z nowej edycji (swoją drogą, są naprawdę niezłe). Zrobiliśmy kilka dueli treningowych, teraz myślimy czy się nie wybrać na Realese-Party do Katowic albo na "Friday Night Magic".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blok Zendikar, bo od niego zaczynałem swoją przygodę z Magiciem :wink:

Fabularnie to Time Spiral, bo uwielbiam zabawy z czasem :cool:

Jeśli chodzi o mechanikę to Totem Armor, która sprawiła, że można i warto grać Aurami :happy:

A moja ulubiona karta to Kor Spiritdancer, który z tych aur robi użytek :cool:

post-102526-1296988046_thumb.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście miałem kontakt tylko z edycją 9 i Portalem. Ta druga jest dopiero starą edycją, gdyż karty dostałem jeszcze od matki : ) Do gry zraziło mnie niestety to, że nie jest to tanie hobby oraz częste wychodzenie nowych edycji. Irytowało mnie to, że zanim zebrałem dostateczną ilość kart jednej edycji, to już byłem ze dwie do tyłu : P

Chcę zarejestrować się na stronie podanej kilka postów wyżej, jednak nie do końca wiem jak to działa. W zależności od wybranego sklepu będę mógł odebrać tam darmową talię ? W każdym z wymienionych sklepów jest to możliwe ? Nie wiem czy wybrać krakowskiego Barda czy SMOKA : _

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TUTAJ jest o tych darmowych taliach. Kto ma jakieś problemy może w tamtym temacie uzyskać info.

Zawsze można grać drafty* i sealed deck*. To takie rodzaje turniejów na które przychodzi się z kasą, płaci się wpisowe, na miejscu dostaje się karty z których składasz deck i gra się turniej. I najważniejsze karty które się dostało bądź 'wydraftowało' są Twoje :cool:

* dwa najpopularniejsze formaty limited gdzie gra się 40-kartowymi taliami. Sealed deck od drafta różni się tym, że dostajesz pakiet sześciu boosterów i z kart, które w nich są składasz talie. Natomiast draft polega na tym, że każdy dostaje trzy boostery otwiera jeden wybiera jedną kartę, a resztę przekazuje sąsiadowi po lewej, który robi to samo. My dostajemy karty od sąsiada po prawej i znowu wybieramy jedną itd. Wpisowe na drafty to zazwyczaj ok. 50 zł na sealedy to ok. 100 zł. Oczywiście są nagrody za wygranie turnieju. Najczęściej są to boostery, czasem kasa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy ktoś się do rozmowy przyłączy. :)

W "medżika" gram już coś około pół roku. Na samym początku kupiłem niebiesko-biały starter z M11. Sam próbowałem kombinować z talią, która przy otwieraniu startera była dobra całkiem. Niestety wyszło to dość kiepsko... Przegrywałem z każdym, ale się nie poddałem i samodzielnie złożyłem niebieską talię opartą na Merfolkach, która także była kiepska. Bardzo. Grałem nią jakiś czas i zacząłem powoli zbierać karty do mojej zacnej niebiesko-czarnej kontroli. Niedawno ją skończyłem choć mam dylemat czy uzywać 2 Jace Beleren'ów czy też nie. Dodam, że nie jestem na tyle bogaty, żeby mieć choćby jednego Jace, The Mind Sculptor'a... =D Talia ogólnie bazuje na kontrowaniu i rozwalaniu wszystkiego, byle dojść do 6 landów i wystawić Grave Titan'a albo 2 Frost Titan'y albo Wurmcoil Engine czy też Steel Hellkite. Pomagam sobie w trakcie gry Nighthawk'ami ( które kocham :D ), Haxmage'ami oraz Mimic Vatami. Talia fajnie gra i mi się nie nudzi. Dobra dość o tym. :)

Co sądzicie o nowym dodatku New Phyrexia i o nowym sposobie płacenia za karty ( 2 życia zamiast many danego koloru )? Zachęcam do rozmowy! ^^

Jak dla mnie New Phyrexia jest dość ciekawym dodatkiem. Ma wiele naprawdę ciekawych ( i drogich... :/ ) kart, ale jest jedno co mnie wkurza. Dzięki nowemu systemowi płatności infecty mogą wygrać w 2 turze... :<

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "medżika" gram już coś około pół roku. Na samym początku kupiłem niebiesko-biały starter z M11.

Na początek lepszy jest Deck Builder Toolkit lub jeśli od razu chcesz grać na turniejach to Event Deck.

Przegrywałem z każdym, ale się nie poddałem i samodzielnie złożyłem niebieską talię opartą na Merfolkach, która także była kiepska.

W Tym Temacie jest aktualny spis merfolków legalny w legacy.

mam dylemat czy uzywać 2 Jace Beleren'ów czy też nie. Dodam, że nie jestem na tyle bogaty, żeby mieć choćby jednego Jace, The Mind Sculptor'a... =D

Wrzucaj małego jacka :cool: to najlepsza odpowiedź na dużego obok kontr i duressa :smile:

Co sądzicie o nowym dodatku New Phyrexia i o nowym sposobie płacenia za karty ( 2 życia zamiast many danego koloru )? Zachęcam do rozmowy! ^^

Nie mam zdania na ten temat :dry: nie lubie tracić życia :laugh:

Jak dla mnie New Phyrexia jest dość ciekawym dodatkiem. Ma wiele naprawdę ciekawych ( i drogich... :/ ) kart, ale jest jedno co mnie wkurza. Dzięki nowemu systemowi płatności infecty mogą wygrać w 2 turze... :<

Jak karty za drogie to zawsze można można pograć na Cockatrice :cool: przynajmniej constructed, bo limited leży i kwiczy :sad: A jak już jestem przy limited to ostatnio natknąłem się na serię artykułów "Draftowanie na ekranie" gdzie facet pokazuje co i jak? Na tym forum: MtG World

Pozdrawiam i życzę miłej gry :cool:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Magica gram od Oddysey,a turniejowo od roku

Ostatnio byłem na Pre M12 i szczerze mówiąc M12 to świetny core set dla mojej czerwonej combo spalary,może nie tak fajny jak fire servanty podwajające dmg z czerwonych czarów ale daje rade.Ogólnia moja talia polega na tym aby na początku przeżyć przy pomocy lighting boltów i jakiś małych stworków dopóki nie wyjdzie fire servant wtedy praktycznie jest po grze,gdyż z każdej karty w moim decku robię bombe np arc runner wbiega za 5 poświęcam flingiem i już jest za 15 dmg w jednej turze.Talie sam zrobiłem według swojego pomysłu gra się całkiem fajnie.Narazie rekord Dmg wynosi 26 1 stworkiem którego mogę dopakować za mane i za życie troszke samobójcze ale dopakowałem go za +12 a potem fling

Farewell co do twojego składania talii to nie poddawaj się =D.Ileż można już oglądać te infecty valakuty i inne top talie,oryginalna taliia sprawia więcej przyjemności moim zdaniem

I tak BTW jacek mind sculptor jest zbanowany w T2

A co sądzicie o M12 ? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...