Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

P_aul

Magic: The Gathering

Polecane posty

Kiedyś zbierałem , ale zaprzestałem. Powodów było kilka : mieszkam w niedużym mieście i nie miałem z kim grać, brak funduszy powodował, że nowe dodatki i serie wychodziły szybciej niż mogłem je kupować.

Co do kolorów to ja zbierałem Forest ( Zielony ) [ Wurm RLZ xD ] i Island ( Niebieski ). Pod koniec zbierania czarny mi się dość spodobał, więc myślę, że gdybym jeszcze kiedyś zbierał to zbierał bym właśnie ten kolor. Kart miałem pokaźną sumę ( koło 300 ) , ale z powodu braku zainteresowania sprzedałem je kumplowi za 80 zł ( nie wiem czy mało czy dużo ).

Zapomniałem wspomnieć, że zbierałem serie 9th :)

Co do samej gry, to jeśli nie straszne Ci wydatki, a masz z kim pograć, to zdecydowanie polecam :) Według mnie, najlepsza karcianka na rynku. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gram w tą gierkę teraz z kumplami. Mamy zamiar w Zduńskiej Woli otworzyć klub MTG :)

Co do mojego stylu gry itp.

Gram kolorem czarnym. Aktualna talia bazuje na kreaturach typu ZOMBIE i nawet nieźle nimi Ownię :P Kart mam ok 200 i z różnych edycji. Kupowane były z repacków oraz osobno w sklepie internetowym. Akurat tak się zdarzyło, że każdy moich kumpli upodobał sobie inny kolor czyli

Seba-> Czerwony

Filciu-> Niebieski

Kowal-> Biały

Kuba-> Zielony

Ja-> CZARNYYY!!

Posiadam Wizarda więc jak ktoś chce się umówić na grę, to proszę na PM :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło, ze jest ktoś uważa jak ja, że magic jest jedną z najlepszych karcianek :P Gram w MTG'a już od roku. Zawdzięczam to kumplom z klasy :) Grywam w tą gierkę na prawie każdej przerwie w szkole i w sumie z tego słyniemy. Ponadto w moim mieście mam kilka sklepów gdzie ta karcianka jest obecna prawie o każdej porze, min. jeden niedaleko domu (gdzie wygrałem wszystkie turnieje w których startowałem w wakacje) - przez co nie ma opcji żeby oderwać się od tej gry. Ksiądz kiedyś powiedział o mnie i kumplach, że jesteśmy opętanie przez tą grę :) Ale mniejsza oto :P Wróćmy do talii. Otóż mam kilka talii grywalnych turniejowo i potrafiacych sobie dobrze radzić. Moje talie to:

-Merfolki Niebiesko- Białe które zrobione są na przewijanie przeciwnikowi biblioteczki, jednoczesnie nabijając sobie po 1,2,3 lub niekiedy 4 pkt życia za jedną przwiniętą katę oponentowi. Ponadto w tej talii możesz wystawiać kreatury za darmo

Oczywiście wariant przewijania przyjmuje się w momencie gdy przeciwnik ma obronę bo w przeciwnym razie zajechać go :P

-Goblinki - nie dość, że szybko atakują i są bardzo liczne to jeszcze w talii mam dużo zaklęć zadających obrażenia. Gobosy wygrywają albo przez zajechanie przeciwnika, ataki kamikadze czy też poprzez spalanie się min. Siege Gang Commander się przydaje

-Kithkiny - białe - są bardzo szybkie i nawet pomimo obrony przeciwnika się przebijają

-Spirity - Czarno Zielone - to moja pierwsza talia - generalnie jeśli da im się czas to potrafią nabijać życie graczowi bez tracenia kart - poprzez tzw przeze mnie "kołowrotek" przy którym bardzo przydatny jest Splite onto Arcane

-Elfy - generalnie nie lubię elfów ale mam jedną talię zieloną na nich. są typowa masówą i nie atakuję nimi póki nie będe miał wielu tokenków na stole. ponadto nabijam sobie życie co turę +1 za każdego elfa w grze ( i jestem w stanie robić to kilka razy na turę)

No i w planach mam zrobienie 3 innych talii ale nie będe się rozpisywał :)

Jeśli ktoś będzie chciał sieknąć w MTG'a to jestem zawsze chętny i nigdy mi tego za wiele nie jest ^^

A tak swoją drogą grywacie może na jakiś turniejach typu Prelease czy też Extendet?

Bo ja grywam w Preleasach i mam numer DCI.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie wy macie szczęście :) Nie dość, że macie takie miejsca, gdzie możecie kupować karty i brać udział w turniejach, to jeszcze macie z kim grać.

A tak BTW z racji, że u siebie nie miałem kogo zapytać, to czy od PORTALU do 9th edycji zmieniło się coś w zasadach gry ? :) Bo ja grałem na tych z PORTALU.

Jaka jest teraz najnowsza seria ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowszy dodatek to Alara Reborn (z bloku Lorwyna o ile się nie mylę) :) Ale za 2 miesiące wychodzi kolejny - niestety nazwy nie pamiętam ^^' A w przyszłym roku wychodzi edycja 11 :)

Od 9 edycji nic się chyba nie zmieniło poza tym, że wyszły takie umiejętności kart jak: Cascade, Retrace, Untap, Unearth, Conspire, Persist, Changeling, Exled - ale wszystkie są opsiane na kartach ^^ Generalnie co do mechaniki to się nie zmieniła ale forma talii owszem. Aktualnie w użytku są Multicolory, Hybrydy + wiele zaklęć czyszczących stół przez co talie Lorwyna czy Mornigtade mają duże problemy bo wtedy chodziło o masówki.

A c do kupowania kart to polecam sklepy internetowe np. www.rebel.pl czy tez Empiki.

PS: Co do tych umiejek nowych kart to może coś istaniało wcześniej a ja o tym nie wiem - bo gram od Time Spirala dopiero.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo, MTG... Swojego czasu nie było dnia, żebym nie rozegrał kilku(nastu) partyjek. Wciąż nawet mam w domu całkiem sporo kart, w tym moją sztandarową talię- Czarne szczury na discardzie. Kiedyś robiła prawdziwy zamęt wśród przeciwników :) Ale ostatnio całkowicie wypadłem z obiegu (ostatnia edycja z której mam karty to 8th), więc jak jeszcze od czasu do czasu zdarza mi się zagrać to czasami gubię się w niektórych nowych wynalazkach i zdolnościach.

Generalnie co do mechaniki to się nie zmieniła ale forma talii owszem. Aktualnie w użytku są Multicolory, Hybrydy + wiele zaklęć czyszczących stół przez co talie Lorwyna czy Mornigtade mają duże problemy bo wtedy chodziło o masówki.

O właśnie, teraz tale multokolorowe mają sens, dawniej takie talie były po prostu słabe, czasem nawet skrajnie niegrywalne, chociaż trafiały się i perełki. Teraz co talia to multicolor, i do tego całkiem sensownie obmyślane. Aż strach grać. Najwyższy czas na emeryturę :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra bardzo mi się podoba i z nowszymi seriami jest coraz bardziej złożona, ale niestety nie za bardzo mam z kim grać, ale karty nadal mam. Moja talia to karty czerwone i czarne, głównie były tam słabe, ale i bardzo tanie gobliny (czerwone) i szczury (czarne) oraz sporo czarów zadających damage, podoba mi się ten zestaw. :turned:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Wciąż nawet mam w domu całkiem sporo kart, w tym moją sztandarową talię- Czarne szczury na discardzie. Kiedyś robiła prawdziwy zamęt wśród przeciwników :) ...

O szczurki na Discardzie ^^ Fajnie :) Ja przymierzam się do zrobienia takich Goblinków gdyż jestem fanem tej rasy - ale czemu nie wiem :sweat: Może dlatego, że najlepiej mi się nimi gra :biggrin:

.... podoba mi się ten zestaw. :turned: ...

W sumie najważniejsze jest grać tym co się podoba :thumbsup:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może jeszcze moja ulubiona karta: BEDLAM, bardzo fajna na zakończe nie gry. :turned: Moja talia to trochę pomieszana seria 7th i Betrayrs of Kamigawa (nie wiem która to z kolei seria :turned: ). A co do Magic to polecam też grę komputerową (ostatnio jedyna możliwość zagrania w Magic, bo nie mam z kim grać, bardzo możliwe że wystawie karty na Allegro... :sad: ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Gra się świetnie, jedyna wada to to, że trochę wolno się rozkręcają.

W jakim sensie wolno się rozkręcają? jeśli nie masz jak płacić Many to powinien w talii być komplet Lanowar Elf ( 1/1 za Foresta i za tapnięcie daje Foresta) oraz taki typek był swego czasu co jest też 1/1 za Foresta ale ma abilitę, że za tapnięcie 3 Elfów daje trzy foresty ^^ Oczywiście możesz z tej umiejki tapować Elfy zaraz po wejściu do gry bo nie ma znaczka Tap a jest napisane Tapnij (dzięki czemu karty nie podlegają efektowi Sumonet Signet czy jakoś tak).

Co do tych elfów to dobrze jest mieć komplet tych i tych ^^

To może jeszcze moja ulubiona karta: BEDLAM.

No no fajny ten Bedlam ^^

... A co do Magic to polecam też grę komputerową ...

Masz na myśli Wizard czy Magic Online??? Ja osobiście preferuję Wizard i myslę, że można by kiedyś zagrać przez internet talią jaką się ma w realu :biggrin:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... (dzięki czemu karty nie podlegają efektowi Sumonet Signet czy jakoś tak)...

Summoning sickness to się zwało, a potem przy kreaturach to wyewoluowało do zdolności 'Haste'

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave!

Ja mam takie pytanie: czy do zestawu startowego jest dolaczany jakis podrecznik z zasadami czy cos w tym stylu (jak w to grac, jak dzialaja umiejetnosci itp.) oraz co w sumie mnie bardziej interesuje - ile tak w zasadzie kosztuje skompletowanie talii (ile trzeba zestawow rozszerzajacych/podstawowych kupic by moc zlozyc sobie jakas w miare sensowna talie i ile to razem bedzie kosztowac)? Poza tym o co chodzi z tymi edycjami? Czy karty z roznych edycji mozna ze soba mieszac, czy tez wprowadzenie kolejnej edycji jest wydarzeniem tak rzadkim jak pojawienie sie komety na niebie i jest rownoznaczne z koniecznoscia kompletowanie nowej talii?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Zebraliśmy się z kumplem i postanowiliśmy zacząć w to grać. Reguły są proste, a jeżeli już nie zna się działania jakiejś karty, zawsze można spytać na jednym z wielu for.

Tak więc kupiliśmy sobie po zestawie startowym. Ja kupiłem sobie zestaw niebieski 40 kartowy i na początku fajnie się grało, ale... takim deckiem wygrywam z nim 1/10 gier, bo on ma 60 kart, dobrze ułożonych a ja tylko taką podstawkę... No ale cóż, może kiedyś dokupię karty, bo na razie dzielnie brnę w moim postanowieniu (300 zł na PS2 :P).

A co do gry - bardzo fajna. Super jest grać z kumplem, zbierać te wszystkie cenne rare karty, wymieniać się, budować dekcka. Tak jak mówiłem - za niedługo też będę mógł w pełni cieszyć się tym, co ta gra oferuje.

~

Maverick undead:

Ja mam takie pytanie: czy do zestawu startowego jest dolaczany jakis podrecznik z zasadami czy cos w tym stylu (jak w to grac, jak dzialaja umiejetnosci itp.)

Internet - tam znajdziesz wszystko. :P

raz co w sumie mnie bardziej interesuje - ile tak w zasadzie kosztuje skompletowanie talii (ile trzeba zestawow rozszerzajacych/podstawowych kupic by moc zlozyc sobie jakas w miare sensowna talie i ile to razem bedzie kosztowac)?

Dobry deck składany przez firmę kosztuje około 40 zł. I nim już można sukcesywnie pogrywać, choć na turnieje raczej trzeba pokombinować z singlami.

Poza tym o co chodzi z tymi edycjami? Czy karty z roznych edycji mozna ze soba mieszac, czy tez wprowadzenie kolejnej edycji jest wydarzeniem tak rzadkim jak pojawienie sie komety na niebie i jest rownoznaczne z koniecznoscia kompletowanie nowej talii?

Wszystkie karty można ze sobą mieszać (chyba, że jest jakiś inny format turnieju) a Edycji wychodzi parę w roku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maverick

Nowe edycje pojawiają się miej więcej co rok, a wciągu tego okresu wychodzą dodatki do najnowszej serii . Wielkość talii jest różna, ale z tego co pamiętam to 60 kart jest zazwyczaj. Do zestawu startowego nie ma instrukcji ( no chyba że coś się zmieniło :sweat: )

Co do kosztów, to za 40 zł (koło tego) można kupić gotową talię. Jednakże, aby stworzyć sensowną talię należy kupować boostery (15 losowych kart - cena 20zł ) no i po prostu kompletować i zdobyć nowe i nowe karty. :)

Ostrzegam, że w nawałnicy serii i dodatków łatwo można się zgubić ;P A co do kart to polecam tą stronę http://www.cardkingdom.com/

Można obejrzeć wszystkie karty ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edycji są całe hordy i z tego, co się orientuję, to do najnowszej dołączone są instrukcje (po angielsku). Talia startowa kosztuje ok. 40 - 50 zł. Do tych talii, aby je wzmocnić należy zakupić na dobry początek ze dwa boostery (zestawy 15 losowych kart) po ok. 10 - 20zł. To chyba wszystko?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy parafianie...

Mam do was małą prośbę. Maciupeńką. I nie obraźcie się na mnie. Ok? No to walę: Jeżeli grywacie wyłącznie z kumplami, sklep z MTG widzieliście ostatnio rok temu (Bądź w ogóle), a o wejściu ostatniego dodatku dowiedzieliście się dwa miesiące po fakcie, to sprawdzajcie w necie to co piszecie - strasznie mieszacie.

Ja grywam w łódzkim Gamelordzie regularnie na FNMach i zwykle na Pre nowych dodatków. Nie mam żadnych większych osiągnięć, ale to głownie przez względy finansowe. W obecnym T2(Typ 2 = Standard) dobry deck zamyka się zwykle w 400-500zł.

Co to dodatki, edycje, ile tego i kiedy:

Edycje to "podsumowania" najlepszych kart ostatnich lat. W jakim sensie? Są one w nich przedrukowywane by dalej mogły być grywane w większości formatów, z których co jakiś czas stare karty wypadają na rzecz nowych. Ostatnio zmienia się nazewnictwo edycji. Wcześniej wychodziły Edycja I, Edycja II, (...), Edycja X. Koniec z tym! Już 17 lipca tego roku, pojawia się edycja MTG2010. Od tej pory regularnie, w każde wakacje będzie się pojawiać kolejna taka edycja. To dość istotne bo niegdyś pojawienie się w T2 jednej edycji powodowało wypadnięcie poprzedniej. Teraz grywalne będą 2 edycje naraz. Co ponadto? Tylko połowa kart w MTG2010 będzie przedrukami. Resztę stanowić będą zupełnie nowe karty, inspirowane starymi.

Dodatki łączące się w bloki są to pojawiające się co 3-4 miesiące karty połączone mechanicznie (czyt. grające w podobny sposób) wewnątrz dodatku, oraz fabularnie wewnątrz całego bloku. Od edycji X gramy takimi dodatkami:

-Edycja X

-Lorwyn

-Morningtide

-Shadowmoor

-Eventide

^Blok Lorwyna

-Shard of Alara

-Conflux

-Alara Reborn

^Blok Alary

-MTG2010 (Od 17 lipca)

-Zendikar (We wrześniu)

-... Co dalej jeszcze nikt nie wie :P

Gdzie znajdę zasady, instrukcje?

Co się będę rozwodził. Wygooglować można zarówno oficjalne kilkudziesięciostronicowe rulingi (zbiory zasad), jak i kursy pozwalające się nauczyć grać w 30 min. Wystarczy chcieć :P Ponadto, od pewnego czasu do wszystkich talii "sklepowych" - czyli tych do kupienia w pudełeczku w sklepie z kartami - dorzucana jest ulotka z zasadami po angielsku.

Ile kosztuje talia?

Dotyczy to tylko obecnego T2 i najnowszych dodatków!!!!!!!: Powiem tak. Za 50zł dostajemy talię składającą się z 45 kart oraz booster (Paczkę z 15 kart losowych). Talia którą gra się na turniejach musi mieć co najmniej 60 kart. Od takiej tali można zacząć, i to tylko raz, nic więcej. W końcu i tak pozbędziecie się większości kart z niej pochodzących.

Własnej talii nigdy nie składamy z Boosterów. Kosztuje on 15 zł, nie wiemy co w nim jest a za tą samą kwotę można mieć 2 przydatne karty. Kupujemy konkretne karty (tzw. Single) i z nich budujemy talię. Z doświadczenia wiem, że:

-Deck do gry z przyjaciółmi zamknie się w 60 zł. W zupełności to wystarczy.

-Deck którym można wejść do Top8 na lokalnym FNMie to wydatek jakichś 150 zl. Można nim także próbować na większych turniejach. Jeżeli dobrze go ogarniacie, może wam się uda.

-Deck z którym jeździ się na mistrzostwa świata kosztuje 400-600 zł. Tym czymś kosimy wszystkich którzy nie zaopatrzyli się równie dobrze jak my :)

Ostatnie dla Mavericka, który chyba dotąd nie otrzymał odpowiedzi.

Deck budujesz z kart z edycji i dodatków jakie wchodzą w skład wybranego przez ciebie formatu (Np. T2) Jest to jedyne ograniczenie w tej sprawie.

Na koniec zapraszam wszystkich na www.Mtgnews.pl oraz www.forum.gamelord.pl + Tak wiem to strona łódzkiego sklepu. Ale nie gryziemy jesteśmy otwarci i chętnie wam pomożemy :D

No i jeśli chcecie, piszcie na PW do mnie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O proszę też grywam w Łodzi na FNMach jak mnie najdzie ochota :D

Doświadczenia nie mam zbyt wielkiego ale kumam zasady itp. ;)

Najnowszą edycją będzie Magic 2010 teraz już nie będzie czegoś takiego jak Edycja XI :P

Właśnie od M2010 postanowiłem zainwestować więcej kasy w decka żeby coś konkretnego na turniejach rozkminiac ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie ryfterek przedstawił 2 powody przez które przestałem interesować się MTG :)

1)brak miejsca gdzie organizowane są turnieje, sklepu ani nic co zrzeszałoby graczy :) (najbliższy Kraków [60km])

2)szybkość wychodzenia nowych edycji jest taka, że z moimi zasobami pieniężnymi nie jestem w stanie zrobić dobrego decku (miej więcej) przez okres ważności 2 edycji. ( z tego co zrozumiałem to gdy edycja staje się już trzecia w kolejności to nie można grać tymi kartami na zawodach)

Jeśli podając złe informacje wprowadziłem kogoś w błąd to przepraszam. Powodzenia życzę wszystkim tym, którzy już zostali wciągnięci przez MTG oraz tym, którzy dopiero zaczynają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale do przyjemnego grania ze znajomymi wcale nie trzeba wydawać tyle kasy, oczywiście jeżeli znajomi też są zainteresowani, no i też żeby nie było tak że będzie was dwóch bo wtedy bardzo szybko wam się znudzi (tak było w moim przypadku).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby popykać z kolegami 4 fun moim zdaniem wystarczy zwykły starter, który kosztuje jakieś 50 zl ( ? ). Na tej fazie rozgrywki jakieś ultra mocne karty nie są potrzebne bo liczy się dobra zabawa ;)

Jak zaczynałem swoją przygodę z MTG to graliśmy w 4 z kumplami i było super :P Teraz zostało nas 2 i rzeczywiście monotonna gra z tym samym przeciwnikiem i jego deckiem szybko się nudzi :P

Artemis zawsze można pograć za friko na Wizardzie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...