Hobbit

[Gość FirE]

Hehe, to nie tak! Po prostu ponad ekranem lata sobie Nazgul i to dlatego^^ Albo po prostu wykrywanie przeciwników obejmuje całe Śródziemie Ale Frodo w tej gierce to Szwarceneger bez popitki - siecze rżnie, szkoda, że jeszcze gadek o wyzwoleniu Shire i demokracji nie wygłasza^^

Bilbo nie Frodo Cardinaldzie, Bilbo

[Gość Volt]

Ech...Tolkien się w grobie przewraca...

Panowie co to ma być? Platformówka dla dzieci? Ja wiem, że Hobbit to nie jest książka pokroju WP, ale bez przesady? Ci co mają powyżej 10 lat też chcieliby sobie w takie coś pograć, a teraz to będzie wstyd jak ktoś zobaczy w co gram;)

Pewnie i tak będe grał...po nocach;)

[Gość Ornmoth]

Moja ocena:

1) Jakby Bilbo nie miał tego kija w tyłku to by mu na złe nie wyszło, a by przy okazji lepiej się grało .

2) Nom grafika jest dobra choć jak na te czasy mogła by być, lub nawet powinna, być lepsza.

3) Patrz punkt "1)".

4) Słyszałem co nieco o firmie, która stworzyła gre i nie były to dobre rzeczy, niestety .

5) Patrz punkt "1)".

[Gość Goofy]

Ech...Tolkien się w grobie przewraca...

Panowie co to ma być? Platformówka dla dzieci? Ja wiem, że Hobbit to nie jest książka pokroju WP, ale bez przesady? Ci co mają powyżej 10 lat też chcieliby sobie w takie coś pograć, a teraz to będzie wstyd jak ktoś zobaczy w co gram;)

Pewnie i tak będe grał...po nocach;)

Ksiazka tez nie byla pisana dla dzieci ponizej 10 roku, wiec nie rozumiem z kad taki pomysl na gierke :roll: :roll:

[Cardinal]

Ksiazka tez nie byla pisana dla dzieci ponizej 10 roku, wiec nie rozumiem z kad taki pomysl na gierke

Eeehmmm... Rozumiem, że żartujesz :twisted: Ona była pisana dla dzieci poniżej 35 roku życia, a i tak wolno ją było czytać tylko pod opieką pełnoletnich powyżej 35 roku życia

FirE - chyba chciałeś napisać CarDonaldzie^^ na poprzedniej stronie ładnie wytłumaczyłem, dlaczego w mojej wersji dema występuje Frodo, nie Bilbo. A i tak wygląda ten Frodo jak dziesięciolatek w lateksie

[Gość Radyan]

Sam już teraz nie wiem - może na tę gierkę trzeba patrzeć nie przez pryzmat dzieła Tolkiena, ale po prostu jak na zwykłą zręcznościówkę? Może wtedy uda mi się ją docenić?

[Amadrienia]

Sam już teraz nie wiem - może na tę gierkę trzeba patrzeć nie przez pryzmat dzieła Tolkiena, ale po prostu jak na zwykłą zręcznościówkę? Może wtedy uda mi się ją docenić?

To może podejdź z obydwu stron i potem wyraź podwójną opinię. Chociaż IMO to jest raczej zręcznościówka i tyle, a że na podstawie dzieła Tolkiena? No to co. Gra to gra, a taka była wizja programistów.

No i wyszło, że do gier podchodzę jak do sztuki (mięsa ) <- Tak wiem, głupi kawał... Ekhm, to ja już pójdę.

[Gość Volt]

Hm...no ale jak to oceniać "delikatniej" skoro w tytule wyrażnie jest Hobbit, a i sceneria będzie mi przypominać gdzie jestem (mam nadzieje że ten element będzie conajmniej niezly;))

[Gość Radyan]

No bo gry to chyba też jest pewien rodzaj sztuki. A przynajmniej w dziedzinie grafiki, ale to temat na inną rozmowę.

Ja uważam, że skoro robią grę na podstawie tak znanej książki (jest w spisie lektur w gimnazjum jako dodatkowa, więc część ludzi przeczytała ja choćby z obowązku) to muszą sobie zdawać sprawę, że oczekiwania graczy są wyższe niz zazwyczaj. Tak jak wyzsze wymagania stawiano przed Discworldem czy Dune, tak większe zostaną postawione Hobbitowi. A wtedy trudno jest dogodzić wszystkim, bo każdy oczekuje po tej grze czego innego - jedni klimatu książki, drudzy dobrej zabawy a trzeci swietnej grafiki. Wszystko to jest naprawdę trudno połączyć.

[Gość the_Stranger]

(jest w spisie lektur w gimnazjum jako dodatkowa, więc część ludzi przeczytała ja choćby z obowązku)

Nieświerze informacje... Hobbita wyukreślono całkiem niedawno

Ja uważam, że skoro robią grę na podstawie tak znanej książki (jest w spisie lektur w gimnazjum jako dodatkowa, więc część ludzi przeczytała ja choćby z obowązku) to muszą sobie zdawać sprawę, że oczekiwania graczy są wyższe niz zazwyczaj. Tak jak wyzsze wymagania stawiano przed Discworldem czy Dune, tak większe zostaną postawione Hobbitowi. A wtedy trudno jest dogodzić wszystkim, bo każdy oczekuje po tej grze czego innego - jedni klimatu książki, drudzy dobrej zabawy a trzeci swietnej grafiki. Wszystko to jest naprawdę trudno połączyć.

Jest jednak coś, czego oczekują WSZYSCY. Jezeli będzie to RTS, wszyscy oczekują że będzie to dobry RTS, prawda? Jeżeli przyodówka to spodziewają się dobrej przygodówki itd. A Hobbit miał być w założeniu dobrą platformówką- nie wiem co to ma niby być, ale to na pewno nie jest platformówka (której tak bardzo chciałem... argh, czemu na PC nie ma żadnych platformówek w stylu Crash Bandicoot?!)

[Gość Radyan]

Hmmm Mój brat go czytał w tym roku jako lekturę więc chyba nie są tak nieświeże...

W drugiej części masz niewątpliwie rację, ale zwróć uwagę, że "dobra platformówka" dla każdego znaczy co innego. Jeden powia, że dobra jest ta najklimatyczniejsza, drugi, że ta z najlepszą grafiką, trzeci, że ta najbardziej grywalna. To chciałem przekazać w poprzednim poście.

[Amadrienia]

Hmmm Mój brat go czytał w tym roku jako lekturę więc chyba nie są tak nieświeże...

W drugiej części masz niewątpliwie rację, ale zwróć uwagę, że "dobra platformówka" dla każdego znaczy co innego. Jeden powia, że dobra jest ta najklimatyczniejsza, drugi, że ta z najlepszą grafiką, trzeci, że ta najbardziej grywalna. To chciałem przekazać w poprzednim poście.

Co racja, to racja (A kto ma rację ten stawia kolację!- dop. Edmund).

Każdy oczekuje od gry czego innego, co widać po naszych postach. Ja tam mimo wszysko lubię spojrzeć na grę z kilku różnych stron (przeważnie na dole pudełka są wymagania ).

[chuunin]

chciałem zobaczyć jaki temat jest na samym końcu a tu proszę gra na tak dobrej licencji

Hobbit to moja ulubiona książka Tolkiena

a co do gry słyszałem wiele niepochlebnych opini ,ale mi się ta gra nawet podobała(taki przerywnik pomiędzy poważniejszymi grami)

muzyka jest ok(proste ,skoczne rytmy pasują tutaj),klimat -zachowany ,jak na egranizację jest bardzo dobrze

zwłaszcza podobała mi się misja by ukraść trollom portfel

szkoda tylko ,że tak umniejszyli postacie krasnoludów i Gandalfa

[OFcoris]

Przeszedłem w całości. Grafika może i cukierkowa, ale gra się baaardzo przyjemnie, a sama gra relaksuje. Gdyby kiedyś wyszła jakaś bardziej poważna produkcja o tym tytule, na pewno bym się zasadził. Zresztą ta produkcja jest bardziej przeznaczona dla najmłodszych, a teraz już chyba nawet jej nie sprzedają.

[FREEDOM]

Nie przesadzajcie z narzekaniem na tą "cukierkowość". Książka zbyt mroczna to nie była i w sumie łatwo było się domyśleć jaka wyjdzie gra.

[Gaalikk]

Nie przeszedlem calej gry ale dla mnie byla sredniakiem, Na pewno nie byla zla A zdobylem ja kilka lat temu w PEPCO za 11 zl Grafika cukierkowa ale ogolnie gierka przyjemna.