Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Qbuś

Pieśń Lodu i Ognia (cykl) [Gra o Tron] - George R.R. Martin

Polecane posty

Eeee tam. Na wszystkich powinien Tyrion być. I basta.

A co do HBO... Muszę ostudzić swój entuzjazm - okazuje się, że HBO on Demand jest dostępne wyłącznie jako dodatek do pakietu HBO. Osobno nie. Czyli trzeba by było dodatkowo 35 zł miesięcznie wybulić do rachunku. Ech. Może da się jakoś legalnie w sieci oglądać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiada się dobry rok dla fanów Martina. Zwłaszcza w Polsce. Poza serialem czeka nas jeszcze wizyta mistrza na festiwalu w Nidzicy i gdzieś w połowie roku ukaże się zbiór opowiadan "Songs of the Dying Earth" przez niego zredagowany (a pisali m. in. Gaiman i Dan Simmons)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym tomie za dużo bluzgów nie ma, aczkolwiek bohaterowie nie mówią np. 'tyłek' zamiast 'doopa'.

Zresztą, w przypadku "Gry o tron" błędem nie jest przeczytanie, lecz zastanawianie się nad tą oczywistością ;D Sam żałuję, że dopiero teraz się zabrałem za to (chociaż z drugiej strony - mniej czekania na kolejne tomy).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pieśń Lodu i Ognia" jest zdecydowanie bardziej dojrzała od "Wiedźmina", gdzie często było wiele różnych zgryźliwości i przykładów klozetowego humoru ("goniec z zapałem drapał się w krocze"), Martin unika takich zagrywek i koncentruje się na intrygach i jak najlepszym przedstawieniu postaci, żyjących w mocno niespokojnych czasach. O jakimkolwiek ugrzecznieniu natomiast nie ma mowy w tym cyklu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest bród, smród i dużo krwi. Lecz bez prostego epatowania wulgarnością i prostych zagrywek.

Ja tam zabieram się za oglądanie 15-minutowego exclusive preview na HBO. Nie jest to żaden teaser ni trailer, a w zasadzie ćwierć pierwszego odcinka (tak przynajmniej rzecze Martin na swym nieblogu).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest szansa, że u kolegi co nieco tego serialu bd oglądał :]

Co do książek: "Gra o Tron" skończona już dawno zabrałem się za "Starcie królów" i tu...hm. O ile czytało się nawet przyjemnie, nie mam od pewnego czasu żadnej motywacji żeby wrócić. Krótko mówiąc, coś jest nie teges ;p Utknąłem jakoś na 91 stronie. Może sobie z tym poradzę przez przerwę wielkanocną :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończyłem czytać pierwszy tom, naprawdę wspaniała książka

szkoda, że zginął Ned Stark bardzo go lubiłem.

:(

i mogę się pochwalić bo nabyłem wszystkie tomy.

"Pieśń Lodu i Ognia" to jedna z najlepszych książek jakie czytałem, tak wciągnął mnie tylko Harry Potter.

Teraz czytam "Starcie Królów", jeszcze więcej tego samego masakra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak a propos wątku, który wypłynął w temacie o serialu:

jak Martin w końcu skończy "A Dance with Dragons" :)

Z ciekawości zajrzałem po dłuższym czasie na stronę GRRMa, by przypomnieć sobie planowaną datę premiery "A Dance with Dragons". A tam, w sekcji "Ice & Fire Update"...

DONE.

http://georgerrmartin.com/gallery/art/dragons05.jpg

?George R.R. Martin, April 28, 2011

:)

Data premiery, gwoli przypomnienia, to 12 lipca - oczywiście wydań anglojęzycznych (US/UK).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem w jakim czasie tłumacz, przetłumaczy A Dance With Dragons na nasz ojczysty język. Fajnie by było jakby przed świętami skończył.

A tak przy okazji strasznie podobają mi się okładki z US/UK, tylko zastanawia mnie czemu my nie mamy takich samych ale to tak na marginesie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji strasznie podobają mi się okładki z US/UK, tylko zastanawia mnie czemu my nie mamy takich samych ale to taka moja opinia.

Licencje. Zysk i S-ka ma prawa do tłumaczenia i publikacji tekstu (zapewne uzyskane prosto od agenta Martina), ale najpewniej Bantam Books, czyli wydawca Martina w krajach anglosaskich, nie licencjonuje swoich okładek. Albo Zysk zwyczajnie nie chce praw do tych grafik kupić.

A przynajmniej tych z obecnej linii wydawniczej - bo okładki z poprzedniego wydania w Polsce (tego nie-serialowego) pojawiały się w poprzednich wydaniach Bantam.

Moim zdaniem chyba najlepsze okładki mają nadchodzące wydania paperback od HarperCollins, na rynek brytyjski - zapostowana przez GRRM okładka aDwD zdaje się z tej serii pochodzi.

Bardzo fajne są też okładki wydań fińskiego (Kirjava), francuskiego (J'ai lu 2010) i hiszpańskiego (Gigamesh).

Japońskie wydanie też jest ciekawe :D

http://georgerrmartin.com/gallery/song.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie są tak złe okładki do których podałeś linka, aczkolwiek z USA/UK to po prostu mistrzostwo. Na nasze polskie muszę niestety ponarzekać

jedynie nowe wydanie "Gra o Tron" z okładką serialową podoba mi się bardzo. Ale mam malutką nadzieję, że wyjdą nowe wydania z racji premier

następnych sezonów "Pieśń Lodu i Ognia" które na pewno kupię :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam, w sekcji "Ice & Fire Update"...

W części blogowej autor rozpisał się o tym nieco więcej. Zresztą po tym ogłoszeniu (28 kwietnia) były jeszcze informacje o redakcji i takich tam. Ale to tylko mało ważne szczegóły. Ważne, że jest. King Kong padł.

Ciekawe jak będzie z ceną pierwszego wydania. Bookcity na razie ma 93,60 na wersję UK, czyli tą która pasuje do mych poprzednich:

9780002247399.jpg

Ech, ech. Kupować czy czekać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bookcity na razie ma 93,60 na wersję UK, czyli tą która pasuje do mych poprzednich
Plus jeszcze dycha za wysyłkę. Na pewno są ciekawsze oferty.

Z tymi okładkami były wydania mało- i wielkoformatowe, PB i HC. Które masz u siebie?

Kupować czy czekać?
Odwieczne pytanie. :wink: Odpowiem za siebie - tyle lat czekałem, to i jeszcze trochę poczekam. Poza tym HC w dużym formacie nie będzie mi pasował do reszty kolekcji, no i cena również nie jest bez znaczenia.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zerknąłem na ostatnie strony "Uczty...". Znajduje się tam bardzo śmieszne zdanie. (Przypomnę, mamy rok 2005) Martin: "Bla, bla, nie zapomniałem o postaciach, bla, bla, zdecydowałem na podział, bla, bla, DwD opowie o postaciach, które nie pojawiły się w Uczcie... bla, bla, wyjdzie w przyszłym roku, bla, bla". ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak mówicie, że jest duża szansa podzielenia "A Dance With Dragons". To mam pytanie czy będą dwie osobne premiery dwóch tomów?

Pytam z czystej ciekawości :)

sądzę, że wyjdą od razu oba tomy - chyba, że zechcą wydać pierwszy szybciej, zanim tłumacz upora się z całością.

Cena hardcovera trochę zabija, ja chyba skuszę się na ebooka ($13,79 na Kindle) i później wydanie paperback na półkę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bla, bla, wyjdzie w przyszłym roku, bla, bla". ^^

To samo było i z samą Ucztą dla Wron, na czekanie na którą udało mi się już załapać. I pewnie tak samo będzie z następną. Albo i gorzej, bo dochodzi mi robota (castingi, promowanie, scenariusze) nad serialem. Byleby nadal wszystkie były dobre.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...