Skocz do zawartości
Smuggler

SPOILERY

Polecane posty

Ja mam Pytanko odnosnie chrome :

1.Jak sie konczy ?

2.Kiedy zabija się, jeśli wogole, Pointera ?

Pointera będzie można unicestwić w przedostatniej misji w grze. Poza tym gra Chrome posiada aż 3 zakończenia. Przed ostatnią misją można opowiedzieć się po stronie górników z Terbona, oraz korpacji Zetroxu lub Cortechu. Powiem tylko, że popierając górników ujrzemy dobre zakończenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ajw gat a problem - a mianowicie:

Mam pełną wersję Shogun: Total War - Warlords Edition.

No więc po pierwsze - nie ma tam dodatku (The Mongol Invasion), nie wiem może mam złą wersję?

Po drugie - czy jest gdzieś łatka polonizująca do Shoguna? Jeśli ktoś zna adres takowej strony, niech poda. Będe bardzoo wdzięczny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mi wiadomo takiego dodatku do shoguna nie ma :? Do medievala jest viking invasion, ale mongol invasion to nie bo o ile dobrze wiem shogun dzieje sie w japoni, a mongolia jest daleko od japoni.

przepraszam najmocniej i proszę szanownego pana moderatora o usuni ecie mojego posta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdeni0, Maycel, a nie porąbały Wam się tematy do jasnej Anielki??? Długo tak jeszcze będziecie śmiecić i pisać byle co (to się tycczy głownie Ciebie Maycel, Dion już Ci uwagę zwracał). Wytłumaczcie mi, jaki to ma związek ze spoilerowaniem? I zastanówcie się dziesięć razy (bo widocznie dwa to za mało) zanim coś napiszecie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się kończy Soul Reaver 2? To nie będzie proste, ani nie da się tego napisać krótko. Trzeba byłoby zacząć od samego początku. Ale na to chyba nie mam siły:

Otóż Raziel usiłujący odnaleźć odpowiedzi na nurtujące go pytania, odnajduje wreszcie sławnego Janosa Audrona (po kilku przetasowaniach w czasie), powołanego na Dziesiątego Strażnika. Opiekuna Soul Reaver'a. Oręża, który jest jedynym ratunkiem.

Dowiaduje się, że Bariera (ang. "binding" = wiązanie, więź) musi zostać zabezpieczona. Kolumny (Pillars) są zamkiem, a Reaver jest kluczem. Janos równie enigmatycznie wspomina, że przeznaczenie Raziela jest dużo bardziej okrutne, niż mu się wydaje.

Niestety przemiła konwersacja zostaje w brutalny sposób przerwana. Wkraczają sługusy Moebiusa, których Raziel bezwiednie (=z głupoty) doprowadził do Janosa. Ten teleportuje naszego bohatera w obawie o jego życie. Po długich a ciężkich, Razielowi udaje się wrócić do komnaty Janosa.

Przybywa by nieść pomoc. Niestety Janos jest całkiem bez serca, które to zostaje mu wyrwane przez... Raziela. Tyle, że Raziela z przeszłości. Raziela Sarafana. Raziela - sługę Moebiusa. Panowie Dumah, Raziel i Turel zabierają serce, miecz i udają się w bliżej nieznanym kierunku.

(Serce Janosa, zwane również "sercem ciemności" (heart of darkness) powróci w następnym odcinku, czyli LOK: Defiance).

Wracajmy jednak do naszych baranów - Janos dycha ostatkiem sił, agonia w toku, udaje mu się jeszcze rzucić przez zęby, by Raziel pamiętał o mieczu; by go odzyskał, gdyż broń ta została wykuta dla niego. I tylko dla niego. Raziel wyczekuje jakiejś wskazówki, orientuje się jednak, że to już rigor mortis i Janos nic mu już nie powie. W ataku szału (bezgłośnego) postanawia wymordować wszystkich, łącznie z Moebiusem; odzyskać serce i przywrócić Janosowi dawną świetność, a także odebrać swój miecz.

Droga powrotna do Warowni jest długa, bo wraże typki nagle rozmnażają się i wychodzą spod ziemi i miast rzezać od razu -

komentują poczynania naszego bohatera.

Wreszcie docieramy do jaskini Najstarszego (Elder God), który suszy naszemu niebieskiemu przyjacielowi głowę. Że zawiódł go. Że do niczego się nie nadaje... itd. Tu Raziel wściekły wyrzuca z siebie całą żółć i poddaje pod wątpliwość dobre intencje Najstarszego. Zarzuca mu, że to wcale nie on zapewnił mu "odrodzenie" w tej podłej postaci (pamiętne z pierwszej

części SR). Że wygodnie było się wtedy odezwać, omamić, wmówić że Wujkiem Samo Zło jest Kain, i zyskać sojusznika do swych własnych planów. Że wie, iż był manipulowany, wykorzystywany, oszukiwany, okłamywany... Gdy już wywątrobi się na Najstarszym, żegna go ozięble i rusza na zachód. Mordować.

Wpada do Warowni, gdzie niespodziewanie odnajduje miecz; podejrzanie leżący w miejscu, którym musiał podążać. Nagle zagradzają mu drogę wyjścia z pomieszczenia Moebius Przebiegły i Malek Umięśniony Wielce. Wstyd nie wspomnieć że uzbrojony po zęby.

W tym momencie spotkanie towarzyskie przeradza się w wymianę złośliwości, w której górę bierze Moebius Zdradziecki. Raziel przyznaje się do porażki, swym dźwięcznym głosem stwierdza fakt, iż Moebius od początku kierował każdym jego ruchem. Że wiedział, iż doprowadzi Sarafan do Janosa. Wywodowi temu towarzyszy śmiech Moebiusa Podłego, Wszechwiedzącego. Następnie Razielowi zostaje zarzucony najcięższy stopień niedorozwoju umysłowego. W końcu Moebius znał każdy jego ruch, zanim nasz Postrzępiony o nim pomyślał. Malek zamyka drzwi, kratę, uniemożliwiając Razielowi pogoń za Moebiusem. Cóż pozostało Razielowi? Wziął miecz leżący pod nogami. Reaver-widmo i Reaver Materialny spotkały się. I poczuł moc, gdy bliźniacze miecze zespoliły się w jedność. Raziel nie widzi już miecza-widma. Od tej pory nie może już przenosić się w swój duchowy byt. Miecz utrzymuje go w świecie materialnym.

Rusza dalej. Jedyne drzwi przed nim. Za nimi czekają jego dawni przyjaciele. Melchiah i Zephon. Chwilę potem Raziel upuszcza im krwi. Po drodze na Soul Reavera nadziewa się Dumah i Rahab. Następnie z życiem żegna się Turel.

A potem w wielkiej sali, na której podeście wyobrażony jest Wąż Uroboros - Raziel spotyka Raziela. Wyraża grzeczną prośbę o oddanie mu serca Janosa. Raziel Sarafan okazuje się jednak wielce przywiązany do cudzego serca. Odmawia w sposób niegrzeczny, okrutny, chamski i podły. Nasz Niebieski bohater dopiero teraz widzi kim był. I jaki był. Wbijając miecz w swe dawne wcielenie, wyrzeka się go. Tu można usłyszeć bardzo wymowne charczenie, chrapanie i wzmożony solidnym echem gulgot. Ktoś właśnie umarł.

I w tym miejscu pozwolę sobie na przerwanie opowiadania. I zamienię się w Raziela.

- I tak to się kończy. Moja historia zatoczyła pełne koło.

Gdy Raziel stoi nad ciałem swojego poprzedniego wcielenia, miecz-widmo zaczyna się ukazywać. Jego moc powoli wraca. Raziel obserwuje z rosnącym niepokojem jak miecz-widmo opuszcza jego rękę.

- Czując swojego bliźniaka, miecz-widmo oderwał się ode mnie. Jego brak zmroził mnie bardziej niż jego obecność

kiedykolwiek. Zawładnęło mną przejmujące uczucie pustki i straty. Mą świadomość ogarnęło obrzydliwe olśnienie, zjawiające się jak błyskawica.

(Raziel, do siebie:)

- Reavery obracają swą moc przeciwko mnie. I wreszcie zrozumiałem dlaczego nie czułem nic, gdy Janos pokazywał mi miecz. Reaver nigdy nie został wykuty jako broń wchłaniająca dusze.

Reaver wbija się się w Raziela trzymającego go oburącz.

- Wygłodniałą, wchłaniającą dusze istotą uwięzioną w mieczu byłem ja. Dlatego miecz pękł, gdy Kain próbował mnie nim zniszczyć. Reaver nie mógł przecież wchłonąć swojej własnej duszy. Paradoks skruszył miecz... ...więc to jest moje przeznaczenie. Odgrywać ten oczyszczający cykl przez całą wieczność. Nie mogłem tego znieść. Owładnęła mną desperacja.

Raziel pada na kolana, nie mogąc dłużej opierać się mocy miecza. Miecz powoli przebija Raziela. Ten próbuje jeszcze walczyć, uciec przed straszliwym losem. W tym momencie pojawia się Kain, wychodząc z cienia. Raziel spostrzega go i natychmiast przechodzi mu przez myśl, że został zdradzony. Że to jest pułapka zastawiona na niego przez Kaina.

(Raziel, do Kaina):

- Ty!

Kain zbliża się do przebijanego Raziela, obserwując scenę z rosnącym zaciekawieniem.

- Dobrze się bawisz Kain?

- Nie walcz z tym, Raziel.

- To jest przeznaczenie, które mi przygotowałeś, od samego początku?!

- Zaufaj mi.

Raziel (do siebie):

- Poczułem że słabnę. Czułem, że dłużej go nie utrzymam. Reaver był zbyt silny...

Bezsilny raziel poddaje się woli miecza.

Raziel (do siebie):

- I nagle... znajomy zawrót głowy... i znajome uczucie przemieszczenia. Moment paradoksu, gdy dusza znalazła się nagle wewnątrz i na zewnątrz miecza. To był ten moment, moment zakrzywienia czasu, na który Kain liczył przez cały czas. Oto była krawędź monety, nikły błysk prawdopodobieństwa, na który Kain postawił wszystko.

Kain wyciąga miecz z Raziela. Raziel wrzeszczy w agonii.

Kain:

- Teraz jesteś wolny by móc poznać swe prawdziwe przeznaczenie.

Raziel (do siebie):

- W oczach Kaina widziałem nowe wspomnienia, rozkwitające i umierające. Widziałem jak historia mozolnie usiłuje dostosować się do tego wydarzenia. I ujrzałem również rozkwitające przerażenie na twarzy Kaina, świadczące o tym, że być może tym razem w naginaniu historii posunęliśmy się za daleko. Że przez modyfikację mojego losu, spowodowaliśmy fatalny paradoks.

Kain:

- Mój boże... Hylden... weszliśmy prosto w pułapkę.

Kain; usiłując ostrzec Raziela:

- Raziel! Janos musi pozostać martwy!

Ale wycieńczony Raziel, traci przytomność i przenosi się do świata spektralnego.

Raziel (do siebie):

Ale ostrzeżenie Kaina nie dotarło do mnie, zbyt słaby by utrzymać swą materialną postać, przeniosłem się w duchową. Tutaj, czekał na mnie jak zawsze... Reaver, miecz-widmo... moja własna dusza, zwiazana ze mną na zawsze. I zrozumiałem, że nigdy nie będę w stanie uciec memu przeznaczeniu. Mogłem to tylko odwlekać.

Historia nie cierpi paradoksów.

Anglojęzycznych odsyłam do oryginału: http://www.dark-chronicle.co.uk/sr2script.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wygląda alternative ending w max payne 2 (wiem że takowe jest) i max payne (a tu to nie wiem,ale może jest? :D)?
W Max Payne 2 (po przejściu na najwyższym poziomie trudności) Mona Sax przeżywa strzał w głowę, który zadał jej Władimir Lem (ciekawe jak? Cóż, toż to już nawet Gogniti w pierwszej częsci gonił przez pół miasta z raną brzucha!). Przedostatni obrazek komiksu pokazuje Maxa i Monę w ramionach. W tle policyjne światła. Happy end. Chusteczki do nabycia w kiosku. A Max Payne 1? Cóż, czegoś takiego w tej grze jeszcze nie spotkałem, ale jeszcze przejdę ją i zobaczę. Sorki, że taka późna odpowiedź, ale lepiej późno niż wcale :). Po prosu nie zauważyłem twojego posta.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest koniec wspaniałego NWN? Przez idiotyczny Bug nie moge jej skończyć a ciekawym końca. :twisted:

Hmmm... a jakiż Ty masz bug? Grałem w wersję podstawową, w wersję z dodatkami i za każdym razem bez problemu dochodziłęm do konca i to różnymi postaciami... Czyżbyś miał wersję kompatybilną inaczej? Colidor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoilery, czyli zdradzenie tajemnicy. Jesli chcecie np. dowiedziec sie "a co dostala FIFA w najnowszym CDA" (...)
W takim razie pytanie: Jaką ocenę otrzyma HL2 w najnowszym CDA? (Oczywiscie, o ile będzie recenzowany w najbliższym numerze)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość firelord

Witam

W Jagged Aliance 2,5 doszedłem do elektrowni. Tam wyrżnąłem wszystkich w pień i weszłem do tunelu. Czy ma ktoś save z momentu wyjścia z tunelu bądź porady jak przejść przez niego w jednym kawałku

Pomyliłeś tematy. Od tego masz dział "Gry" tam się wpisz. Pomoc w przejściu to nie spoiler. Colidor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asteroth- >"jak kończy się gra The Thing"

Jedno z najlepszych zakonczeń jakie oglądałem :)

Otóz nasz główny bohater w ostatnich misjach stara się zlikwidować źródło przybywania "rzeczy". Gdy w końcu trafia na zleceniodwacę całej ekspedycji, okazało sie, ze przybywając na te mroxne tereny zostaje zarażony. Gdy w końcu po wielu walkach zostajemy z nim sam na sam, przemienia się w wielkiego-gigantycznego robala (naprawdę wielkiego - uwierz mi). Także samemu nie uda się mu go zabić. Z nikąd przybywa helikopter z nieznanym pilotem, który oferuje pomoc. Razem podejmują walkę w celu zabicia główego bossa i po dłuzszym czasie udaje im się dzięki wybuchowi gazowni, kóra zaczęła zieć ogniem prosto w naszego złego pana. Po śmierci "czegoś" nasi bohaterowie postanawiają wrócić do domów i przedstawiaja się sobie - co się okazuje pilotem jest MacReady z filmu THE THING !!!! Jednak przeżył masakrę ...

dab -> Gdzie on chce tym statkiem polecieć ??

To poroste. Chce polecieć na planetę obcych i porachować się z głównym przeciwnikiem
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasio>> nie wiem czy jeszcze chcesz wiedzieć ale:

HL2 - 9+

MoH - 9

EDIT (do posta pode mną):

Tja Maycel - jasne. Po kiego grzyba Ci to teraz?! To są dobre gierki więc pewnie koło 8-9. Ludzie weźcie teraz się nie pytajcie co dostało MK3 w pierwszym numerze CDA (z tego co kojarzę wtedy chyba nie było jeszcze ocen ale to szczegóły :P) itp. Takich pytanek nawet spoilerem nazwać nie wypada...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Omega210a
Podobno w "Deus Ex" są cztery zakończenia. Ja skończyłem grę na 3 sposoby. Jeśli faktycznie jest jeszcze jeden i ktoś go zna to niech mi powie co straciłem.
Z tego co pamiętam czwarte zakończenie można zobaczyć tylko po wpisaniu kodu (niestety nie pamiętam jakiego) zobaczymy w nim kilka tańczących postaci z gry.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie, jak kończy się GTA 3... głupie, bo na mojej poczciwej nVidii Riva TNT 2 GTA 3 skacze że cholera bierze (SIC! A tak się składa, że Vice City na 800x600x32 działa na szlif.. :| ). Więc co stało się ze "złodziejaszkiem".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Slade_Biały
A ja mam pytanie, jak kończy się GTA 3... głupie, bo na mojej poczciwej nVidii Riva TNT 2 GTA 3 skacze że cholera bierze (SIC! A tak się składa, że Vice City na 800x600x32 działa na szlif.. :| ). Więc co stało się ze "złodziejaszkiem".

Dobre pytanie, niestety nie mogę Ci udzielić odpowiedzi, mam jednak nadzieję, że i mnie w końcu ktoś "oświeci". Ja też swojego czasu miałem drobne problemy techniczne z GTA 3, w wyniku źle skonfigurowanej opcji w grze niewyświetlały mi czcionki i wszelkiego rodzaju bitmapy robione ręcznie takie jak wskaźnik poziomu życia czy też celownik. Na ich miejscu pojawiały się puste kwadraciki, wyglądało to z lekka nieciekawie, w takich warunkach pograć się dało, ale wykluczało to możliwość przejścia gry w 100 %. Jako, że problem został nagłośniony, gdyż jak się później dowiedziałem pojawiał się w setkach podobnych konfiguracji, Rockstar naprawiła ten błąd przy okazji wydania następnej części GTA - Vice City, ale po fakcie straciłem już ochotę na grę w leciwą "trójkę". No i jakoś tak pozostało do dnia dzisiejszego..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...