Warframe

[Kawalorn]

Pierwsze słyszę że Ambulas nie daje znaczka. Każdy cel "Assassination" daje znaczek. Jeszcze Viver nie próbowałem aczkolwiek słyszałem o niej. Nie chce mi się konkretnego teamu składać.

Jeśli chcesz info na którym można polegać to polecam Warframe Wiki. Osobiście z niego korzystam dla wszelakiego info:

http://warframe.wikia.com/wiki/WARFRAME_Wiki

[TimeX]

Ostatni hotfix ogranicza ilość aktywnych modów na mapie do 50 sztuk. Jeśli pojawi się 51 sztuka, nadpisana zostanie najstarsza sztuka. Dość by powiedzieć że zmiana mi się nie podoba. Sama istota rozwiązania wydaje się wymyślona na kolanie bo są lepsze rozwiązania niż to i jeszcze nie wiadomo czy jest zachowana hierarchia modów tj. czy rzadki mod nie zostanie zastąpiony jakimś popularnym złomem. Niemniej, to co chciałem na Viverze z Corpus wyfarmić, wyfarmiłem. Mowa o Stalking Fan. I, kurde blaszka. Znowu Stalker mnie nawiedził jak solo w Pustce byłem. Nie żebym narzekał czy coś Ale tym razem do zabicia mnie miał blisko. Uratował mnie mod Quick Thinking. Jeśli wam to wypadnie i macie również mod Rage to jest to dobre połączenie. Likwiduje w większym stopniu problemy z energią. A jeśli macie mod Life Strike dla broni białej to w ogóle bajka.

[Kawalorn]

Ja nie widzę problemu z tą zmianą. Ja wszystkie mody zbieram na bieżąco więc nie mam problemu a chyba tylko na Viver może to na cokolwiek wpłynąć.

[Alpharadious]

Muszę przyznać, że coraz bardziej wkręcam się w Warframe i coraz mniej doskwierają mi bolączki techniczne. Ale i tak dość ciężko mi się gra. Loki jest dość łatwy do zabicia - ma mało punktów osłony i życia. Zastanawiam się nad wyfarmieniem reszty blueprintów Rhino.

[TimeX]

Wiesz jak nazywają Lokiego? Master race. Jego siłą po prostu jest rozwalanie przeciwników pod osłoną niewidzialności. Bronią białą zwłaszcza. Loki po prostu jest inny. Nim nie wpadasz w środek walki jak Rhino czy Valkyr, nim sieczesz po prostu z ukrycia. A co do Rhino, nie jest to zły wybór na tanka, ale zależy też co chcesz osiągnąć. Jeśli tanka z umiejętnościami CC z dużym AoE, to Rhino jak znalazł. Ale jeśli chcesz tanka z małym CC AoE ale ze znacznie większymi możliwościami przyjmowania ciosów to rozważ złożenie Valkyr. Tylko trójka przeciwników może zdjąć jej Histerię, reszta nie zrobi z tym nic. A są to: Stalker, Zanuka i Harvester. Póki co. I jej Paraliż to piękny CC AoE. Ogłusza wrogów i umożliwia wykonywanie ataków kończących bronią białą przez co zadaje więcej obrażeń w jednym ataku. I jest iście spamowalny, ledwo 5 jednostek energii.

[Kawalorn]

Rhino jest idealnym Warframe'em "no-brainerem" że tak powiem bo nie trzeba nim żadnych taktyk stosować tylko włączasz Iron Skin i lecisz na wrogów. U mnie nawet tyle ile gram jest on moim "domyślnym" Warframe'em na najtrudniejsze sytuacje. Warto go sobie załatwić ale nie polecałbym się przyzwyczajać, bo może się szybko gra znudzić jak tylko nim będziesz się przez wszystko przebijać.

[Alpharadious]

Wiesz jak nazywają Lokiego? Master race. Jego siłą po prostu jest rozwalanie przeciwników pod osłoną niewidzialności. Bronią białą zwłaszcza. [...]

Jego zdolność jest bardzo fajna, ale zżera mnóstwo energii i nie trwa na tyle długo, by mogła się przydawać częściej niż raz czy dwa razy na misję ;p.

@Kawalorn Już mi się składa powłoka. Tylko będę miał problem z zdobyciem materiałów do hełmu i systemu. Póki co to nawet nie ma szans, żeby robić misje na Jowiszu .

Ogólnie przyda mi się po prostu frame, którym nie będę ginął jak ostatni słabeusz. A tak się dzieje Lokim - frame na 22 a ja dalej muszę chodzić po misjach na Merkurym .

@Edit: i jak u licha dostać te przeklęte koordynaty na Marsa!?

[HammerHead]

@Alpharadious

Z dobrym buildem Loki jest naprawdę potężny. Można albo mieć niemalże niekończącą się niewidzialnoć albo sprawiać, by połowa mapy traciła broń. Jeżeli czujesz się słaby, to polecam zgarnąć skądś Rhino albo Rhino Prime, to jest dobra rzecz dla początkujących.

[Alpharadious]

@Up Wiem, bo już trochę udało mi się "podkoksać" (~360 konklawe w tej chwili) i na etapach, gdzie wróg leje się falami (czyt. nie ma problemów z energią) trzaskam czasami nie wiele mniejszy lub nawet równy i większy wynik zadanych obrażeń, niż Tenno z większym konklawe i lepszym sprzętem. Ogólnie ten warframe rozwija bardzo skrzydła na wyższych "poziomach". Jeśli ktoś też by nim grał, to polecam grać na misjach Dark Sector. Raz, że Lokim robienie tych misji to pesteczka (z wyżej wymienionego powodu), dwa, że ilość dropionych na nich modułów jest bardziej niż zadowalająca .

[Kawalorn]

Może ilość ale nie jakość. Trzeba walczyć ze wszystkimi 4-ema frakcjami żeby zebrać porządny zestaw.

[Alpharadious]

Ja tam nie narzekam. Przynajmniej jest czym podbijać poziom potrzebnych mi modów .

[TimeX]

Nowa zawartość dla Warframe oznacza że na pewno stanie się kilka rzeczy:

-> masa bugów

-> masa ziemniaków

-> masa łatek na bieżąco

Z bugami to o tyle zabawna sprawa że:

-> ta specjalna misja przetrwania która winna nagradzać modami ze Zniszczenia Tethry nie działa albo jest to rzadkie. Nie wiadomo nawet na której rotacji to można zdobyć<- brak stosownej informacji

-> żeby dostać te modyfikacje ze przetrwanie minimum 30 minut trzeba swoim Warframe dostać się do strefy ewakuacji. Samo zakończenie misji przez członków drużyny nie gwarantuje ich zdobycia <- brak stosownej informacji

-> z jakiegoś powodu kiedy nie mam włączonego DirectX w opcjach gry, nakładka Steam mi nie działa. Kiedy jakikolwiek DirectX jest włączony, nakładka działa <- cholernie dziwne

-> mam wrażenie że nowa zawartość została wypuszczona na szybko bo były bugi uniemożliwiające albo uruchomienie gry albo wykorzystanie w pełni nowej zawartości

Z ziemniakami to tylko tyle powiem, od cholery okazji by je zdobyć. To akurat jak najbardziej na plus.

Z łatkami na bieżąco to ponownie, fajnie że łatają grę. Ale niektóre bugi jak niemożność uruchomienia gry lub też niemożność wykorzystania w pełni nowej zawartości to coś nieteges dla mnie.

@HammerHead

Prawda to. Tylko że Loki na niewidkę to raczej na solo przejścia jakichś misji Loki na rozbrojenie to misje typu czwartego w Pustce Orokin.

No i, nareszcie, zdobyłem kosę Stalkera. Calutki zestaw broni Stalkera skompletowany.

[TimeX]

Z racji tego że ostatni mój post miał miejsce 29 listopada minionego roku to pozwolę sobie nie usuwać postu i pisać nowego z dokładką informacji o których zaraz wspomnę.

Dostaliśmy dwójkę nowych Warframe a tu cisza niczym w grobowcu. Nikt nie ma chęci wypowiedzieć się o Limbo lub Mesie? W takim razie ja zacznę i może ktoś coś dopowie.

Limbo przez swoje umiejętności stania się nieuchwytnym stał się moim ulubionym Warframe, często goszczę nim na Wydobyciu lub Obronach, rzadziej na Przetrwaniu. Pierwsze dwa wspomniane tryby to miejsca gdzie jego ostateczna umiejętność, Kataklizm, pokazuje pełne oblicze tego jak w kwestii obrony obiektów może prześcignąć nawet Frosta. Bańka która chłonie pociski a do tego nie może być zniszczona? Odlot! Być może pociski nie mogą przechodzić między wymiarami, ale moce mogą, a to już czyni z niego potężnego sojusznika. A dodając do tego odpowiedni ekwipunek wraz z odpowiednim Warframe to nawet Obrona na T4 to jest łatwizna. Ponadto, jego umiejętności poniekąd hołdują styl grania jaki ja praktykuję. Można uciec do innego wymiaru i eliminować wrogów jednego po drugim. Do tego, dość wszechstronny Warframe. Dostarczy odrobiny regeneracji energii, pomoże ci uciec z ciężkiej walki przez wygnanie do innego wymiaru, wyłączy wroga z walki lub pomoże w bitwie przeciwko "czołgowi" przez zwiększenie zadawanych obrażeń. Naprawdę pomocny Warframe, szkoda że go tak rzadko widać.

Co do Mesy, z tego co pograłem nią, jest to Warframe który swoje miejsce ma w walce przeciwko wrogom z bronią palną. W walce przeciwko Pladze jedna lub nawet dwie z jej umiejętności są nieprzydatne. Mam na myśli to "lasso" które przeskakuje między graczami zwiększając ich obrażenia i tarczę balistyczną odbijającą pociski. Jej pierwsza umiejętność pozwala nawet "pierdziawkę" zamienić w kieszonkową armatę na jeden strzał, a czwarta to rozprawienie się z wrogami w stylu jaki znamy z westernów. Brakuje tylko zdmuchnięcia dymu z lufy i jakiegoś tekstu. Zastanawiałem się nad upiększeniem jej reaktorem jak to zrobiłem z Limbo ale wstrzymałem się. Czekam na Banshee lub Asha w wersji Prime co bym w końcu mógł upiększyć tych Warframe o dodatkowe trzydzieści punktów na mody. A te najnowsze giwery, znaczy Pantera wraz ze sprzętem Prime, cóż. Pantera ma 10% statusu gdy Miter ma 50%. To był powód dla którego tylko to wymaksowałem i odłożyłem na półkę. Soma Prime i Vasto Prime? Soma może by jeszcze uszła jako kandydat do ziemniakia, ale to nie mój styl gry, pluć pociskami na prawo i lewo. Vasto Prime? Czekam na ewentualną wersję akvasto. Nova Prime? Warframe którego ciężko dostać a jeszcze ciężej nie zasnąć maksując go, naprawdę żmudna postać dla mnie.

[Kawalorn]

Nie lubię Limbo. Dla mnie nie ma żadnego dobrego zastosowania poza eliminowaniem pojedynczych konkretnych celów, a jego ulti potrafi irytować innych graczy przez blokowanie przedmiotów.

Mesa za to jest u mnie wyjątkowo wysoko na liście, przez swój design oraz to jak niesamowicie skuteczny jest jej Peacemaker (ulti). Miażdży na defensywach, a jeśli ma do pomocy Frosta z tarczą to będzie można nią nabijać nawet powyżej 40 faii w T4. Jej skill 2 nie jest bezużyteczny na Infestation, ponieważ stunuje przeciwników na kilka sekund, niezależnie czy mają broń palną czy nie. Skill 3 sprawia też że jest jednym z niewielu warframeów których Nullifier i Bombard nie zdejmą na jeden strzał na wyższych poziomach co IMO sprawia że jest jednym z najlepiej solujących WF w grze.

A z nowych broni, polecę ludziom Tipedo. Bardzo szybki staff z niezłym damage i dobrym Crit Chance, Crit Damage i status chance. Świetny też do "copterowania".

A jak wam poszedł event Overtake? Nieźle morduje ludzi ale miałem szczęście mieć dobry team i tylko raz miałem faila. Tutaj trzeba naprawdę dbać o kompozycję.

[TimeX]

Odnośnie blokowania przedmiotów do zebrania: z jego wymiaru w każdej chwili można się wyrwać. Jeśli chodzi o bańkę, cóż. Trzeba go wtedy zwyczajnie poprosić żeby zamknął szczelinę. Ale koniec końców nie powiedziałbym że cały drop znajduje się w tym miejscu. Co do Mesy i do Limbo, w obydwu przypadkach domyślne hełmy są dla mnie znacznie lepsze niż alternatywne. A co do Mesy i Frosta, spróbuj sobie combo Mesa wraz z Limbo. Działa równie skutecznie, chyba że naprawdę go nie lubisz

Co do Overtake, próbowałem kilku taktyk ale z losowymi osobami, to też niestety nie poszło to zbyt dobrze. Próbowałem jako Nyx i zawiodłem, bo próbowałem Chaosu zamiast siedzieć na tym pojeździe w bańce. Próbowałem jako Trinity by dostarczać energię ale i to zawiodło. Ciekawa sprawa: podobno pojazd może być leczony przez Hydroida z ulepszeniem jego trzeciego skilla oraz aury Odnowienia. Nie próbowałem, ale jeśli tak... Cóż. I próbowałem Limbo ale nic to nie dało bo pojazd cały czas się ruszał jak tylko podchodziliśmy, no i nadal pojazd obrywał od zimna. Koniec końców zdobyliśmy dwa punkty z losowymi osobami a ja w tym brałem udział jako Nova. Serowa taktyka, wytrzasnęliśmy Limbo który okrywał naprawdę srogi kawałek mapy swoją szczeliną. Alarm dobry, ale znowu DE dało po prostu ciała. Jak to ujął jeden z graczy: "city of nullifiers". Czyli ich przepis na alarm to dołożyć ograniczenie którego idea jest dobra ale potem dać do tego stado wrogów.

[Kawalorn]

Eh Frost jest lepszy od Limbo w tym. Jego bańka się nie kurczy i jest tańsza, plus praktycznie uniemożliwia wrogom atak nawet jak wejdą do środka, a u mnie energia nie gra roli bo ZAWSZE się buduję pod Energy Effiiciency i wrzucam sobie Energy Siphon. No i tyle ile wiem Limbo nie ma opcji wyłączania bańki więc jednak może odciąć od przedmiotów na dość długo. Także po Lokim, Limbo to jest teraz taki "Troll Frame" bo są tacy co cie będą przenosić i rzucać bańki pod stopy żeby ci uprzykrzać życie. Granie nim dla mnie było wyjątkowo niesatysfakcjonujące, bo skille nie miały kopa i nawet mnie samemu utrudniały sprawę.

Mnie się Overtake podoba. Mocno niekonwencjonalny i wymagający kreatywności. Nyx na ochronę pojazdu, Mesa na zdejmowanie hord i Valkyr jako "asasynka" nullifierów i wszystko idzie ładnie.

[Bethezer]

@Limbo - pomijając fakt, że próbuję go teraz zrobić... Nie jestem pewny. Parę razy widziałem, jak odpalał swoją bańkę nikt-nie-wie-po-co, blokując nam dostęp do zasobów... na piątej fali na Seimeni, Ceres. Opinię ma tragiczną, więc pomijając pre-made party nie widziałbym dla niego zastosowania, bo lepiej wziąć Frosta. No, ale może zmienię zdanie, jak sam nim zagram.

@Mesa - Cudo. Zawsze, niemal, się przydaje, szczególnie jak będzie miał kto odciągać obrażenia. Mój numer jeden i przy okazji jedyny zziemniakowany Warframe.

[TimeX]

@Kawalorn

Limbo nie mógł zamykać swojej banki inną drogą niż "spadając w przepaść". Niemniej, teraz może swoją bańkę zamykać na swoje życzenie. Co do jego opinii, cóż. Dla mnie żaden Warframe nie jest skreślony na samym początku, jak ktoś gra jako troll, to osoba nim grająca zasługuje na kopa w kuper a nie sam Warframe. A co do kurczenia się banki, to właśnie dla mnie plus. Bo bańka się kurczy co przy dobrym doborze Warframe pozwala bez problemu osłaniać komorę kriogeniczną. Na przykład, kombinacja: Limbo, Mesa, Banshee oraz... hmm. Vauban lub Trinity. Ale każdy ma woje gusta Ja Frosta Prime potraktowałem ziemniakiem ale od kiedy mam już Limbo z Narrow Minded wymaksowanym to nim staram się gościć na Obronach lub Wydobyciach. No i bańka Frosta wpływa na FPS a bańka Limbo chyba nie. A przynajmniej nie w takim stopniu jak bańka Frosta.

[Kawalorn]

OK na serio nie rozumiem jak zmniejszająca się bańka ma jakoś pomagać w obronie. Raczej łatwiej jest bronić jak bezpieczna strefa jest stała a nie zmieniająca się.

No i FPS'y... to już kwestia kompa. Ja mam potwora i nic a nic mi nie spada. Za to u Limbo nie można atakować niczym innym niż skillami ze środka więc kolejny problem.

[TimeX]

Bo jak się wrogowie jednak przedrą do bańki Frosta i rozpoczną maraton ogłuszania, bańka Limbo przez kurczenie się może jednak ochronić krio-kapsułę. I do tego, w przeciwieństwie do bańki Frosta, szczelina Limbo blokuje eksplozje i granaty.

A co myślicie o tym że R5 można znaleźć w misjach na planetach, nie tylko w Pustce? Dla mnie bomba, koniec z farmieniem cholernych kluczy T4 Surv tylko po to. I do tego, Spy 2.0 może dać graczom mody z wydarzeń w grze. Ja osobiście dostałem Scorch oraz Thermite Rounds.

[Lucciver]

No i FPS'y... to już kwestia kompa. Ja mam potwora i nic a nic mi nie spada.

A ja bym ci pokazał jak bardzo łatwo twojego potwora zajechać

Ja dalej czekam na reworka Limbo. Ten warframe nie nadaje się kompletnie do niczego. Jedyne co nim można robić to wkurzać ludzi wysyłając ich do pustki...

[Kawalorn]

Bo jak się wrogowie jednak przedrą do bańki Frosta i rozpoczną maraton ogłuszania, bańka Limbo przez kurczenie się może jednak ochronić krio-kapsułę. I do tego, w przeciwieństwie do bańki Frosta, szczelina Limbo blokuje eksplozje i granaty.

Nie wiem jak źle trzeba grać żeby mieć "maraton ogłuszania" w bańce Frosta. Wrogowie dostają takiego slowa, że nic praktycznie nie mogą zrobić, w przeciwieństwie do bańki Limbo gdzie zachowują pełną prędkość i tam mogą ci skopać zadek, a kurczenie NIE pomaga w tym bo nie możesz strzelać do wrógow poza bańką więc łatwiej jest im się zleźć, a do tego Heavy Gunnerów na dalszych falach skillami z bańki nie zabijesz.

Przyznam rację, że dobrze że Limbo blokuje eksplozje ale... przeszkadzały mi one DOSŁOWNIE raz. Na excavation na Phobosie gdy Limbo zdobywamy. Czyli jedna misja gdzie raczej Limbo mieć nie będziesz.

[TimeX]

@Kawalorn

Ci w bańce może i są spowolnieni ale ci poza polem spowolnienia mogą ogłuszać i z pewnością to zrobią Jak się dostaną do bańki Limbo to owszem, pełna prędkość i tak dalej, ale poprzez odpowiednie uzbrojenie można stać poza bańką będąc ciągle w jego wymiarze i eliminować wrogów którzy zagrażają obiektowi który trzeba chronić. Kwestia doboru wyposażenia.

Ja dalej czekam na reworka Limbo. Ten warframe nie nadaje się kompletnie do niczego. Jedyne co nim można robić to wkurzać ludzi wysyłając ich do pustki...

Pozwolę sobie podjąć próbę wyprowadzenia Cię z błędnego rozumowania że Limbo się do niczego nie nadaje.

1. Wygnanie wrogów którzy sprawiają problemy: drony, bombardierzy, jednostki z miotaczami ognia, ogólnie każdy wróg który ma pokaźne zdrowie i/lub atakuje szybko i boleśnie.

2. Ochrona różnych stacjonarnych obiektów przez umieszczenie ich w Szczelinie. Póki nic nie wejdzie do szczeliny obiekt jest bezpieczny.

3. Bezpieczne reanimowanie poległych towarzyszy będąc w Szczelinie.

4. Przeciwko Pladze I Grineer, można sobie ułatwić grę przez stosowanie różnych kombinacji mocy, przykładowo: Limbo z Banshee lub Limbo z Warframe Mesa.

5. Dostarczanie w późniejszych etapach gry małej regeneracji energii oraz nietykalności.

O Corpus i o wrogach w Pustce Orokin nie wspomniałem dlatego że można tam znaleźć jednostki Nullifier przez co większość mocy Tenno nie działa.

Pozwolę sobie na stwierdzenie że Limbo wymaga ciut kreatywności i kładzie większy nacisk na współpracę z innymi Warframe by rozwinął swoje skrzydła. Mam nadzieję że teraz spojrzysz na niego z innej perspektywy. Bo co jak co, ale dla mnie jest przykładem Warframe z idealnie zbalansowanymi mocami i jasno określonym sposobem jak osiągnąć pełnię jego możliwości.

[Lucciver]

Czyli sam w sobie to dalej śmieć. Ludzie z którymi miałem przyjemność grać nienawidzą tej postaci. Użyteczność w skrajnych przypadkach, każda jedna postać z łatwością go zastąpi.

[Kawalorn]

@TimeX nie rozumiem dlaczego miałbyś stać poza bańką Frosta jak jest rzucona. To nie ma po prostu sensu, Tak więc poza nielicznymi Blast Proc nic cie nie będzie stunować, a nawet jeśli to reszta wrogów nie będzie mogła tego wykorzystać. A jak stoisz poza bańką Limbo żeby zabijać wrogów to cię jeszcze nie-daj-boże Nullifer 1-shotnie, więc nadal nie widzę tutaj przewagi.