Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Ghost Recon (seria)

Polecane posty

1. Praktycznie na żaden serwer nie udało mi się wejść, mimo że zainstalowałem wszystkie dostępne Patche...

2. Głosy współtowarzyszy są tak zrąbane że w ogóle ich nie słychać, w przeciwieństwie do np. Angielskiej wersji, gdzie informują o wrogach itp.

POZDRO

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiło się demko Ghost Recon AW2 (JEDYNIE 1,77GB !!). Jak ktoś ściąga taką kobyłę, to niech napisze: jakie wrażenia, co jest poprawione a co pozostało niezmienione. Ten tytuł zakupię pewnie, lecz mimo wszystko wolałbym go przetestować, choćby pod kątem tego czy ruszy (jeszcze) na moim sprzęcie...

Ściągnąłem :] Może jeszcze dzisiaj się pokusze o małe sprawozdanie. Zapowiada się fajnie, a do tego mi pójdzie. No, ide grać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz wrażenia z gry, ile się zmieniło. Choć to demo, to jednak coś ciekawego na pewno się znajdzie. Oszczędziłeś mi dzięki temu ściągania i testowania... :wink:

No i jednak niezbyt dużo ciekawych rzeczy się znalazło. :) Oczywiście zmiany są. I to nawet dość znaczące, ale mało ich. Ierwsze co się rzuca w oczy, to oczywiście grafika. Jest bardzo ładna, a do tego świetnie zoptymalizowana. Na PIV 2.66 GHz, 2GB RAM i Radeonie X800 GTO gra śmiga na średnio-wysokich ustawieniach. Druga rzecz - większy nacisk na taktykę. To widać, plus dla Ubi, ale powiem szczerze, że jeszcze nie jest to stary, dobry Duch, w którym bez kooperacji z drużyną był cholernie trudno. Tu, mimo iż kompanów uzywałem - w GRAW nie korzystałem z takich udogodnień ^^ - to nadal grę przechodziłem prawie sam. Trochę mi pomogli odwrócić uwagę przeciwnika np. żebym ja mógł spokojnie, od boku go "zdjąć". Ot co, mimo zmian rewelacji nie ma. Na duuuużego plusa zasługuje też nowa wersja programu zarządzania naszymi kompanami. Jest bardzo prosta w obsłudze. Wydajesz rozkaz i celownikiem wyznaczasz miejsce, do którego ma się udać Twój kompan. Ogólnie się nie zawiodłem, ale spodziewałem się czegoś więcej po 2 GB danych. W CDA zapewne będzie ocena podobna do tej, którą dostała część pierwsza, i ja się z nią w pełni zgadzam. 8 - nic dodać nic ująć. Bo tak naprawdę obie gry się prawie nie różnią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toshi650 ..żartujesz? jakość? wymagania? obudźcie się, ludzie.. te konsolowe gry na pecetach to przeważnie totalna porażka.. next-geny to syf.. w to się grać nie da.. może za rok o tej samej porze, po solidnym upgrade kompa.. tylko gdzie ta grywalność? echhh...

Rainbow Six Vegas już się okazał klapą.. teraz kolej na GWAR 2 i SC..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze GRAW 1 ani 2 nie są konsolowymi grami na PC (R6 i SC również) wystarczy zobaczyć i porównać screeny, poza tym gdybyś coś niecoś poczytał byś wiedział że robieniem GRAW na np. 360-ke i PC zajmują się dwa różne oddziały UBI...

To że nie potrafisz grać w takie gry jak GRAW czy SC nie oznacza że są lipne, prawda nie są to gry dla wszystkich, bo w nich trzeba myśleć a nie walić z CKM-u we wszystko co się rusza...

R6 dostał znaczek jakości w CDA (tak dla przypomnienia...) a ja zgadzam się z tym w 100%...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myśleć? jaja sobie robisz.. ja własnie chcę w nich myśleć.. a tam chodzi o szybki palec.. nic więcej.. zrobili z arcydzieł strzelanki.. wszystko po kolei..

choć ten Single Player Demo GRAW2 jest o niebo lepsze niż GRAW 1... także jest światełko w tunelu... może jednak będzie OK?

ale co do upgrade'u kompa, to na pewno się nie mylę... także za pół roku, czy 8 miechów będzie można sobie spokojnie pograć.. może wtedy już te gry będą w supersellerach, to przy okazji się kasę zaoszczędzi...heh

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się nie spodobała. Od samego początku cuchnie konsolowym wykonaniem. Nie ma sejwowania, kiedy się chce. Nie można przejmować broni po przeciwnikach, żadnych apteczek, a trupy są takie jakieś "głazowate". A konsolowy design odstraszył mnie.

Konwersja z konsoli na PC to kaszana, bo blaszak jest na szczycie łańcucha pokarmowego, że tak się wyrażę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie grałem w starsze odsłony Ghost Recona jeszcze z chyba XX wieku oraz to, że nad gry taktyczne przekładam strzelanki. Dobra, no to zaczynamy rzeź. :twisted: Jakiś czas temu zmieniłem kompa. Razem z kartą graficzną dostałem niewiele mi mówiącą grę Ghost Recon: Advanced Warfighter. Tytuł mi niewiele mówił, poza tym, że miał super grafikę i super wymagania :), a ja chcąc obadać mój nowy komp w praktyce czym prędzej zainstalowałem grę. Na początku baaardzo pozytywne emocje na mnie wywołał. Skok ze spadochronem i podziwianie wielkiej stolicy Meksyku w najwyższych detalach po prostu powala. Dalej też było dobrze. Pierwsze zadania były emocjonujące (zbieranie drużyny do kupy), rozkazy wydaje się podwładnym prosto i intuicyjnie. Do tego specjalny system, który Mitchell ma zainstalowany w głowie pozwalający widzieć wrogów za ścianami (coś jak wallhack w grach on-line :twisted: ) - bomba. Bronie też są fajne, choć amunicje do niektórych kończą się za szybko. Pierwsze wrażenie było znakomite. Niestety, następne spotkania z grą były już gorsze. Schematyczne zadania, który po dłuższym czasie zaczęły nużyć (zniszcz tamto, nie pozwól by coś tam). Brak możliwości zapisania stanu gry w dowolnym momencie, przez co byłem skazany na dość rzadkie autosejwy. Brak apteczek bym zrozumiał, ale brak medyka w mojej drużynie już nie. Każdy kto wysyła drużynę do typowo ofensywnych akcji musi wziąć pod uwagę to, że może coś się im stać niedobrego i posyła razem z nimi lekarza albo chociaż zestaw pierwszej pomocy. A tu nic, null, zero. No, ale twórcy widocznie chcieli zrobić grę trudną i zrezygnowali z możliwości leczenia się. Jakoś to przebolałem i grałem dalej. Niestety, im dalej tym gorzej. W bodajże 5 misji cele realizowałem bez wsparcia ghostów. Całkiem sam! Sorry, ludzie, ale jeśli chcę się pobawić w Rambo to włączam Half-Life 2 czy Preya a nie grę taktyczną! Żaden dureń nie wysłałby na misję jednego człowieka, no chyba, że agenta, który działałby jak Sam Fischer, ale na pewno nie komandosa. Podobna, samotna misja później zresztą też się powtarza. Kolejna wada GRAW to bugi. Wystające zza ściany ręce czy nogi żołnierzy to tutaj normalka. Do tego dochodzą jeszcze nienaturalne pozycje, jakie przyjmują umrzyki. Żal. Na koniec mojej wyliczanki wad tej produkcji zaliczę jeszcze problemy z dźwiękiem. Nie mam co prawda polskiej wersji językowej, która podobno jest mocno skaszaniona, ale w angielskiej jest nie lepiej. Niektóre dźwięki brzmią głośno, a niektóre bardzo cicho. Regulacja głośności tego nie polepsza. Sytuację nieco ratuje dobry Multiplayer (choć też jest dość standardowy), ale co z tego skoro serwerów i graczy jest bardzo mało. Piękna grafika i znany tytuł nie wystarczą by wyszła dobra gra.

Podsumowanie:

Grafika:9

Dźwięk:6

Grywalność:6

NOTA: 6

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym za konsolową stylistykę i sterylność dał grafice z 6 albo 7. Raz miałem taką sytuację w kilkunastominutowym kontakcie z tą grą skończoną de instalacją, że z daleka pewien element wraku samochodu wziąłem za ukrywającego się przeciwnika i zacząłem strzelać, a on nie padał, a po zbliżeniu wyszło, ze to część wraku o jakże "pięknych" teksturach i geometrii, które zlewają mi się z przeciwnikami.

A ten frustrujący brak sejwowania dalej mnie utrzymuje w przekonaniu, że konsolowicze to masochiści.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trupy zamieniają się w takie "głazy narzutowe" i nie działa na nie żadna fizyka, bo jak się do nich pociągnie się serię to już ich nie telepie ani nie ma żadnych śladów.

Sejwy to nie detal. Ich brak zmienia rozrywkę w torturę.

Przejmowanie broni po przeciwnikach to standard w FPSach.

Mogliby zrobić takie opcje, a jak ktoś jest masochistą to by mógł sobie powyłączać możliwość sejwowania.

Jestem blacharzem, więc rozwiązania konsolowe mnie odstraszają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vegas to rąbanka (z elementami taktyki, ale zawsze) w GRAW jest trudniej i nudniej, nie można się na przykład przytulić do ściany i naparzać w niemilców tylko wychylając ryj za winkiel.

mi grało się o wiele trudniej niż w R6:Vegas.

przyczyną jest też sposób na pokazanie stanu zdrowia bohatera - w Vegas mogłem zarobić kilka kulek po czym schować się za ścianę i poczekać aż wyzdrowieję, a tu - obrywasz i to generalnie kończy radosną karierę bycia duchem:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucali GRAW do 8800GTS. Odpaliłem, pograłem - no, no - pomyślałem. Ale w trzeciej misji wszechwiedzące AI uniemożliwiło mi dalszą zabawę. Sytuacja: za chwilkę koniec misji, chaos pełną gębą. Pochowałem w budynku GHOST TEAM przed czołgami, ale oni wiedzą lepiej - wyszli pod ostrzał, czołg ich pozamiatał a samemu b. trudno... Zresztą ci, co grali, wiedzą o co mi chodzi. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie GRAW jest trudny, bo kompani są beznadziejnie głupi. Jak ja mam planować akcje z towarzyszami jak te barany giną w starciu po ataku z flanki, w dodatku po przyciągnieciu uwagi wrogów(moi kompanie sztuczni ofkors nie dają se rady nawet z goscmi od tyłu). Zdarza sie im celnie trafiać na długi dystans ale żeby problemem było strzelic gostkowi z 20 m w plecy? Narzekam a w końcu to tylko komputer, no to ok, to po co dali mi 3 bodygardów, pójde sam i też wykosze wszystkich w pień. Nie bedą mi latać przynajmniej koło nosa.

Komputerowi wrogowie też są jak dla mnie głupi, niby sie chowa za przeszkodą ale trafic takiego pana w łeb to żadniuski problem.

Trudność tej gry polega tylko na jednym, na pewno nie na zabijaniu, bo to banalnie proste, 1 kula i facet leży, a mianowicie na tym, że my też padamy od jednej kulki, no może 3(Na najwyzszym poziomie ofkors). Nie mniej zabawa, moze nie rewelacyjnie wciagajaca ale wciagajaca.

Ci co lubią szybką rozwałke lub klasyczne shootery niech o gierce zapomną, bo sie zawiodą. Aha, noi nie dla początkujacych graczy, choć jak ktoś jest poczatkujacy i przejdzie tę gre to juz nie będzie początkujacy. Trening czyni mistrza.

Mam jeszcze małe pytanko, czy jedynka jest w miare długa?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRAW 2 nie jest taki trudny, wystarczy broń ustawić na tryb jednostrzałowy, ciągle się czaić i rozdawać headshoty, teraz gram na poziomie Hardcore i dalej dosyć łatwo jest przejść misję bez żadnej kontuzji. Jedyna misja która była niezbyt fajna to ta ostatnia w której chodzi się samemu żeby rozwalić rakietę, BTW świetna gra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jedyną rzecza, która cholernie mnie irytuje to właśnie poziom trudności. O ile poziom zwiazany z rozgrywką jest do przyjecia to savy sa kompletnie spaprane. No mogłyby byc częsciej, zeby nie tracic w 1 sekundzie całej godziny grania. Naprawde szkoda tej godziny, nerwów i wysiłku. Uh, ogólnie jest wporzo. No właśnie, jak to jest w 2, czy faktycznie jest łatwiej, bo przymierzam sie do kupna, 1 jest super, a 2 jest lepsiejsze?

Przeszedłem ja w końcu. Gra jest po prostu piekna. Przejscie tej gierki daje ogrom satysfakcji, biorąc pod uwage jej zabójczą trudność. Nieraz "poklepałem" klawierke, bo jak można jeden etap powtarzać 10 razy przez 3 godziny(giniesz na samym końcu, gdy Twój wskaznik zdrowia przedsatwia niemal 0, a Twój ostatni przeciwnik jest zdrów jak byk). Jest cholernie ciezko ale ta satysfakcja po ukończeniu gry, nie da sie opisać. To jest mój pierwszy kontakt z seria Ghost Recon zaliczony na plus. Ja jej daje 10/10!!! Nie zirytowała mnie w żadnym stopniu(poziom to całkowicie cos innego, nie powinien wpływac na ocene gry, bo jak dla kogos gra jest za trudna to niech nie gra i już), grało sie tak pieknie, ze naprawdę nie znalazłem w niej zadnej wady. Gra działa płynnie na słabszym sprzęcie, szybka, madra i wciągajaca rozgrywka. Polecam kazdemu hardcorowemu graczowi

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ nie ma tematu o pierwszej, moim zdaniem, NAJLEPSZEJ :D części Ghost Recon to wypowiem się tutaj i o niej a także o GRAW-ach, bo jakiś kontakty z tym miałem. A więc...

GRAW 1 - grałem tylko w demo dane swego czasu w CDA (a jakże :P ). Gra była spoko - nie zachwyciła ale i nie odepchnęła na kilometr. Powalczyłem, postrzelałem i mnie zabili. Z APC... nooo... :P Miło spędziłem czas i nawet raz miałem solidny dym jak rebeliant wyskoczył mi zza rogu a ja bawiłem się kamerą i oglądaniem akcji z perspektywy innego żołdaka a sam byłem na przodzie... masakra. Ale to przeżyłem.

GRAW 2 - tutaj natomiast miałem okazję zagrać w pełną wersję i ją całą przejść. W moim odczuciu lepsza o kilka aspektów niż jedynka. Lepsza grafika i tak ogólnie gameplay. Jakoś miałem większy fun z zabijania rebeliantów tej części :P Misje strasznie ciężkie nie są, ale do każdego zadania trzeba podchodzić z głową, bo inaczej trafia nam się sytuacja w stylu - dwa kroki, strzały z prawej i zdążymy zobaczyć tylko tych co nas ustrzelili a chwilę potem gleba w kałuży krwi :P Kampania ma kilka fajnych momentów. Gra jest inna niż wersja na X0, ale bardziej taktyczna moim zdaniem. Kawał niezłego kodu jednym słowem. W coopa nie miałem okazji zagrać chociaż sprawdziłem sobie w pojedynkę jedną misję. Idę, zabijam jednego, chowam się, wychylam... Boom! :P Gleba.

Ghost Recon - pierwszy, jedyny w swoim rodzaju, najlepszy, epicko wyposażony w wszelkiej maści mody :D Moim zdaniem absolutnie najlepsza część z bogatym community godnym Wersalu :D Polecam jedną stronę - Ghost Recon Net. Tam znajdziecie potwierdzenie moich słów. A zaiste modów jest od cholery np. CENTCOM dodający absolutnie nowy teatr działań w Iraku i Afganistanie na nowych mapach (nowych, nie przeróbkach starych). Grafika nie przeszkadza absolutnie. Śmiem twierdzić, że nawet upływ uroku dał jej swego rodzaju urok i nadal miło się ghostuje ;) Wespół z dwoma świetnymi dodatkami oraz licznymi modami/misjami po SP + rozgrywki po MP (a mam ekipę chętną do gry :D ) GR1 starczy na naprawdę parę setek godzin.

Ten oto post, może wskrzesi dyskusję :D

Generalnie polecam serię GR każdemu taktykowi i nie tylko. Zadyma po multi była czasami naprawdę konkretna (+ z Navy SEALS modem i tą zbrojownią, miód)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znalazłem tematu poświęconego GRAW2 więc zapytam się tutaj. Słyszałem, że multi w GRAW2 jest naprawdę extra. Czy to prawda i czy ludzie wciąż w to grają? Czy występują jakieś problemy ze znalezieniem dobrych i pełnych serwerów? Jak długo trwa gra w singlu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę odpowiedzieć Ci o singlu, bo w multi nie gram. Długość zależy od tego jaki poziom trudności wybierzesz. Na najniższym wg. mnie nie warto grać, bo jest zdecydowanie za łatwy. Ja gram na najtrudniejszym i jest to jakiś tam wyzwanie ale i tak sobie nieźle radzę. Gram przez dwa weekend'y i jestem w 2 akcie i 2 misj :D Podobno jest 7 aktów więc jeszcze trochę gry przedemną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...