Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sevard

Windows - ogólnie

Polecane posty

@ kraven - jesteś pewien na 100% o czym piszesz? Nie trzeba dzwonić do MS z prośbą o dezaktywację? Jeżeli tak, to jak byś mógł podać jakiś link do stosownego fragmentu, bo umowy licencyjnej w całości nie czytałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki zatem za wyjaśnienie i rozwianie wątpliwości. Już się obawiałem, że po zmianie sprzętu będę mieć poważne kłopoty, a wychodzi na to, że mogę sobie bez problemu instalować system na nowej maszynce. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie gry, które ruszają na 64-bitowym Windows 7, ruszą także na Windows 8. Testowałem zarówno tytuły najnowsze, jak i starocia z goga z poprzedniego wieku. Różnicy w wydajności brak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja szkoła wykupiła licencję na DreamSparka dzięki czemu mam darmowy dostęp do produktów Microsoftu.

Chciałem się zaopatrzyć w W8, ale przypakiem wybrałem wersję "N", z tego co się dowiedziałem różni się ona tylko brakiem WMP, chciał bym się dowiedzieć czy są jakieś inne ukryte braki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ ThePanda - Minecrafta nie testowałem, ale Steama i owszem. Znaczna część moich gier jest na Steamie i nie zdarzyło mi się jeszcze, bym na W8 miał jakikolwiek problem. Zresztą to, że GabeN cośtam prywatnie powiedział nic nie zmienia. Jeżeli nagle Steam miałbym przestać wspierać nowe Windowsy, a przejść na Linuksa*, to jak odpalę swoje gry za 5-7 lat, kiedy Windows 7 będzie już "trochę" przestarzały? Nie przeportują wszystkich gier na Linuksa, a co najwyżej L4D2 czy Portala 2.

Więc nie ma się o co martwić, gdyby tak było, na Valve spadłby masowy hate i łatwo by się z tego nie wykaraskali.

*) jakąś dystrybucję Linuksa, piszę skrótowo

@ BladyPiter - poza brakiem WMP zmian brak (po prostu nie odtworzysz muzyki, wideo i bodaj zdjęć - szczegóły tutaj).

EDIT: nie, niczym się nie różni. Swoją drogą WMP Classic i tak jest lepszy (sam korzystam przy oglądaniu wideo). ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając tak ten temat zrozumiałem, że ten W8 nie jest taki zły, a podobno się często crashuje, itp. Po prostu same złe rzeczy o nim słyszałem. Czyli rozumiem, że Windows 8 się dobrze sprawdza w grach i opłaca się go kupować? Jak się sprawdza w np. w internecie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ ThePanda - a mimo to instalacja Fedory obok W8 nie sprawiła mi absolutnie żadnych problemów. Ba, konfig GRUBa 2 też poszedł jak z płatka (teraz Windows uruchamia się domyślnie i czas do wyboru systemu jest skrócony). Nie wiem, może w przypadku innych dystrybucji bywają problemy - nie testowałem.

EDIT @ down - nie, mam AMI BIOS. Co do W8, kwestia gustu i oczywiście nie każdemu musi pasować zarówno ta wersja jak i cały Windows. W zasadzie ze względu na wykonywany zawód (grafik) nie mogę sobie za bardzo pozwolić na alternatywę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

A płytę masz z UEFI?

A tak BTW, to Fedora będzie się instalować bez problemu czy masz na płycie BIOS, czy UEFI - bo Redhat stoi za nią.

Ale inne raczej nie pójdą, chyba że coś jest nie tak z tym... nie wiem, ja osobiście czasu nie miałem bawić się w to - bo po prostu W8 mi nie odpowiada.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Wielu z nas zapewne słyszało już o nowym Windowsie. Tak, mowa właśnie o 8. System ten ma tyle samo zwolenników, ilu przeciwników. Jedni są za tym, aby wprowadzano innowacje i udoskonalano nasz system - inni wręcz przeciwnie. Brak kafelek to chyba główny powód naszej niechęci do "ósemki".

Nie chcąc bawić się w naukę od podstaw obsługiwania nowego typu oprogramowania, wybieramy starsze i sprawdzone metody. "Siódemka" zapewni nam możliwość grania w nasze ulubione gry, w przeciwieństwie do "ósemki". Aby gry podchodziły pod ten system, muszą przejść aktualizacje.

Jedną z głośniejszych spraw tego typu była wypowiedź informatyka, który opiekuje się minecraftem - oznajmił on, iż nie ma zamiaru wydać minecrafta właśnie na "ósemkę".

Zachęcam Was do wypowiedzi na ten temat, być może pomoże to nowym właścicielom PC-tów, którzy zastanawiają się nad systemem.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedną z głośniejszych spraw tego typu była wypowiedź informatyka, który opiekuje się minecraftem - oznajmił on, iż nie ma zamiaru wydać minecrafta właśnie na "ósemkę".

A co to ten minecraft, zwierz jakiś?

Primo - programami nie trzeba się opiekować.

Secundo - nie informatyk. Developer, programista, szef studia - jak najbardziej.

A co do drugiej części zdania - dziwne, Minecraft dobrze na tym systemie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj stałem się użytkownikiem Windows 8. Po wielu negatywnych opiniach sam chciałem się zmierzyć z tym systemem, ale nie chciało mi się za to zabierać. Ostatnio jednak nadszedł czas na reinstalację systemu (miałem wcześniej Windows 7), więc stwierdziłem - czemu by nie spróbować? Nie ma to jak MSDNAA wink_prosty.gif

Początkowo wszystko przebiega bez zaskoczeń - instalator taki, jak w Siódemce czy Viście. Pomijam tu kwestie wyglądu, bo w instalatorze się nie liczy. Natomiast po pierwszym uruchomieniu... cóż. Zaskoczony nie byłem, jako iż wcześniej testowałem ten system na VirtualBoksie. Niemniej trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka ten system wygląda paskudnie. Teraz już się trochę przyzwyczaiłem, i jest "zaledwie" brzydki tongue_prosty.gif Generalnie doskonale rozumiem, co chcieli osiągnąć - widać wiele nawiązań do Windows Whistler, czyli bety popularnego XP. Na tamte czasy Whistler wyglądał bardzo fajnie, sam miałem swoejgo czasu w XPku zainstalowany taki VS... natomiast dzisiaj taki Whistler, i to w dodatku w uproszczonej formie w moim odczuciu nie ma racji bytu, przynajmniej na domowych komputerach. Czasem od jednokolorowych teł się porzygać można wręcz. Na mniejszych powierzniach (np. telefonach) mogłoby to się jeszcze jakoś prezentować. Jeśli chodzi o obramówki okien, to nie byłoby źle, gdyby były przezroczyste, a jeszcze lepiej - miały Aero. Niestety, Aero zostało kompletnie usunięte z systemu; co więcej, miał powstać mod przywracający Aero, ale Microsoft zablokował jego wydanie. Cóż... dobrze, że chociaż jest WinAeroGlass przywracający przezroczystość, niestety tylko stuprocentową i bez Aero. Ale i tak już system wygląda dużo lepiej, bo bez przezroczystości oczy znowu są katowane przez jednokolorowe nagłówki. No naprawdę, tutaj to już się cofamy do Windows 95, bo nawet 98 miał już gradienty. Ciekawostka - tekst na pasku tytułowym jest zawsze czarny. Ustawisz czarny kolor obramowań, to nie widzisz tekstu. GJ :] Dziwi mnie o o tyle, że na ekranie logowania (po uśpieniu czy zablokowaniu komputera) mamy już ładne, kolorowe tła. A nawet i w kafelkach nie ma jednolitego tła, a jest wzorek w tle.

A propos teł... bardzo ciekawa sprawa wyszła z tapetami pod W8. Pewnie się zastanawiacie jak można było zepsuć coś takiego jak tapety, także już wyjaśniam: każda tapeta, jaką ustawicie na pulpicie (nieważne, jakim programem) jest przez system ponownie kompresowana do jpg, i to w dodatku z dość wysoką kompresją; wyraźnie widać artefakty. Szczerze, to nie wiem skąd spadli na taki pomysł w ogóle i co to ma na celu... Na szczęście wygląda na to, że da się to obejść najpierw zapisując tapetę do .png.

Przejdźmy teraz do chyba największej zmiany w Ósemce - Metro. Powiem szczerze - nie korzystałem zbyt często z Menu Start; właściwie otwierałem je tylko po to by zrestartować komputer, albo odpalić program/grę (tam trzymałem wszystkie skróty, co było bardzo wygodne). Teraz zamiast tego mamy kafelki, które... szczerze mówiąc, nie wydają się takim głupim pomysłem. Szkoda tylko, że przy okazji się pozbyli gadżetów pulpitu - ale ponoć kierowali się przy tym względami bezpieczeństwa.

W każdym razie - patrząc na to, co można z kafelkami robić (te domyślne np. wyświetlają pogodę czy wiadomości), mogą się okazać przydatnym narzędziem - zobaczymy, co wymyślą programiści. Można też dodawać tutaj swojego rodzaju skróty do programów i szeregować je w coś, co przypomina trochę grupy (kolumny). Szkoda tylko, że nie można zaznaczyć kilku ikon i hurtem przenieść do innej grupy. Brakuje mi też możliwości stworzenia czegoś w rodzaju folderu, w który po kliknięciu wyświetlałyby się zawarte w nim skróty, nadal jako kafelki. Bo wrzucanie po ~100 skrótów do gier i programów luzem do Metro wydaje mi się trochę niedorzeczne tongue_prosty.gif Innym sporym niedociągnięciem jest to, że system się bootuje domyślnie do kafelków... i nie da się tego zmienić. Generalnie mi to nie przeszkadza tak bardzo, ale jak ktoś mniej obeznany odpali komputer to może mieć chwilę zagwozdki jak przejść do puplitu tongue_prosty.gif

Inną rzeczą jaką dodali w Ósemce jest swoisty sidebar, zwany Charms (czy jakkolwiek to po polsku będzie). Mamy w nim dostęp do pięciu rzeczy: wyszukiwania (tak na dobrą sprawę to jest odpowiednik "klasycznego" Menu Start jakie znamy), udostępniania, Start (kafelki), urządzeń, i ustawień. Jest to o tyle ważne, że właśnie tak się tu wyłącza i restartuje system - wybierając odpowiednią opcję z menu ustawień. Specjalnie tak ukryli, żeby nikt nie wyłączył? wink_prosty.gif (no dobra, sam wyłączam komputer przyciskiem tongue_prosty.gif) W każdym razie - na początku myślałem, że to niegłupia opcja z tym sidebarem... dopóki sobie nie zdałem sprawy, że nie da się tam NIC zmodyfikować. Microsoft daje Ci pięć białych ikonek na czarnym tle i tyle. Fajnie by było sobie tam dorzucić skróty do np. programów, folderów czy Bóg wie czego, ale nie da się. Miło. Szczerze - w obecnej chwili to się chyba skończy na tym, że będę używał sidebara do restartowania systemu i nic więcej.

W ramach cofania się w rozwoju pod względem UI, Microsoft dorzucił także przycisk "do góry" w Eksploratorze. Ale akurat nie mam nic przeciwko temu tongue_prosty.gif Z ciekawostek wypada wspomnieć, że kafelki otwiera się klikając w lewy dolny róg ekranu. Niby logiczne, bo normalnie tam byłby Start... ale jak się przeniesie pasek stanu na górę czy bok, to kafelki nadal otwiera się tak samo - w lewym dolnym rogu. Ale biorąc pod uwage, że każdy róg ekranu i tak już jest zajęty (lewy górny wyświetla odpalone aplikacje Metro, oba prawe wyświetlają Charms), bo może i tak jest lepiej.

TL;DR: Metro wydaje się sensowne, ale kompletny brak możliwości dostosowania pod swoje potrzeby je skutecznie zabija. Widać zmarnowany potencjał. Ale system sam w sobie jest OK i na nim już pewnie zostanę.

No to tyle narzekania... może pomówmy teraz trochę o tym, jakie zmiany wprowadzili na plus. Przede wszystkim najbardziej rzucającą się w oczy porpawką jest kompletnie zmieniony menedżer zadań. Znacznie bardziej rozbudowany, przekazujący więcej informacji i (o dziwo) lepiej wyglądający. Można go sobie teodpalić w trybie mini z samymi wykresami i trzymać na pulpicie. generalnie fajna rzecz. Fajnie też, że standardowo dorzucają PowerShella, który jest bardziej rozbudowany niż zwykły Wiersz Poleceń (który - nawiasem mówiąc - jest z jakiegoś powodu po angielsku...).

Przed instalacją systemu słyszałem też głosy, że Win8 szybciej się uruchamia od Siódemki. Od strony technicznej to wygląda tak, że przy wyłączeniu komputera system się hibernuje (a nie usypia, jak mówili niektórzy), przy czym nie jest to pełna hibernacja - do pliku zrzucane z pamięci jest samo jądro systemu. Będę szczery - w moim przypadku nie ma różnicy, a jak już, to jest ona niewielka. Ze stoperem nie mierzyłem, ale na oko czas uruchamiania jest porównywalny. Jak na coś, co mi zżera 4GB z dysku (bo tyle zajmuje plik od hibernacji), to jestem trochę zawiedziony. jak już o miejscu mowa, to Win8 nie zajmuje więcej miejsca niż 7, może nawet nieco mniej.

Z innych miłych rzeczy... jak się najedzie w lewy dolny róg i kliknie PPM, to wyświetli się krótkie menu z najbardziej potrzebnymi rzeczami - skrótem do Panelu Sterowania, okna Uruchom, Menedżera Zadań, Zarządzania Komputerem/Dyskami, Podglądu Zdarzeń, itp... generalnie bardzo fajna sprawa i trzeba to zdecydowanie zapisać na plus i jest to też jeden z powodów, dla których właściwie nie tęsknię za klasycznym Menu Start. Od strony graficznej nie wygląda to ekstra, ale użyteczność jest bardzo wysoka. Coś mi się zdaje, że większa część systemu powinna być zaprojektowana zgodnie z tymi zasadami wink_prosty.gif

Na koniec może parę słów o kompatybilności. Często krążyły w Internecie opinie o tym, że na ósemce wiele gier nie działa. Póki co się z tym nie zgadzam - przetestowałem część gier, jakie miałem na dysku i z nowymi nbie było problemów. Oczywiście mam za mało gier, by to całkowicie zdementować tongue_prosty.gif W każdym razie, z nowszych gier tylko DiRT2 mi sprawiał problemy, a po ustawieniu kompatybilności z XP ruszył bez problemów. Natomiast jeśli chodzi o starsze gry... to właściwie jest taka sama sytuacja: praktycznie wszystko, co działało na 7, działa też na 8. Z problematycznych tytułów mogę wymienić np. Worms Armageddon (działa, ale muliiiiii), czy też HoMM3 (zwiecha przy wyświetlaniu intra). Biorąc pod uwagę, że pod WA cały czas wychodzą patche, a HoMM3 ma potężny fanbase, to raczej rozwiązanie problemu prędzej czy później się znajdzie wink_prosty.gif W kazdym razie - nie widzę powodu, by Ósemki nie polecać do gier. Lista gier, które na szybko przetestowałem:

Stare gry:

Big Rigs - działa.

Carmageddon 2 - działa (testowane w Glide).

Diablo 1 - działa.

DooM 2 (ZDoom) - działa.

DooM3 - działa.

Duke Nukem 3D (eduke32) - działa.

GTA1 - działa. W razie problemów z crashem po wyborze miasta polecam gtafixer: http://gtamp.com/gta1/

GTA2 - działa, ale chyba nie da się zmienić rozdzielczości.

GTA3 - działa.

GTA Vice City - działa.

GTA San Andreas - działa.

Half-Life 2 - działa.

HoMM3 - crash przy wyświetlaniu intra. działa, przy pierwszym uruchomieniu trzeba odpalić jako admin, a potem _bez_ admina. generalnie ma problemy z dostępem do rejestru; podobnie było na Siódemce.

HoMM4 - działa.

HoMM5 - działa.

NFS2 SE - działa po ustawieniu zgodności, ale muli (testowane w Glide). Aczkolwiek pamiętam, że podobne problemy miałem na Siódemce.

NFS3 - działa po ustawieniu zgodności, ale chyba tylko w trybie Software - czyli muli.

Quake 1 (DarkPlaces) - działa.

Quake 2 (Q2E) - działa.

Quake 4 - działa.

Red Alert 1 - działa.

StarCraft 1 - działa.

THPS2 - crash przy ładowaniu poziomów.

Total Annihilation - działa.

Unreal Tournament - działa.

Worms Armageddon - uruchamia się, ale strasznie muli.

Nowsze gry:

Bulletstorm - działa.

Crysis 2 - działa.

DiRT1 - działa.

DiRT2 - działa po ustawieniu zgodności.

DiRT3 - działa.

GRID - działa.

GTA4 - działa.

GTA EFLC - działa.

Minecraft - działa.

Portal 2 - działa.

Shank - działa.

Skyrim - działa.

StarCraft 2 - działa.

Supreme Commander 2 - działa.

Torchlight 1 - działa.

Torchlight 2 - działa.

WRC 2010 - działa.

Pamiętam, że DiRT3 się często przewijał na listach gier rzekomo niekompatybilnych z Ósemką. Jakoś u mnie odpalił bez zająknięcia, i działał bez żadnych zwiech czy innych problemów.

No i to właściwie tyle. Może ten post na to nie wskazuje, ale tak naprawdę nie ma co mocno narzekać na ten system wink_prosty.gif UI to kwestia przyzwyczajenia (choć małe możliwości dostosowania dają się we znaki), a w porównaniu do Siódemki otrzymujemy otrzymujemy system z dłuższym wsparciem i lepszą licencją OEM. Czy wybrałbym ten system, gdybym miał kupować? Podejrzewam, że tak.

tl;dr - Hakken

Gdzieś w środku tekstu masz moje TL;DR tongue_prosty.gif

Też za długie. - Hakken

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ yojo2 - +1 za to, że Ci się chciało tak rozpisywać. ;P Bardzo sensownie to opisales i musze powiedziec, ze w wiekszosci zgadzam sie z Twoimi odczuciami. Sam kupilem "8" i nie zaluje. Niestety do aplikacji i gier jakie mam potrzebuje Windy, byc moze gdyby soft Adobe dzialal natywnie na linuksie, mialbym szersze pole do popisu. UI to rzeczywiscie podstawowa rzecz, ktora odroznia 7 od 8 i na poczatku moze denerwowac. Denerwuje tym bardziej, ze MS uparcie wszystko sprowadza do jednego - ekranow dotykowych. A zanim desktopy beda mialy w wiekszosci taka dogodnosc, wiele wody uplynie w Wisle. Zreszta nie wiem czy monitor dotykowy w ogole ma sens bytu - niewygodne toto. Co innego, jak ekran da sie polozyc, wtedy to zmienia postac rzeczy. Poki co nic jeszcze tradycyjnej myszki i klawiatury fizycznej nie przebilo. Jak to mowia, najprostsze rzeczy sa najlepsze - cos w tym musi byc.

Co do UI, idac dalej, zawsze lubilem grzebac w systemie i mam na to swoj sposob. Przede wszystkim wlasne Visual Style, wgrane do folderu Resources (a wczesniej odp. zmiana w plikach systemowych). Po prostu ten klasyczny motyw uwazam za... brzydki. Lubie minimalizm, ale to juz przesada. Brak Aero nie uwazam za wielki minus - zawsze to wieksza wydajnosc, a animacje m.in. minimalizacji wciaz sa ladne. Wciaz jest tez Aero peek, o dziwo standardowo wylaczony (a dla mnie bardzo przydatny). Szkoda, ze sporo funkcji MS lubi obcinac i wywalac. Szkoda tez, ze wywalil standardowe gry towarzyszace nam od Visty - jak dla mnie byly ladne wizualnie, proste, ale i grywalne (w szczegolnosci lubilem Mahjonga).

Co do kafelek, polecam Ci appke OblyTile. Jest troszeczke pracy przy dorzucaniu nowych kafelkow, ale mozna do modern ui dodac co zechcesz, z kazdym podpisem i wlasnym kwadratowym obrazkiem w png. Jako, ze jestem esteta, ucieszylem sie, ze cos takiego jest. Choc nie ukrywam, po jakichs 2 miesiacach uzywania wciaz wywalilibym modern ui, gdybym mogl.

I na koniec - jak pulpit masz na pierwszym miejscu jako kafelek, wystarczy wcisnac enter (to tak przy okazji nawiazania do uruchamiania OSa do kafelkow, a nie bezposrednio pulpitu).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również mam 8, przesiadłem sie z Visty. Problemu z kompatybilnością nie mam problemów, interfejs jest bardzo przyjazny.

Szczerze ten system polecam. chodzi szybko, nie crashuje się, żadnych zwiech w porównaniu do Visty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...