Skocz do zawartości

Shaker

Forumowicze
  • Zawartość

    5541
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

148 Znakomita

O Shaker

  • Ranga
    Domhan adh folamh
    Smok
  • Urodziny 17.01.1993

Dodatkowe informacje

  • Ulubione gry
    Array
  • Ulubiony gatunek gier
    Array
  • Konfiguracja komputera
    Array

Informacje profilowe

  • Płeć
    Array

Ostatnio na profilu byli

26693 wyświetleń profilu
  1. Shaker

    Trudność, AI i oszustwa

    Zacznijmy od tego, że przykład z trainerem nie jest pokazem sprytu w żadnym wypadku. No ale ok, idziemy dalej. Jaka nieuczciwość? Przykład? W przypadku Dark Souls(pierwsza gra z serii) nie ma jako takiej nieuczciwości, bardziej twarda rzeczywistość. Uczenie się na błędach, aż gra staje się banalnie prosta. Poza tym nie dostajesz wielu rzeczy na dzień dobry, nikt nie mówi ci, że gdzieś nie możesz pójść. Możesz, jednak przygotuj się na konsekwencje. Oczywiście nie jest perfekcyjna i ma swoje wady, ale nie wymieniłbym tutaj nieuczciwości w stosunku do gracza. Nie jest, jeśli grasz przeciw komputerowi o odpowiednim poziomie trudności. Nie rozumiesz konceptu gry jaką jest Mortal Kombat. Jeśli chcesz mierzyć się z komputerem na wyższym poziomie trudności to musisz znać serie kombosów i kontrataków. Nie ma innego wyboru. To tak, jakbyś powiedział, że pro gracze w MK oszukują, bo znają większość kombinacji ataków i jak się przed nimi bronić. Podobnie jest z komputerem i poziom trudności jest w zależności od tego skalowany, wprowadzane są dane losowe mające symulować pomyłki i nieefektywne kombinacje, które stosują inni nieznający "mety" gracze. Nie ma tu nieuczciwości, jedynie może pojawić się zły balans poziomu trudności(łatwiejszy poziom jest zbyt trudny itd.). Komputer nie wykracza poza prędkość reakcji człowieka(można się tu spierać, ale MK, jako jedna z tych gier, które starają się nie łamać własnych zasad, nie daje AI jakiś dodatkowych bonusów typu więcej czasu na unik etc.) Gra z definicji nie jest symulacją życia, czy filmu. Gra ma swoje własne zasady, chyba że rzeczywiście jest projektowana pod względem odzwierciedlenia rzeczywistości. Podsumowując. Tekst bazuje na stwierdzeniu, że AI oszukuje samą wiedzą o zasadach, które obowiązują w grze. Problemem jest, że to nie jest prawda, bo AI nie oszukuje. Po prostu "sztuczna inteligencja" ma większą wiedzę, którą i ty musisz posiadać, jeśli chcesz się z nią mierzyć na wyższych poziomach trudności. Oczywiście nie każdy poziom trudności pozwala AI znać wszelkie ograniczenia, jednak grając na najwyższym musisz liczyć się z tym, że komputer wie, gdzie np. "kończy się wślizg piłkarza", "co się stanie, jak wycelujesz w przeciwnika broń" etc. AI w grach operuje na jasno określonych zasadach, nie rozwija ich, nie zmienia(chyba, że ktoś da jej możliwość zmian w pewnych miejscach, jednak zmiany to nadal pewien stały algorytm), nie kwestionuje, bo to nie jest myśląca sztuczna inteligencja. Zna ograniczenia, dlatego też może być perfekcyjne w wykorzystywaniu optymalnych kombinacji/ścieżek, o ile zostało tak zaprogramowane. Żaden z tych przykładów nie pokazuje oszustwa AI. Przy czym oczywiście istnieją gry, które łamią swoje własne zasady. Takie działania są nieuczciwe w stosunku do gracza, bo pokazują, że twórcy nie przyłożyli się w ogóle do opracowania tego aspektu gry. Podobnie może być ze sztucznym podnoszeniem trudności poprzez niepotrzebne zwiększanie liczby przeciwników (np. Dark Souls 2 i nowa edycja z jeszcze większym napakowaniem przeciwników Dark Souls 2 SoFS). Takie działania są rzeczywiście nieuczciwe, jednak nie wynikają z samego działania AI, lecz złego projektu gry.
×
×
  • Utwórz nowe...