FioletowyPandamaster

. Dzięki:). Jeszcze jakieś rady:)?

Dzięki:). I jak sam widzisz właśnie staram się te kropki wrzucać po buźkach^^.

Co tam u was? U mnie niestety dzisiaj nic ciekawego się nie zadziało:(. Dzięki za ostatnie komentarze i rady. Takie rzeczy naprawdę człowiekowi pomagają. Nawet jeśli na jeden pozytywny komentarz będzie przypadać kilka negatywnych to i tak jest dobrze. Jest dobrze, bo widzę, że ktoś miło spędził czas... A to, że innym się nie podoba to trudno... Niech nie czytają. Jeżeli chcecie jakąś gierkę do autobusu po to żeby nie zasnąć to polecam "Pixel Dungeon". Praktycznie nigdy się nie nudzi, a jak zginiesz to chcesz wrócić do gry, bo wiesz, że to była twoja wina. A i jeszcze jedno:). Pamiętajcie żeby zawsze wspierać swoich przyjaciół i znajomych. Rzucić jakiś komplement, pomóc kiedy nie mogą czegoś wykonać. Niby takie małe rzeczy, a potrafią poprawić człowiekowi humor na cały dzień. Miłego wieczoru, życzy Mikołaj:).

Wiesz co? Mi chodziło o bardziej post pod tobą. Do twoich rad poza tą z poczekaniem na coś sensownego. Tak jak mówiłem piszę dla siebie^^. Nawet wstawiiam kropki po bużkach jak podpowiedziałeś.

Przysypianie na stojąco... Znam to uczucie;P. Jak już prawie zaśnesz uginają ci się kolana i momentalnie się budisz:c

Wiesz co? Ja jadąc też, ale wracając zazwyczaj siedzę. Dzisiaj byłem już zmęczony, bo siedziałem od 6 rano w szkole i zasnąłem akurat przed moim przystankiem;-; Ale przynajmniej można o czymś opowiedzieć^^.

Też cały czas się uczę. Właśnie zauważyłem, że pjawiają się tylko takie długie wpisy przedstawiające dane zagadnienie, a nikt już nie pisze żeby pisać. Wszyscy chcą przekazać jakieś wielkie rzeczy, a ja po prostu chcę się dobrze bawić.

Witajcie moi mili:) Miałem dzisiaj taką małą przygodę. O co chodzi? Już wyjaśniam. Dzisiaj wracając ze szkoły, (szczerze nie chciało mi się, ale wychodzić ze szkoły, a nie iść do niej:p tak dobrze się bawiłem) powtarzałem sb żeby nie zasnąć. Do domu mam około 40 min jazdy autobusem, godzina siedemnasta i byłem po prostu zmęczony. Myślałem o różnych rzeczach, a akurat na przystanek przed moim domem zasnąłem. Pech;c. Wylądowałem parę km dalej w innym mieście w zajezdni dla autobusów.... Sam się obudziłem po kilku minutach, mam nadzieję, że kierowca obszedłby autobus dookoła, bo jeżeli bym nie wstał byłoby trochę słabo:p. Razem ze mną jakiś facet wyszedł, po tym jak go obudziłem. wyglądał na trochę wkurzonego. Na początku nie wiedziałem gdzie jestem pytałem o drogę. Dopiero potem kiedy już mama po mnie przyjechała udało mi się określić moje położenie. Tak poza tym to nudno trochę, 15 grudnia mamy koncert, więc staramy się zrobić jak najwięcej. Do akademii dodano nowe zadanie, będę musiał zagrać w "Splinter Cell: Blacklist". Fajny czy taki raczej słaby, nie wiem, sam jeszcze nie próbowałem. Aktualnie cały mój czas zajmuje mi LoL i forum. Dobranoc:) Mikołaj.

WIesz co tak sb myślałem właśnie, że oleję ich, jak nie chcą czytać to niech nie czytają, nie odpisalem żeby się nie wdawać z nimi w dyskusję Dzięki za dobre słowo:)

Przepraszam byłem nieaktywny:c Mało czasu i te sprawy;( Jest nowy post

Takie niby gadanie i przepraszanie, że nie było wpisu nie ma sensu. Szczerze- nie chciało mi się. Nie miałem czasu. No niestety. Postaram się, żeby jednak te wpisy wpadały trochę częściej. Nie wiem czy wiecie, ale jestem w akademii CD-Action. Pewnie kojarzycie o co tam chodzi. Część wyświetleń prawdopodobnie wpadła właśnie stamtąd. Staram się czytać wszystkie wpisy i powiem wam jedno. Współczuję redakcji. Mają pod tym względem lekko prze...walone. Lekko mówiąc. Mają do przeczytania tyle postów. Masakra... A tak poza tym to dla uczestników świetna zabawa^^ Ostatnio pogrywam sobie typowo w LoL-a, a do tego zacząłem w Fallouta: New Vegas. Trochę szkoda, że straciłęm ostatnie pół godziny gry przez awarię kompa. Mówi się trudno, a następnym razem trzeba się nauczyć wciskać częściej f5:) W LoL-u za to wbiłem Golda 4 (wiem słabo;c). Z książek czytam tak naprawdę naraz "Odyseję Kosmiczną 2001" oraz 2-gą część "Gry o Tron" Pisoenka na dziś: "Hey" zespołu Pixies.

Dzięki za komentarze:) Ta kolonia mne rozwaliła:D A w szkole nauczyciele faktycznie mówią, że czasami się mnie boją i nie rozumieją

Kim jestem? Hmmm... Jestem Mikołaj i chcę was powitać na moim blogu. O czym on będzie? Hmmm... Zastanówmy się. Wydaje mi się, że będę pisać o wszystkim i o niczym jednocześnie. Chcę, żebyście poznali mój pogląd na świat. Może dowiedzieli się czegoś nowego. Mam nadzieję, że posiedzicie przy nim chwilę, każdego dnia i zrelaksujecie się z kubkiem kawy czy herbaty w dłoni. Poczytacie jak to się wiedzie komuś innemu. Pewnie będzie tu dużo filozoficznych myśli, tez i stwierdzeń. Przepraszam jeśli wam to nie odpowiada:). Nie czytajcie i tyle. Ja mam po prostu taką artystyczną duszę. Nie wiem. Może czytaliście książki z serii "Przegląd Końca Świata". Jeżeli tak to wiecie kim ja jestem. Jestem jednym z fikcyjnych. Dla niewtajemniczonych to są po prostu osoby żyjące w trochę innym świecie. W świecie, w którym po prostu dzieją się różne, dziwne rzeczy. Nasz sposób rozumowania idealnie określa grafika. Na sam koniec chciałbym polecić wam właśnie "Przegląd Końca Świata". Przeczytałem całą serię w 3 dni (czyt. 1300 stron). Serdzecznie pozdrawiam, FioletowyPandamaster:)