Foonkone Napisano Sierpień 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 25, 2010 Tytuł: Swiat Wedlug Clarksona Autor: Jeremy Clarkosn Tytuł oryginału: The World According To Clarkson Rok wydania: 2004 Gatunek: Felieton Swiat wg. Clarksona to obszerny zbior felietonow napisanych przez miestrza w konkurencji "szydzenie ze wszystkiego, co istnieje" czyli Jeremy'ego Clarksona, ktory znany jest niektorym jako prowadzacy Top Gear. Powstaly narazie 3 tomy (wszystkie rownie obszernie), w ktorych Jeremy wysmiewa i ukazuje absurdy wspolczesnego swiata, nie pomijajc takich tematow jak to, czy w damskiej torebce mozna znalezc Saddama Husseina, oraz czy przez buraki mozna umrzec na zawal. Wszystkie felietony napisane sa charakterystycznym styem Clarksona i wywluja bana na gebie zaraz po przeczytaniu pierwszej strony. Szczerze polecam i zachecam do dyskusji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rennard Napisano Wrzesień 3, 2010 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 3, 2010 Przeczytałem od deski do deski obie części i muszę powiedzieć że chyba nigdy tak się do książki nie śmiałem:) Doskonały humor i świetny styl pisania to jego najmocniejsze strony. Szczerze muszę powiedzieć że druga część bardziej mi się podobała od pierwszej, choć może to dlatego że jest troszkę bardziej na czasie, niemniej jednak obie pozycje mogę polecić każdemu, nie tylko fanom Top Gear. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekn Napisano Wrzesień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 4, 2010 Clarkson to dość specyficzny objaw humoru, jednak dla mnie na szczęście jest to strawne Za sobą mam tylko pierwszą książkę, naprawdę świetnie się przy niej bawiłem, jednak jest to stosunkowo jednorazowe. Za drugim podejściem aż tak bardzo nie bawi, choć zdarzają się wśród felietonów sztuki genialne, jak choćby ta o przyznawaniu opieki matkom czy o instrukcjach obsługi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardinal Napisano Wrzesień 22, 2010 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 22, 2010 Różnie to bywa, generalnie im dalej, tym gorzej. Najlepiej jest, gdy Clarkson skupia się na tym, czym zna, czyli motoryzacji i swoich fascynacjach. Natomiast gdy w grę wchodzą rozporządzenia i ogólnie rzecz biorąc kwestie społeczne, wychodzi z niego mały korwinista - wtedy jestem na NO THANKS. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leonik86 Napisano Wrzesień 24, 2010 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 24, 2010 Generalnie akurat przykłady jakie daje są dobre (np. to z drzewem, które on musi utrzymywać w dobrym stanie ponieważ jakiś dzieciak z sąsiedztwa może nań wejść i spaść ze złamaną gałęzią) pokazują jego - swoją drogą słuszną - irytację rządem. Swoją drogą to najlepiej opowiada on o światku dziennikarskim i okołodziennikarskim. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...