Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Guild Wars (1, 2)

Polecane posty

@up - spójrz na to z tej strony - przynajmniej szczerzy smile_prosty.gif

W kwestii abonamentu to faktycznie: najtańszy jest The Old Repubic, 30 złotych za miesiąc. Ale jest też często pomijane The Secret World, bez abonamentu, wystarczy kupić grę. Jest nawet przyjemnie, do tego gra ma pewien klimat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem jak czytam ten temat, to zauważam ciekawe zjawisko, tzn. że gdy ktokolwiek napisze, że gra jest całkiem fajna, to wtedy momentalnie rzuca się na niego parę osób, usiłując mu wytłumaczyć, że nie jest to prawda.

Nie, żebym się z nimi nie zgadzał, ale mam też wrażenie, że trochę się tutaj czasem przesadza. Mimo tego, że polityka aktualizacji dawno już osiągnęła poziom dwóch metrów poniżej dna, to jednak cały czas jest to gra, która swojego czasu pochłonęła mnie bez reszty. I choć twórcy starannie starają się uśmiercać wszystkie jasne punkty, które były/pozostały w tej produkcji, to jednak nadal w rdzeniu jest to jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza z gier sieciowych, w jakie miałem okazje zagrać.

Oczywiście, gry nie poleciłbym nikomu, kto szuka zaczepienia na dłuższy okres, ale jeśli ktoś chciałby po prostu grę wypróbować, wybawić się i zabrać za coś innego, to nadal uważam, że czeka go w GW2 masa zabawy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Padaka

Lubienie gry a wytykanie jej wad to dwie różne sprawy. Poza tym właśnie ostatnio, tj od kwietnia dostaje się własnie mechanizmom i jak sam napisałeś, uśmierca się ową produkcję. Dla mnie to był właśnie gwóźdź do trumny, nie żadne LS czy inne śmiecie.

Zmiany w traitach, zmiany w levelowaniu - jak to cofną to ja bardzo chętnie wrócę. Nie zmienią tego jednak nigdy o czym doskonale wszyscy wiemy. Pozostaje też kwestia krótkowzroczności i nacisków aby wszystko trafiało do item shopu co też jest niefajne. Ile nowych skórek pojawiło się do zdobycia w grze a ile w gem storze od premiery?

@2real4game

Teraz w sumie nie ma tego problemu bo wszystko pozostało wrzucone na jeden z trzech serwerów dla anglojęzycznych europejczyków więc pustek raczej nie uświadczy się. I pomimo wszystko, gra jest wiecznie rozwijana, twórcy nie postawili na niej krzyżyka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż ja grę lubiłem. Ogrywałem mocno. Fajna była. Ale jak sam napisałeś Padaka - "Mimo tego, że polityka aktualizacji dawno już osiągnęła poziom dwóch metrów poniżej dna" - to mnie odrzuciło od tej gry i przez to nie mam po co do niej wracać :)

Swoją drogą nawet nie wiedziałem że była gildia CDA na Deso (a tam mam konto :) )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem jak czytam ten temat, to zauważam ciekawe zjawisko, tzn. że gdy ktokolwiek napisze, że gra jest całkiem fajna, to wtedy momentalnie rzuca się na niego parę osób, usiłując mu wytłumaczyć, że nie jest to prawda.

Nie, żebym się z nimi nie zgadzał, ale mam też wrażenie, że trochę się tutaj czasem przesadza. Mimo tego, że polityka aktualizacji dawno już osiągnęła poziom dwóch metrów poniżej dna, to jednak cały czas jest to gra, która swojego czasu pochłonęła mnie bez reszty. I choć twórcy starannie starają się uśmiercać wszystkie jasne punkty, które były/pozostały w tej produkcji, to jednak nadal w rdzeniu jest to jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza z gier sieciowych, w jakie miałem okazje zagrać.

Oczywiście, gry nie poleciłbym nikomu, kto szuka zaczepienia na dłuższy okres, ale jeśli ktoś chciałby po prostu grę wypróbować, wybawić się i zabrać za coś innego, to nadal uważam, że czeka go w GW2 masa zabawy.

To jest racja. Nie mam pojęcia, jak to wygląda teraz, po tych zmianach w początkowych etapach gry, ale ja cały czas grę polecam, za każdym razem jak ktoś mnie zapyta. Pomimo że sam nie tknę jej już, podejrzewam nigdy, nawet długim kijem.

Dlaczego? Bo zanim doszedłem do momentu, w którym zabrakło dla mnie contentu i zacząłem dostrzegać fundamentalne wady gry ogólnie, przelałem w to dobre kilkaset godzin. I były to godziny czystej zabawy. Sama eksploracja świata, próby przejścia Arah i rzucanie klawiaturą przy jumping puzzle w kryształowej jaskini, były naprawdę świetnym doświadczeniem. I jestem pewien, że ktokolwiek teraz kupi GW2 i zacznie grać, będzie miał dokładnie tak samo.

Dlatego tak bardzo nie mogę przeżyć tego, jak ANet spierniczyli tą grę do reszty. Już pomijając kiepską mechanikę rozwoju postaci (traity, gear), tutaj po prostu nie ma co robić. Gra po dwóch latach jest praktycznie w tym samym stanie co w dniu premiery. Dwugodzinny content dwa razy w miesiącu to śmiech. Jeszcze jakby ten content był wysokiej jakości, to dałoby się zrozumieć. Ale writing zarówno postaci jak i akcji, jest DENNY. To samo z gameplayem. Jak już dali nową mapę, to jest to mapa do poskakania i przejścia LS. Tylko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wardi idealnie podsumował myśli wielu ludzi którzy przestali grać w GW2 :)

Może kiedyś jak np zacznie im brakować kasy z Gem Store to się zbiorą do kupy i wydadzą pełnoprawny dodatek. A tak to grę zostawiam na dysku i jak pisałem wcześniej - ograniczam się do odblokowywania LS żeby potem kupą go ograć

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The train is departing in 3...2...1...

QCw9jYz.jpg

Trochę już plotek narosło pod koniec poprzedniego/na początku tego roku, do tego ekipa ANet ma się pojawić na zbliżającym się (aka 23-24 stycznia) PAXie South, do tego dziesięciolecie marki w tym roku (kwiecień). No i dzisiaj się skończył drugi sezon LS i przy okazji ta informacja wyszła na wierzch. Z AN nigdy nic nie wiadomo, ale poprzednich LSów raczej nie wrzucalili na patenty, tym bardziej od strony wydawcy. Hype więc zaczynam i z ciekawością patrzę w przyszłość. Może wreszcie się następnego smoka da nastukać, a ja póki co muszę się przymierzyć do przejścia tych czterech ostatnich epów.

A z pewnością w temacie parę ciekawych postów znowu zobaczę, bo tęskniłem za tą specyficzną atmosferą. :trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja następny.

Co najmniej o półtora roku (chyba mniej więcej wtedy zakończyłem swoją przygodę w Tyrii) oraz parę popsutych elementów gry za późno, ale z drugiej strony lepiej teraz, niż wcale. No i w zasadzie to tyle, co mogę powiedzieć na ten moment. Nie zamierzam być specjalnie odkrywczy - jeśli na prawdę by się do tego (czegoś) przyłożyli, to może tchnęłoby to w grę trochę nowego życia. Na pewno jestem zaintrygowany, ale na ile, to się okaże kiedy wyjawią się jakieś konkrety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zdziwiłbym się, gdyby to był po prostu cały pack wszystkich odsłon 2 sezonu w jednej "paczce" XD. To w końcu ArenaNet, są do tego zdolni, nie mam już do nich za grosz zaufania.

Jednak jeżeli to rzeczywiście dodatek, będzie to miłe zaskoczenie - w końcu zaprzeczali powstawanie takowego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z tego skoro nic się nie nauczyli w kwesti mechaniki i podejścia do klienta? Co z tego, że dadzą nową klasę, nową rasę (i nową porcje bugów z rociagniętymi teksturami zbroi i przenikaniem tekstur) skoro trzeba będzie latać jak debil i zbierać traity, skoro pewnie jeszcze więcej rzeczy zostanie sztucznie ograniczonych, dla naszego dobra ofc, bo jesteśmy za głupi aby sobie poradzić z tak arcyskomplikowaną mechaniką tego majstersztyku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>tfw Nie poczułem absolutnie nic oglądając filmik wrzucony przez Kristoofa. Chyba nie ma dla mnie lepszego dowodu, że GW2 (jak i cała marka na dobrą sprawę) jest dla mnie martwe. Co trochę smuci, bo spędziłem w Tyrii dość dużo czasu (jak dla mnie), jeśli chodzi o wszystkie kampanie GW i EotN, czy też GW2.

Jeszcze nieco ponad rok temu zagrywałem się jak głupi i zdarzało mi się bronić czy ten tytuł, czy devów. Ale to się zmieniło, nawet ja w końcu miałem już dość, że nic się dzieje, więc dałem sobie spokój. Niedawno, przez chwilę chciałem wrócić, ale Anet popisało się dobrze wycyrklowanym patchem ogłupiającym levelowanie (choć i bez tego pewnie dałbym sobie spokój dość szybko).

GG no re

Just let it die already.

Jeszcze jedno - co prawda przejrzałem teraz /r/gw2 tak na szybko, ale widzę, że po wyskoku z tamtym patchem i gemami devowie znów wrócili do łask na subie. Przy okazji, pamiętam jak przyszedł Strife i pokazał jak się gra PvE (co na dłuższą metę obnażyło wszystkie słabości gry i absolutny brak wyobraźni ludzi odpowiadających za PvE w GW2). A ten hejt, który na niego poleciał - bezcenny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja, jeżeli mają zamiar wydać pudełkowy dodatek to szkoda że dopiero teraz, po tym jak już totalnie rozpieprzyli grę. Jeszcze jakiś czas temu bym się hypenął na to ale teraz zlewam ciepłym moczem - zarżneli świnię zanim ją utuczyli a teraz próbują ją posklejać do kupy kropelką i taśmą...

I wcale bym się nie zdziwił gdyby Wardi miał rację - zrobili płatne LS więc wpakowanie tego do boxa jest z ich strony całkiem możliwe. Tylko pytanie kto miałby być targetem tego...ci co odeszli już do gry nie wrócą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak się sprawdziło. ANet wydaje dodatek do Guild Wars 2. Na papierku prezentuje się całkiem nieźle: nowe tereny do eksploracji, specjalizacje klas postaci, miejscówki dla gildii itd. Niestety nie ma nowych ras, brak też informacji o nowych typach broni i związanych z nimi umiejętnościami. Nowy tryb pvp to też jakaś taka pseudo-moba chyba będzie (zamiast normalnego GvG). Wątpię żeby zachęciło mnie to do ponownego grania, zwłaszcza po tych ostatnich zmianach które zniszczyły mi kompletnie przyjemność z gry (odblokowywanie traitów czy uber upraszczanie wszystkiego), ale informacje będę śledził na bieżąco. Data i cena nieznane.

https://heartofthorn...ildwars2.com/en

EDIT

A przepraszam, będą wojny gildii. Nie dosłownie jako tryb, ale jako opcja "guild team" przy tworzeniu matchamkingu do nowych i starych trybów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie spodziewałem się wiele po tym dodatku, lecz to co pokazali na trailerze mnie kompletnie zadowala. To tak samo jak przy wydaniu gry, gdzie masa ludzi poszła za hype, a potem narzekali, bo w wowie inaczej robili.

Mnie oprócz tych nowości najbardziej interesuje jednak, jak wielki będzie świat w dodatku, oraz czy dostaniemy nowe miasto i jak wiele będzie nawiązań do pierwszej części gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, overall wyszło i tak lepiej niż się spodziewałem. Jednak nowa klasa, i to całkiem ciekawa (ritualist + dervish z GW1 + heavy armor), specjalizacje brzmią bardzo obiecująco (ranger ze staffem, mesmer z tarczą, engi z hammerem i latającymi droidami, necro z greatswordem), no i w końcu mamy GvG i guild halle, czyli coś do czego tytuł "GUILD Wars" właściwie zobowiązuje.

Jak jeszcze zmienią obecną metę berserker-only, to będzie, powiedzmy, dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Nowa klasa

Derw+Rytualista w heavy.

Ta gra potrzebowała kolejnej postaci w heavy armorze.

>Specjalizacje

Czyli tak naprawdę coś o co ludzie prosili od dawna. Pewnie się skończy na tym, że każda klasa dostanie po 1-2 specjalizacji i tyle. It's something.

>Crafting Prekursorów

Znajomy się ucieszy. Ceny prekursorów pewnie już poleciały w dół.

>Guild Halle

Dwa i pół roku!

>Guild Team

Największa bolączka Anet - nie potrafią zrobić czegoś raz a porządnie, choć lepsze to niż ustawki na za Windmillem na WvW, czy gdziekolwiek się w dzisiejszych czasach robi GvG na WvW. Bo na PvP jest łatwiej o balans PvP niż na WvW. Olso to pseudo GvG będzie ile? 5v5 jak na premade'ach czy 8v8? 12v12 byłoby lepszym rozwiązaniem ale nie można mieć wszystkiego, bo na 12v12 potrzeba by było nowych map, a na to nikt nie ma czasu :^) Przynajmniej nie będzie to 50v50 gdzie wygrywa ten kto ma mniejszy input lag.

Za mało i o wiele za późno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Za mało i o wiele za późno" - dobre podsumowanie

I pewnie zawołają za to jak za GW2 przy premierze

Jakby zrobili to co napisał Wardi aka zmienili coś z tym berserker-only i cena w PL wynosiłaby max 60-70 zł to może i bym kupił i wrócił do gry (Bo kurde...system walki mnie rozpieścił :( Nie podobają mi się teraz inne standardowe MMO)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cena w PL wynosiłaby max 60-70 zł
Tyle to by może ten dodatek mógł kosztować 10 lat temu. Teraz myślę, że spokojnie zapłaci się 2 razy tyle, o ile nie tyle samo, co za podstawkę.

@EDIT

Nie no, źle się wyraziłem. 2x tyle, co te 60-70, albo nawet i tyle co za podstawkę. O, tak ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile Reaper of Souls nie kupiłem do Diablo 3, to nie mam wątpliwości, że kupię dodatek do GW2, nawet jeśli byłby droższy. Contentu jest nawet więcej niż sądziłem, że dodadzą. A na wydanie go nie jest za późno, bo w sam raz. Dopiero 2.5 roku minęło od premiery, w tym czasie, mieliśmy 2 sezony living story, które fabularnie były wstępem do nadchodzącego dodatku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Padaka - dlatego też napisałem że zawołają za niego pewnie tyle ile za GW2 przy premierze a sam dodatek dodaje tak mało że nie będzie warty tej ceny. Ale z tym "2 razy tyle" to trochę przesadziłeś, nikt oprócz fanboyów totalnych by im tego nie kupił po takiej cenie

Mastery system - kij wie co to jest ale jest wymienione jakieś szybowanie w dżungli. Po co to komu ?

Specjalizacje ofc na plus ale znamy Anet, zrobią to pewnie tak że przykładowo jeden spec będzie OP a drugi do kitu i oczywiście Thief+Warrior+Guardian będą tak OP z nowymi specami że wszyscy zrobią rerolla na jedną z tych trzech klas

Nowa klasa - fajnie fajnie, powiedzmy że wywaliłbym thiefa który mi nie podszedł i wziął tą klasę. Tyle że jest jeden problem - po tych durnych zmianach które wprowadzili absolutnie odechciało mi się ogrywać alty.

Co do Guild Hallsów to nie wiem. Nigdy w żadnym MMO które ogrywałem nie były one przydatne do czegoś, ot po prostu miejsce gdzie lead miał co robić

Także ten, ekhm ekhm, powtórzę - jak zawołają za to nie więcej jak 70 zł to się zastanowię. Za GW2 dałem 150 zł, jakoś tak rok po premierze. Cena zagraniczna wynosiła 40 eurasów czyli niecałe 170 zł. Jeżeli zawołają połowę tego, 20 eurasów (wciąż śmiesznie dużo za ten content ale kto wie, może będzie go jednak dużo) to powiedzmy że będzie ok, u nas wtedy pewnie puszczą po 80-90 zł a w promocji się dostanie za 70 :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie wiem czy kupię dodatek, ale raczej nie. Sam content dodatku zapowiada się nie najgorzej, ale wygląda na to że core produkcji nadal będzie zepsuty, zwłaszcza przez wrześniowe zmiany, których przyczyny do dzisiaj nie jestem w stanie pojąć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwietniowe, wrześniowe, a teraz dojdą nowe. Tego nikt nie umie rozgryźć poza White Knightami, którzy cieszą się ze wszystkiego bezkrytycznie.

Znaczy to już zostało rozgryzione a mianowicie rynek azjatycki gdzie grind jest czymś pożądanym.

Dodatek nie jest dla mnie nic warty, fajnie, że dojdą nowe skille i bronie ale WIEM, że pojawi się jakas bzdurna decyzja, która zepsuje i to co dodadzą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Guild Hallsów to nie wiem. Nigdy w żadnym MMO które ogrywałem nie były one przydatne do czegoś, ot po prostu miejsce gdzie lead miał co robić

Nawet nie wiesz jak chcieliśmy mieć GH, choćby po to, żeby można było tam organizować zabawy dla gildii. Organizowanie eventów typu Costume Brawl, czy wyścigów, tak żeby zapewnić członkom gildii fajnie spędzony czas było dość sporym problemem.

Właśnie, jeśli tym całym Guild Teamem nie będzie dało się dołączać do Keg Brawla i podobnych zabaw to dopiero niewykorzystana szansa przez ANet. Te wszystkie zabawy eventowe są wręcz stworzone, żeby gildie mogły się przy nich dobrze bawić, ale nikt przy tworzeniu gry nikt na to nie wpadł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aliven - 0 nowych broni. Jedyne co to dodanie tych starych do klas które nie mogły ich używać (poprzez te całe "specjalizacje"). Także nawet tutaj się nie popisali (a materiałów na nowe bronie białe i zasięgowe jest hoho)

@deffik - ja się domyślam że ludzie tego chcieli ale po prostu nigdy takie miejscówki nie były niczym specjalnym w MMO w które grałem. "Spotkania" gildyjne lepiej wypadają w miejscówkach w świecie, bardziej klimatycznie wtedy jest (i jeszcze lepiej jak miejscówka nie jest dostępna z kopa tylko trzeba wiedzieć jak do niej dojść :) )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...