Rozwiązany: Stara CD - dziwny format

[tolobambolo]

Witam!

Nie doszukałem się tego nigdzie, to pozwolę sobie na nowy wątek.

Już wiele lat temu nagrałem sobie na CD archiwum (jakieś tam rar-y) u kumpla (nagrane z LINUXa, nie pamiętam, jaki release).. to jeszcze z czasów dominacji WINdozy95

Jakkolwiek płytkę każdy komputer widzi i normalnie odczytuje (więc scenariusz 'zryta płyta' raczej odpada), nie pojawia się normalna lista plików, a 'puste klocki' o jakieś absurdalnie małej ilości kb, których oczywiście nic w stanie nie jest rozpoznać. Wiem, że mój komp z dawnej epoki normalnie tą płytkę odczytywał (i pewnie by to zrobił, gdybym go wciąż posiadał ), stąd podejrzewam, że przyczyną może być jakiś stary standard nagrywania, czy coś w tym stylu (screenshot opowie). Gwoli sprostowania, ilość 'klocków' plikowych nie odpowiada faktycznej ilości plików nagranych..z tego co pamiętam.

Za wszelkie sugestie będę wdzięczny!

Pozdro!

[Sevard]

Jeśli jest to zwykła płyta CD-R, to jedynym niestandardowym systemem plików, z którym Windows mógłby mieć problem jest Rock Ridge i szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak się do niego dobrać z poziomu Windowsa. Spróbuj odczytać to pod Linuksem (możesz skorzystać z LiveCD wczytującego się do pamięci, np. Parted Magic).

Warto spróbować zrobić obraz płyty, bo może ona jednak być uszkodzona, choć nie widać tego na pierwszy rzut oka.

[Maveric]

albo stara nagrywarka miała inny kod regionu, o którym nie zapisała na płycie żadnej informacji, dlatego windows może mieć z tym problem

[tolobambolo]

Jeśli jest to zwykła płyta CD-R, to jedynym niestandardowym systemem plików, z którym Windows mógłby mieć problem jest Rock Ridge i szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak się do niego dobrać z poziomu Windowsa. Spróbuj odczytać to pod Linuksem (możesz skorzystać z LiveCD wczytującego się do pamięci, np. Parted Magic).

Warto spróbować zrobić obraz płyty, bo może ona jednak być uszkodzona, choć nie widać tego na pierwszy rzut oka.

Dzięki za odpowiedź! Bardzo prawdopodobne,że była nagrana w RR (jestem w temacie zielony, ale to brak skojarzenia sprawę by wykluczał ).. Nadmienię tylko, że Win95 na starym kompie normalnie czytał tą płytkę. Zrobiłem profilaktycznie obraz płyty i próbowałem czytać przez Daemona, ale to samo.

O uszkodzeniu raczej mowy nie ma, bo kiedy jeszcze miałem tego starego kompa, wszystko hulało jak trzeba i w tym samym czasie miałem okazję sprawdzić CD na nowszym kompie i wtedy już problem się pojawiał.

[Sevard]

Sprawdź ją z poziomu Linuksa, to będzie najpewniejsze wyjście.

@Maveric Kody regionu nie dotyczą płyt CD.

[tolobambolo]

OK, tak zrobię!

Dzięki wielkie! Oczywiście, wynikami 'badań' nie omieszkam się pochwalić

Cytowanie poprzedzającego posta nie jest potrzebne.-org

[Blackhand]

Można też płytkę obadać IsoBusterem, powinien pokazać, jakie systemy plików są na niej zapisane.

[tolobambolo]

Można też płytkę obadać IsoBusterem, powinien pokazać, jakie systemy plików są na niej zapisane.

Hej, właśnie miałem pisać, że IsoBuster dał rade z kopa! A nawet z czuba! Ehh, i znów łezka się w oku kręci, gdzież ja zapodziałem tego FastTrackera

Dzięki wielkie za udzielone sugestie!

Pozdrawiam!

[Sevard]

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW.