Dimitrii Napisano Sierpień 3, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2010 Kupiłem komputer z kartą graficzną Radeon HD 4870, jednak ostatnio karta graficzna mi się spaliła, a sklep w którym kupowałem już nie istnieje. Czy w związku z tym mogę skorzystać z gwarancji producenta? Jeśli tak to jak mam to zrobić? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yojc Napisano Sierpień 3, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2010 Najlepszym rozwiązaniem będzie napisanie bezpośrednio do producenta (BTW: jaki to producent?) karty maila z zapytaniem. Tylko wtedy uzyskasz jednoznaczną odpowiedź. Nie łudziłbym się zbytnio by gwarancja nadal była ważna, rzadko kiedy producenci uznają takie przypadki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M@TH3V Napisano Sierpień 3, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2010 Jezeli padnie sklep to: Obejmuje karte gwarancja producenta. Bądź też obejmuje karte gwarancja głownego serwisu z jakim powiązany był sklep. Bardzo czesto jest to mmv. Jaki to sklep? Jeżeli chcesz pisac do producenta pominał bym Polske i pisał do głownej siedziby. Oczywiście jeżeli bylyby jakies problemy piszesz do UOKiK. Nie łudziłbym się zbytnio by gwarancja nadal była ważna, rzadko kiedy producenci uznają takie przypadki. Sklep jest tylko pośrednikiem, wystawia RMA i tyle. Wiadomo jezeli gwarantem jest spółka czesto śa problemy ale gwarancja producenta jest ważna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AGRESIV Napisano Sierpień 8, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 8, 2010 a poza tym zawsze możesz zwrócić się do rzecznika praw konsumenta które zajmie się tą sprawą i poprowadzi ją za Ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość teofi7 Napisano Sierpień 8, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 8, 2010 "Bardzo czesto jest to mmv. " oni już nie "serwisują" kart graficznych. Rzekłbym nawet że zamknęli im ten interes (nie zdziwiłbym się) bo ich stronka zniknęła z netu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...