Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ashald47

Windows7 32bit - Znikające ikonki w explorerze

Polecane posty

Nie dawno zauważyłem, że w Explorerze nie pokazują się ikonki (np. programów, folderów), na górze pojawia się zielony pasek ładowania / odświeżania, ale on dochodzi do około 95% (na oko) i nic, nawet po godzinie nie ruszyło. Czasem są to tylko te żółte foldery, lub windowsowe ikonki programów, czasami nie ma nic, puste okienko. Znacie jakiś sposób a ten uciążliwy problem?

Czyszczenie rejestru CCleanerem nie pomogło.

Po restarcie, przez jakiś czas wszystko hula, może to jakiś problem z cache?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy i gdzie tak się dzieje? Zawsze? Czasami? Zawsze w określonych folderach? Tylko na płytach CD/DVD?

Zrób sobie skan Malwarebyte's Anti-Malware, wrzuć tutaj log z pliku tekstowego, który się pojawi po zakończeniu skanu.

Zainstaluj program HD Tune i wrzuć tutaj zrzut ekranu z zakładki Health.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ataki" występują przeważnie w folderach z większa ilością cięższych plików (napędy są w porządku). Problem ujawnia się jakiś czas (30min) po starcie systemu, jakby zapychała się pamięć cache, czy coś w tym stylu. System mam już z 1.5 miesiąca, problem jest od dwóch dni.

Może to przez to, że przez mój komputer przetoczyło się z 200.000 plików xml, 7GB (to nie był wirus itp, zrzut strony internetowej), pamiętam że usuwały się z dobrych 10 min (bardzo długo, jak na 7GB)

To zdjęcie przedstawia wyniki z HD Tune oraz przykład takiego zniknięcia.

b42a265fdea5f4c0m.png

Log z Anti-Malware, zero problemu.

Malwarebytes' Anti-Malware 1.46
www.malwarebytes.org

Wersja bazy: 4052

Windows 6.1.7600
Internet Explorer 8.0.7600.16385

2010-07-28 20:11:25
mbam-log-2010-07-28 (20-11-25).txt

Typ skanowania: Pełne skanowanie (A:\|C:\|D:\|E:\|F:\|G:\|H:\|I:\|)
Przeskanowano obiektów: 242098
Upłynęło: 26 minut(y), 37 sekund(y)

Zainfekowanych procesów w pamięci: 0
Zainfekowanych modułów w pamięci: 0
Zainfekowanych kluczy rejestru: 0
Zainfekowanych wartości rejestru: 0
Zainfekowane informacje rejestru systemowego: 0
Zainfekowanych folderów: 0
Zainfekowanych plików: 0

Zainfekowanych procesów w pamięci:
(Nie znaleziono zagrożeń)

Zainfekowanych modułów w pamięci:
(Nie znaleziono zagrożeń)

Zainfekowanych kluczy rejestru:
(Nie znaleziono zagrożeń)

Zainfekowanych wartości rejestru:
(Nie znaleziono zagrożeń)

Zainfekowane informacje rejestru systemowego:
(Nie znaleziono zagrożeń)

Zainfekowanych folderów:
(Nie znaleziono zagrożeń)

Zainfekowanych plików:
(Nie znaleziono zagrożeń)

Spróbuje zdefragmentować kompa jakimś dobrym programem (dawno tego nie robiłem, najwieksza partycja, nie systemowa miała 30% fragmentacji).

Problem występuje na obu dyskach (Seagate Barracuda 7200.11 320GB i 7200.7 80GB), więc to nie jest wada hardware.

To na pewno problem z explorer.exe, bo ja wyłączam komputer, to wyskakuje komunikat, o tym, że blokuje on zamykanie systemu!

Defragmentacja, ani zwiększenie cache ikon nie pomogło. :wallbash::-/:klnie::rozpacz:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...