Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akuk

iRiver SPINN vs Creatuve Zen X-Fi 2

Polecane posty

Witam.

Rozważam kupno odtwarzaczy iRiver SPINN i Creative Zen X-Fi 2, jednak na żaden nie mogę się zdecydować. ;) Naczytałem się już recenzji tych urządzonek w necie, jednak żadna nie zachęciła mnie do kupna Spinna, a nie Creativa i odwrotnie. Może ktoś z was miał z nimi do czynienia i mógłby powiedzieć o nich coś więcej? Ważna jest dla mnie oczywiście jakość dźwięku, dobrze by też było mieć ekran wysokiej jakości. Na razie chyba skłaniałbym się w kierunku iRivera, gdyż słyszałem, że firma ta jest lepsza od Creativa jeśli chodzi o dźwięk. Ktoś może to potwierdzić? Na koniec dodam, że oba odtwarzacze są w podobnej cenie. :D

>>Gee... A od kiedy to są komórki? :/ k0n

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Zena. Ekranik się strasznie brudzi, ale też łatwo jest go wyczyścić, jest raczej odporny na zarysowania (choć staram się go nie "testować" pod tym względem).

Poruszanie po menu jest bardzo wygodne, choć brakuje kilku udogodnień (np. nie da się zmienić kolejności utworów już wrzuconych do listy odtwarzania. A jeśli się da, a ja jeszcze tego nie odkryłem, to znaczy, że nie jest to zrobione intuicyjnie. : ) ).

Jakość dźwięku - wcześniej miałem Zen V Plus i było super. Kupiłem Zen X-Fi 2 i szczęka mi opadła. Niestety, nie wiem, czy to kwestia samego odtwarzacza, czy słuchawek (do X-Fi dołożone były EP-630), ale dźwięk jest fantastyczny. Bardzo soczysty, dobrze słychać basy (nawet bez bass-boost, czy grzebania w equalizerach). Ogólnie super, tylko... Jak się podciągnie za mocno najbardziej reklamowane funkcje odtwarzacza (patenty X-Fi - Crystalizer i coś drugiego), momentami słychać bardzo wyraźne trzeszczenie, jak przy źle ustawionej antenie radia. Strasznie wkurzające, choć nie wiem, czy to nie jest wada mojego egzemplarza - ciągle nie mogę znaleźć czasu, żeby to sprawdzić. : )

Do tego oczywiście zdjęcia i filmy. Możliwość zsynchronizowania Zena z kalendarzem w komputerze, czy zbierania nagłówków RSS (co jest trochę bez sensu, bo żeby to działało, trzeba podpiąć odtwarzacz do kompa... Później już z tymi nagłówkami nic się nie zrobi, bo przecież dostępu do netu to nie ma).

Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Gra świetnie, wygodnie się go używa, ma świetne słuchawki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...