Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sandro

Achievment/Trophy Hunters

Polecane posty

Na początku - jeśli taki temat już był to przepraszam.

Łowcy Trofików i Aczików, tu możecie chwalić się swoimi osiągnięciami na polu osiągnięć ;) Wbiłeś osiemdziesiątą platynkę, masz 320k Gamescore'a i nie masz się komu pochwalić? Zrób to tutaj.

Xboksowcy mają swojego gamescore'a, trofea z PSN przeliczamy tak:

brąz - 15 punktów

srebro - 30 punktów

złoto - 90 punktów

platyna - 180 punktów

Mój wynik to 14995 punktów. Który podskoczy? B)

Jeśli chodzi o gamecardy:

Xbox - mygamecard.net

PS3 - ps3trophycard.com

Pokażmy ilu jest tutaj łowców osiągnięć :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Xboksie miałem ok. 27k GS. Teraz na PS3 też lubię zdobywać trofea, ale bez przesady, nie chciało mi się przechodzić Infamous na Hardzie to sobie odpuściłem. :) Potem może podam ile mam pkt. :P

@edit

Mój trophy card w podpisie. Niecałe 3k pkt. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę ten przelicznik trofeów nieadekwatny - biorąc pod uwagę, że na X360 jest maksymalny GS/grę (1000) i (chyba) nie ma żadnych bonusów za ukończenie na 100%, jak platyna na PS3, ale to w końcu zabawa - bo trzeba by każdą grę rozpatrzeć indywidualnie (ewentualnie dla multiplatform brać GS z X360, a exclusive'y rozpatrzeć indywidualnie)

Ale co tam, wrzucę i swoje:

card.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę ten przelicznik trofeów nieadekwatny

Tak ustala się ilość punktów, które są potrzebne aby awansować na wyższy level trofeów (chodzi o ten numerek przy liczbie trofeów jakby co ;) ). Sam tego nie wymyśliłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7560 GS nabite w Kane & Lynch Dead Men, Gears of War, Quantum of Solace, DIRT 2, GTA 4 razem z dwoma epizodami, Fuel, Red Faction Guerrilla, Hexic HD, 2006 Fifa World Cup, Forza Motorsport 3, Halo 3 ODST, Alan Wake, Gears of War 2,

Pro Evolution Soccer 2008, oraz Project Gotham Racing 4. O calaka staram się [bo żadnego nie mam niestety :dry:] przy Alanie Wake'u i 2006 Fifa World Cup.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i tak masz więcej ode mnie, bo ja dopiero do 5000 dobijam. Głównie jest to spowodowane brakiem czasu i gier, które uważałbym za na tyle dobre, by poświęcić im wystarczająco czasu na zbieranie achików. Pamiętam, że dobrą do tego grą był TES IV :]. Raz, że gra naprawdę fajna i wciągająca, to i jeszcze zdobycie poszczególnych achików było łatwe (choć czasochłonne).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

404 trofea (akurat ps3trophycard nie chce działać... ;-/) - 4 złote, 46 srebrne i 354 brązowe. Jak widać Trophy Whore ze mnie żaden. ;)

Najbliżej do platyny u mnie w Tekkenie, bo zostało mi jedno srebro, którego za nic nie mogę zrobić. Może spróbuję z Unchartedem, ale zaczyna mnie ta gra nudzić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu 1,5 miesiąca od ostatniego postu zrobiło się kilka łatwych platynek:

God of War - Stosunkowo proste, ale standardowo w serii wyzwania powodowały napady frustracji.

Enslaved - 10 godzin w ciągu niecałego tygodnia. Liczyłem na więcej wrażeń, ale mimo wszystko gra pozostawiła na mnie pozytywne wrażenie.

Castlevania: LoS - Jedna z najlepszych gier w jakie miałem okazję grać w tym roku. Sama przyjemność.

Uncharted 2 - Brakowało mi dwóch multiplayerowych trofeów, więc po podłączeniu konsoli do stabilnego łącza to była tylko kwestia czasu.

Dragon Age: Początek - Na pewno zajęło mi to najdłużej. Na całe szczęście załapałem się na mały bug i wszystkie zakończenia zaliczyło mi już po drugim przejściu gry.

Obecnie ''pracuję'' nad CoD: Classic. Zostało do zdobycia jedno złote trofeum, za przejście gry na veteranie. Na padzie męka i wielka próba charakteru. Z pewnością szybko nie wpadnie :) Do tego 2 trofea w Mafia 2, czyli listy gończe i 5 headshotów z rzędu (jestem prawie pewien, że robię coś źle, bo kilkukrotnie taką serię zaliczyłem). Trophy whoring 4 life!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co mam tylko 5755 punktów na Xboxie, co uważam jednak za mały sukces uwzględniając fakt, iż mam go dopiero od tych wakacji (a i nie od początku :) ). Od początku października gram króciutko (najwyżej 1-2h na cały tydzień), więc zdobycie wszystkich achievementów z DA:O trochę czasu mi zajmie... Tym bardziej, że w wersji Xboxowej (o ile się nie mylę) to główna postać musi własnoręcznie zabić pomioty, żeby włączyły się w licznik achievementa 'zabij xxx pomiotów' ;/

W tej chwili moja lista gier wygląda tak. Miałam jednego calaka, ale pojawienie się DLC do Residenta V mi wszystko zepsuło ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niziołka:

Ponad 5 i pół tysiąca punktów? Od wakacji? Szaaacun. Ja Xboxa mam już prawe 15 miesięcy i mam koło 3300 i uważam, że to całkiem niezły wynik.

Najwięcej mam chyba z REV; zdobyłem trochę ponad połowę punktów. Całkiem nieźle też wyglądają moje statystyki w The Saboteur, ale zawsze może być lepiej. Głównym moim problemem, to brak złotego konta, co uniemożliwia mi zdobywanie osiągnięć na multi, ale może w przyszłości ten problem się rozwiąże ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie oglądając swoje marne wyniki na Xboxie (żenada, ale rzadko na nim gram) oraz PS3 zabrałem się za GTA IV. Zobaczymy co z tego wyniknie. Nigdy się tym nie ekscytowałem, ale liczba zero przy ilości platyn razi mnie w oczy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tekken to akurat łatwa platynka. Postaraj się :)

Miałem podobnie - ostatnie trophy z Uncharted zdobyłem rok po pierwszym. Mowa oczywiście o Charted - Chrushing. Masakra, czwarty rozdział nie do przejścia, potem korzystając z anginy, resztę rozdziałów przeszedłem w jeden dzień.

A teraz szykują się trzy platynki - z Prince of Persia Trilogy HD. Kocham te gry, na PC przeszedłem po pińset razy, platyna nie będzie raczej problemem w żadnej z nich.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiem, Tekken to platynka szybka, latwa i przyjemna... oprocz tego jednego trofeum.

A co do U:DF - niby platyna tez latwa, ale gra pod koniec nudzlila mnie nieco juz przy pierwszym przejsciu. Nie mowiac juz o ponownym jej przechodzeniu. Doszedlem do etapu ze skuterem i odlozylem ja na polke.

Moze kiedys do niej wroce, jak to bylo z GTA4, gdzie po jakims czasie po prostu nie chcialo mi sie grac i dopiero za drugim razem ja ukonczylem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś szczególnie nie jestem nastawiony na zbieractwo - mania mnie nie dopadła, poza tym nie mam zamiaru wykonywać czegoś wielokrotnie tylko po to by coś tam zdobyć.

Oczywiście są wyjątki od reguły. Przykładowo Dead Space. Gra świetna, poziom "niemożliwy" to wyzwanie, stąd 100% wpadło niejako samo przez się.

Poziom mam całkiem wysoki (lv 16), ale to głównie dlatego, iż moja kolekcja gier na PS3 jest nader pokaźna - 104 pudełkowe tytuły, 40 z PSS. Platyn mam tylko/aż dwadzieścia, a chcąc nie chcąc poziom musiał być wywindowany, bowiem zaliczenie tych wszystkich pozycji rodziło kolejne skoki pomiędzy poszczególnymi poziomami.

Nie jestem trophy whore (nie gram w gry, które mi się nie podobają), ani też trophy hunter - mam gro gier, w których procent progresu wynosi kilka(naście) % raptem.

Najzwyczajniej w świecie kolejne zdobycze stanowią naturalną kolej rzeczy (wiele osiągnięć podczas gry musi wpaść).

P.S. Accoun, któreż to, zniszczenie NANCY, czy też ubicie Devil Jina w "scenario" - znajdę chwilę czasu, możesz dane podać (tymczasowo zmieniając oczywiście) i zdobędę to, choć oczywiście proponuję samemu zaliczyć owo zadanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...