Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

napa88

Zabezpieczenia do gier...

Polecane posty

Witam! :) Dyskusja będzie dotyczyła dokładnie tego, co jest w temacie. Chciałbym, aby parę użytkowników wypowiedziało się na ten temat :) Oczywiście zacznę ja :) Siedząc na tronie (bo tam się najczęściej ma genialne idee ^^) obmyśliłem jedno rozwiązanie. No więc tak:

-> Jaki problem w tym, aby na STAŁE przenieść się z pudełek? Ja nie widzę w tym problemu, nie muszę mieć pudełka w ręku/na półce/w szafce. Bo po co? Żeby się kurz na tym zbierał? Popatrzmy na takiego Steam'a, ostatnio kupiłem tam dwie świetne gry za grosze (nikt mi nie wmówi, że FUEL i DiRT za 5,74 euro to nie jest okazja ;)), się zainstalowały i gram. No dobra, DiRT mi nie działa, ale nie o tym miało być (poza tym, jak ktoś chce/może pomóc to zapraszam TU!). Więc załóżmy, że EA, Ubi, Acti i inni wielcy wydawcy ważni dla branży zaczną współpracować i rozpoczną pracę nad taką platformą jak Steam. Musieliby zrezygnować ze sprzedaży pudełkowej, ale jak ktoś chce zagrać to i tak kupi. Od razu są oszczędności na pudełkach, instrukcjach, płytach itp. itd. Chyba nie muszę dawać przykładów, przecież WIELE osób (mimo tego, że protestują) kupuje te tzw. DLC (mapki do MW2, dodatki do GTA IV). I co? Da się? Da się. Podsumowanie: Najważniejsi wydawcy dla branży zaczynają współpracować i tworzą platformę do cyfrowego rozprowadzania gier. Automatycznie na tym zyskują (brak pudełek itp itd) i piractwo teoretycznie 0%. Przecież nawet Steam działa jako "zabezpieczenie antypirackie". No i idziemy dalej. Ceny automatycznie idą w dół (dlaczego? patrz wyżej), ŻADNYCH SERIALI, ŻADNYCH PŁYT tylko twardziel.

I co myślicie? Oczekuję trochę krytyki :D

PS: Sorki za mały chaos, ale zakładałem temat spontanicznie :)

PS2: A tak w ogóle, to czemu PC nie może działać jak PS3? Tylko z "wymienialnymi" podzespołami. Przecież na czarnulkę nie ma do tej pory żadnych piratów, dzielnie się broni. Poza tym brak długich instalacji... marzenia ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teorytycznie 0% - tak

W praktyce nie, brak pudełek nie rozwiąże problem piractwa.

Dystrybucja cyfrowa

-------------------

Czytałeś może umowę w EA STORE ?

Gra z dystrybucji cyfrowej jest w sumie droższa bo potrzebujesz :

1. Posiadać internet

2. Zapłacić za grę (akurat tyle samo ile w sklepie)

3. Kupić jeśli nie masz nagrywarkę płyt DVD

4. Zdobyć Nero Express

5. Kupić dwuwarstwowe DVD

6. Wypalić płytkę

Dlaczego ?

Kupując grę w EA STORE możesz ją pobierać jedynie przez pewien czas ( jakieś 3 albo 6 miesięcy), możesz też dopłacić 10 zł aby to przedłużyć na jakiś rok, dwa. Czyli musisz sobie zrobić kopie zapasową jeśli kupujesz grę w, której zamierzasz grać w multi.

----------------------------

A Steam ?

Gry są tam #$@$! drogie.

Dirt za 5,74 euro to owszem okazja ale w promocji.

Zresztą widziałem "pudełkowane" Dirty po 2 dychy zdaje się.

Co daje 5 euro.

A najnowsze tytuły ?

Steam 40 - 50 euro ( jakieś 160 - 200 zł)

A Empik tylko 100 - 120 zł

----------------------------

Dlaczego PC nie może działać jak PS3 ?

Patent, na 100 % oni to opatentowali.

---------------------------

W dodatku dystrybucja cyfrowa nie rozwiąże problemu piractwa, zawsze znajdą jakąś metodę, zacznijmy myśleć jak oni :

1 . Ktoś kupuje gierkę łamie zabezpieczenia i wrzuca na Torrenty ( proste ?)

Były by piraty ze Steama ale dla nich za pewnie jest to strata czasu bo jest wersja pudełkowa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Steam ? Nie wierzę że to by wiele pomogło . Popatrz na torrenty jak nie bedziesz miał co robić , tam gry są często wstawiane przed premierami . I zawsze znalazłby sie ktoś kto kupiłby tą gre i wstawił na warezy .

PS3 ma genialny patent , i min. dlatego wybrałem tą konsole a nie XBoxa . Bo wiem że grają w gry na PS3 uczciwi ludzie.

A poza tym , ja osobiście lubie mieć ładne pudełeczka , płytki elegancko władać i wyjmować ;D

p.s. Na PS3 też juz jakoś udało sie "obejsć" te zabespieczenia , ale jest to zbyt skomplikowane na zwykłych "niedzielnych" grajków.

Mam kolege , które uporczywie próbuje mi wmówić że zabezpieczenia na PS3 jest łatwo złamać i robi to każdy kto umiał je złamać na PS2 . jak mu wytłumaczyć że nie ma racji ? ;

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gry na STEAM'ie są dla Was, że tak powiem drogie. Oczywiście nie zrozumcie mnie źle, mówiąc WAS nie mam na myśli kogoś, kto mniej zarabi czy whatever. Chodzi mi tylko o "mieszkańców kraju nad Wisłą", a dlaczego? Ponieważ takie ceny na zachodzie to normalka, o ile cena nowej gry na playkę, czy xklocka jest porównywalna (60 euro - ok. 350 zł) to gry na PC są diabelnie drogie. Jeśli przeliczyć na złote polskie. Po wprowadzeniu euro, możemy zapomnieć o grach za 20 :) Tylko takie jak na zachodzie, wtedy się zacznie sraczka...

Skoro dystrybucja cyfrowa nie jest "fajna", bo wolicie mieć pudełko z grą to może:

-KAŻDA płytka ma swój oddzielny serial, który jest aktywowany na danym serwerze. I na tego seriala, ściągają się pliki, które są potrzebne do grania w danym miejscu na mapce/w świecie whatever... Takich plików mogłyby być tysiące i są one wybierane losowo dla każdego egzemplarza. WIEM, że po jakimś czasie wszystkie pliki byłyby ściągnięte i taki "pirat" wrzuca je do neta i po problemie... właśnie nie, bo te pliki są "dopisane" do danego seriala. Podajmy przykład: Krzysiek i Karol chcą sobie kupić grę YYY (bo "XXX" źle się kojarzy :D), Krzysiek kupuje grę w empiku, Karol ściąga ją z neta (załóżmy, że już tam była :D), ale nie może sobie zagrać ponieważ:

1. ten serial został już "odznaczony" na serwerze

2. brakuje mu plików potrzebnych do grania. Krzysiu wyśmiewa kolegę mówiąc, że nie zagra sobie, bo nie ma seriala. :)

No tyle... w sumie znowu trochę chaotycznie, ale da się chyba zrozumieć ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to dobry pomysł, jest tak w Guild Wars-ie tyle, że pobieranie mapek przez kilka godzin aby sobie pograć wkurza.

Dobrym pomysłem było by zrobienie tego na napisach do gry, nieco uprzykrzy życie piratom, ba napisy mogły by być nawet na płytce, gra by tylko wymagała płytkę w napędzie.

Zaś bez napisów praktycznie nie da się grać w strategie i produkty RPG-o podobne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to dobry pomysł, jest tak w Guild Wars-ie tyle, że pobieranie mapek przez kilka godzin aby sobie pograć wkurza.

Eeeee... Chyba, jak masz neta 125 Kb/s. U mnie nie więcej niż 1 minutę, jak by była duża, a mam 1 Mb/s.

Dobrym pomysłem było by zrobienie tego na napisach do gry, nieco uprzykrzy życie piratom, ba napisy mogły by być nawet na płytce, gra by tylko wymagała płytkę w napędzie.

To byś ułatwił życie piratom jeszcze bardziej. Wystarczy, żeby znaleźli odniesienia napisów do miejsc w grze i dopasować tak, by to działało. Na pewno to jest łatwiejsze, niż łamanie normalnych zabezpieczeń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie dystrybucja cyfrowa nie pozbędzie się piratów,jeden kupi wstawi na torrenty i wszyscy mają.Poza tym jak poprzednicy obecnie ceny na Steam itp są dla polaków trochę wysokie.Osobiście podobają mi się zabezpieczenia Ubi pewnie ktoś powie że Jezu nie dało się grac bo się rozłączało ale gdyby je usprawnić były by mniej uprzykrzające życie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze? To nie rozumiem ludzi, którzy mają problemy z zabezpieczeniem od UBI. Przecież kto dzisiaj nie ma stałego łącza? Owszem na początku były problemy z serwerami, ale przecież... nie do razu Rzym zbudowano. Nawet jeśli komuś szwankuje sygnał WLAN, to się na kabel komputer podpina i problem z głowy...

A co z moim drugim pomysłem? Żadnej krytyki z Waszej strony jeszcze nie przeczytałem ^^

///EDIT: A poza tym, jak już ktoś kupi na takim STEAM'IE grę... to jak ma ją wrzucić na torrenta, skoro nie włączę gry bez łączenia się z tym serwisem? Chcę MW2, klikam na skrót na pulpicie i automatycznie włącza się STEAM. Może źle myślę, bo coś mi się wydaje, że nowy CoD jednak został złamany :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu, ja uważam że nie ma idealnego systemu przeciwko piratom. A dokładanie do tego płatnych dem, może spowodować rozpowszechnianie dem do gier na torrentach i takich tam o czym już wspominałem. Jedyne rozsądne rozwiązanie jakie widzę to. Zrobić cwany system anty piracki, może jakiegoś wirusa, który by się uaktywniał w czasie łamania kodu gry i rozpowszechnienia po internecie. Pamiętacie aferę w Japonii z grami Hentai ? Może taki system wirusa, który by się uaktywniał tylko na pirackiej kopii gry, coś by pomógł ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do znudzenia będę powtarzał - będzie taniej, będzie mniej piratów. Przypominam, że to obrót, nie marża generuje zysk. Ja kupuję tylko klasyki i płyty dołączone do pisemek (no dobra, tych ostatnich nie kupuję, jedynie CD-Action przychodzi do skrzynki pocztowej), a nowości po prostu omijam. Nie piracę nówek mimo często ochoty zagrania, bo jestem kutwa, ale nie złodziej. A jak ktoś złodziejstwo ma we krwi to akcja twórców "World of goo" nie pomoże.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie narzekają, że drogo... ocb? O.o Przecież popatrzmy na naszego Wieśka, taka edycja na zachodzie jak była w dniu premiery jakos STANDARDOWA wersja to na zachodzie nie dość, że liczy się jako KOLEKCJONERKA to jeszcze kosztuje 100, ale EURO!!! :) Więc gdzie tu jest drogo?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi zdaje sie że piratów nie da się wytępić takimi zagrywkami. Skoro potrafią złamać wszelakie rozmaite zabezpieczenia , to uważam że żadne STEAM-y , ani "cwane systemy antypirackie" . Jak SKIRDOW i inne grupy dowiedzieliby się o jakiś systemach antypirackich , gwarantuje że znaleźliby na to sposób . Na nich trzeba szukac rozwiązań wydaje mi się bardziej związanych z podzespołami komputera(nie mam pojęcia jakimi) , a nie jakieś rejestracje , systemy antypirackie itp . . . . Zawsze się wydaje że piracki są krok na przód , przed producentami , którzy wymyślają te zabezpieczenia .

Ja jak zawsze podam przykład PlayStation z którego osobiście jako fan jestem dumny ;D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale spójrzmy na to z innej strony. Przeciętny nastolatek, nie ma tyle pieniędzy by sobie grę kupić. Dobrze że są reedycje. Oczywiście, gry w Polsce są dość tanie, ale ludzie nie zdają sobie z tego sprawy. No, ale jest ustępstwo, bo można sobie przecież uzbierać. A i reedycje są czasami dość... ekhm drogie. Na przykładzie, gry z serii Premium Games kosztują po 70 zł, a w wydaniu premierowym niektóre kosztowały 80 zł ! Lub taki choćby Mass Effect, prawie 3 lata na karku a staniał o 30 zł... Gdyby teraz staniał powiedzmy do 50, 40 lub 30 zł byłby na niego większy popyt, a ludzi, których wtedy nie było stać, zakupili by daną grę. Dla przykładu, ja kupiłem sobie jakieś 2 miesiące temu za WŁASNE uzbierane pieniądze, a mama zrobiła mi wykład o marnowaniu pieniędzy. Gdyby gra kosztowała te 20 lub 30 zł mniej nic takiego by się nie wydarzyło. A dodam jeszcze że na moje szczęście mamy nie było w sklepie, bo inaczej od razu odłożyła by grę na półkę, a tata aż tak się wtedy nie interesował co to sobie syn kupił :D. I wielu jest takich nastolatków, rodzice zabraniają kupić sobie daną grę nawet za własne pieniądze bo ich zdaniem jest za droga. I co w takiej sytuacji człowiek ma zrobić, czekał aż jego upragniona gra stanieje i co, ma czekać kolejne 3 lata ? Nie, wejdzie na pierwsze lepsze torenty i ściągnie daną grę. Gry w Polsce i tak są dość tanie, to muszę przyznać, ale przeciętnego nastolatka na nie, nie stać, lub rodzice nie pozwolą mu jej kupić. Więc uważam że gry nie muszą być jakieś ultra tanie, ale żeby chociaż szybciej trafiały do tańszych reedycji...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak jak ktoś powiedział.

Gdy dana gra jest zbyt droga w czasie premiery, to kupuje za jakiś czas taniej, tak było z LOTR BMFE2 który mnie kosztował jedynie 100 złotych, a opłaciło się, dobra gra. Teraz mam zamiar kupić Red Alert 3 podstawkę + dodatek. Coraz częściej te dobre tytuły na PC tanieją, i można kupić. A być może ktoś grywa jeszcze po internecie ? Gorszy problem jest z grami, co naprawdę były dobre, a z jakiegoś powodu nie są już sprzedawane. Na przykład taki Republic Commando, poluje na niego od dawna, i póki co. Żadnej oferty nie znalazłem poza allegro, a tam nie kupię bo może to być piracka kopia. Po prostu, szkoda mnie tylko tego, że stare naprawdę dobre gry, są po jakimś czasie wycofywane z sprzedaży, bo jakby dawali do tańszych serii takie gry jak wspomniane RC czy inne tytuły. To może znowu byli by chętni by kupić i pograć ? Pamiętacie co Ubisoft ostatnio zrobił ? Zrobił swoją własną kolekcje klasyków i tam można znaleźć perełki za nie duże pieniądze. Chyba każdego stać na jedną grę za 60 złotych nieprawdaż ? No niestety, Polska to kraj złodziei jak to ktoś kiedyś powiedział i nie zmieni się to, póki lepszych zarobków nie będzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh.... myślę, że nic się nie zmieni dopóki nie zmienimy mentalności ludzi. Problem nie leży chyba w portfelach, tylko w ludziach... "Skoro jest na necie, to po co wychodzić z domu? I jeszcze za to płacić? Phi..." Jak ostatnio próbowałem namówić kolegę, żeby skończył z piractwem, to nie dość, że mnie wyśmiał to jeszcze użył idiotycznych argumentów typu "drogie, nie opłaca się". Nie chciał mi uwierzyć jak powiedziałem, że coraz więcej gier albo jest sporo opóźnione albo w ogóle na PC nie wychodzi. Taka prawda... i chyba nie da się tego zmienić... a szkoda...

Jest jeszcze jedna rzecz, której TOTALNIE nie rozumiem. Piracenie produkcji tzw "ojczystych" tj. Wiedźmin, Call Of Juarez. Przecież CDP RED ledwo wyszło na swoje, cieszę się, że sprzedali ponad milion egzemplarzy, ale to przecież nie są dane tylko z Polski... A skoro "nas" jest ponad 40 milionów, to ja się pytam ilu ludzi z kraju tak naprawdę tą grę KUPIŁO. Możemy spokojnie założyć, że aktywnych graczy w Polsce jest ok. 10 milionów (no dobra może trochę przesadziłem :))... wniosek nasuwa się sam. Nie dość, że okradamy innych, to jeszcze samych siebie i nie dajemy szansy na rozwój nowym firmom. Pamiętacie jeszcze? CDP miał "mały" kryzys, anulowano lub wstrzymano produkcję wielu fajnych tytułów, a jedyną szansą na "wyjście na swoje" było połączenie z inną firmą (nazwy nie pamiętam :P). Więc co? Chcemy sequele takich produkcji, jak Wiedźmin? Czy Call of Juarez? No to może skończmy z piractwem...

PS:Fajny temat się zrobił, mam nadzieję, że trochę ludzi jeszcze tu "usłyszę"...

PS2:@redaktorzy - napiszcie coś podobnego do następnego numeru :)

PS3:Niech was nie zwiedzie użyta forma pierwszej osoby liczby mnogiej ("my"), taki mały apel do ewentualnie pirata, który odwiedzi forum :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to dobry pomysł, jest tak w Guild Wars-ie tyle, że pobieranie mapek przez kilka godzin aby sobie pograć wkurza.

Eeeee... Chyba, jak masz neta 125 Kb/s. U mnie nie więcej niż 1 minutę, jak by była duża, a mam 1 Mb/s.

Dobrym pomysłem było by zrobienie tego na napisach do gry, nieco uprzykrzy życie piratom, ba napisy mogły by być nawet na płytce, gra by tylko wymagała płytkę w napędzie.

To byś ułatwił życie piratom jeszcze bardziej. Wystarczy, żeby znaleźli odniesienia napisów do miejsc w grze i dopasować tak, by to działało. Na pewno to jest łatwiejsze, niż łamanie normalnych zabezpieczeń.

Pod pochodnią zawsze najciemniej, chodzi mi, żeby to ukryć w miejscu gdzie się tego najmniej spodziewasz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą zmianą mentalności to nie takie proste. Gry to betka - ich cena nie jest zaporowa, w końcu nie trzeba mieć połowy tytułów w miesiącu premiery, a nie są też potrzebne do życia. W przeciwieństwie do programów, które kosztują grube tysiące, a ich znajomość jest wymagana od podejmującego pierwszą pracę studenta. Są wersje edukacyjne, ale stare i okrojone. Po zakupie jednej z takich aplikacji (pół dotacji z UP na to poszło) musiałem się w zasadzie uczyć jej na nowo. Tutaj może by się przydało, żeby Bruksela podłubała przy działaniach antymonopolowych zamiast zajmować się .docx.

W końcu UE ma bazować na usługach i nowoczesnych technologiach, niech więc ułatwi ich rozwój. Na początek zagrozić przerzuceniem administracji na linuxa, jak nie pomoże to wesprzeć twórców opecsource'ów w ramach jakiegoś tam zrównoważonego rozwoju i innej spójności. Gwarantuję - pomoże. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat według mnie jest bez sensu... chcecie więcej zabezpieczeń typu Ubi DRM ? NIE MA sposobu za crackerów, wszystko co jest w formie pliku da sie spiracić, w przypadku jakiś supermegazabezpieczeń mogło by dojść do sojuszu grup pirackich i np. zaczeli by gry dekompilować. Zakładając takie tematy i wymyślając co dziwniejsze zabepzpieczenia celujecie w użytkowników oryginałów a nie w piratów, według mnie gry nie powinny być w ogóle zabezpieczane, kupuję sobie grę i chcę w nią komfortowo pograć a nie męczyć się z weryfikatorami czy ilościami rejestracji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdą grę prędzej czy później spiracą. Więc po co są te zabezpieczenia? Żeby uczciwych użytkowników męczyć. I tak czy są zabezpieczenia czy nie to uczciwy kupi a pirat spiraci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunwalder

Dobrze napisałeś . Nie wiem czy tak myślisz , ale mnie sie zdaje że takie głupie zabezpieczenia jak robi Ubisoft , jeszcze zniechęcają do kupna przez uczciwych graczy. Co potwierdziła ostatnio sonda zamieszczona w CDA . 28% graczy nie kupiło gry z powodu zabezpieczeń !

Ja kupuje gry na PS3 , ale jakbym kupował gry na kompa , chciałbym mieć spokój ze wszystkimi zabezpieczeniami , zawracającymi gitare . Wiele razy już to pisano , ale wydając grubo ponad 100zł , chcemy mieć "piękną" gierke , w pudełku , wkładamy płytke instalujemy i gramy .

I wtedy piraci mają przewagę . Bo nie dość że mają gre za darmo , i sie z tego cieszą , to kopiują se cracka , jakiś szybki patch i wszystko gra ! Bez żadnych problemów .

Reasumując : Zabezpieczenia na pewno nie zmuszą nikogo do kupowania orginalnych gier . Baa ! Nawet jeszcze bardziej zniechęcą ! Także myśle że gdyby zabezpieczeń nie było , gry sprzedawałyby się lepiej niż z zabezpieczeniami .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piraci nie mają jednego: multi :) A to teraz jest w prawie każdej grze a czasem multi nawet grę ratuje gdy single jest słaby... Rozwój internetu spowodował że autorzy gier wszędzie starają sie wpakować fajne tryby multiplayer czy inne formy co-opa, piraci dostaną tylko singlą którego pewnie nawet nie ukończą bo pewnie w folderze downloads czekają inne gry do pogrania i usunięcia. No i może to co powiem brzmi samolubie ale mnie by w ogóle nie obchodziło czy piraci sobie kradną jeżeli nie odbijało by się to na wydawaniu gier na PC i robieniu zabezpieczeń... złodziej i tak będzie kradł to niech se kradnie, byle by nie okradał mnie ;)

P.S Ale jak widzę czasem że gry robione przez 1 człowieka który chce wejść w świat developerów gier, są piracone a kosztują np. 5$ to mnie krew zalewa!!! Błagam was ludzie, rozumiem gra od EA za 120zł ale ciekawa gierka od programisty amatora za 5$ ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym multi to też nie do końca fajnie. Weź pod uwagę, że żeby grać dobrze, to trzeba ćwiczyć. Wiadomo, można wpaść na serwer i chwilę popykać, ale dla mnie to trochę mało.

Co z tego wynika? Ano to, że mam na dysku CoD'a drugiego i Dark Crusade, w które pogrywam na zmianę. Godzina, dwie dziennie w to, czasem w drugie i to w zasadzie tyle. Nowszych gier sprzęt nie udźwignie, fajne stare nie posiadają multipla albo ludzi, którzy by w nie grali, zaś rozbijać się na trzy i więcej gierek na multi nie mogę, bo czasu nie mam.

Więc ok - multi jest tym plusem przeciw piratom, ale jakby pominąć maniaków, którzy z jednej części gry przerzucają się na nową, to plus nagle maleje. Zerknij chociażby na statystyki XFire. Ile osób gra w drugiego CoD'a właśnie, gdy na rynku są jego kolejne części. A przy wielkim zalewie gier z fajnym trybem wieloosobowym klient zmuszony jest wybierać, bo we wszystko nie zagra.

Aczkolwiek przyznaję - bez dobrego multi gry nie przetrwałyby długo. A że na piracie wieloosobowa rozgrywka odpada...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...