Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

TomoPoland

Rozwiązany: Komputer długo się uruchamia, występują dziwne błędy

Polecane posty

Błagam o pomoc

Miesiąc temu kupiłem sobie wymarzony komputer.

Wszystko fajnie tylko po pewnym czasie zaczęły pojawiac się dziwne błędy.

Mam W 7

Komputer włącza się 1 minute

Czasami się zawiesza i jak się odwiesi to wyskakuje chmurka że sterownik Window Defender przestał działać

I na koniec najgorsze zamiast stacji DVD-Rom mam....nic w MK nie pokazuje się DVD Rom

Ktoś pomoże

Nie jestem pewien, czy dział Aktualności PC to najlepszy dział na tego typu temat, więc przeniosłem. Zapoznaj się z zasadami nazywania tematów i z zawartością słownika ortograficznego. - Sevard

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek podaj pełną konfigurację sprzętową komputera (łącznie z modelami płyty głównej i zasilacza) oraz napisz jakiego masz antywirusa. Napisz również jakiego typu błędy się pojawiają, najlepiej spisz zawartość komunikatu o błędach. Wróżek tutaj niestety nie ma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiego masz antywirusa i jaki zasilacz oraz jaką płytę główną? Screen z menedżera urządzeń niewiele mi mówi. Sprawdź na paragonie/karcie gwarancyjnej, lub użyj oczu i poszukaj oznaczeń na tabliczce znamionowej/laminacie płyty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

format bratku, dobry zawsze i wszędzie.

Pewnie mnie okrzyczycie, ale uważam, że w takich przypadkach szkoda kombinować.

Założe się, że kolega ma zawirowany, zasyfiony system.

Przełożyłbym dysk do innej machiny i przeleciał jakimś shredderem.

Czysta glanc instalka windy, avira (darmowy antyvir, chyba że masz jakąś licencje na innego), pc tools firewall albo zone alarm, i ewentualnie malare bytes.

I wtedy zacznij na nowo, nie instaluj śmieci, dbaj o system, konserwuj go, defragmentuj dyski, czyść je a Pan Ci będzie błogosławił.

T

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorzej jeśli to problem sprzętowy, wtedy po formacie może już nic nie zrobić, bo komp będzie się sypał podczas instalacji systemu. Nawet jeśli to wirusy, czy inne tego typu żyjątka, to często szybciej jest je usunąć, niż zgrywać dane i stawiać od początku system, ale co ja tam wiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówiłem, że mnie okrzyczycie :)

herr( edit: frau? :) ) sevard - ja mam troszke radziecką mentalność w sprawach infekcji. Likwiduje wszystko, ważne dane trzymam na osobnym dysku, stąd moje podejście :)

.. problem sprzętowy? .. być może, ale stawiałbym na soft jednak. Wszystko na to wskazuje.

Poza tym, jeżeli Tomo kupił wymarzony komputer, który jest nowy zawsze może spróbować zanieść go do serwisu..

Jeżeli to hardware - po problemie.

Jeżeli to soft - i to jest jego wina - to i tak nic nie płaci a diagnostykę ma za free.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzić zasilacz możesz. Odkręć dwie śrubki od lewego dekla (pokrywy) obudowy. Śrubki są z tyłu.

Oczywiście zdejmij pokrywę :)

Patrząc z boku, zasilacz znajduje się w lewym górnym rogu. Na zasialczu jest naklejka. Przepisz co tam jest i wklej tu w posta.

RÓB TO NA WYŁĄCZONYM KOMPUTERZE :)

Potem pobierz program CPU-Z, użyj google. Włącz go i wejdź w zakladkę RAM / Memory. Zrób sreena i wrzuć tu, tak jak wrzuciłeś screeny z menedżera urządzeń.

Ten program poda Ci, jaką masz pamięć, procesor i płytę główną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozostaje sprawa zasilacza.. poczekaj na ojca.

Jesli komputer jest na gwarancji to prawdopodobnie bedziesz miał plomby z tyłu obudowy, takie naklejki, które się przedrą, jeśli ściągniesz obudowę..

Mogą wtedy cofnąć Ci gwarancję :)

Jeżeli masz tam plomby, to poproś tatę, żęby znalazł fakturę i poszukaj na niej zasialacza, ewentualnie czegoś co ma np . 400W w nazwie :) i napisz.

edit: na fakturze popatrz też, co to są za pamięci : jakiej firmy? KIngston, GoodRam?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli jest z boku to możesz śmiało tam zajrzeć.. nie jest to takie straszne :)

Z kompem jest jak z ... :D

najtrudniej jest się przełamać. jak już raz zajrzysz, to zobaczysz, że nie taki diabeł straszny :)

Przypomina mi się definicja użytkowników z przed 10 lat, z czaspisma Secret Service:

1. Użytkownik - osoba, która boi się, że naciśnięcie przycisku zepsuje jej komputer.

2. Użytkownik zaawanskowany - osoba, która wie, że naciśnięcie przycisku nie zepsuje jej komputera.

3. Użytkownik ekspert - osoba któa wie, jakie naciskać przyciski, żeby zepsuć komuś komputer

Coś mi się pomyślało ...

a próbowałeś przywracania systemu? :)

Przypomnij sobie, kiedy komp działał normalnie i spróbuj.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma żadnej nazwy? czyli jakiś no name :)

jeżeli rzeczywiście masz zailacz no name, czyli bezfirmowy dziad, polecam jak najszybciej wymienić.

Miałem Ci ja kiedyś takie urządzonko, nawet nie no name, tylko Megabajt. Spalił mi płytę główną :)

Trzeba kupić markowy, koszt ok 150 - 200 złotych. Najlepiej 400W, będziesz miał troche rezerwy.

RENOMOWANE MARKI:

Amacrox, Antec, Astec, be quiet, Chieftec, CoolerMaster, Corsair, Delta, Enermax, Enlight, Fortron (nowy, nieużywany), Modecom MC, OCZ, PCPower&Cooling, Pentagram, Seasonic, Silver Power, Tacens, Tagan, Topower, Yesico, Zalman.

A TEGO UNKAJ JAK OGNIA:

Akyga, Altis, Aspire, Aton, Codegen, ColorSit, COMPAQ, Computer, Deer, Eurocase, Everpower, Fever, Four Star, Gembird, Gigabajt, Hec, Impet, i-box, Linkword, L&C, Logic, LOGISYS, Megabajt, Mercury, Metropilis, Mustang, Newton Power, Platin Power, Power Color, Powercomp, Power Man, Procomp, QTECHNOLOGY, Q-tec, RAIDMAX, Rubikon, Ropla, SilenX, Sun Pro, Suntek, Take Me, Task, TE, Tracer, Tronje, Ultra Media, V Power, Xilence, XION, 2N

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

nie ściągnąłeś obudowy :)

Naklejka jest na zasilaczu. Musisz ściągnąć obudowę. Jeżeli nie czujesz się na siłach to lepiej poczekaj na tate i popatrzcie na fakturkę za kompa, tam będzie pisało jaki masz zasilacz.

edit: Nie masz za co przepraszać, to bardzo odpowiedzialne podejście z Twojej strony, iż przyznajesz się bez bicia, że nie wiesz o co chodzi. Będą z Ciebie ludzie, kolego ;)

Jak wyszukacie z tatą fakturę albo otworzycie obudowę to napisz nam tu jaki masz zasilacz. Póki co nie ma się co śpieszyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...