Problemy z uruchomieniem i ciągłe resety :(

[zielu1983]

Witam

Na wstępie konfig kompa jest w sygnaturce. Problem polega na tym, że komputer nie chce się włączyć. Po włączeniu najczęściej widnieje czarny ekran (nawet lampka monitora nie zmienia koloru na zielony). Wtedy na GPU mruga dioda oznaczona "Over temp protect" ale sprawdziłem grafę na innym komputerze i jest 100% w porządku, EVEREST pokazuje ok 56st. Natomiat po włożeniu innej karty do mojego zestawu efekt jest ten sam więc wina GPU raczej odpada. Czasem jednak (choć rzadko) uda się go odpalić ale po ok 2-3 min następuje reset i znów nic, czarny ekran. Pojęcia nie mam co z tym zrobić. Dodam tylko, że MOBO kupiłem 3 tyg temu ( i przez pierwszy tydzień było ok a potem zaczęły się te problemy) więc powinien być w porządku. Komputer został przywrócony do ustawień fabrycznych, więc wszystkie napięcia są OK. Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wskazówki to będę bardzo wdzięczny.

W tym momencie komputer oddałem do punktu napraw ale oni sami byli zdziwieni objawami, więc sam na wszelki wypadek sam staram się dowiedzieć czegokolwie na ten temat.

[Mazzakollo]

Może coś z zasilaczem.?

[xswistaqx]

@Up - się nie znasz to się nie wypowiadaj.

Resetowałeś BIOS zworką albo przez baterię? Próbowałeś zamieniać kości RAM miejscami i odpalać z 1?

[zielu1983]

Zasilacz ma ok 7 miesięcy. Dodam tylko, że kompa złożyłem we wrześniu gdy mieszkałem jeszcze w UK (tylko płyta została zmieniona tak jak pisałem 3 tyg temu) i cały czas wszystko było w porządku. Niestety wysłałem go busem do Polski i gdy go otrzymałem to w transporcie spadło chłodzenie z procesora, co świadczy o tym, że zbyt lekko się z nim nie obchodzili i od tego momentu są z nim problemy. Zmieniłem pastę na procesorze i na GPU pod wiatrakiem, więc tu też powinno być OK

Baterię BIOSU wyjmowałem i nie pomogło. Na jednej kości RAM też odpalałem i nic...

Aha i dodam jeszcze, że wczoraj udało mi się go odpalić i nawet pograć w Mass Effect 2 przez ok 1,5h po czym go wyłączyłem i wszystko było ok, jakby nigdy nic. Dziś rano już nie.....znów problemy

[jacenty]

Chyba ten komputer przeżył trzęsienie ziemi

Żadnych sygnałów dźwiękowych nie wydaje? Sprawdź czy wszystkie wtyczki dobrze siedzą w gniazdach płyty głównej, czy wtyczki PCI-E nie są obluzowane w gniazdach karty graficznej. Może komputer im upadł, więc przydałoby się sprawdzić palcami czy jakieś sloty nie ruszają się na płycie. Licho nie śpi, a przyczyna najprawdopodobniej fizycznej natury.

Jak masz możliwość, to sprawdź przy pomocy miernika napięcia na zasilaczu w momencie włączania.

[zielu1983]

wszystkie kable i wtyczki sprawdziłem, gniazda też choćby przy zmianie płyty głównej, wszystko wydaje się być w porządku. Zupełnie normalny komputer. Jedyne czego nie robiłem, to nie mierzyłem napięć miernikiem, ale powiem szczerze, że nawet nie wiem jak to sie robi i w których miejscach mierzy..

wiecie co, zapomniałem napisać o jednej sprawie. Mianowicie jak włożyłem do mojego kompa kartę sąsiada to po ok 1min dostała taką temp. że ręką ledwo można było dotknąć więc ok 80 st. Dodam, że był to Radeon3850 dla którego ponoć normalne temp w spoczynku to ok 40st......

[jacenty]

Wycieczka do biosu i należy sprawdzić pozycję PCI-Expres Frequency czy pracuje na częstotliwości 100MHz, wszystko powyżej to powolna śmierć dla karty. Widzę że masz podkręcony trochę procesor, więc jak tą pozycję masz ustawioną na Auto, to raczej na pewno PCI-Expres Frequency masz powyżej 100MHz. To by tłumaczyło grzanie się tego radka.

[zielu1983]

Tak wiem ale teraz procek jest na fabrycznych ustawieniach a poza tym to zmieniłem tą wartość z Auto na 100 i to samo.....

P.S. przy uruchamianiu żadnych dźwięków czy beeepów nie ma

[Darth7Vader]

P.S. przy uruchamianiu żadnych dźwięków czy beeepów nie ma

Na pewno? wsłuchaj się dobrze w komputer czy nie wydaje jakichś podczas startu (zobacz na listy poniżej ). Jeżeli nie ma żadnych to może na ekranie startowym ci się wyświetlają komunikaty?

Oto niektóre sygnały dźwiękowe (piski) błędów w BIOS-ie Phoenix:

Sekwencja 1-1-2 / Błąd procesora

Niski ton 1-1-2 / Błąd płyty głównej

Od 2-1-1 do 2-4-4 / Błąd pamięci RAM

Sekwencja 3-3-1 / Wyczerpała się bateria CMOS

Sekwencja 3-3-2 / Błąd konfiguracji CMOS

Sekwencja 3-3-4 / Błąd pamięci wideo karty graficznej

Oraz sygnały dźwiękowe błędów w BIOS-ie Award:

1 długi, 2 krótkie / Błąd karty graficznej

1, długi, 3 krótkie / Błąd pamięci karty graficznej lub brak karty graficznej

Powtarzający się dźwięk / Błąd pamięci RAM

Naprzemienny dźwięk niski i wysoki / Błąd procesora

Jeżeli masz czarny ekran to albo to przez grafikę albo monitor cię nie słucha. (nie reaguje na nic). Ale bardziej ci psikusa zrobiła płyta główna bo jeżeli raz się włączył normalnie i przez te 1,5 godziny było okej a teraz jest dalej to co było to problemem musi być tylko płyta. Innego wyjścia nie ma jak oddać do serwisu i niech wymienią płytę na nową (taką samą jak była albo model o podobnych parametrach).

[zielu1983]

Jeżeli zdejmę bok obudowy to słychać (ale naprawdę bardzo cicho) delikatne "cykanie" grafiki. Dobiega ono z tej diody o której pisałem "Over temp protect". Szczerze mówiąc to byłem niemal pewien że to wina GPU ale w takim razie czemu działa poprawnie na kompie sąsiada, a poza tym czemu pozwoliła mi spokojnie grać w ME2 (notabene gra dość obciążająca grafe) i czemu jego karta tak mocno się grzeje u mnie w kompie??? Poza tym to myślisz, że nowa płyta może być winowajcą????

[Darth7Vader]

Jeżeli twoja karta graficzna działa normalnie u kogoś innego to z twoją grafiką jest okej. A jeżeli karta sąsiada u ciebie się dosłownie "pali" (80st) to albo coś z napięciem jest nie tak albo płyta główna też może szwankować pomimo że jest nowa. U mnie też tak było bo jak kupiłem kompa i hulał mi tak z dwa, trzy miesiące a potem podczas pracy (nawet nie grania) robił mi resety i to po kilka w ciągu dnia. A jak patrzyłem na zasilacz czy się czasem ni przegrzał to po dotknięciu był letni, nie gorący. Myślałem że to wina zasilacza bo czasami przy dłuższej pracy się nagrzał i jakoś "normalnie" pracował mi komp ale tylko do do momentu gdy mi zrobił beep i resety w kółko się powtarzały jak przedtem. Dałem mu odpocząć tak na dwa, trzy dni, potem włączałem go normalnie i albo było wszystko okej i mogłem trochę na nim "coś zrobić" albo znów beep i te resety A jak mi się zrobił czarny ekran to już w ogóle dałem sobie spokój (bo co? niby grafika mi padła? nie. bo też mi wszystko hulało: i gry i Windows ale do czasu tego beep ) i poszedłem do serwisu, najpierw wyczyścili mi styki ale że problem się powtórzył tak ze dwa razy to wymienili mi płytę główną i do teraz (dzięki bogu ) wszystko działa.

[zielu1983]

wiesz ja oddałem kompa do serwisu bo moja wiedza się skończyła i nie wiem gdzie dalej szukać przyczyny. NIe wiem tylko czy przypadkiem nie pozbyłem się karty zakupu płyty....hmmmm. Tak czy inaczej mam nadzieję, że znajdą przyczynę. A tak przy okazji to na poprzedniej płycie było to samo. Dlatego ją wymieniłem (serwis wtedy stwierdził, że to ona jest winowajcą). Na nowej komp hulał ok tygodnia i pojawiły się DOKŁADNIE TE SAME OBJAWY CO NA STAREJ.......

Istnieje jakieś powiązanie RAM-u lub zasilacza z tym co się dzieje?? Przyszła mi nawet do głowy przejściówka przy kablu od monitora (VGA-DVI) ale to przecież nie może mieć wpływu na temperatury

[Darth7Vader]

Na nowej komp hulał ok tygodnia i pojawiły się DOKŁADNIE TE SAME OBJAWY CO NA STAREJ.......

No widzisz, czyli to musi być wina płyty głównej. Ewentualnie jak ci wymienią płytę jeszcze raz to nie wiem czy nie wymienią ci jeszcze grafiki. (ale z grafiką jest wszystko okej to raczej nie) Albo mogą też i zasilacz wymienić bo jeśli napięcie jest nieodpowiednie to w też może być problem. A masz z przodu obudowy taki ekran LCD który ci wyświetla temperatury grafiki, procesora i dysku oaz prędkości dysku twardego i napędu? Ja taki mam i u mnie jest tak: CPU - 43'C , HDD - 26'C i VGA - 33'C oraz prędkości dysku twardego: 2000 oraz napędu: 1300. Taki wyświetlacz trochę ułatwia bo pokazuje inne temperatury niż w BIOS-ie, bo tam są trochę zaniżone niż w rzeczywistości.

Istnieje jakieś powiązanie RAM-u lub zasilacza z tym co się dzieje??

Chyba tylko takie że w zasilaczu mogą być napięcia za niskie albo za wysokie, wiem że to jest określone jakie to napięcie musi być by było okej -> znalazłem -> Napięcia w zasilaczu oraz tutaj sprawdzanie napięcia w zasilaczu i to może powodować restarty kompa. RAM? Chyba tylko jakiś błąd pamięci może być powiązany z tymi restartami.

A co do napięć w zasilaczu to tutaj jest wszystko super opisane niż na tamtych dwóch stronkach więc najpierw kliknij w tą tutaj a tamte dwie wyżej to potem sobie zobacz.

[zielu1983]

ok dzięki za poradniki faktycznie ułatwiają trochę kwestię mierzenia napięć. Po Świętach mam odebrać kompa i zobaczymy co powiedzą. Już mam trochę dość tego wszystkiego zwłaszcza, że zanim wpakowałem go do transportu do Polski to hulał aż miło, a teraz....

A propos płyty głównej to moim zdaniem istnieje też opcja, że OBIE PŁYTY SĄ OK. I stara i nowa skoro są takie same objawy, natomiast przyczyna leży gdzieś indziej..

[Darth7Vader]

Ale jak obie płyty mogą być okej jeżeli komputer nie chce ci się włączyć. A jeżeli chodzi ci o coś innego to może to być też dysk twardy - niedociśnięty styk, ale ja się upieram że to problem musi być w płycie głównej.

A z monitorem jest wszystko okej? Bo jeżeli po powrocie kompa wszystko będzie okej a ekran będzie nadal czarny tzn. że monitor jest "głuchy" i nie reaguje na pilota czy podczas włączania.

[zielu1983]

Brałem to pod uwagę, ale logicznie myśląc to jaki wpływ ma monitor na teoretyczne przynajmniej grzanie się karty? Tylko, że czasami jak ruszyłem wtyczką z tyłu kompa to na moment zaświecał (dioda na zielono) i się zawieszał...

W całej tej historii nie rozumiem tylko czemu czasem nie odpala wogóle, czaem odpali i się zawiesi, a rzadko bo rzadko ale czasem sprawia wrażenie normalnego.

[Darth7Vader]

Tylko, że czasami jak ruszyłem wtyczką z tyłu kompa to na moment zaświecał (dioda na zielono) i się zawieszał...

ale wtyczką od monitora czy od dysku twardego?

nie rozumiem tylko czemu czasem nie odpala wogóle, czaem odpali i się zawiesi, a rzadko bo rzadko ale czasem sprawia wrażenie normalnego.

A co tu jest do rozumienia? Ja też tak się głowiłem "czy to grafika czy zasilacz, a może dysk twardy?" Takie objawy to tylko płyta główna no bo inne pomysły odpadają. A co do monitora, to jak komp będzie działał a monitor będzie "głuchy" to zanieś go do serwisu i oni ci go sprawdzą na miejscu, jeżeli u nich tez będzie "głuchy" to ci wymienią na nowy od ręki.

[zielu1983]

wtyczką od monitora która wchodzi w GPU (u mnie z przejściówką VGA-DVI

[Darth7Vader]

A jak na chwile ci się zaświeciła dioda na monitorze to był obraz czy nie? Jak był to z grafą jest okej i z monitorem też. Ale jak był dalej czarny to tylko wymiana i już.

[Sevard]

Moim zdaniem nie ma co kombinować. Komp do serwisu na diagnozę, lub od razu na gwarancję. Niestety, ale żeby sprawdzić czego to wina w domowych warunkach by trzeba mieć dwa niemal identyczne zestawy i po kolei przekładać części.

[zielu1983]

Gwarancji niestety nie ma bo sam go składałem, a serwisie właśnie teraz siedzi więc poczekamy, zobaczymy

[zielu1983]

A jak na chwile ci się zaświeciła dioda na monitorze to był obraz czy nie? Jak był to z grafą jest okej i z monitorem też. Ale jak był dalej czarny to tylko wymiana i już.

wtedy obraz pojawiał się, ale najczęściej powiązane to było z resetem

[Darth7Vader]

To mogę być pewny że jak otrzymasz kompa z serwisu to ci wymienili płytę główną i (może) grafikę też. Ale pewien jestem płyty.

[zielu1983]

tyle tylko, że oni mają tylko stwierdzić przyczynę, wymieniał będę sam, bo to nie jest na gwarancji. Jeśli to faktycznie będzie płyta, i będę musiał ją wymienić to mam nadzieję, że kolejna będzie ok

[Darth7Vader]

Powinieneś mieć do każdej części, czy to zasilacz czy karta graficzna, płyta główna czy też RAM fakturę albo gwarancję przez co masz pewność że możesz u nich wymienić nieprawidłowo działający podzespół na nowy albo też i w powtarzających się "usterkach" na ich koszt. Nawet kości RAM mają (ponoć) dożywotnią gwarancję, jak jest w praktyce? nie wiem.