Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shadow91

Rome: Total War

Polecane posty

Witam Wszystkich. Więc moje pytanie jest troche głupie ale może pomoże też innym osobom które będą chciały sobie zagrać w tą gre a nie będą umieć :oops: Chodzi mi o to że chciałbym sobie w nią pograć troche dłurzej niż 1 bitwe i odrazu przy tym sromotna klęska :x Mam angielską wersię gry i dla tego moze nie wiem o co chodzi :? Gram w coś takiego po raz pierwszy i gdy zaczynam kampanie to zaraz nie mam nic piniędzy :evil: i dla tego przegrywam :cry: bo nie moge robić armi :evil: Możecie mi powiedzieć jak robić zeby zarabiać piniądze w tej grze :?: Z góry wielkie dzięki

PS no chyba że ktoś wie czy juz wyszło spolszczenie w co wątpie :idea: i poda linka :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jesli jestes poczatkujacy w takich grach, to na pocztaku wez sobie tutorial przejdz i uwaznie sluchaj tego pieknego glosiku pani lektor:D pozniej gdy juz zaczniesz grac kampanie to wez ja sobie na easy walki moga byc na medium bo na poczatku i tak trudne nie sa... Jak dobrze pamietam to zaczynasz z jednym miastem, zdobadz miasto po prawej i te miedzy gorami a morzem po lewej i na tym narazie Twoje podboje powinny sie skonczyc, Nastepnie powinienes rozbudowywac swoje miasta takiej kolejnosci, ze najpierw budujesz rzeczy polepszajace rolnictw, droigi, markety, rynki itp. Na poczatku powinienes na tym sie koncentrewac a olac wojsko, dopiero poznie gdy w 3 miastach bedziesz mial okolo 7000 mieszkancow mozesz pomyslec o armii. Do tego czasu powinienes zajarzyc o co biega w tej grze. nie wiem czy mu dobrze poradzilem ale mi ten sposob w ciagu 50 lat przynisol 7 dobrze rozwinietych miast, bardzo liczna armie i 90000 zlota na koncie, jak cos zle napisalem to bede wdzieczny za poprawienie moich bledow... gl hf:D

pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom juz sobie obcykałem tak mniej więcej o co chodzi w tej grze :lol: Mam jeszcze tylko jedno bardzo wazna pytanie :P Mam juz fajnie rozbudowane 2 miasta a w sumie mam ich 5 :P nom i od czego zalezy ze np. na tych gorszy miastach zarabiam więcej niz na tych bardziej rozbudowanych. Ile najlepiej mieć popuacji w mieście? Ile armi tak mniej więcej na jedno miasto najlepiej miec? Czy zalezy jak daleko od miasta jest wojsko i to ma wpływ tez na zarobki?itp pytania związane właśnie jak sie wzbogacać :D Troche więcej niz jedno pytanie zadałem nom ale chciałbym sie w końcu dowiedzieć dokładniej jak sie rządzić w Romie :wink: Z góry dzięki za odp. Pozdro all

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lukskrodz

Niestety nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie... Ale mam kolejne: czy w tej grze wystepuja powodzie, z powodu ktorych nie mozna przejsc, np. przez most czy to tylko u mnie taki babol wyskoczyl??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sie zaebral tlum pytajacych :D heh ja wlasnie pod choinke dostalem ta gre (orginala zeby niebylo :>) i musze powiedziec ze jezeli panowie macie Poslka wersje czeka przed wami wielki problem :/ jezeli chceci grac w MP gdyz z tego co wiemy firm LEM (dystrybutor RTW na terenie Polski) lui sie spozniac sz patchami i to w bardoz duzych poslizgach :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to no troche pytani sie zrobilo postaram sie odpowiedziec w miare mozliwosci:

z tym zarabianiem kasy tez jeszcze tego nie rozgryzlem do konca dlaczego duze miasta przynosza mniej kasy albo wrecz straty staram sie miec w kazdym miescie jakiegos czlonka rodziny wtedy mozna ustawic mniej wiecej wysokosc podatkow tyle ze trzeba miec sporo wojska i budynki poprawiajace nastroj zeby sie lud nie zbuntowal przy wysokich podatkach. Szpieg w miescie tez poprawia public order tylko ze najpierw trzeba mu nabic doswiadczenia.

Przykladowo budujesz w miescie market i port potem drogi i to juz generuje ci jakis tam przychod potem budujesz swiatynie i to co poprawia public order(w tym laznie) wtedy mozesz podniesc podatki (albo jesli nie masz gubernatora w miescie ustawic sobie tryb polityki na financial)

Pamietaj zeby w miescie budowac/szkolic pojedynczo. Jesli dodasz cos do kolejki to musisz za to zaplacic juz w turze w ktorej dodajesz pozycycje. Zamrazasz w ten sposob niepotrzebnie kase.

Jesli miasto cos buduje to wydaje mi sie ze zarabia wiecej ale pewien nie jestem. Jesli do miasta idzie droga a po niej takie wozy znaczy ze handel kwitnie teraz tylko musisz uwazac zeby na drodze nie stanal jakis oddzial wroga bo ci zablokuje handel i spadna dochody

populacji najlepiej miec jak najwiecej tyle ze im wieksze miasto tym wolniej ta populacja powinna przyrastac (regulujesz przyrost wysokoscia podatkow) Pamietaj ze jestli rekrutujesz oddzialy to populacja w miescie sie zmniejsza o liczbe zolniezy w oddziale

Ile wojska to zalezy od miasta jesli jest twoje rdzennie to wystarczy nie duzo zwlaszcza przy niskich podatkach jesli je zdobyles to garnizon musi byc wiekszy. Przy zdobycznych miastach jesli sa duze to warto wyciac albo zniewolic populacje lliczba ludnosci sie zmniejszy i w miescie bedzie spokoj

z powodziami sie nie spotkalem ale nad rzeka gralem tylko kilkanascie bitew

Małżenstwa zawierana sa automatycznie czasem tylko mozesz zakceptowac albo odrzucic kandydata na meza pojawia sie wtedy odpowiedni komunikat na poczatku tury.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanko - czy negatywny wplyw na nastroje publiczne ma to, ze wybudowana armie wysylam gdzie indziej? (tak wlasnie bylo w Cywlizacji - wyslany daleko oddzial powodowal spadek nastrojow spolecznych w swoim miescie macierzystym)

I jeszcze sparwa zarazy (choroby) - czy to jest zarazliwe? ;) - tzn. czy wprowadzajac jakos nowa jednostke do tego miasta zarazi sie ona i moze rozprzestrzenic ta zaraze na inne miasta?

I jak zwalczac taka epidemie - czy po prostu trzeba przeczekac tych pare tur?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli wyprowadzisz wojsko z miasta to nastroje moga ale nie musza spasc nie wazne gdzie to wojsko sie uda wazne ze nie jest w miescie

Zaraza mija po 3ch turach jednostki z miasta moga sie jak najbardziej zarazic to ma swoje plusy i minusy

Zaraza przsenosi sie wraz z famili members szpiegami zabojcami i dyplomatami zarazaja sie tez dowodcy wojsk ale na przyklad jak masz w miescie wojsko to nie wyciagaj go az zaraza minie wojsku tez nie powinno nic byc usun tylko bohaterow i agentow z miasta sprawdz czy sa zarazeni (na ekranie informacyjnym jednostki) jesli sa to nie wysylaj ich juz nigdzie po jakims czasie umra a jesli sie nie zarazili to miales szczescie.

Plusem jest to ze mozesz w miescie wyprodukowac szpiega (szpiegow) i rozeslac ich po miastach przeciwnika :D Taka antyncza bron biologiczna

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jesli jestes poczatkujacy w takich grach, to na pocztaku wez sobie tutorial przejdz i uwaznie sluchaj tego pieknego glosiku pani lektor:D pozniej gdy juz zaczniesz grac kampanie to wez ja sobie na easy walki moga byc na medium bo na poczatku i tak trudne nie sa... Jak dobrze pamietam to zaczynasz z jednym miastem, zdobadz miasto po prawej i te miedzy gorami a morzem po lewej i na tym narazie Twoje podboje powinny sie skonczyc, Nastepnie powinienes rozbudowywac swoje miasta takiej kolejnosci, ze najpierw budujesz rzeczy polepszajace rolnictw, droigi, markety, rynki itp. Na poczatku powinienes na tym sie koncentrewac a olac wojsko, dopiero poznie gdy w 3 miastach bedziesz mial okolo 7000 mieszkancow mozesz pomyslec o armii. Do tego czasu powinienes zajarzyc o co biega w tej grze. nie wiem czy mu dobrze poradzilem ale mi ten sposob w ciagu 50 lat przynisol 7 dobrze rozwinietych miast, bardzo liczna armie i 90000 zlota na koncie, jak cos zle napisalem to bede wdzieczny za poprawienie moich bledow... gl hf:D

pozdro

Ej gościu co ty gadasz. Ja od razu zacząłem zdobywać nowe terytoria. Po 70 latach mam 40 prowincji: całą Hiszpanię, Grecję, Macedonię, zniszczyłem senat, kartagine a egiptowi zostają 2 miasta. Na koncie mam 500 000.

Acha mam taki mały problemik. Mianowicie moje jednostki są strasznie małe. Najliczniejsza to chłopi-60 osób a z tego co wiem powinno być 240.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ociąganie się nie ma sensu, tak samo jak gromadzenie kasy. Masz kasę? Rekrutujesz armię i do boju :)

Co do jednostek, to w menu masz ustawienia graficzne i potem są zaawansowane i wybierasz wielkośćjednostek. Ale z tego co wiem, nie bedzie to działało na zapisane stany gry, tylko na nową rozgrywkę.

Jeżeli chodzi o małzeństwa to nie masz wpływu na synowe, bo one są nieistotne. Możesz natomiast zaakceptować lub odrzucić każdego kandydata na męża jednej z Twoich córek/wnuczek itd. Zależy to od jego cech, jak jest nieodpowiedni (albo co gorsza bezpłodny) to lepiej odrzucić i poczekać kilka tur na nastepnego. Za to adopcji nie ma sesnu odrzucać - jedne spodnie w rodzinie więcej, nawet jak ma kiepskie cechy to otrzymujesz 11 sztuk cięzkiej kawalerii z ogromnym morale - na początku zaś jest to na wagę złota.

Z zarabianiem to czasem jest rzeczywiście bardzo dziwnie. Ważną role odgrywa również odległość od stolicy, ale nie mogę zrozumieć, dlaczego (gram Juliuszami) miasto położone nieco na północny-wschód od mojej stolicy przynosi mi straty pomimo świetnie rozbudowanej gospodarki. Możę jeszcze jest coś takiego jak żyzność terenów i rolnictwo na kiepskiej ziemii i tak niewiele daje, na dodatek negatywnie wpływają kiepskie plony na zadowolenie?

Z tym jak grać to jeszcze polecam jak najszybciej wyprodukować dyplomatę. Przy jego pomocy można czesto przekupić jednostki sojuszników taniej, niż wyszłyby podczas normalnej rekrutacji, na dodatek zdarzają się już z doswiadczeniem i są do naszej dyspozycji w tej samej turze, nie np. po czterech jak w przypadku produkcji czterech oddziałów.

I ja mam pytanko - co jest niezbedne do zaatakowania Senatu i/lub innych frakcji rzymskich?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja mam pytanko - co jest niezbedne do zaatakowania Senatu i/lub innych frakcji rzymskich?

W moim przypadku (nie wiem czy to regula) "wystarczylo" miec dobra opinie w senacie (poprzez wypelnianie ich misji) i wtedy oni sami wypowiadali mi wojne (zreszta zaraz potem przestali istniec :lol: )

Ja tez mam jeszcze pytanko - czemu po jakims czasie w miescie dobrze rozwinietym, z kupa wojska w srodku, zaczyna spadac zadowolenie ludzi i to mimo wybudowania wszystkich potrzebnych do tego budowli, podatkow na min. igrzysk itp.?

Wyprowadzilem troche wojska z miasta i zostawilem tylko straz ale i tak nic sie nie poprawilo a nawet pogorszylo. Co zatem nalezy zrobic zeby ludzie w miescie byli zadowoleni? Juz wiekszej armii chyba nie ma sensu w miescie trzymac?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiększenie ilości garnizonu w mieście ma sens, powoduje wzrost zadowolenia. Poza tym, jeżeli w mieście wojsko zajmuje wszystki dostępne sloty, to kto się bedzie buntował :wink: Zresztą jak sobie weźmiesz szczegóły osady, to możesz zobaczyć co dokładnie wpływa negatywnie, a co pozytywnie na zadowolenie mieszkńców danego miasta.

Senat Cię zaatakował, bo miałeś dobrą opinię, czy inne frakcje rzymskie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, bo u mnie opinia Senatu zaczęła spadać mimo, że wykonywałem ich misje... W końcu zarządali by lider mojego stronnictwa popełnił samobójstwo, więc odpowiedziałem im, by sobie zafundowali migotanie przedsionków... No i war ;]

Ja tez mam jeszcze pytanko - czemu po jakims czasie w miescie dobrze rozwinietym, z kupa wojska w srodku, zaczyna spadac zadowolenie ludzi i to mimo wybudowania wszystkich potrzebnych do tego budowli, podatkow na min. igrzysk itp.?
Miasto się robi za duże i dostajesz ujemne punkty za brud (squalor) Z tego co wiem nie da się temu nijak zaradzić. Najlepszym sposobem na to jest pozwolić się miastu zbuntować (czyli twoja armia musi zostać wyrzucona z miasta, a ono samo staje się rebelianckie) po czym je zająć i zrobić rzeź mieszkańców. Nie dość, że daje ogromny jednorazowy zastrzyk gotówki, to zapewniasz sobie spokój na następne 20 lat.
Ważną role odgrywa również odległość od stolicy, ale nie mogę zrozumieć, dlaczego (gram Juliuszami) miasto położone nieco na północny-wschód od mojej stolicy przynosi mi straty pomimo świetnie rozbudowanej gospodarki.
Główne wydatki miasta to te na armie - im miasto większe, tym więcej wydaje na utrzymanie wszystkich twoich jednostek. Także wprowadzanie gubernatorów z wysokim współczynnikiem 'acumen' (hmm, tak to się nazywało w Medievalu, nie jestem pewien jak tutaj - chodzi o ilość papirusów na panelu postaci). Dochody pochodzą z podatków, handlu (bardzo opłaca się budować porty) oraz z upraw ziemi (im lepsze latyfundium tym więcej dochodu).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, Cardi jakis Ty brutalny, wymordowywać tak ludzi:]

Miasto o którym mówiłem jest już dobrze rozbudowane i ma nieźlerozwinięty handel oraz rolnictwo, jest arena, namiestnik w sumie nie najlepszy, ale dochód poinien być chociaż minimalny - wielkie miasto - wieliepodatki, taka jest logika, to musi być jakiś bład w grze...

A z tym wojskiem, to wiem, ale IMO powinna być mozliwość wyboru miast, z których dochodów ściagane są pieniadze na opłatę żołdu - ujemny budżet miasta podnosi biedę, a to wpływa bardzo negatywnie na zadowolenie. Dlatego można by ręcznie przeżucić te koszty na miasta, które np. mają kopalnię złota.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, bo u mnie opinia Senatu zaczęła spadać mimo, że wykonywałem ich misje... W końcu zarządali by lider mojego stronnictwa popełnił samobójstwo, więc odpowiedziałem im, by sobie zafundowali migotanie przedsionków... No i war ;]

Rzeczywiscie - prawie tak samo u mnie bylo (troszke juz zapomnialem).

Mialem dobra opinie Senatu jednak nagle cos im sie popier... w glowie ;) i chcieli zebym sie pozbawil zycia - oczywiscie nie moglem tego zrobic i doszlo do wojny.

Ogolnie, logicznie myslac, Senat jest ci przychylny dopoki nie jestes zbyt wiekim mocarstwem - wtedy zaczynaja sie ciebie bac i chca cie zgladzic... (dochodzi do w/w dzialania).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie tez ze na opinie senaty wplywa tez opinia ludu im rzymianie bardziej cie lubia tym senat bardziej cie niecierpi (robisz mu kunkurencje :D) Mi tam sie udalo dojsc do stanu w ktorym moje poparcie ludu bylo tak wysokie ze pojawil sie komunikat iz lud rzymski uwaza mnie za zbawce Rrzymu i takie tam bzdury i w tym momencie moglem juz zaatakowac stolice by przejac wladze :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Redasik
Hehe, ociąganie się nie ma sensu, tak samo jak gromadzenie kasy. Masz kasę? Rekrutujesz armię i do boju :)

Ja właśnie rekrutowałem dużo wojska :lol: bo walczyłem na bodajże 5 frontach: gallia, Afryka płn atak z dwóch w stron, egipt, hiszpania.

Ale miałem format dysku i sejwy poszły się gonić ](*,)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłby ktoś zmienic temat na ob ogólny? czyli rome total War

Mam problem dotyczaacy oprawy audio RT:W - bardzooo mi się spodobała muzyka w niej i chciałbym ją wyciągnąc jesli da radę

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe zależnie od tego co byście robili i tak będziecie zmuszeni do wojny z senatem, więc lepiej się przygotować.Gdy już będziecie potęgą, sent będzie się was obawiał zobi wszystko aby was zniszczyć , co doprowadza w końcu do wojny z nim.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe zależnie od tego co byście robili i tak będziecie zmuszeni do wojny z senatem, więc lepiej się przygotować.Gdy już będziecie potęgą, sent będzie się was obawiał zobi wszystko aby was zniszczyć , co doprowadza w końcu do wojny z nim.

Tożeś dopiero odkrył amerykę. Celem kampanii jest zniszczenie senatu o ile mnie pamięć nie myli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe zależnie od tego co byście robili i tak będziecie zmuszeni do wojny z senatem, więc lepiej się przygotować.Gdy już będziecie potęgą, sent będzie się was obawiał zobi wszystko aby was zniszczyć , co doprowadza w końcu do wojny z nim.

Tożeś dopiero odkrył amerykę. Celem kampanii jest zniszczenie senatu o ile mnie pamięć nie myli.

Panowie ten temat wygasł 06 stycznia, aja tu przyszedłem z nowym pytaniem :!: prosiłbym o odp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...