Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zuoman

Stabilność XP'ka

Polecane posty

Mam problem.

Otóż, non stop z mniej-więcej częstotliwością 1-2/godzinę wyskakuje mi BSOD. bluskrinypolskie.jpg

Oprócz tego, dość często wywala mi się przeglądarka i zamiast stron pokazują się jakieś dziwne znaczki (nie ważne jaka, czy to IE6, czy FF 3.5, albo Opera 10.10 - potwierdzone naukowo) Myśląc, że reinstalka jest dobra na wszystko, złapałem za płytkę i zrobiłem co trzeba. Niestety problem dalej, niczym nieskrępowany, nadal "uprzyjemnia" mi korzystanie z komputera. Byłbym niesamowicie wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model zasilacza podaj. Sprawdź czy nie masz popuchniętych kondensatorów na płycie głównej i pozostałych częściach. Oczyść z kurzy radiatory. Sprawdź temperatury.

Zasilacz - Mercury 400W (tyle informacji znalazłem na pudełku). Kondensatory zdrowe. Cały komp czyszczony 2-3 dni temu.

Temperaturki mierzone w Evereście (włączona Opera+MediaMonkey): Płyta gł. 25st.C; CPU 51st.C; Aux 81st.C; HDD ok. 32st.C

wygląda jakby winda zjadała pliki. Miałem podobną sytuację, daaawno temu z uszkodzonym dyskiem. Znikały mi pliki systemowe (akurat się znajdowały w uszkodzonym sektorze). Zrób skan dysku w poszukiwaniu błędów, za pomocą HD Tune.

Wszystko zielone jak trawa na majowej łące :)

Trzeba jeszcze wspomnieć o reszcie. Osoby o słabych nerwach proszone są o odwrócenie wzroku.

Wentylatorek na GPU się najzyczajniej zatarł i odmówił współpracy. Zamontowałem drugi z mojej starej GF2MX. Ten, dla towarzystwa też powiedział ???. Teraz, z iście studencką pomysłowością załatwiłem za 0zł wentylator ze szrotu (to ten podparty kredką) i podłączyłem go pod gniazdko SYS_FAN. Poza tym HDD jest podłączony na jednej taśmie z DVD'kiem i chłodzony wentylatorem (podłączony pod gniazdo molex) z poprzedniego zasilacza. Ów zasilacz spalił się, ponieważ jego produkcja cieplna była "aż nadto wystarczająca" w stosunku do możliwości wentylatora.

img2368u.jpg

Jakby komuś było mało, to CPU jest źle dobrane. Barton na GA-7VRX 1.1 i pracuje na 1,53GhZ

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień zasilacz. Nie słuchaj się, że nie opłaca się ratować sprzętu. Z najtańszych zasilaczy, które działają dobrze to modecomy (ale nie feel!!).

Dysk ma leżeć na płask. Połóż go chociaż w zatoce 5,25'...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

błagam, bez dogłębnej analizy nie ma pewności, że aktualny zasilacz już nie uszkodził istniejących podzespołów. Cały sprzęt jest wart może 200zł...w tym przypadku zasilacz za 50zł będzie stanowił 1/4 jego wartości. Opłaca się?

Inna rzecz, że jeżeli polecasz modecoma to naprawdę nie mamy o czym mówić....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mem test i przetestuj solidnie RAM.

Wyniki po standardowych ustawieniach w Memteście-86 v3.3 po jednym pass'ie

Test 3 - 358; Test 4 - 440; Test 8 - 22

Czasami mam chęć tak mocno przyglanić w ten komputer, że ten wpadnie na orbitę. Jowisza.  :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten dysk zawsze pracuje w takiej pozycji? Jak tak, to bardzo możliwe, że go w ten sposób zarżnąłeś i to on jest głównym generatorem BSODów :).

A za chłodzenie karty graficznej należy Ci się szacun, ja, po tym, jak mi na GF2MX400 zatarł się drugi wiatrak z rzędu, dostałem amoku i skleciłem (za pomocą lutownicy) prowizorkę z wiatraczka z kieszeni na HDD, molexa wyharatanego ze spalonego zasilacza i pinów wylutowanych z innego, spalonego MXa (wiatraczek wymagał jeszcze skorygowania otworów na wkręty za pomocą śrubokręta, bo wkręty, zakupione za grosze w sklepie żelaznym, były za krótkie). Całość "fachowo" zaizolowałem taśmą izolacyjną, która ma co najmniej tyle lat, co ja ;), ostatecznie jednak zaopatrzyłem się w pasywnie chłodzonego GF4MX440 (tyż zagadkowa konstrukcja - taktowania na poziomie MX420, pamięci DDR SGRAM xD).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysk sobie w tej pozycji tylko tymczasowo tak chodzi. I wykonałem eksperyment. Zainstalowałem Windę na innym dysku i sprawdziłem działanie. Niestety takie same, czyli to jest jakiś problem pozadyskowy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...