Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szymok

Bluescreen przy ładowaniu Windowsa XP

Polecane posty

Witam. Jakiś czas temu postawiłem sobie 2 systemy XP. Jeden do normalnego użytkowania, drugi do rozwiązywania takich właśnie problemów jakie mam teraz.

Dziś kiedy grałem sobie w LOTR Bitwa o Śródziemie wywaliło mi z gry z błędem coś o graficę (nie pamiętam co to było), więc chciałem sobie popykać w Saboteura ale kiedy w Launcherze klikam "graj" wyskoczyło coś w tym stylu "Nie udało się zainicjować kart graficznej". Pomyślałem, że reset pomoże, ale zamiast tego po wybraniu systemu wyskoczył Bluescreen z błędem "STOP 0X000000 (0XC0000005, 0XF55C8831, 0XF78DE6D4, 0XF78DE3D0) ŻADNE inne tryby nie działają, dzieje się to samo. Dodam, że wcześniej zawirusowałem sobie kompa pewnym pliczkiem podrzuconym przez "uprzejmego" kumpla. Więc przed grą w wyżej wymienione gry zainstalowałem sobie avirę i zeskanował oraz zainstalowałem Spyware Doctor ale nie skanowałem. Co jakiś czas wyskakiwał mi "nie udało się zainicjować procesu svchost". Próbowałem zdebugować plik z raportem ale nie zostaje on nigdy utworzony- czyli nie ma go w folderze minidump. Proszę o pomoc.

KOMP:

Intel E8400 3GHz

Nvidia 9600Gt (fabryczny OC)

Ram 4 gb

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizowałeś regularnie system. Tzn. dokładniej, czy wgrywałeś ostatnie aktualizacje?

Skoro tryb awaryjny nie działa, to jeśli jest to wirus, to można jeszcze spróbować użyć jakiegoś antywirusa LiveCD. Proponuję rozwiązanie Dr.Web (link w poradniku, do którego link masz w mojej sygnaturce).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnych aktualizacji nie grywałem. Spróbuję z tym antywirusem.

Sory za post pod postem, ale chciałem aby ukazało się w "nowych"

Zeskanowałem, wykryło kilkanaście wirusów (trojany, backdoory). Wziąłem aby zostały naprawione ale nic się wtedy nie stało. Kilka wirusów było w folderach systemowych, ale mimo to usunąłem je. Teraz paseczek ładowania w ogóle się nie rusza (wcześniej przeleciał 1,5 raza i dopiero BSOD), od razu bluescreen.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętasz może nazwy tych wirusów. Chodzi mi głównie o to, czy nie było wśród wirusów czegoś, co nazywało się virut, sality, lub win32.sector.(i jakieś cyferki)?

Masz płytę z Windwosem, czy masz jakiś dziwny OEM (recovery partition, recovery disc itp.)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kiepsko, najprawdopodobniej wirusy w boot sectorze, choć mogą to też być problemy ze sprzętem.

Zbootuj płytę z Windowsem i uruchom konsolę odzyskiwania (opcja R na pierwszym ekranie instalatora, na którym można coś zrobić). Zaloguj się do konsoli i wpisz następujące komendy:

chkdsk /r c:
fixmbr
fixboot c:

następnie wpisz

exit

by wyjść z konsoli. Po zresetowaniu kompa sprawdź, czy system się uruchomi, jeśli nie, to sprawdź czy kod STOPu się zmienił, czy nie. Jeśli tak, to podaj nowy. Jeśli chkdsk znajdzie błędy, to napisz tu o tym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płytkę z systemem będę miał jutro. Ale według mnie coś jest nie tak z moją kartą. Jak wspominałem mam dwa systemy na jednym wszystko zaczęło się o wyskoczenia dziwnych błędów o grafice. Dziś na drugim systemie zainstalowałem sobie Serious Sam HD - nie uruchamia się w ogóle, zaś Stalker Zew Prypeci zainstalowany na tamtym systemie ale odpalany na ty m (zapasowym, jak ja go nazywam :laugh: ) wyskakuje błąd coś w stylu "Karta nie spełnia wymagań spróbuj na niższych detalach", no a wcześniej przecież ładnie śmigał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przeoczyłem ten fragment. Daj w takim razie screeny z zakładki Health programu HD Tune (dla każdego dysku screen, jeśli masz ich więcej).

Daj też screena z GPU-Z, z zakładką Graphics Card.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc po kolei. Zasilacz Chieftec GPS-450AA-101A. Z tym dyskiem to nie wydaje mi się żeby tak było, ponieważ nie jest stary (nie całe 2 lata), nie było ani razu odpinany i nie gościło u niego bardzo dużo giga. Po wpisaniu komendy

chkdsk /r c:

wyskoczyło że poprawiono przynajmniej jeden błąd, ale po wpisaniu reszty komend i zresetowaniu po kilku sekundach uruchamiania komputera zaczął pikać (kilka razy) i pojawił się komunikat

CPU temperature over error
Press F1 to resume
Checking NVRAM

To "czeking" nvram trwało dosłownie nie całą sekundę i komp uruchamiał się dalej. Po wybraniu systemu "chorego", jeszcze ekran z paskiem dobrze się nie rozjaśnił i już BSOD taki sam jak wcześniej. Jestem już bliski formatu :sad:

P.S Dzięki i zarazem szkoda ze tylko Ty się moim przypadkiem zainteresowałeś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dysk powinien być na gwarancji, gdzie na Twoim miejscu bym go skierował. 5 realokowanych sektorów to już trochę jest. 7 przy spin retry count też nie jest normalne. Sprawdź ten dysk jeszcze za pomocą programu diagnostycznego producenta.

Czyli karta też do sprawdzenia, ale problemy z kartą nie powinny być przyczyną tego typu padnięcia systemu, zwłaszcza, że drugi system działa. Proponuję sprawdzić kartę za pomocą OCCT (test stabilności karty oraz pamięci). Sprawdź też napięcia jakie podaje zasilacz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...