Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Professor00179

Nowy Windows?

Polecane posty

Niedlugo kupuje nowego kompa i musze poznac odpowiedz na dosc wazne pytanie. W maju ubieglego roku kupilem XP i zastanawiam sie czy nie uzyc tego systemu na nowej maszynie. Nie wiem tylko czy z tego nie wynikna jakies problemy dla uzytkownika bo zamierzam polaczyc oba kompy (ten co kupie i obecny) przez LAN. Razem bede z bratem gral w sieci i w tym samym czasie kompy beda wlaczone. Czy z tym moga sie wiazac jakies problemy? Czy to powazne pogwalcenie zasad licencji? Nie chcialbym kupowac kolejnego systemu bo juz na ten poszlo 100 funtow zas teraz kupujac nowego kompa wyda sie jeszcze wiecej pieniedzy i wolalbym ograniczyc koszta jak tylko sie da. Dodam, ze jestem z XP calkowicie zadowolony wiec nie czuje potrzeby skakania na np. Win7. Szczegolnie w sytuacji gdy rodzice kupili nowy dom wiec ewentualna wymiana systemu zostanie sfinansowana przeze mnie.:(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 komputer=1 system, nie możesz korzystać na 2 komputerach z tej samej licencji choćby dlatego, że przy instalacji systemu trzeba go aktywować telefonicznie lub przez internet, kod który jest wtedy generowany i który przesyłany jest do microsoftu opisuje twoją konfigurację. Obejście tych zabezpieczeń jest równoznaczne z piractwem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

up: to nie jest tak, że jeden komputer-jeden system. Bo to nie miałoby sensu...gdybym zainstalował windows 98 i nie mógł zainstalować xp i linuksa... Mówiąc prościej: masz płytę cd/dvd z systemem + kod do niego = ten kod możesz użyć na jednym komputerze. Ale systemów możesz mieć i 50 ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę nie łap mnie za słowa bo wiadomo o co chodzi... :/ Co wyjaśniłem dalej... Proszę czytaj ze zrozumieniem... Tak samo przyczepić się do:

Nowy komputer = nowy system.

Posiadając wersje box systemu można usunąć system z poprzedniego komputera i wgrać go na nowy nie naruszając praw licencyjnych.

Jedyne co można zarzucić mojej wypowiedzi to to, że mógłbym napisać to w innej kolejności 1 licencja systemu komercyjnego = 1 komputer. Ale pisze dosyć szybko więc błąd może się wkraść.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko usuwając wersję BOX z jednego komputera, tak naprawdę usuwamy licencję. Co oznacza, że wgrywając licencję na nowy/inny komputer, stawiamy nowy system.

Nie chodziło mi o łapanie za słówka - ale zabrzmiało to dwojako. Wolałem to wyjaśnić, żeby nie było pomyłki i ktoś niechcący nie zostałby piratem czy cuś :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby co jest takiego cudownego w Win7? Kosztuje o trzy dychy drozej (a to ja place nie wy i to - dla mnie - robi roznice) i raczej nie sprawi, ze gry zaczna chodzic o 50FPS szybciej niz na XP, prawda? Poza tym co to ma do rzeczy, czy sprzet jest nowy czy stary? I tak pochodzi jeszcze z okresu zanim wydano Win7. No i irytuje mnie kupowanie czegos (za taka kase) co jest tylko poprawiona Vista. Nie wazne jak bardzo ten system byl poprawiony i tak powinien to byc raczej patch do Visty, a nie odrebny system.

Wracajac do tematu - jakie problemy moge napotkac korzystajac z jednego systemu operacyjnego na dwoch kompach? Przeciez tysiace ludzi maja ten sam kod po sciagnieciu tej samej windy z sieci i jakos chyba nie maja z tym klopotow?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównym kłopotem jest to, że nie jest to legalne (nawet jeśli masz wersję BOX). Możesz też mieć problemy z aktywacją. Większość ściągniętych z netu Windowsów jest zainstalowana z kluczem licencji grupowych i nie wymaga aktywacji. Oczywiście są problemy z aktualizacjami, czy też ekran powiadamiający, że użytkownik mógł paść ofiarą piractwa (co mnie bardzo bawi, powinni wprost napisać, że użytkownik jest piratem), ale to ludziom nie przeszkadza.

Różnica jest taka, że część nowych gier w ogóle będzie działała. XP powoli odchodzi w niepamięć, w pewnym momencie pojawią się gry, które nie ruszą na nim i wtedy będziesz musiał wydać kasę drugi raz na system. Moim zdaniem lepiej teraz stracić te parędziesiąt złotych, niż później parę stów. Poza tym Windows Seven jest lepiej zabezpieczony, w miarę szybki i będzie obsługiwał nowy sprzęt. Wybór jest Twój, tak czy owak musisz kupić nowy system i skoro i zamierzasz instalować Windowsa, to ja na Twoim miejscu dopłaciłbym do Windows 7.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, ze nie. Chodzi mi tutaj tylko o to, ze drugiego kompa kupuje do nauki i ogolnie chce oszczedzic ile sie da. Niedawno kupowalem winde i wydalem na to kupe kasy. Teraz mam znowu wydawac? Bardzo mi sie to nie podoba bo po prostu nie stac mnie na to. Z drugiej strony jeden komp w domu jest stanowczo niewystarczajacy bo codziennie mam kupe pracy do zrobienia. Po prostu szukam jakichs rozwiazan. Uzywanie Linuxa z kolei tez jakos do mnie nie przemawia.xD

EDIT: Chyba rzeczywiscie nie mam wyboru... BARDZO mnie to wkurza, ale postaram sie z tym zyc. Teraz jednak pojawia sie koleine pytanie.

Moj obecny komp ma silniejsza specyfikacje sprzetowa niz ten, ktory zamierzam kupic. Czy moge jakos usunac winde z obecnego sprzetu i dac ja do tego, ktory nabede, zas Win7 zainstalowac na moim starym (acz silniejszym) kompie? To byloby sensowniejsze rozwiazanie bo ewentualne upgrady zeby grac w nowsze gry bede przeprowadzal wlasnie na kompie, z ktorego pisze teraz. Nie chcialbym po prostu znalesc sie w sytuacji gdzie mam kompa z Win7, ktory kiepsko sie upgraduje i w przyszlosciowe gry nie bedzie 'gral' i mam kompa taniego i prostego do upgradowania, ale bez Win7, ktorego bede musial kupic jeszcze raz.:/

Sytuacja jest jeszcze bardziej wkurzajaca, gdy dodam, ze kiedys mialem pirackie Okienka (nie musicie banowac/ostrzegac juz to robiliscie:P) i postanowilem kupic nowe oryginalne zeby 'byc tym uczciwym'. Teraz zas za bycie uczciwym musze zaplacic jeszcze raz bo glupi oryginalny windows na zlosc instaluje sie tylko na jednym kompie. Poprzedni nie mial takich problemow!:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz XP-ka w wersji BOX, to nie ma problemu. Po usunięciu ze starego kompa, możesz go zainstalować na nowym. Jeśli zaś masz OEM, to niestety, ale system w momencie aktywacji jest przypisywany do płyty głównej i legalnie nie możesz takiego czegoś zrobić.

Windows 7 na szczęście nie ma zbyt dużych wymagań, a złożenie kompa, którego da się rozbudować jest obecnie możliwe w miarę rozsądnej cenie.

Nie karzemy za to, że ktoś kiedyś był piratem. Tzn. jeśli ktoś by napisał, że kiedyś ściągnął coś nielegalnego, ale teraz jest czysty, to nic byśmy mu nie zrobili. Naszym celem nie jest karanie za grzechy przeszłości, ale sprawianie, żeby ludzie przejrzeli na oczy. A, że metody mamy dosyć brutalne, no cóż.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak komp do nauki to zainstaluj bezpłatną wersję linuxa np. mandrivę do nauki starczy, a wszystko zgodnie z prawem. Środowisko KDE jest bardzo przyjazne dla windowsowców.

Moj obecny komp ma silniejsza specyfikacje sprzetowa niz ten, ktory zamierzam kupic. Czy moge jakos usunac winde z obecnego sprzętu i dać ja do tego, który nabede, zas Win7 zainstalowac na moim starym (acz silniejszym) kompie?

Nie powinno się tego robić bo łamie się warunki licencji, aczkolwiek kiedyś gdy zjarała mi się płyta główna w kompie z XP Home OEM zainstalowałem te wersje na nowy sprzęt i działało bez żadnych cracków czy innych ingerencji w system z najnowszymi aktualizacjami. System przeszedł weryfikację przez telefon bez żadnego problemu :/Absolutnie nie namawiam do takiego postępowania, ja za bardzo nie miałem wyboru, a dobrego systemu żal było w kosz wrzucić i kupić nowy taki sam. Moje zdanie na ten temat jest takie: kup 7 z nowym sprzętem albo oszczędź i spróbuj zaprzyjaźnić się z linuxem, wcale nie jest tak źle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część gier bez problemu działa pod GNU/Linuksem. Tylko niekiedy trzeba się trochę pomęczyć, żeby skonfigurować Wine. Jeśli podasz przykładowe tytuły, to się poszuka, czy one działają, czy nie za bardzo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersję OEM można użyć na innym komputerze, o ile uszkodzeniu ulegnie płyta główna starego i nie będzie potem używana (czyli trafi na śmietnik). W takim przypadku, nawet wersja OEM jest oryginalna.

Wersję BOX, można odinstalować i zainstalować na innym komputerze, bez zabawy w uszkodzoną płytę.

Lepiej kupić 7 i mieć system na kolejne 5-10 lat, niż zainwestować w XP i mieć go na max 3 (bo MS robi wszystko, żeby XP przestał być używany). Do tego weźmy pod uwagę, że siódemka jest bezpieczniejsza, ma wygodniejszy interfejs. Jest po prostu lepsza. Mówiąc jeszcze inaczej - mamy wygodę i wygląd z Vista, ale prędkość działania i kompatybilność z XP. Rozwiązanie idealne :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Professor00179: W PC World Bradford dowiedzialem sie, ze sa Windows 7 Home Premium z licencja na 3 kompy za 120costam funtow. Ja na twoim miejscu bym bral W7 z taka licencja.... Ale nie w PC World, zdecydowanie za drogi. Szukaj po sklepach online.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są to wersje rodzinne...niedostępne w Polsce. Zresztą ich sprowadzenie do Polski będzie nielegalne, bo MS nie zezwolił na ich sprzedaż i używanie na naszym rynku. Co innego, gdybyś miał laptopa zakupionego w UK...a korzystał z niego w Polsce ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale kolega Professor00179 w pierwszym poscie napisal, ze

Nie chcialbym kupowac kolejnego systemu bo juz na ten poszlo 100 funtow
, a w sygnaturce ma napisane, ze mieszka w Sheffiled (miasto w Wielkiej Brytanii), czyli jakies 50 mil ode mnie :) Wiec taka wersje rodzinna moze bez problemu zakupic.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coz, polemizowalbym z twoja opinia, bo wbrew pozorom zycie w UK jest bardzo drogie i wkurza mnie myslenie niektorych ludzi, ze jak Polak mieszka w UK to CIACH pieniedzmi dalej niz widzi. Prawda jest brutalniejsza. Fakt, latwiej jest powiazac koniec z koncem, ale to nie oznacza, ze szybko i latwo mozna sie dorobic wielkich pieniedzy. Kiedys kumpel do mnie na gg napisal, bo chcial przyjechac i pracowac na zlewozmywaku. Marzylo mu sie, ze dostanie 1200 funtow na reke... "Wytlumaczylem" mu, ze to tylko jego pobozne zyczenie, ktore nigdy sie nie spelni... Latwo mozna obliczyc: 5,85 /h (raczej nikt nie da wiecej za zmywanie naczyn i obieranie ziemniakow) x 35-40h w tygodniu minus podatek i ubezpiecznie (minus oplata za pokoj, jedzenie, itd). Chocby nie wiem jak sie staral nie dostalby 1200 na reke. Ale wystarczy OT. Wszelkie kontrargumenty prosze slac na priv.

Wrocmy juz do problemu Professora00179 :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim przypadku owszem, można :)

Inna rzecz, że mieszkając w UK, znacznie taniej jest sobie kupić oryginalny system, gry itd. Z prostej przyczyny: w Polsce na przeciętną płytę CD muszę pracować 8 godzin, w Ulsterze pracowałem 3 ;)

To wyobraz sobie, ze ja moglbym pracowac i 100 godzin i nie miec na to kasy - bo nie mam pracy.:P Rodzice kupili dom i juz kase wywalaja na nowego kompa (co im sie nie podoba - zrozumiale) wiec dobrze by bylo gdybym problem nowej windy rozwiazal za swoje pieniadze. Dlatego szukam jak najtanszych rozwiazan.

Na Overclockers mam Win7 OEM za 80funtow co nie jest juz tak wygorowana cena. Wersji rodzinnej nie kupie teraz mnie nie stac na wydawanie wiekszej kasy, a gdy za jakies 2-3lata trzeba bedzie kupic nowa winde to kolejne 80funtow nie bedzie takim problemem. Wyjdzie 40 dychy drozej, ale to nie bedzie problemem bo wtedy nie bede mial tyle wydatkow - teraz calego kompa kupuje, a pozniej ma byc tylko zmiana grafiki i nowy cooler na procek.

Ktos proponowal granie na linuxie - planuje grac w takie gry: CS, CSS, CoD4, WaW, SH4, SH5 Dangerous Waters. Ale na tym sie nie konczy wiec nie wydaje mi sie zeby linux byl dobrym pomyslem. Szczegolnie, ze kupuje sobie kompa, ktory nie bedzie super potezny, ale na jakis czas starczy do wszystkiego nowego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak uważasz. Jeśli chcesz sprawdzić, czy dana gra działa pod GNU/Linuksem, to wpisz w google tytuł gry oraz wine. Zazwyczaj w jednym z pierwszych linków znajdziesz odpowiedź, czy działa i co trzeba jak ustawić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wyobraz sobie, ze ja moglbym pracowac i 100 godzin i nie miec na to kasy - bo nie mam pracy. :P Rodzice kupili dom i juz kase wywalaja na nowego kompa (co im sie nie podoba - zrozumiale) wiec dobrze by bylo gdybym problem nowej windy rozwiazal za swoje pieniadze. Dlatego szukam jak najtanszych rozwiazan.

Jakbyś pracował 100 godzin, to znaczy, że miałbyś pracę :> Dorób sobie, jak jesteś bardzo młody to w McDonalds na ten przykład. Cokolwiek, co odciąży rodziców. Zresztą, wystarczyłoby jakbyś się dogadał z sąsiadami i im odśnieżanie zrobił...cokolwiek :) Trochę przedsiębiorczości.

Widzę, że i tak już podjąłeś decyzję. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ kraven2000, w anglii snieg nie pada, przynajmniej nie w takich ilosciach, ze trzeba odsniezac i zmieniac opony na zimowe (ja zmienilem i dlatego kupno nowego kompa przeciagnelo sie o 1,5 miesiaca) :)

@ Professor00179, nie wiem ile masz lat. Jako uczen masz prawo do pracy 12h w tygodniu. Mieszkasz w UK, wykorzystaj to. Nie marudz tutaj na forum, ze rodzice kupili dom i ich teraz na kompa / windowsa nie stac. Wykaz troche inwencji, samozaparcia i zapracuj sam na swoje przyjemnosci. Odciazysz ich troche, beda z ciebie dumni, ze starasz sie SAM, ze w zyciu sobie poradzisz. Wiem co mowie, bo jako ojciec trzyletniej potworzycy dumny z niej jestem, gdy ciagle slysze "Ja sama to zrobie". Tak wiec zamiast wylewac lzy na forum, bo to ci w niczym nie pomoze bierz sie do roboty i zarob na winzgroze / kompa / co_tam_chcesz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym Oem to jest tak: Jak masz win XP oem to wymiana, uszkodzeni płyty kończy żywot licencji na ten egzemplarz licencji. I koniec.

W praktyce. Hmm Tata miał oem home XP. Uszkodzeniu uległa płyta główna. Kupił nową, wgrałem system (tego XP HOME) i zrobiłem aktywację przez internet. Wszystko działa. Wcześniej przy zmianie pamięci system podniósł larum, i musiałem dzwonić do MS i tłumaczyć Pani ( bardzo miłej) że ich system zabezpieczeń przed piratami przesadza. I dostałem nowy kod aktywacyjny (jednorazowy).

Ja bym się nie przejmował - pada płyta to OEM instalujemy na nowym systemie. Ograniczenia licencji są sprzeczne z polskim prawem i MS o tym wie (uzależnienie ważności jednej czynności prawnej od innej).

Jak tak bardzo chcesz oszczędzać, to szukaj boxowych używek win 7 na amazon. Ale tylko na terenie USA możesz kupić. A te ograniczenia wersji "tylko dla danego kraju" wzbudzają mój śmiech. Jak masz możliwość zakupu w danym kraju takiej tańszej wersji i używanie jej u siebie to się nie przejmuj.

Albo ściągaj OpenSUSE. Ma potężne wsparcie użytkowników na forum SUSE. Odpalisz sporo gier spod wine. Pokombinuj, da radę.

(Odnośnie nazwy - Google i tak różnicy nie widzi. Padłem ofiarą pośpiechu, postaram się nie popełniać podobnych błędów)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...