The Elder Scrolls (seria)

[Santus Faustus I]

Przy rozmiarze i ukształtowaniu terenu w Skyrim? To wygląda na lekki masochizm. Ostatecznie możesz korzystać z powozów. Powodzenia z kampanią Dawnguarda w takim razie. Będziesz miał wesoło. Właściwie to jakbyś grał kampanię Dragonborna to i tak skorzystasz z szybkiej podróży, w kampanii z podstawki również raz to zrobisz, w Dawnguardzie ze 3 razy. Gdzie i kiedy to już się sam domyśl.

[Kirrin]

Niestety, nie posiadam żadnych dodatków, ale planuję zaopatrzyć się w Dragonborn'a. Z wozów oczywiście będę korzystał. Nie twierdzę, że przejdę tak całą grę, ale łażenie po świecie gry pozwala odwiedzić różne ciekawe miejsca. Wcześniej spędziłem w Skyrim ponad 100 godzin, a mimo to teraz znalazłem kilka miejsc, których na oczy nie widziałem.

[Sachees]

Mam problem z Morrowindem - jak go odpalam i miną te wszystkie pokazówki twórców i mam menu gry to kursor myszki mi się nie rusza. Próbowałem odpalić w okienku - to samo. Wie ktoś, co zrobić?

[Perun]

Zbugowało mi się jedno zadanie związane z odnalezieniem krzyku w Punkcie Zawietrznym. Postanowiłem użyć kodu pierwszy raz i mam problem po wybraniu konsoli i wpisaniu SetStage FreeFormHighHrothgarA 2 nic się nie dzieje. Co robię nie tak?

[Koyuki]

[...] coś tam (conveniant?) horses).

Convenient Horses.

http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/14950/?

Też polecam. Taki lub podobny mod jest wręcz konieczny gdy gra się bez szybkiej podróży. Ponadto jeden z największych i najsłynniejszych modów, Requiem, domyślnie ma wyłączoną szybką podróż, też polecam sprawdzić.

[ArekJakub]

Zacząłem nową grę w Skyrim - tym razem argoniański wojownik. Postanowiłem zrobić pewne wyzwanie - gram bez szybkiej podróży. Jest to trochę uciążliwe zważywszy na przyzwyczajenia, ale myślę, że dam radę.

Podróż bez FT byłaby mniej uciążliwa, gdyby w TES V obecne były cechy z poprzednich odsłon. Wystarczyłoby, żebyś pakował wszystkie punkty w szybkość swojej jaszczurki, a odległość z Samotni do Pękniny pokonałbyś w dziesięć minut(wliczając w to czas konieczny na odzyskanie kondycji ) Sam kiedyś zrobiłem coś podobnego w Morrowind. Mój Argonianin, Szybszy-Niż-Światło, Nie znał się zbyt dobrze na walce, ale jeśli chodzi o ucieczki, to w tej kwestii nie znalazłbyś lepszego w całym Tamriel. Chociaż wyglądało to komicznie(charakterystyczny bieg Tesowych jaszczurek), to dzięki temu sporo zaoszczędziłem na łazikach i teleportacjach. Znalazłem nawet moda, na buty dodające efekt płonącej ziemi, ale z powodu "zwierzęcości" tej rasy, mój milusiński nie mógł ich używać(a o sanadałach czy zwykłych onucach twórcy nie pomyśleli ).

Edytowano Lipiec 31, 2014 przez ArekJakub

[matusiak97]

Okej panowie potrzebuję jakiś modów do Morrowinda, aby ta gra była bardziej przystępna. Szczególnie chciałbym coś na grafikę i dziennik/mapę. Pamiętam, że w głównej mierze przez tę mapę odbiłem się od Morrowinda, a chciałbym go przejść w końcu.

[Minamir]

Na grafikę polecam MGE XE, którego linkowałem pod koniec poprzedniej strony tego tematu.

Co konkretnie chcesz zmienić w mapie i dzienniku? Spis aktywnych questów wraz z powiązanymi wpisami jest dostępny, jeśli masz dodatki. Modów na mapę nie ma, nie ma też żadnych modów z quest markerami.

[Bethezer]

@Perun:

Idziesz do Pomocnej Dłoni i tam przedstawiasz swój problem.

[matusiak97]

A znacie coś na tekstury i twarze? No i tak ogólnie na ciała, bo strasznie słabo wyglądają.

Edytowano Lipiec 31, 2014 przez matusiak97

[Nerevaryjczyk]

A znacie coś na tekstury i twarze? No i tak ogólnie na ciała, bo strasznie słabo wyglądają.

Chyba do każdej części TESa znajdziesz mody poprawiające tekstury i modele postaci.

[Minamir]

Dla ciał pobierz Better Bodies.

Podminiaczy głów jest całkiem sporo. Tutaj jest lista, niestety obrazki już nie działają. Stosunkowo niedawno ukazał się także replacer Westly'ego, starający się utrzymać w klimacie gry.

Ogólnych modów poprawiających tekstury, oraz modele, jest także cała masa. Musisz sam przejrzeć strony takie jak Morrowind Modding History czy Morrowind Nexus i wybrać wedle gustu.

[Nerevaryjczyk]

Jeżeli chodzi o Morrowinda.

Warto zainteresować się projektem "Skywind" (http://tesrenewal.com/skywind-faq) - Morrowind na silniku Skyrima.

Dzięki temu ludzie, którym podobało się nowoczesne przedstawienie akcji w Skyrimie mogą poznać przygody Nerevaryjczyka (whopsie) w całkiem świeżej oprawie.

[Minamir]

@UP - na Nexsuie jest tylko wycinek modów do Morrowinda. Jest tam ok 3 tysiące modów, gdzie na MMH jest ich ponad 15 tysięcy. MMH to w dużej mierze mody ze stron, które już padły, np. Planet Elder Scrolls czy ElricM.

[Crottor]

Zacząłem nową rozgrywkę (a przy okazji trochę pobawiłem się savem Santusa). Grając od początku, z tym razem Alternate Stary - Live Another Live. Wybrałem grę Bretonem, który to Marze powiedział, że jest wojownikiem Legionu Cesarskiego. No właśnie, skorzystałem z łóżka, przeniosło mnie to "nowego życia". Tam w zakładce "zadania" nadal aktywne mam "Use the bed...", ale jak wykonane. Czy ten podpunkt w ogóle znika.

Ponawiam. Na statku znalazłem Thalmorczyka w czarnych szatach, jego własność sobie przywłaszczyłem i jakoś się gra. Tylko co z tym zadaniem zrobić?

[Minamir]

@UP - odpaliłem moda na chwilę, i wygląda na to, że tak ma być. Otóż np. od karczmarza zasłyszysz plotkę o wojnie. Doda to kolejny punkt do tego questa, dowiedzieć się o wojnie w Solitude (Samotnia) lub Windhelm (Wichrowy Tron). Pewnie nakieruje to na możliwość rozpoczęcia głównego wątku.

[Crottor]

A jest do tego moda spolszczenie? Bo dziennik mam po angielsku, a ofiary katastrofy na statku też podpisane są po angielsku. Szczerze mówiąc, to chyba wolałem podstawowe rozpoczęcie gry. Moda prawdopodobnie usunę i dokończę grę na zapisie Santusa, który sam w sobie jest bardzo przyjemny.

[Minamir]

Tak, jest spolszczenie do tego moda. Jednak jest ono zrobione pod nieco starszą niż aktualna wersję oryginalnego Alternte Start. Nie wiem, czy nie wystąpią z tego powodu jakieś problemy związane ze skryptami (bo same skrypty są w pliku .bsa mod, a spolszczenie to tylko plik .esp podmieniające oryginalny)

[Crottor]

OK, , dzięki za pomoc. Natomiast, dziś spotkał mnie nieprzyjemny wypadek. Podróżowałem do Zimowej Twierdzy... bo taki akurat miałem kaprys. Jako, że mam wgrane Immesrive Patrols, to drogie nie są tak opustoszałe. Najpierw natknąłem się na bitwę Gromowładni-Legion, uciekałem. Po około minucie, napadł na mnie wilkołak, potem wataha wilków, a na koniec... zabójca. Przy nim znalazłem liścik od Astrid (chyba każdy wie, o kogo chodzi), w którym napisane było, że ma za zadanie zabić osobę o imieniu Crottor. Nie było natomiast napisane, kto odprawił Sakrament. Tak ma być dzięki modowi, czy coś popsułem?

[kisiel231]

To akurat jest w samej grze wpisane. Nie jest to żaden mod, ani dodatek. Jak komuś tam podpadłeś, to odprawił czarny sakrament i teraz masz tego efekty.

[Crottor]

Raz myśliwemu. Stał sobie (konkretnie, to siedział na ławce obok) przy kapliczce. Pod nią leżał zaklęty na ogień łuk, więc wziąłem. Zaczął mnie tłuc, zabiłem go. Kiedy poszedłem do Rzecznej Puszczy, napadła mnie grupa opryszków najętych przez niego, ich też zabiłem (pomogła mi Sigrid, sztyletem...). W liście znalazłem informację, że to myśliwy ich nasłał.

Przy okazji, spotkałem Khajita handlującego skoomą i księżycowym cukrem. Stał pod bramą Wichrowego Tronu, zabiłem go. Rzucili się na mnie strażnicy (aha, jeszcze zdążyłem ograbić jego zwłoki). Strażników też zabiłem, kaboom! Siedmiu Gromowładnych wychodzi zza bramy, trzech pokonałem, ale odechciało mi się walczyć (ich też przeszukałem). Poddałem się. Kiedy zaoferowali mi zapłacenie grzywny... zgadujcie ile wynosiła... 17500 sztuk złota. Wpisałem kod, zapłaciłem. Żyję. Zwyciężyłem.

[Amigos]

Z tymi zabójcami bractwa to jest jakaś paranoja, bo pojawiają się zawsze. Nawet jak grasz porządnym obywatelem Skyrim, który nigdy w życiu niczego nie ukradł, i tak możesz się spodziewać, że prędzej czy później zaatakuje cię na drodze jeden z tych cepów. Nie atakują chyba tylko wtedy jak się jest samemu członkiem bractwa, z moich doświadczeń wynika też że zniechęcają się jeśli zabijesz kilku.

[matusiak97]

@amigos Ja już mam 31 lvl i jeszcze mroczne bractwo mnie nie napadło. Po prostu trzeba zabijać tak, aby nie pozostawiać śladów

BTW. Na którym lvl warto udać się na Solstheim w Skyrimie?

Edytowano Sierpień 2, 2014 przez matusiak97

[Sachees]

Ja poszedłem najpierw na 12 lvl to od razu w kopalni draugry mnie napadły i wróciłem się do Skyrim, a potem na ok. 30 lvl i już ukończyłem całe.

[Crottor]

Czy tylko mnie usunęły się zapisy? Nawet ten Santusa musiałem jeszcze raz ściągać. Teraz gram jako łucznik, tę umiejętność mam na poziomie 50, dzięki Faendalowi, który jest moim tymczasowym towarzyszem. Korzystałem z jego usług, a kiedy złoto się wyczerpało, korzystałem z jego ekwipunku i zabierałem.

@Amigos

Na Nexusie jest mod, który daje możliwość zabranie zbroi zabójcy. Warto skorzystać.