losio3 Napisano Grudzień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2009 Witam gdy dziś pomagałem koledze czyścić kompa(format dysku) przyłączyłem dysk u siebie w kompie aby zgrać mu od razu wow'a, po ponownym złożeniu gdy włączam kompa monitor nie reaguje na nic(pomarańczowa dioda) wygląda jakby w ogóle nie widział kompa, sądziłem że to może być cosik z kartą graf. ale kiedy podłączyłem kabel do drugiej zintegrowanej karty sytuacja wygląda tak samo monitor nie reaguje na kompa. Proszę o pomoc jak i czy w ogóle da się coś z tym zrobić Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SwisteK Napisano Grudzień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2009 Sprawdź czy wszystko jest dobrze podłączone. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
losio3 Napisano Grudzień 19, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2009 Wszystko podłączyłem dobrze, czy możliwe aby to była wina przejściówki do podłączenia monitora do karty(bodajże z DVI na VGA)?? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Grudzień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2009 Przy uruchamianiu komputera słychać jakieś piski? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
losio3 Napisano Grudzień 19, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2009 Właśnie nic a nic i dlatego nie wydaje mi się aby coś było źle podłączone ;/ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Grudzień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2009 Większość płyt głównych wydaje jeden krótki pisk, jeśli wszystko jest ok. Posprawdzaj więc jeszcze raz, czy wszystko dobrze podłączyłeś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SwisteK Napisano Grudzień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2009 Wszystko podłączyłem dobrze, Poczekaj, ja nie pytałem czy TY dobrze podłączyłeś, tylko prosiłem żebyś sprawdził czy każdy kabelek jest na swoim miejscu i dobrze dociśnięty. Wyciągałeś dysk, musiałeś przy tym ruszyć różne kable. czy możliwe aby to była wina przejściówki do podłączenia monitora do karty(bodajże z DVI na VGA)?? praktycznie - nie, nie ma takiej możliwości Rozumiem że mówimy o przypadku "działało i przestało", bez żadnych zmian w konfiguracji? Monitor ten sam, te same kable itp? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
losio3 Napisano Grudzień 20, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 20, 2009 Tak, tak konfiguracja nie była zmieniania, jeszcze dziś wszystko dokładnie sprawdzę dokładnie jeśli chodzi o flaki, co sądzicie żeby zrobić reset biosu czy coś? Czy w tym może leżeć wina? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
java Napisano Grudzień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 20, 2009 Też miałem taki problem.Zajrzyj za kompa i znajdź kabel od monitora.Następnie poszukaj,gdzie jest on włożony do kompa.Na koncówce kabla(czyli tam gdzie jest on włożony do kompa,NIE DO MONITORA)powinny być takie dwa pokrętła.Zobacz czy są zakręcone dobrze,a jak nie to je zakręć tak,aby nie były luźne(ale nie tak aby się rozwaliły xD).Powinien ci w tedy monitor działać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
org Napisano Grudzień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 20, 2009 Przeczytaj to: Co Robić, Gdy Nie Włącza Się Monitor..?. Jeśli po takich zabiegach monitor nie będzie działał, wtedy się coś wymyśli (prawdopodobnie coś jest źle podłączone). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
losio3 Napisano Grudzień 20, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 20, 2009 Problem zażegnany odłączyłem wszystko i zresetowałem BIOS i działa jak należy. Dziękuję za pomoc Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano Grudzień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 20, 2009 Problem rozwiązany, więc temat zamykam.W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...