Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdenio

Rozwiązany: Blue Screen podczas próby instalacji Windows na nowym dysku

Polecane posty

Dysk jest zamontowany. Wkładam płytkę z Łindą, Instalator się włącza, pracuje przez chwilę, potem przechodzi do następnego ekranu i... Bluescreen. Po prostu nie mogę zainstalować Windowsa na nowiutkim, działającym (w sklepie sprawdzali przy mnie czy działa) dysku. Czemu? Czy to może być wina BIOSu? No bo czegóż innego...?

Nie wiem czy da się coś zrobić w BIOSie, czy jechać do serwisu. Wolę zapytać zanim zabulę :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki Windows (wersja i SP) i jaka jest DOKŁADNA specyfikacja komputera? Co pisze na tym BSie po słowie STOP?

W ciemno mogę powiedzieć, że najprawdopodobniej próbujesz zainstalować Windows XP SP1 na dysku SATA. Winda w tej wersji nie ma sterowników do tego interfejsu. Ale to tylko przypuszczenie, musisz podać dokładne dane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, dysk SATA. A Windows XP SP2, jest instalator, a później bluescreen:

"Pojawił się problem i system windows został zamknięty, aby zapobiec uszkodzeniu kompa.

Jeżeli po raz pierwszy widzisz ekran błędu Stop, ponownie uruchomi się komputer. Jeżeli... blablabla."

Potem jest napisane, żeby sprawdzić czy dysk jest poprawnie zainstalowany i skonfigurowany i czy aby nie uszkodzony.

Plus jeszcze - informacje techniczne:

Stop: 0x000007B (0xF78D2524, 0xC0000034, 0x00000000, 0x00000000).

A dokładna specyfikacja? Procek DualCore 1,8, 2 GB RAM, płyta główna GIGABYTE GA-965P-S3, GF 7600GT 256... Więcej nie jestem w stanie powiedzieć.

Taki sam bluescreen pojawia się gdy w boot menu ustawiam CD ROM z Łindą, tyle że jeszcze wcześniej pojawia się komunikat, żeby włożyć dysk ze sterownikami do płyty głównej, co też robię (z dyskietki), no ale potem i tak ten bluescreen.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://support.microsoft.com/kb/324103/pl najprawdopodobniej druga możliwość. Czyli, że na Twojej płycie instalacyjnej nie ma sterowników do Twojego kontrolera dysków. Wyjścia są zasadniczo trzy:

- Integracja sterowników z płytą instalacyjną np. za pomocą nLite (zalecane wyjście).

- Zgranie sterowników na dyskietkę i nakazanie wczytania ich po uruchomieniu instalatora (w obecnych czasach niestety trudno o dyskietki i napęd dyskietek).

- Pogrzebanie w BIOSie i przestawienie trybu kontrolera dysków z SATA na IDE (nie każdy BIOS to obsługuje i w każdym inaczej to się nazywa).

Opis jak wykonać pierwszą operację znajdziesz tu, lub tu i pewnie jeszcze w wielu innych miejscach. Sterowniki trybu tekstowego znajdziesz na stronie producenta.

[edit]

Oczywiście tak jak napisał Gofer integracja SP3 również jest wysoce wskazana, aczkolwiek raczej niestety nie rozwiąże tego problemu (ale zaoszczędzi wielu innych).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem tylko czy integrować sterowniki do płyty głównej, czy do dysku? Zrobię po prostu dwie płytki na wszelki wypadek.

I jeszcze jedno - to cało nlite nie obsługuje sterowników w wersji .exe, musi być jakiś .inf. Jak przerobić sterownik .exe na .inf? Bo tylko taki da się ściągnąć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobrałem sterownik SATA ze stronki producenta płyty głównej. Jak już mówiłem - .exe. Rozpakowałem i... i co dalej mam z tym robić? nLite dalej nic nie zdziała, bo nie ma tam żadnego pliku .inf. Spróbuję zgrać na dyskietkę i wcisnąć f6 w instalatorze, zobaczymy. Bo tak się składa szczęśliwie, że mam odpowiedni napęd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, rzeczywiście był. Nie zauważyłem, nieprzyzwyczajony do vistowego interface'u.

No i cóż - zintegrowałem sterowniki z Łindą, wypaliłem płytę, wszystko OK, ale... Nadal bluescreen. Więc to na pewno nie jest wina braku sterowników, bo i z dyskietki próbowałem je odpalać.

Więc co? Boję się, że to wirus gdzieś w tym całym sektorze rozruchowym, cokolwiek to jest. Nic już nie zrobię, bo i jak? Jak mam przeskanować programem antywirusowym sektor rozruchowy? Chyba czeka mnie wizyta w serwisie, albo płyta główna (bo to pewnie tu leży problem, tak?) do śmieci...

Zapewne tak, płyta główna. Bo mam też stary dysk, z którym też jest problem, tyle, że inny. Mianowicie:

Nie można uruchomić systemu Windows XP, ponieważ brakuje następującego pliku lub jest on uszkodzony: \WINDOWS\SYSTEM32\CONFIG\SYSTEM

I też naprawianie tego ręczne z instalatorem windows (tak jak tu jest opisane: http://support.microsoft.com/kb/307545/PL/) nie chce działać. W ogóle konsoli odzyskiwania nie mogę włączyć. W ogóle nie widzę żadnego ekranu ?Zapraszamy do programu instalacyjnego.? , tylko "Instalator sprawdza konfig kompa", a potem "Instalator systemu Windows" na niebieskim tle a potem znany już bluescreen.

Ten dysk też na zmarnowanie? A da się chociaż odzyskać z niego dane? Wiem, że jest taki sprzęt, bo właśnie raz już miałem taką przygodę z brakiem pliku systemowego. Ale przyjechał kuzyn i jakoś to załatwił. Podłączył dysk do jakiegoś USB przegrał plik ze swojego kompa (ten brakujący) na dysk tamtego i już. Ale kuzyna nie ma, a ja takiego sprzętu nie posiadam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie niewykluczone, że coś z płytą główną, bądź z taśmą połączeniową, lub kotrolerem. Spróbuj podłączyć dysk do innego gniazda na płycie i zobacz, czy będzie działać.

Jeśli chodzi o wirusy, to możesz spróbować się ich pozbyć za pomocą jakiejś wersji LiveCD antywirusa, linki do takich dystrybucji masz w pierwszym linku od góry w mojej sygnaturce (polecam Dr.Web, lub Avirę). Są programy do naprawiania MBR, ale tym może lepiej pobawimy się jak inne metody zawiodą.

Dane można odzyskać podłączając dysk do dowolnego sprawnego komputera (jako drugi dysk). Jeśli dysk nie był szyfrowany, to nie będzie z tym problemów (co najwyżej będzie trzeba przejąć jakieś pliki na własność).

Jaki masz zasilacz?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw spróbuję z tym LiveCD antywirusem, potem zobaczymy. A zasilacz - Modecom MC 350.

Edit: No... Nic z tego. Płyta z antywirusem nic nie zdziała, bo nie może się nawet włączyć. Wkładam płytkę, ustawiam bootowanie z CD i wyskakuje mi:

ISOLINUX 3.71 isolinux: loading spec packet failed, trying to wing it...

isolinux: extremely broken BIOS detected

isolinux: disk eror 01, AX = 4283, drive EF

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dubluję posta, żeby odświeżyć.

Otóż udało się zainstalować... Linuxa. Ergo - z płytą główną raczej wszystko musi być w porządku, tak samo jak z nowym dyskiem. Spróbuję teraz zainstalować Łindę i mam nadzieję, że jakoś to pójdzie.

EDIT: Nie mam pojęcia jak to zrobiłem, ale zainstalowałem Win XP i wszystko jest w porządku. Udało się też podłączyć stary dysk i przerzucić z niego niektóre pliki na nowy (po wcześniejszym przeskanowaniu oczywiście). Dzięki za wszystkie rady wszystkim. Temat do zamknięcia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...