Rennard Napisano Wrzesień 6, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 6, 2009 Włączałem dzisiaj komputer i czarny ekran poinformował mnie że rejestr wyleciał w kosmos przez co nie da się uruchomić systemu. Tym samym zasugerował, że powinienem włożyć płytkę instalacyjną Visty i zlecić naprawę systemu. Płytkę włożyłem, ustawiłem w biosie rozruch z CD i czekałem. Pokazał się pasek ładowania jakiś plików po czym pokazała się ładna niebieska tapeta i... tyle. Nic więcej, pomimo długiego czekania nic więcej nie chce się pokazać. Komputer dało się uruchomić opcją "ostatnie działająca konfiguracja" ale martwi mnie to poste pole przy próbie włączenia instalatora windows Vista, co to może oznaczać? Oczywiście system jak najbardziej oryginalny... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevard Napisano Wrzesień 6, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 6, 2009 Sprawdź, czy płyta nie jest brudna lub porysowana, ale Vista tak miewa, najczęściej rozwiązaniem jest czekanie, niekiedy dosyć długie (ktoś się kiedyś skarżył, że pół godziny czekał zanim poszło dalej). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rennard Napisano Wrzesień 6, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Wrzesień 6, 2009 płytka czysta i bez żadnych rysek (używana dosłownie raz przy pierwszej instalce i od tej pory leżała zamknięta w pudełku) no cóż, później spróbuje jeszcze raz to włączyć i poczekam dłużej Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
