Luke13 Napisano Sierpień 10, 2009 Zgłoś Share Napisano Sierpień 10, 2009 Niewiele oczekiwałem od tego filmu po obejrzeniu przeciętnej kontynuacji Transformersów. Jednak tym razem jestem bardzo mile zaskoczony. Podobnie jak u gigantycznych robotów, tak i tu mamy mnóstwo efektów. Początek to chwila gadania, następnie akcja, gadanie, akcja, chwilka na złapanie oddechu, akcja (później spodziewałem się kolejnego zastoju), lecz nastąpił, "wyjątkowo", kawał finałowej rozgrywki, czyli, akcja. Efekty specjalne są przednie, a muzyka szybka i bardzo fajna. Fabuła troszkę pogmatwana, lecz daje radę. Aktorzy również wypełnili nieźle swoje zadanie. Film mi się bardzo podobał. Piorunujące wrażenie robią supernowoczesne samoloty, wymiatające pukawki oraz stroje Delta 6. Wszystko jest okraszone szczyptą humoru. Zastanawia mnie zaś to, że byłem samiutki na sali. Na takim Potterze nie było wolnych miejsc, a produkcja słabawa. No nic, oczywiście na koniec mamy okazję podziwiać wstęp do kolejnej części. Można także spróbować przewidzieć początek sequela. Destro wraz z naukowcem zostają uwolnieni przez... podstawionego prezydenta USA (sic!) Ale to tylko moje domysły. Fani akcji będą się świetnie bawić. Polecam. Ja bym przyznał 8/10. PS Warto zwrócić uwagę na seksowne aktorki. ;] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xswistaqx Napisano Sierpień 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Sierpień 18, 2009 Aktorki jak najbardziej seksowne (i dobrze ) a film sam w sobie... nienajgorszy. Dużo ciekawej akcji, efektów specjalnych, trochę humoru a fabuła prosta i przewidywalna. Ja bym dał 7 góra 7+/10. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qla Napisano Sierpień 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Sierpień 19, 2009 Film jak to film na podstawie komiksu Efektowny, fajna akcja, parę wstawek humorystycznych było. Ot typowa amerykańska filmografia. Dam 7. W końcu to kino akcji...a więcej akcji było w Transformersach 2..co było dla mnie przynajmniej bardziej widowiskowe(niektórzy krzywią się na to, ze cały film na kompie itd...ale mi się to właśnie podobało ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalina11 Napisano Sierpień 24, 2009 Zgłoś Share Napisano Sierpień 24, 2009 nie podobał mi się... widziałam te samą fabułę już chyba 50 razy w pięćdziesięciu róznych filmach i szczerze mówiąc mam dosyc.... a najgorszy był moment poparzenia tego złego bohatera i tekst szalonego doktorka od dziś nazywasz sie DESTRO!!!! myślałam że padnę:/ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
POLIPOLIK Napisano Marzec 21, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 21, 2010 Fabułą (a raczej jej drobnymi śladami graniczącymi z totalnym brakiem) tudzież sztandarowymi momentami typu "i tak ci powiem, bohaterze, dlaczego i w jaki sposób chcę zniszczyć świat, bo i tak zaraz zginiesz" nie ma się co przejmować, bowiem "G.I. Joe" to typowy przedstawiciel filmów, które fajnie wyglądają, pozwalają odpocząć styranemu mózgowi i niewiele więcej. I jako taki IMHO sprawdza się znakomicie, pobijając prawdopodobnie drugą część "Transformersów" w aspektach humorystycznych (niektóre teksty afroamerykańskiego przyjaciela głównego hero były naprawdę zabawne) lub chaotycznych, bowiem zazwyczaj było wiadomo, co się na ekranie dzieje. Efekty to oczywiście najmocniejsza strona filmu, guny, zbroje, pojazdy i inne ficzery robią wrażenie, podobnie jak fajerwerki, wybuchy i rozpierduchy (z zeżarciem Wieży Eiffla na czele), a że akcja praktycznie właściwie nie zwalnia, na nudę nie ma co narzekać. Muza także daje radę, aktorzy - poza wywijaniem fikołów i rzucaniem kozackimi tekściorami - nie mieli zbyt wiele do roboty, o fabule było, więc ogólnie rzecz biorąc "Joesi" dają radę, pod warunkiem odłączenia mózgownicy i nastawienia się na typowy, popcornowy film akcji - ale zrobiony bardzo porządnie. Aha - jako że fanem komiksu/kreskówki nigdy nie byłem, mogłem nie zwrócić uwagi na przekręty w kanonie, ale taki już przywilej ignoranta. ;] Czekamy na sequel? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zombie Napisano Kwiecień 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 2, 2010 Film był tak dobry, że aż zasnąłem. Nie polecam chyba, że naprawdę nie macie co robić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke13 Napisano Kwiecień 11, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2010 @UP Gratuluję, mnie by było trudno usnąć na filmie przepełnionym akcją i efektami, rzadko zwalniającym tempo. A ludzie, którzy narzekają na fabułę... dziwię im się. Chyba każdy ma świadomość co będzie oglądał, a nastawianie się na coś więcej niż fajne efekty w przypadku takich filmów jak Transformers, 2012 czy właśnie G.I. Joe jest sporym błędem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PanEdek Napisano Kwiecień 11, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2010 Film usilnie starał się obrazić moją inteligencję. Skoro jednak nie mam jej za wiele, to i się nie dałem. Zuch ze mnie. Akcja, akcją. Nawet znośna, ale za robienie ze mnie idioty (kuriozum - tonący lód) i za głównego bohatera, który nie mógł się zdecydować czy gra przedszkolankę czy wykładowcę chemii w supermarkecie, należy się ni więcej niż 4 na 10. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paladyn_Rage Napisano Kwiecień 11, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2010 Byłem, zobaczyłem, następnie poszedłem do knajpy. To jest taki typ filmu, idziesz pooglądać sobie kuglarskie sztuczki aktorów oraz nacieszyć oczy wysiłkiem speców od efektów specjalnych i tyle. Pod tym względem film spełnił swoje zadanie, dał mi nieco rozrywki oraz pozwolił odskoczyć nieco od szarej rzeczywistości. A z punktu widzenia osoby, która mniej więcej siedzi w temacie (wszystko co do tej pory ukazało się z logiem G.I.Joe - filmy, komiksy, seriale) widziałem. Po filmie miałem pewne konkretne oczekiwania. Bardzo mnie zastanawiało, jak uda się przenieść 20 minutową reklamę zabawek puszczaną w sezonach przenieść na srebrny ekran i uniknąć śmieszności. Pomimo perfidnego gwałtu na paru całkiem niezłych designach nie poszło im tak źle. Sporo nazmieniali ale lepsze to niż wrzucenie bandy komandosów, każdy w mundurze innej dywizji ruszających do boju z pieśnią na ustach niczym siedmiu krasnoludków do kopalni tłuszczu. Przypominało by to teledyski Village People... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azo Napisano Kwiecień 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 14, 2010 Ten film sobie wypożyczyłem.....bo jestem w telewizji "N" i nie wymagałem od niego zbyt wiele ale bardzo mnie zaskoczył. Jedyne co w nim mnie denerwowało to takie dziecięce teksty w stylu "No to jazda" w momencie który dawał tyle emocji że gdy usłyszałeś ten dialog miałeś ochotę wyłączyć. W filmie brakowało trochę akcji tzn. było jej od ***** chciałem powiedzieć było jej bardzo dużo ale po tym jak obejrzałem X-man geneza: Wolverine to podniosłem poprzeczkę dla filmów tego gatunku. Oprócz akcji brakowało też komedii właśnie komedii myślicie teraz że jestem jakimś idiotą ale nie lubię gdy w filmie komedia jest tylko w pierwszych 45 min. filmu wolę jak przez cały film mogę słuchać śmiesznych tekstów. Ten film trzeba obejrzeć 9/10 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo1989 Napisano Kwiecień 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 14, 2010 Film nawet dobry Fajna scena pościgowa (Niestety zakączenie jej wygląda na...plagiat z Team America) Co oni zrobili z Ripcordem ? http://www.gijoemovie.net/pictures/ripcord.jpg W Filmie http://www.yojoe.com/action/84/84card/ripcord_c.jpg coż figurka ale pokazuje że Ripcord jest biały Cobra Commander nawet spox, You will call me.....Commander , te wdychania kojarzą mi się z Darth Vaderem. Ale najbardziej polubiłem walkę Snakeeyes vs Strom Shadow, ostania ich walka światczy że to nie może być koniec. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ojejku Napisano Kwiecień 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 14, 2010 Jak dla mnie na prawdę przyzwoite efekty specjalne, ale jednak film w pamięć nie zapada. Jak będzie kolejna część to raczej po nią nie sięgnę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paladyn_Rage Napisano Kwiecień 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 14, 2010 Jedyne co w nim mnie denerwowało to takie dziecięce teksty w stylu "No to jazda" w momencie który dawał tyle emocji że gdy usłyszałeś ten dialog miałeś ochotę wyłączyć. W oryginale przy każdym ataku miałeś: "YO JOE! ! !" albo "COBRAAA! ! !". Aż tak źle na szczęście nie było. Co oni zrobili z Ripcordem ? Widziałeś pierwsze Transformery? Śmieszny Murzyn. Widziałeś sequel? Śmieszny ... nie pamiętam czy był to koleś z indyjskim rodowodem czy Meksykanin... mniejsza z tym. Anyway, łapiesz zasadę: śmieszny przedstawiciel mniejszości rasowej w filmie będącym adaptacją kreskówki z lat 80'ych jest elementem obowiązkowym. Jako, że wszyscy czarnoskórzy Joe'si wymiatają, musieli wstawić takiego, który będzie głupkowaty. Tak powstał Chocapi... znaczy się odświeżony Ripcord. tongue_prosty.gif Cobra Commander nawet spox, You will call me.....Commander biggrin_prosty.gif To mój główny zarzut wobec filmu. Przeniesienie jednego z największych geniuszy zła, jaki zaszczycił swoją osobą serial animowany wyszło tak sobie. Jeśli chcieli kombinować z Viaderem, powinni chociaż Jamesa Earl Jonesa zgarnąć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeGreZet Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 Oglądałem ten film, naprawde dobrze się bawiłem, właściwie bez przerwy trwała w nim akcja. Ja również polecam wszystkim fanom filmów akcji i nietylko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoZy Napisano Październik 20, 2010 Zgłoś Share Napisano Październik 20, 2010 NIe polecam nikomu... chyba że za darmo w TV puszczą i na Discovery akurat bedzie przerwa techniczna. Jedyny fajny element to jedna z broni (i nie chodzi to tą wszystkojedzącą). Film to zbiór następujących po sobie cliche a juz czarą goryczy był "tonący lód". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomoslav Napisano Grudzień 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Grudzień 14, 2010 No panie w filmie rzeczywiście ładne to się pochwala Sam film żeby przez te 2 h. się odprężyć. Zaczynając oglądać nie wiedziałem że film jest na podstawie komiksu, ale po 5 min przesadzonych i meganierealnych scen zdałem sobie sprawę "oco kaman" Fabuła nie powala, ale w gruncie rzeczy wiele i tak się nie spodziewałem w tym elemencie. Dla mnie takie 7/10. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
baju91 Napisano Grudzień 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Grudzień 14, 2010 Początek zapowiadał się nieźle do momentu kiedy zobaczyłem pajaców w kostiumach te świecące i niesiące za sobą śmierć i zniczenie pociski które strzelającemu nawet ręka do tyłu nie drgnęła przy takim odrzucie pomyśłem "masakra, co to jest?!", po tej scenie no cóż zawiodłem się ale fanom akcji na pewno się spodoba ode mnie 5/10 lubię strzelanki ale nie w takim wydaniu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawello12 Napisano Grudzień 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Grudzień 19, 2010 W sumie nic specjalnego. Dużo fajnych efektów i nic poza tym. Leciał w tv jakiś czas temu, a że nie miałem co robić, to obejrzałem. Jak bym miał coś za to płacić, to bym żałował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Black Shadow Napisano Lipiec 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 14, 2011 Ten film można przeżyć a nawet przy nim dobrze się bawić tylko w wypadku oczekiwania na lajtowy i bezstresowy film akcji czerpiący zdrowo z kanonu co sprawia, że na parę akcji można się uśmiechnąć w stylu "ale to ja to widziałem" choć samą produkcję obejrzało się strawnie ;] Co aktorzy mieli powiedzieć rzekli, szczątki fabuły były, które służyły tylko i wyłącznie po skakaniu po świecie i robieniu solidnej rozpierduchy, której tutaj nie brakowało a w dodatku sceny demolki były zrealizowane całkiem w porządku. Powiedziałbym nawet, że bardzo okey ^_^ Szczególnie podobała mi się akcja w Paryżu oraz pościg z użyciem pancerzy wspomaganych gdzie jednak było widać, że to CGI (obecny poziom komputerowych efektów jest taki, że nie idzie z daleka odróżnić czy to fikcja), ale mimo to wybuchy i latające pojazdy - oraz spadająca Wieża Eiffela - swoją drogą ;D Przyjemne łubu-dubu na jeden raz, które nie zrobiło u mnie wrzodów żołądka. Jak będzie lecieć w TV można obejrzeć Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matstu Napisano Listopad 30, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2011 Jak dla mnie bardzo słaby film. Cały czas dzieje się dużo akcji, ale pomimo tego seans dłuży się niemiłosiernie. Gdyby jeszcze była to konkretna rozpierducha... ale nie, przecież to film na licencji Hasbro, więc wszystko musi zmieścić się w ograniczeniu "od dwunastu lat"... Do tego marna fabuła (choć akurat tutaj niczego dobrego się nie spodziewałem) i plastikowe postaci sprawiają, że nie mogę polecić tego nikomu. Nie rozumiem, co ludzie w tym widzą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...