Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NightAnasazi

Rozwiązany: Brak bootowania po złożeniu komputera - czarny ekran -> rozwiązany.

Polecane posty

Składałem dziś zamówiony zestaw z tego tematu: 

 i tak jak w temacie.

Wszystko jest podłączone, wszystkie wiatraki się kręcą, lampka na obudowie się pali i podczas uruchamiania nie ma żadnych sygnałów dźwiękowych wskazujących na błędy.

Generalnie nieraz rozkręcałem kompy i się w nich babrałem, więc kupując nie widziałem problemu, żeby samemu złożyć. Dla pewności wspomagałem się poradnikami. Niestety, nie działa.

Rozkręciłem procka i sprawdziłem, czy żadne piny się nie powyginały albo któregoś nie brakuje i wszystko jest ok. Jakby co, zrobiłem zdjęcia mogę dorzucić.
Wykręciłem kartę graficzną i próbowałem odpalić bez niej (nie jestem pewien czy ten procek ma integrę), ale nic to nie zmieniło.

Monitor działa, a nawet próbowałem na drugim. I przez hdmi - podłączając tak do karty graficznej jak i do płyty głównej oraz przez d-sub. Zero zmian.

Nie mam pomysłu co jeszcze mogę sprawdzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jednak nierozwiązany. Wcześniej było wszystko ok, bios się odpalał i na kościach zmieniłem herce, bo były ustawione o wiele słabsze. Po zmianie też normalnie się włączał. Odstawiłem kompa i wczoraj poleciałem kupić przejściówkę do napędu optycznego, żeby windowsa zainstalować, ale nie dorwałem. Zamiast tego kupiłem pendriva i zrobiłem bootowanego. Odpalam, żeby w biosie ustawić bootwanie z usb i czarny ekran. Jak wcześniej. Zrobiłem to samo, ramy poodpinane i nic. Grafikę odpiąłem nic. Wyjąłem baterie cmos, żeby zrestartować bios i poszedłem robić swoje. Ze 2h było wyjęte było, więc nawet w najgorszym przypadku powinien być zrestartowany. Nic to nie dało. Komputer stał też odłączony te 2h w ogóle z prądu.

Na płycie się świeci cały czas jedna z diod - boot.
Jak wyjmę ramy to świeci się tylko dram.
Jak odepnę kartę to świeci się tylko vga.

Odpiąłem ssd i podpiąłem stary hdd. Za pierwszym razem nie świecił się boot, ale i tak nie startował bios. Za drugim razem boot już się świecił jak wcześniej. Wymieniłem kabel do ssd i podpiąłem w innym miejscu w ogóle. Nic. Nie wiem co się dzieje. Ktoś może ma jakiś pomysł?

EDIT

xD nie wierzę. Tknęło mnie teraz i ... wymieniłem kabel hdmi. I... tak - działa. Czeska komedia. Jak opiszę problem to go rozwiązuje. Ale czemu kabel nawalił? Przypadek, czy coś mogło to spowodować? Kabel wypinałem i wpinałem ponownie, więc to nie tak, że był źle wpięty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...