PC lepsze od konsol?

[Hut]

Szykujemy pewien artykuł do CD-A, w którym będziemy starali się odpowiedzieć na zadane w temacie, odwieczne pytanie. Interesuje nas też opinia naszych czytelników - jakie są ich zdaniem powody, dla których PC jest lub miałby być lepszy od konsol. Prosimy jednak tylko o poważne, uzasadnione, sensowne wpisy, np. "Ze względu na używane kontrolery na obu platformach trudno zrobić dobrą strategię na konsole". Dzięki nim powstanie być może lista powodów, dla których warto grać na PC. Oczywiście z informacjami na temat tego, kto jest autorem poszczególnych punktów.

Jak sądzicie? PC jest lepsze od konsol? Dlaczego?

No i jest też druga strona medalu: http://forum.cdaction.pl/Konsole-lepsze-od-PC-t41323.html

[Siekla]

Czy PC jest lepszy? Na pewno. Choćby ze względu na klawiaturę. Ciężko napisać posta na konsoli. Po za tym w temacie gier PC jest bardziej uniwersalny. Można na nim giercować używając myszki i klawiatury czy poprzez podłączenie pada lub innych akcesoriów. Z ujęcia bardziej prywatnego śmiem twierdzić, że na konsolach nie da się grać w managery piłkarskie.

[t3tris]

Kontrolery to jedna sprawa. Zobaczmy jak wygladaja strzelanki na konsolach - smiesznie. Konsolowcy musza sobie pomagac naprowadzaniem celownikiem, co na komputerze jest niepotrzebne ze wzgledu na mysz. Pisanie na padzie jest niewygodne i powolne. Kolejna sprawa - klawiatura ma multum przyciskow, tak wiec czasem nie trzeba sie bawic jak na konsolach w naciskanie kilku przyciskow naraz, mozna w ustawieniach ustalic, ze dany klawisz odpowiada za kilka wcisnietych naraz. Do komputera mozna przyczepic pada, wiec odchodzi argument, ze konsole sa lepsze do zrecznosciowek. Mozliwosc samodzielnego upgrade'u sprzetu. Coz, na konsolach dostajesz gotowy zestaw, mozesz co najwyzej wybrac sobie pojemnosc dysku. Na konsolach nie da sie grac w RTS-y. To tez wina pada.

Konsola ma niepodwazalna zalete - jest przystosowana do duzych telewizorow. Co prawda na upartego mozna podlaczyc telewizor pod blasaka, ale grafika moze sie tym zadlawic. Jak juz jestesmy przy grafice - gry konsolowe zazwyczaj poczatkowo przescigaja komputerowe jesli chodzi o mozliwosci video, ale tylko na poczatku. Dzieje sie tak ze wzgledu na to, ze nowa generacja konsol wychodzi po paru latach, a nowe modele komponentow do komutera praktycznie co pare tygodni.

[ShuanAzuestrode]

Na PC są chociażby gry MMO, które wymagają myszki i klawiatury! Niech ktoś spróbuje zagrać w WoW,Tibię, GW itd na padzie.

[Rudy12]

Według mnie PC jest lepsze od konsol, ponieważ:

- Konsole, nawet te next-genowe nie są w stanie wyświetlić lepszej, ba, takiej samej grafiki w grze, której odpowiednik znajduje się także na PC.

- W grach z gatunku FPS celowanie myszką na PC jest o wiele bardziej precyzyjne i dużo łatwiejsze niż padem na konsoli.

- W zdecydowanej większości gier na konsole jest autocelowanie, co czasami skutecznie odbiera dobrą zabawę z rozgrywki. Na PC ten problem prawie nie występuje, jedynie w niewielu grach.

- Zdecydowanie mniej się grzeje, na przykład od takiego X-Box 360, który zimą po parogodzinnym graniu może służyć za piecyk do ogrzewania.

- Gry na PC są o wiele tańsze niż te na konsole.

- Na PC na pewno nikt nie przechodzi przed monitorem zasłaniając go, co grając na konsoli w większej odległości od odbiornika (TV) zdarza się nawet często. ^^

[Arnoldo]

Miało nie być o kontrolerach co prawda. Ale to tak naprawdę jeden z najpoważniejszych argumentów na korzyść PC. Konsola jest skazana właściwie tylko na jeden rodzaj kontrolera. No wiadomo, że można podłączyć kierownicę itp. Tylko to nie jest i tak argument na korzyść konsol niestety. Do komputera można sobie podłączyć wszystko to co mają konsole. Oczywiście maniacy będą twierdzić, że padem gra się wygodniej w FPSy ( ). Konia z rzędem temu, który walnie headshota w pół sekundy celując przez całą mapę.

No dobra zostawmy to. Jak dla mnie jednym z sensowniejszych argumentów jest "manie" wszystkiego w jednym miejscu. Całe centrum dowodzenia. Od maszynki przeznaczonej do pracy, przez internet, po rozrywkę. Mam ochotę zagrać? Nie muszę odchodzić/wyłączać komputera i człapać do telewizora, brać w rękę pada (nadal nie rozumiem jak można za pomocą tego grać w FPS/TPP) tylko po to żeby odpalić grę na którą mam ochotę. Po prostu klikam ikonkę na pulpicie i już za chwilkę gram.

[Ferrou]

Myślę, że wszystko zależy od przeznaczenia danego sprzętu. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: po co mi PC / Konsola?. Jeżeli interesuje nas tylko szybka rozrywka, tzw. gry akcji itp. to zdecydowanie lepsza będzie konsola. Natomiast jeśli czas wolny mamy zamiar spędzać nie tylko na graniu, ale np. napisaniu czegoś, przeczytaniu tego i owego, wreszcie posłuchania muzyki, oglądnięciu zrobionych wcześniej zdjęć i generalnie szperania w necie, to PC jednak wygrywa z konsolą. Ale...Jeżeli interesuje nas tylko granie, bez względu na rodzaj platformy, to sprawa zaczyna się bardzo komplikować. Jak zwykle meritum sprawy stanowi eco. Z jednej strony wydatek na samą konsolę jest (przyszłościowo) nieduży i jednorazowy; jednak gry na konsolę są znacznie, ponad dwukrotnie, droższe niż na PC.

Natomiast koszt zakupu PC jest elastyczny względem portfela (wszak są różne konfiguracje) ale nie jest jednorazowy. Prędzej czy później dopadnie nas nowsza technologia, wykorzystywana w danej grze. Wtedy trzeba modernizować czyt. wymieniać podzespoły. Na pierwszy ogień idzie wtedy jeden z najdroższych komponentów PC - karta graficzna. Nie ma że boli - albo chcemy się cieszyć najnowszymi tytułami albo gramy w to co możemy. Z konsolami nie ma tego problemu - wkładamy płytę z grą i wszelkiego rodzaju wymagania sprzętowe nas nie interesują (jak dla mnie obecne konsole to takie nowoczesne "Amigi" ). Z drugiej jednak strony ceny gier na PC nie dorównują (i całe szczęście) tym na konsole. Poza tym dany tytuł na PC szybciutko potrafi wylądować pod szyldem którejś z "tanich" serii. Podobnych wydawnictw na konsole nie uświadczymy. Dodatkowo za giercowaniem na PC przemawia jeszcze fakt lokalizacji PL (mi to akurat jest obojętne).

Osobiście wolę PC - to multimedialna platforma, poza tym jestem entuzjastą gier strategicznych. A tych na konsolę ukazuje się jednak mniej niż PC. Dysonans w kontekście gier przygodowych jest jeszcze większy.

[b3rt]

Jak dla mnie PC jest lepszy od konsol dlatego, że na dłuższą metę jest tańszy. Gry na niego są o wiele tańsze niż na X360 czy PS3. Dodatkowo na PC jest mnóstwo serii oferujących reedycje, dzięki czemu całkiem niezłe gry za małe pieniądze. Chcąc tanią grę na konsole nowej generacji możemy liczyć praktycznie tylko na aukcje internetowe, bądź kupowanie "używek". Do tego PC można ciągle modernizować, wymieniając kolejne części. Prędzej czy później wszystko idzie do wymiany, ale można to robić stopniowo, przez co łatwiej uzbierać na to kasę. Z konsolami jest tak, że kiedy kończy się etap jednej generacji, to wypada kupić całą, nową konsolę. Nie da się wymieniać poszczególnych podzespołów, tak jak w przypadku PC. Wiąże się to też z faktem że każda konsola osiąga kiedyś limit swoich możliwości, co w przypadku PC raczej nie wystąpi z powodu ciągłego ulepszania kolejnych podzespołów (co na konsoli wiąże się z wymianą całego sprzętu). Tyle przychodzi mi do głowy

[Gość Khubas]

PC jest uniwersalny. Nowe komputery dysponują większą mocą niż konsole, a poza graniem dają multum możliwości - praca biurowa, obróbka grafiki, surfowanie w Sieci itp, itd. Przede wszystkim jednak jest cała masa dostępnych bebechów do PC, a użytkownicy nie są skazani na jedyną możliwą konfigurację.

[Wizardius]

A więc, konsola czy PC? Obie platformy mają swoje zalety. Pierwszą z nich może być to co najważniejsze, czyli sam sprzęt. W komputerze musisz co jakiś czas wymienić tą karte graficzna, czy dokupić RAM'u, a na konsoli, masz PCtowców gdzieś bo sam sie nie martwisz że jakaś nowa gra ci nie pójdzie... No własnie, a co z grami? Na konsoli wszsytkie ci chodzi, i to na maxymalnych detalach(no bo tam nie ma wyboru), a na PC, jak włączysz jakąś gre na minimalnych detalach to mogą oczy wysiaść i odmówić posłuszeństwa taki obraz będzie kaflowaty. Tutaj konsola wygrywa....ale..? Jest jedno "ale". Cena! Zlitujcie sie nowo wydana gra na konsole kosztuje 200+, a na PC zazwyczaj nie przekracza 100 złotych... Druga sprawa: Cena konsoli a cena nowego Komputera. X-Box (pod lupe wezme jego, bo jakbym miał kupować konsole to własnie x-pudełko a nie PS ) kosztuje od 755 zł w wersji najuboższej do 1249 zł w wersji najbardziej napakowanej (Elite). Jest też wersja Premium za niecałe 1000 zł. A teraz PC, posłuze się troche przykładami z Konfiguratora z CD-A, a więc za niecałe 2 tysiące mamy, taki w miare komputerek , a za 6500 zł mamy potwora, co nawet X-Box wymięka...ale ludzie jaka cena za tego potwora? Gdybyśmy kupili konsole za 1000 zł zamiast komputera za 6500 zł, to masz 5500 zł w kieszieni na te gry za 200 zł Chyba że nie masz tyle kasy na taki komputer, to kupujesz taki zwykły za 2000-3000 zł to wtedy szanse są bardziej równe, bo gry na PC prawie nic nie kosztuje a sprzęt troche kosztuje, a na X-boxa tylko gry kosztują.

Pominałem jakąś kwestwie?

Ja to chyba bardziej porównałem kwestwie kosztów

[panABC]

Myślę, że PC jest lepszy. Konsoli bym nie kupił, bo przecież "granie ogłupia" i szkoda wydawać ciężko zarobione pieniądze (hehe, na szczęście nie przeze mnie jak na razie ) na samo granie. PC, służy nie tylko do grania. Mogę dzięki niemu się uczyć (taa...), rozmawiać z przyjaciółmi, surfować po internecie, tworzyć grafikę, muzykę i wiele, wiele innych. Granie to tylko dodatek. Do tego gry na PC są o wiele tańsze niż na konsole (czasem wręcz darmowe :pirate:). Poza tym gdy konsola się zestarzeje trzeba kupić nową, a gdy PC się zestarzeje wystarczy drobny upgrade.

[Dziecho]

Wyższość PCetów nie kończy się na kontrolerach. Po pierwsze nowe gry na konsole są o wiele droższe niż ich odpowiedniki na PC. Mowa tutaj o różnicach sięgających nawet 100 zł. Koszt 5 lub 6 gier często przewyższa cene samej konsoli. Co więcej gier, w "tanich" seriach nie jest za wiele, a co gorsza nadal są droższe od gier na PC. Gdy kupuję czasopismo ( nie gazetę ) o grach ( np: CD-Action, Click itp) to zawsze otrzymuje dwie lub trzy gry w pakiecie. Oczywiscie nie muszą mi sie podobać, ale od czasu do czasu znajde coś interesującego. Ile mnie to kosztuje? 15 zł lub 10 zł, a czasami nawet taniej. Za taką cene dostaje 3 gry. Na co moge liczyć wydając tą sama sumę na czasopismo skierowane do konsolowców?? W najlepszym wypadku na demo, lub trailer.

A co się dzieje gdy mam ochotę pograć sobie w sieci z przyjaciółmi?? Na PC wystarczy że kupię grę i juz moge "bawić" sie online. Na konsoli również potrzebuje gry (co jest oczywistością), ale na dodatek muszę wykupić konto GOLD/Premium/Whatever, gdyż zwykli abonamenci mogą co najwyżej wysyłać wiadmości do innych. Ba, czasami do gry wychodzi miniaturowy dodatek którym może składać się z 3 mapek do multi. Normalnie powinnienem dostać to za darmo. PeCetowcy dostaja to za darmo, ale na konsoli znów sięgają do naszego do portfela. Płacić 2, 3 lub 4 razy za ta samą grę

Ostani argument. MODY. Co robie po przejściu takiego Obliviona lub Half-Lif'a? Otwieram swoja przeglądarke, wpisuje w "googlach" - Oblivion mody - I wybieram spomiedzy tysiecy modyfikacji, tą która mnie interesuje. Co najważniejsze wszystkie są za Free. Wiele z tych modów wprowadza tyle zmian że można by je nazywywać dodatkami (Dobrym przykładem będzie Stainless Steel dla Medieval'a II). A jaśli będe miał czas, ochote i troszke talentu, to sam mogę spróbować stworzyć małą modyfikacje, korzystając z narzędzi udostepnionych przez twórców danej gry ( Aż nie wypadnie nie wspomnieć o Neverwinterze )

Konsole reklamują jako tańszą alternatywe dla PC. Fakt, jest 2 razy tańsza, ale to wcale nie oznacza że granie na niej wyjdzie nam taniej.

[vanity]

Na konsoli nie można robić niczego ciekawszego od grania. A tak poza tym:

-Droższe gry na konsole. 10 gier na konsole to 20 na kompa.

-Oglądać filmików, ogólnie surfować po internecie.

-Trzeba kombinować z podłączaniem internetu. Strasznie niewygodne.

-Czy na konsoli da się podłączyć słuchawki?

-Nie muszę zajmować rodzinie największego telewizora, żeby widzieć z kanapy.

-Nie przegrzewa się tak szybko jak XboX.

-No i gry z czasopism. Na konsole czegoś takiego nie ma.

I to by było na tyle. ;]

[niko22]

Powody dlaczego komputer jest lepszy do konsoli:

- za około 1500 zł można kupić dość dobrego kompa, którym można robić prawie wszystko, a za tą samą cenę jest np. PlayStation 3(mało uniwersalne)

- ceny gier: na PC dobra gra kosztuje średnio 100-130 zł, a na konsolach ceny te są w granicach 220-250zł.

- wyższość myszki nad padem(nie tylko w strzelankach)

- niemożność upgrade u konsoli, można powiedzie że konsole się nie rozwijają

- casualowatosc gier konsolowych( niski poziom trudności, szybki czas przejścia)

- brak typowych MMO na konsoli

- na PC są możliwe większe batalie wieloosobowe(np do 64 graczy)

- profesjonalni gracze pykają na blaszakach

- na komputerze czuć klimat jak się gra!

[Jag]

http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,67...Crysisa_na.html

Ergo, możliwości techniczne ( i upgrade'u ).

[Eon]

Jako pecetowiec i posiadacz PSP, będę bronił konsol

-na padzie pisanie jest niewygodne? Pad służy do grania, a nie do pisania. Za to nie zawsze granie na klawiaturze jest wygodne. Granie w PESa , Fifę czy Tony'ego Hawka na klawiaturze najwygodniejsze to raczej nie jest. Ale muszę przyznać, że w RTSy, FPSy wygodniej gra się na PC

-argument za PC:do komputera mozna przyczepic pada, wiec odchodzi argument, ze konsole sa lepsze do zrecznosciowek. Riposta: jest to przyznanie wyższości konsol i bardzo dobrego kontrolera, który można wykorzystać także przy PC (uniwersalność kontrolera!)

-argument za PC: Na konsolach nie da sie grac w RTS-y. Da się: C&C, EndWar

-grafika. Może i konsole nie dorównują PC. Ale porównajmy grafikę z najnowszej gry na czteroletnią konsolę i najnowszej gry na czteroletniego kompa (o ile się na nim wogóle uruchomi...)

-Gry na PC są o wiele tańsze niż te na konsole. Porównajmy więc. Przyzwoitej jakości PC monitor, porządna klawiatura i mysz, głośniki: powiedzmy 4000zł. X360+telewizor 32'': 2000zł. Koszt gier PC:100zł, konsola:150-200zł. Zatem zakładając, że miesięcznie kupujemy 1 grę koszt obu platform zrówna się po ok. 2 latach. A wtedy komp będzie wymagał upgrade'u. Zatem jeżeli idzie o koszty jest remis.

-exclusive'y. Na PC nie zagramy W God Of War, Gran Turismo, Tekkena, Lepsze wcielenie FIFY i wiele innych gier. Oczywiście PC też ma swoje exclusive'y (Football Manager, WoW), ale ma ich mniej

-większa różnorodność gier jest na konsolach

-każda konsola osiąga kiedyś limit swoich możliwości. PC też. wymiana podzespołów jest tego przejawem. PC się szybciej starzeje.

-PC nie włożysz do kieszeni i nie pograsz na przystanku

[Gość]

-argument za PC: Na konsolach nie da sie grac w RTS-y. Da się: C&C, EndWar

Jasne, że się da. Wszystko się da. Pozostaje pytanie JAK? RTS na padzie to musi być istna katorga.. po prostu myszka jest tu niezwyciężona, podobnie jak w FPSach.

-PC nie włożysz do kieszeni i nie pograsz na przystanku

X-kloca i PS3 też to dotyczy. A PSP to inna kategoria, to konsola przenośna. Zaś odpowiednikiem PCtów są notebooki, netbooki, PDA i telefony z systemem WWM lub Symbian - a te mają znacznie większe możliwości od PSP, ale mimo wszystko PSP to najlepsza (w moim przekonaniu) kieszonkowa technologia do gier (specjalnie napisałem technologia, nie konsola - bo jest najlepsza nie tylk oz konsol przenośnych, ale czegokolwiek, na czym da się grać).

[raven_amanha]

Jasne, że się da. Wszystko się da. Pozostaje pytanie JAK? RTS na padzie to musi być istna katorga.. po prostu myszka jest tu niezwyciężona, podobnie jak w FPSach.

'to musi być straszna katorga' - a grałeś kiedyś? Powiem jedno: Halo Wars. Po więcej argumentów odsyłam do swojego posta w tym temacie, bo nie chcę dublować informacji.

@suk: primo: pytamy o maszyny do grania, czy kombajny? secundo: Chyba nie powiesz mi, że Halo Wars jest turówką =D I nie twierdzę, że jest najlepszym RTSem ever, niech mnie bogowie bronią, ale chodzi o interfejs i sensowne sterowanie: na tym polu z pctowymi RTSami nie przegrywa.

[HammerHead]

PC jest lepszy Po prostu - bardziej uniwersalny, nikt chyba nie robi gier ani nie pracuje w biurze na konsoli Jako maszynka do grania konsole sprawdzają się w sumie dobrze (choć i tak różnorodność tytułów pozostawia wiele do życzenia).

EDIT Raven, opanuj się Halo Wars jako przykład RTSa? Na PC jest dużo więcej dużo lepszych

EDIT2 No właśnie w tym problem - nikt nie napisał że jako platforma do grania, przez co w tym temacie może być konsolom ciężko (Zabawna recenzja Halo Wars http://www.escapistmagazine.com/videos/vie...n/645-Halo-Wars (klną!) - nie traktować zbyt poważnie! I przeczekać recke X-Blades)

[Gość Ruffian]

Jeśli kogoś nie stać na jedno i drugie, to co wybierze? Konsolę, na której można niemal wyłącznie grać, czy komputer, który poza obsługą gier jest też bardzo wszechstronnym narzędziem (np. pozwala tworzyć filmy, muzykę, grafiki, jak również jest bardzo pomocny w pracy)? Istotna jest też cena gier na obie platformy. Tak więc po co ktoś miałby kupować konsolę, kiedy może nabyć sprzęt oferujący znacznie więcej? Tu PC (moim zdaniem) wygrywa.

Jeśli faktycznie nastąpi kiedyś kres ery gier na PC (na co się nie zanosi), to dopiero wtedy, kiedy ukończę wszystkie tytuły, które się nań ukazały, kupię sobie konsolę. Bo jak dla mnie ona się normalnie nie opłaca.

Poza tym - jak grać w przygodówki na padzie? To jest dla mnie niepojęte. Wiem, że się da, ale to musi być straszna mordęga.

[Gość]

Nie jestem aż tak przeciwny konsolom, chciałbym w przyszłości sobie kupić, ale dam małe porównanie:

XBox360 nówka kosztuje ok. 600zł - najtaniej, w internecie. Dwie gry zaś na X360 -> powiedzmy, że ten najlepsze: 500zł. To mówi samo za siebie.

Choć przyznam, że rzeczywiście, można kupić niedrogo jak się chcę, nowe jak i używane - ale to już trzeba troszkę kombinować, a przy PC można natrafić na świeże hiciory używane za 60-70zł!

[teken]

nie jestem przeciwnikiem konsol, ale dla mnie PC jest lepszy. Konsola jedynie do bijatyk i wyścigów, ew przygodowych gier.

- mysz + klawiatura ownuje pad

- fps'y na konsoli pozbawione są dynamiki (ustaw ten celownik), wiem, że wprwni sobie radzą, ale mysz do tego celu nadaje się 100x lepiej

- na kompa sa lepsze gry. Wiadomo, że teraz wiekszość wychodzi na wszystkie platformy, ale konsolowcy nie zagrają sobie np w Gothic ;]

- na konsole jest mało RPG. Gry są krótkie, a kosztują dużo więcej

- i właśnie, co z tego, że konsola jest tańsza od dobrego PC, jak gry musisz kupować o wiele drożej .... I nie wyjeżdżajcie, że kompa trzeba upgradować co rok ... jak się go złoży z głową to udźwignie gry przez kilka lat. ja tego kompa mam już rok i nadal śmigam we wszystko na full, sądzę, że jeszcze długo tak pociągne, ew podkece proca bo w grach jakis wielki skok się nie zapowiada

- komputer jest wszechstronny - na konsoli tylko sobie pograsz. PC - znudzi ci sie jakiś FPS to idziesz coś poczytać na necie, pogadac z kimś, przeglądniesz jakies forum i tak czasem kilka godzin idzie na samym necie ...

- ceny gier - PC są znacznie tańsze

Dużo mozna na ten temat pisać, ofc konsole posiadają swoje plusy, ale dla mnie PC jest lepszy, bardziej przydatny w życiu (nie służy tylko do gier czy filmów) i bardziej praktyczny.

[Accoun]

-Oglądać filmików, ogólnie surfować po internecie.

>>>Nie wiem, skąd wziąłeś ten argument? Zarówno LIVE, jak i PSN mają u siebie trailery gier, filmów itp. Do tego dodaj fakt, że PS3 ma przeglądarkę, więc można oglądać filmiki na YT i wielu innych stronach. Tak samo PSP, DS i Wii mają swoje przeglądarki...

-Trzeba kombinować z podłączaniem internetu. Strasznie niewygodne.

>>>Na moim Liveboxie to była kwestia wpisania danych do PS3 i zatwierdzenia na ww. LB. Inna sprawa, że innych rozwiązań ani innych konsol nie próbowałem...

-Czy na konsoli da się podłączyć słuchawki?

>>>Chyba tak, do telewizora. Są oczywiście także headsety do samych konsol...

-na padzie pisanie jest niewygodne? Pad służy do grania, a nie do pisania. Za to nie zawsze granie na klawiaturze jest wygodne. Granie w PESa , Fifę czy Tony'ego Hawka na klawiaturze najwygodniejsze to raczej nie jest. Ale muszę przyznać, że w RTSy, FPSy wygodniej gra się na PC

>>>Akurat z THPS bym się nie zgodził. Zarówno ja, jak i ci dobrzy gracze PC-towi (comba ok. 1.000.000.000 pkt. - są wiarygodni? )  grają właśnie na klawie. Myślę, że nie zostawaliby na niej, gdyby grało im się lepiej na padzie. A co do gier piłkarskich: nie wiem, nie gram. W każdym razie mi się najwygodniej gra właśnie na klawie...

-Gry na PC są o wiele tańsze niż te na konsole. Porównajmy więc. Przyzwoitej jakości PC monitor, porządna klawiatura i mysz, głośniki: powiedzmy 4000zł. X360+telewizor 32'': 2000zł. Koszt gier PC:100zł, konsola:150-200zł. Zatem zakładając, że miesięcznie kupujemy 1 grę koszt obu platform zrówna się po ok. 2 latach. A wtedy komp będzie wymagał upgrade'u. Zatem jeżeli idzie o koszty jest remis.

>>>W przypadku konsol dodaj jeszcze Abonament na LIVE (X360), Moduł Wi-Fi (można po kablu, ale odbiornik musi być od m$), czasami dysk twardy (tu wygrywa PS3, można do niego włożyć dysk SATA 2,5"  i  nie musi być on od SONY, w przeciwiństwie do X360). Dodatkowo: ilu graczy naprawdę kupuje topowe peryferia? Tak samo: ilu konsolowców kupuje klawiaturki podczepiane do pada itp. rzeczy? 

Zresztą moim zdaniem wybór między "Piecem", a konsolą sprowadza się do jednej rzeczy: za co wolisz płacić więcej? Za gry (konsole), czy za sprzęt (PC-ty)...

Oczywiście są rzeczy, które przyciągają do każdej z platform (np. scena moderska, freeware dla komputerów, częstsze exclusivy (chociaż zresztą coraz rzadsze, zwłaszcza na x360), archivementy/trofea dla konsol itd.), ale nie są one najważniejsze...

...i tyle.

[raven_amanha]

Vantage: z grami podałeś trochę kiepski przykład, bo pctowe wziąłeś używki, a Xboxowe nówki. Też można trafić na świeże używki na x0 za, powiedzmy, 100 PLN, więc aż tak źle nie jest. Chyba, że ktoś się zaopatruje w empiku, to faktycznie jest średnio.

Co do 'lepszych gier na PC': lista exclusive'ów konsolowych, które jeszcze dłuuuuuuuuuuuuuugo (jeśli w ogóle) nie wyjdą na pieca, jest tak długa, że nawet nie chce mi się wymieniać. Z lepszych: God of Wary, MGSy, Heavy Rain, Agent, Final Fantasy, druga część Gearsów, Fable II i wiele, wiele innych.

Długość gier: w wypadku multi-platformowych jest to zmora nie tylko konsol, w wypadku stricte konsolowych też są bardzo długie, jak i bardzo krótkie gry. Poza tym: 'nasze' GTA IV jest dłuższe =D

BTW: na PSP/PS3 pobuszujesz na necie, na X0 możesz legalnie oglądać filmy (pełnometrażowe, w rodzaju Quantum of Solace itd.), więc konsole są nie tylko (ale przede wszystkim) do grania;]

EDIT: słuchawki w X360 podłączysz spokojnie do pada, a w PSP do samej kieszonsolki;], net i tak jest najlepszy na kablu (2 kompy, Xbox 360, do tego na wifi netbook i psp ), więc gdzie problem? Tylko cena gier wkurza, ale po nadchodzącej podwyżce cen przez CDP na pc też nie będzie różowo.

[Dziecho]

- fps'y na konsoli pozbawione są dynamiki (ustaw ten celownik), wiem, że wprwni sobie radzą, ale mysz do tego celu nadaje się 100x lepiej

Czy słyszałeś o Gears of War i jej kontynuacji Dużo można by o nich powiedzieć, ale na pewno nie to, że są mało dynamiczne. Innym przykładem jest Halo(który króluje na XBox'ie) lub Call of Duty 4: Modern Warfare (który jest najbardziej popularny właśnie na konsolach). To tylko kilka przykładów, że można grać w dobre i DYNAMICZNE fps na konsolach.

- na kompa sa lepsze gry. Wiadomo, że teraz wiekszość wychodzi na wszystkie platformy, ale konsolowcy nie zagrają sobie np w Gothic ;]

A pecetowcy nie zagrają w:

-God of War

-Gears of War 2 (Cliff B. nie wyda tej gryna PC gdyż powiedział że " gry na PCeta ściąga się, a nie kupuje")

-Soul Calibour

-Tekken

-Finall Fantasy (od 9 w wzwyż nie licząc 11: Online)

I wiele innych dobrych tytułów

- na konsole jest mało RPG. Gry są krótkie, a kosztują dużo więcej

Pomyślmy krótkie RPG? Jakie RPG wyszły ostatnio. Mass Effect, który był exclusivem na konsole przez pół roku. Fallout 3 chyba jest taki sam na konsolach. A może popatrzymy w przyszłość. Dragon Age: Origins, Mass Effect 2 też wyjdą na konsole, a nie tylko na Peceta. Oczywiście co do Gothica się zgodzę, ale już od wielu lat konsolowcy dostają takie same RPG ( i nie tylko) jak PeCetowcy

Dalej podtrzymuje to co powiedziałem w moim poprzednim poście, ale musiałem stanąć w obronie konsoli gdyż niektóre z argumentów są po prostu nietrafione