Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sonny

"Saw I-V" (2004-08), Darren Lynn Bousman

Polecane posty

Pominę aktorów bo inaczej wyszedłby post na dwie strony ;)

post-51754-1244283112_thumb.jpg

Saw I-V (Piła I-V)

produkcja: Australia , USA

gatunek: Horrory

daty premiery w Polsce: 2005-02-25 (I), 2006-01-06 (II), 2007-01-05 (III),2008-01-18 (IV), 2008-10-24 (V)

reżyseria: James Wan (I), Darren Lynn Bousman (II, III, IV), David Hackl (V)

scenariusz: Leigh Whannell (I, II, III), Patrick Melton(IV, V)

zdjęcia David A. Armstrong (wszystkie części)

muzyka Charlie Clouser (wszystkie części)

Manhunt wśród filmów. Seria epatująca okrucieństwem, oczywiście dobitnie ukazanym na ekranie, tu nie ma żadnej cenzury, łamią się nogi, tną ręce i tym podobne ... masakra totalna. Filmy zdecydowanie nie dla wszystkich, i wielu ludzi po prostu odrzucają od ekranu. Fabuła filmów jest ... "ciekawa", w każdym z nich ktoś trafia w nieznane miejsce i przechodzi szereg prób, na początku się zdaje że to przypadkowe osoby, ale w później wszystko się układa w całość. Sceny jak już mówiłem są brutalne i to bardzo. Gra aktorów (ich pominąłem w opisie, a jedynym aktorem który jest szerzej znany to Danny Glower który wystąpił w I części), gra wybitna nie jest ale zła także nie, w sumie 3/4 aktorów jest po to aby zginąć w co raz to "lepszych" torturach. Muzyka ... no tutaj pan odpowiedzialny za nią nie miał chyba za dużo do roboty, więc nie oceniam ;). Ogólnie trudno mi polecić te filmy, jeśli ktokolwiek lubi takie filmy to powinien zobaczyć, jeśli nie to nie ma do czego startować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boożee, tej szmiry już tyle części powstało? Musi być na to popyt, dobrze wiedzieć, że ludzie chcą oglądać naturalistyczne sceny podszyte nawiną, płytką próbą moralizacji. Jedynka była całkiem znośna bo była dosyć świeża, ale reszta? Po co? Świat obyłby się bez nich.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne zdanie jak Krojsta.Pierwsza część filmu była znośna,ale pozostałe już nie. W każdej kolejnej części twórcy prześcigają się w wymyślaniu coraz to nowszych tortur, które doprowadzają do śmierci bohaterów w okropnych męczarniach. Według twórców każda kolejna odsłona miała doprowadzać widza do zastanowienia się nad własnym życiem i zrozumieniem "Pana Zagadki". Jednak oglądając ten film ani razu nie pomyślałem "ten to dobrze robi że ich zabija, ma w tym jakiś cel". Dla mnie seria tych filmów jest o niczym i pokazuje tylko bezsensowną przemoc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmy debilne i płytkie, dobry dowód na upadek moralności wśród widzów filmów popularnych - filmy te regularnie zbierają niskie oceny wśród krytyki, a te i tak zawsze na siebie zarabiają i na kolejny sequel. W dodatku począwszy od trzeciej części połowa seansu to flashbacki, przez co w cenie biletu na jeden film oglądamy pół. A co smutniejsze, bardzo dużą popularnością cieszą się w Polsce (do tego stopnia że światowa premiera "piątki" była u nas). W dodatku narosło wokół nich pełno naśladowców, tj. Frontieres, Hostel, Broken etc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten film jest chory co za frajda oglądać jak co chwila ktoś bez sensu ginie nie dość, że ciągnie się to w nieskończoność niczym "moda na sukces"(no może drobna przesada :blush:) to jeszcze jest nudne i przewidywalne oglądałem wszystkie części oprócz V i więcej już nie mam zamiaru tego oglądać :down:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą modą to nawet trafna uwaga, filmy produkowane są seryjnie, co roku nowy. Do napisania opisu skłoniła mnie "Piła 3", która była wyświetlana wczoraj w TVP1, obejrzałem i zastanawiałem dla kogo oni to puścili 8)

Chciałem poznać opinie ludzi o nich.

PS. oglądałem tylko część 1 i 3 ale z tego co wiem to cała seria jest poryta i chodzi o to samo, więc napisałem o wszystkich częściach ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obejrzałem tylko jedynkę, głównie po to, żeby usłyszeć znajdujący się na OST utwór Fear Factory 'Bite the hand that bleeds'. Do dziś żałuję, że zmarnowałem tyle czasu. Filmy są 'brudne', brzydkie i kiepsko zagrane, a plot-twisty nużą bardziej od odcinków W-11.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomyslec, ze pierwsza Pila byla calkiem niezlym filmem :rolleyes: seria ta mogla byc duzo lepsza, skonczyc sie na 2-3 czesciach, ale nie... tworcy odpowiedzialnu za "Pily" dalej ciagna ten festiwal przemocy, 6 czesc przeciez juz w drodze, 7 i 8 pewnie w planach... ja obejrzalem 4 czesci, i ta dawka tortur na ekranie starczy mi na dluuuugie lata (no ok, niedawno Hostel 2 ogladnalem :turned: ). i naprawde, jak to mowia, zal :biggrin:, ze na fali "Pily" tyle napowstawalo podobnych "horrorow"...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wrecz powiedzial, ze niektore z tych horrorow, ktore powstaly pod wplywem tej serii, sa lepsze od wszystkich czesci o Panu Zagadce razem wzietych (wspomniany Frontieres).

A traktujac odnosnie tej serii to wedlug mnie nie jest jeszcze tak tragicznie. Pierwsza czesc byla calkiem niezla. Pomysl moze nie super oryginalny, ale ciekawy. Reszta no to wiadomo powielanie tych samych pomyslow i "czepanie" na tym kasy. Bo zawsze znajda sie ludzie, ktorych to bedzie krecic. Przyznam sie bez bicia, ogladalem wszystkie czesci. Pomimo tego, ze zawsze dzieje sie to samo, to niektore (czasami dosc oryginalne) sposoby usmiercania bohaterow troche ratuja ta serie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem tylko pierwsze 3 części serii. Pierwsza nawet nie najgorsza, druga słabsza, a trójka to już dla mnie tragedia. W sumie trzecia część kompletnie zniechęciła mnie do obejrzenia kolejnych.Domyślam się, że kolejne są jeszcze gorsze. W kolejnych odsłonach, szczególnie w 3 czuć, że scenarzystom zabrakło pomysłów. Film zawiera wiele drastycznych scen, aż za bardzo. Mam nadzieje, że już 6 cześć nie powstanie, bo jeśli tak mają wyglądać współczesne horrory to ja dziękuję. Wolę sięgnąć po starsze tytuły, które oferują więcej niż kilka części Piły razem wziętych. :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat "Pily" do gatunku horroru bym nie zaliczyl. To taki krwawy thriller, ale nie ogladam go po to zeby sie bac. Jak mam na to ochote to wole zapuscic jakis porzadny np azjatycki horror.

A co do kolejnych odslon to powiedzialbym, ze prezentuja podobny poziom jak czesc 3 czyli niespecjalnie warto ogladac ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddzielmy gore od horroru (akurat miałem o tym prezentacje z polskiego). Horror łączy elementy fantastyczne/nadnaturalne z rzeczywistością, tu mamy klasyczne gore. Pierwsza część jest świetnym filmem, osoby krytykujące ją jadą gatunek jako taki - a wierzcie mi w porównaniu z bezdennie głupim "Nocnym Pociągiem z Mięsem" mamy tu i klimat, i fajną grę, dobrą muzę i lepsze sceny śmierci (a to w gore najważniejsze). Owszem jednak, co za dużo to nie zdrowo i cykl powinien być maksymalnie trylogią. W porównaniu do typowej rzezi (Wzgórza Mają Oczy i to wcześniejsze) mamy tu dość ciekawy wątek Pana Układanki (swoją drogą świetna rola), co może intrygować przez pierwsze części, ale jak już powiedziałem ostatnie dwie to przeginanie i tracenie sensu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W gore nie chodzi o nic innego tylko o pokazanie wnętrzności, zwyrodnienia mordercy i jak gdyby ukazania w jaki sposób można zabijać. Oglądałem tylko pierwszą część. Nie widziałem tego jak film moralistyczny, fabularny, fantasy, czy czego wy tam oczekiwaliście. Traktowałem ten film jako dostarczyciela rozrywki w najobrzydliwszej jej odmianie. Liczyłem na paskudne widoki, okrzyki cierpiących ludzi i błagania - dostałem to. Niestety nie obrzydziło mnie to wcale. Bo szczerze - nie było na widok czego wymiotować. Średniak. Dobry pokaz na to, że filmy gore można łączyć z filmem wymagającym od nas kombinowania. Jeśli chodzi o następne części - może obejrzę. Mam całą kolekcje od jeden do trzy gdzieś na półce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością byłoby to ciekawe gdyby rozciągnąć ten film do 3 góra 4 części. Jak na razie wiadomo, że wyjdzie co najmniej 6 co jest przesadą bo z tego filmu robi się nudny tasiemiec. Pierwsza i druga część były świetne ale teraz robi się niestety coraz gorzej, a szkoda...

Poza tym jeśli zaliczać ten film do gore, to jest wyjątkowo lajtowy (co z tego, że pomysły na tortury są skoro niewiele widać).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza część bardzo dobra. Chyba jeszcze trzecia jest całkiem dobra. Ale ostatnia... Mogli sobie zupełnie darować.

Generalnie powiem tak: za każdym razem gdy oglądałem kolejne części Saw zakończenie wbijało mnie w ziemię. To jest najlepszy element tej serii: że zakończenia potrafią autentyczni doprowadzić do opadu szczęki. No, oprócz ostatniej części.

Na początku tylko bezsensowna jatka, później znajduje uzasadnienie, które, IMO, bardzo mi się podobało. Co mnie raziło (w późniejszych częściach) to fakt, że Jigsaw czasami nie trzyma się zasad

(jego córka)

. Generalnie spoko, dla samych zakończeń można zobaczyć, ale zdecydowanie odradzam część piątą.

P.S. Jak wychodziło Siedem to wszyscy narzekali, żę to film zrobiony tylko po to by ukazać maksymalne okrucieństwo. Teraz gdy dzieciaki zaznajomione z "kulturą" Jigsawa widzą ten film z 1995 roku to marudzą, że cienki badziew i nie dorównuje Pile...

Dla mnie Siedem ma najlepsze zakończenie w historii kinematografii. I sam morderca jest dużo bardziej wyrazisty, z mocnym systemem "wartości".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza "Piła" była pozytywnym zaskoczeniem. Każdy kto oczekiwał krwi, flaków i jelit bryzgających na wszystkie strony powinien być zadowolony. Dodatkowymi plusami był zakończenie z DOSKONALE pasującym do niego kultowym utworem muzycznym. Poza tym nie znam innego filmu, w którym chodziłoby tylko o masakrę, a który miałby aktorów takiej klasy jak Cary Elwes i Danny Glover.

Moim zdaniem to właśnie "Pile" "zawdzięczamy" modę na filmy o grupce ludzi zamkniętych w piwnicy/na strychu/gdziekolwiek, gdzie zajmuje się nimi jakiś psychol (plus jacyś jego koledzy).

Pozostałe części? No cóż... Zaspokajają żądzę mordu i głód krwi (to chore, wiem), ale mają już strasznie wydumane zakończenia. Za dużo rzeczy musi działać jak w szwajacarskim zegarku, za dużo rzeczy musi wydarzyć dokładnie o jakiejś porze - strasznie to wątpliwe...

Czwarta była lepsza od trzeciej Albo ja spodziewałem się tak kiepskiego filmu, że potem w konfrontacji z moimi oczekiwaniami okazał się całkiem niezły albo ktoś przysiadł nad scenariuszem.

Jednak "piątka" znowu dołuje, za dużo odniesień do poprzedniej części (niedługo się okaże, że z Jigsawem pracował cały sztab ludzi :dry: ), za dużo wydumanych tortur, znów debilne zakończenie.

Ogólnie - seria zjada własny ogon, na 1. części powinni zakończyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odniosę sie tylko do części III,IV i V bo innych części nie oglądałem.Ogólnie film to totalne dno, szkoda na to g@#$% czasu, w tych filmach ciągle chodzi o to samo :wacko: , tyle części i żadna sie od siebie fabułą nie różni, jednym słowem żal :icon_confused: , jest jakaś grupka ludzi chce sie wydostać z budynku(już niepamiętam jakiego), a ten psychopata, jak wejdą do jakiegoś pomieszczenia, to im robi tkz misje na czas :icon_biggrin: w stylu macie 2 minuty na znalezienie sposobu jak uniknąć wybuchu bomby w pomieszczeniu, bo inaczej zostanie z was kupa mięcha :biggrin: . To praktycznie cała fabułą

Piły, chyba to była 5(a wierzcie mi inne części prawie wcale sie od siebie nie różnią), film głupi, niegodny polecnia, nie marnujcie na to coś czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam troszkę inne zdanie. Otóż, uważam, że I część - jeszcze przed tą całą telenowelą i resztą szaleństwa - była niezła. Trzymała napięcie, klimat był odpowiednio ciężki, ale jeszcze tak mocno nie epatowała scenami jak z kina gore (klasy "podziemie"). Sam pomysł też niczego sobie, choć można by z niego wycisnąć ZNAAAACZNIE więcej. A tak intryga jest zaledwie w porządku. Oczywiście, mówię tylko o części pierwszej. O 3 wzwyż to już ostra jazda po bandzie. Po obejrzeniu 3czki "bez cenzury" zebrało mi się na wymioty, a to właściwe NIE zdarza mi się. Gratulacje dla twórców efektów specjalnych i charakteryzacji, tylko czy to faktycznie powód do dumy (skoro jedyny)?

No ale swoje zarobili. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile pierwszą część "Piły" można nazwać kultową, to pozostałe części są tylko slasherami. W ogóle kto nazwał ten film horrorem? To jest typowy thriller i gra na ludzkich uczuciach. Niemniej "Piła" dodała coś od siebie do historii kinematografii, na pewno. Bardzo mało, ale jednak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By oceniać Piłe mili forumowicze należy zastosować się do poniższych instrukcji:

1. Obejrzeć wszystkie części po kolei

2. Podejść do filmu na lajcie

3. Poskładać całą układankę w jedną całość

Dla mnie Piła to świetna seria i chodź miała swoje lepsze i gorsze (SAW V ^^) części to jest ona kultowa i to bez dwóch zdań.

A ci, którzy widzą w niej tylko krew i tortury po prostu nie zrozumieli o co tak na prawdę chodzi Panu Pile :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piła jak piła, częsci jest 6. 6 z pewnością najsłabsza, nawet cut scenki robione są na siłe.

Z pewnością 1 jest dobrym filmem z fajnym zakończeniem. 2 bez bólu też można oglądnąć, 3 już zaczyna powielanie schematów i jest nudna. Przy 4 czasami można się było pośmiać z głupot które zaserwowali scenarzyści (nie wiem czemu durnowata jest dla mnie scena z krzesłem nożowym)i. A dalej... będzie pewnie piłą 7,8,9 :)

Do tego scenarzystom trudno przychodzi do głowy to, że film po obejrzeniu 1 nie jest ani straszny, ani zabawny, ani wciągający (no może troche wciąga to co zostanie znów wymyślone).

W ogóle kto nazwał ten film horrorem? To jest typowy thriller i gra na ludzkich uczuciach

Właśnie dobrze napisane, w kolejnych częściach komuś tam może być na swój sposób zal postaci (średnio/marnie) granych przez aktorów. I tyle. Horror to to nie jest.

Przekaz piły... Hmmm, może ukazanie, że życie jest najważniejsze i tyle w niej widzę przekazu.

P.S. Jak wychodziło Siedem to wszyscy narzekali, żę to film zrobiony tylko po to by ukazać maksymalne okrucieństwo. Teraz gdy dzieciaki zaznajomione z "kulturą" Jigsawa widzą ten film z 1995 roku to marudzą, że cienki badziew i nie dorównuje Pile...

Piła do 7 nawet nie dorasta do dolnej obudowy od opakowania :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozostałe części są tylko slasherami.

Ludzie, dowiedzcie się trochę o gatunkach horrorów, zanim zaczniecie rzucać losowymi nazwami! To nie jest gore, ani tym bardziej slasher!

Gore - kino pół horrorowe, pół komediowe, zakropione dużą ilością czarnego humoru i przemocy.

Slasher - film o grupie ludzi, stopniowo wykańczanej przez mordercę, najczęściej "slashującego" ludzi nożem (stąd nazwa).

Piła, ze wzgledu na masę naśladowców, zapoczątkowała nowy gatunek (a przynajmniej rozwinęła) - violence porn. Czyli jak najwięcej flaków i jak najmniej sensu (tylko nie wyskakujcie mi z tymi filozoficznymi przesłaniami...).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie zgadzam się z "PINKEL'em" . Jeżeli nie znacie się na PILE to nie zabierajcie głosu w tego typu tematach !!! Niektórzy ludzie nie rozumieją tego ze PIŁA jest naprawdę dobrym filmem z niezłymi efektami ( z pewnością przywykli do filmów w których nie ma przemocy a głównym bohaterem jest ktoś kto ciągle biega po mieście i pomaga ludziom ) . Osobiście nie znam kolegów lub koleżanek , którzy nie lubiliby serii PIŁY .Wiec nie rozumiem ludzi którzy nie mogą posnąć NAPRAWDĘ DOBREGO HORRORU !!!!

Z Poważaniem

Spy6

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...