Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Civril

Problem z wentylem od zasilacza i przegrzewaniem kompa

Polecane posty

Od jakiegos czasu jak wlaczam kompa to mi wentyl od zasilacza nie dziala dopiero jak go "popchne" wykalaczka to zaczyna sie krecic jako tako. Wszystkie klapy od kapa mam zdjete zeby mi sie nie przegrzewal bo cos kiepsko z tym wentylem moje pytania:

1 Jak by wentyl od zasilacza nie dzialal to co sie moze przegrzac i spalic zasilacz tylko?? Czy jeszcze cos

2 Co to moze byc z nim ze on sie w ogole nie wlacza

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by było jakbyś podał jaki to zasilacz, ile ma lat etc... A co sie mogło stać z wiatrakiem? Zepsuło, albo jest tak brudne, że sam wystartować nie może ;) Co się może spalić, na to już cięzko dać gwarancje, raczej tylko zasilacz, ale wiadomo jak to jest: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne jest brudny - wyczyść go. Druga opcja jest taka, że po prostu już się zużył i należy go wymienić(sam wentylator oczywiście).

A co do konsekwencji z tego płynących, to komputer będzie zwalniał, wieszał się i resetował. Zasilacz oczywiście może przez to odejść do krainy wiecznej elektryczności(miałem identyczny przypadek parę lat temu) i niestety istnieje możliwość, że coś ze sobą pociągnie(mi tylko lekko osmolił płytę główną, no ale zawsze mogło być gorzej).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "co się może stać", to najlepiej przyjmij najgorszy scenariusz - czyli może ci się sfajczyć mieszkanie. Ok, nie słyszałem o takim przypadku, ale wiara, że przepali się tylko coś małego w zasilaczu też jest dość naiwna (tzn. często tak właśnie jest, ale jak pisałem - lepiej przyjąć gorszy scenariusz, przynajmniej się człowiek nie rozczaruje).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada wymień wentylator póki jeszcze jest nato czas.U mnie praktycznie to samo się działo w zasilaczu CHIEFTEC 450W po włączeniu kompa działał jakieś max 30 minut też nie kręcił się wentylator w zasilaczu okazało się że się spalił.Strasznie od góry po włączeniu kompa i działaniu jego około 20 minut się obudowa grzała i jak wsp.po około 30 minutach sam się wyłączał komp.Było także czuć trochę jakby spalenizną coś w stylu jakby się spaliło coś na płycie głównej.Gdy się wyłączył samoczynnie po upływie tego czasu nic nie mogłem zrobić nie zdawało egzaminu ponowna próba jego włączenia.Musiałem około 10 do 15 minut odczekać aż ochłonie wszystko bo jak już wsp.obudowa aż parzyła od góry i mogłem na krótki okres znów załączyć kompa aż do momentu jego samoczynnego się wyłączenia chyba jakieś na szczęście zabezpieczenie w zasilaczu działało non stop.Wentylator wyniesie napewno taniej niż kupno całego zasilacza spróbuj u mnie to zadziałało dzięki dobrym radom z różnych forum dziękuję im zato wszystkim!!!Komp działa do dziś bezproblemowo i o wiele ciszej a tak przy włączaniu strasznie wył pewnie to jak już wsp.od tego wentylatora.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowo masz 2 rodzaje wentyli w PSU. Są 120mm lub 80mm (nie pamiętam xD) i mniejsze 60mm. Wystarczy zakupić najtańszy i wymienić.

Polecam też jeśli PSU jest dość stare wymienić na coś nowego (nie drogiego) bo może to być też oznaka powolnego dogorywania sprzętu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...